Masorz 13 216 Opublikowano 28 kwietnia 2013 Opublikowano 28 kwietnia 2013 No średnia mimo tych hejtów wynosi 8,0, więc kiszki zapewne nie ma. Cytuj
Milo 56 Opublikowano 28 kwietnia 2013 Opublikowano 28 kwietnia 2013 http://www.imdb.com/title/tt1300854/reviews?ref_=tt_urv jakie hejty lecą na film o_O Czyli IGN poniosło z oceną ?? http://uk.ign.com/articles/2013/04/23/iron-man-3-review-2 Cytuj
Wojtq 809 Opublikowano 28 kwietnia 2013 Opublikowano 28 kwietnia 2013 Filmweb i Stopklatka również oceniły bardzo pozytywnie, nazywając jednogłośnie "trójkę" najlepszą częścią serii. Ja się wybiorę. Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 1 maja 2013 Opublikowano 1 maja 2013 Jak że premiera na dinach ( w niektórych kinach seanse od 9 maja) to moje pytanie brzmi: Jak u was z oblężeniem sali ? Ja osobiście wybieram się na maraton 3-częściowy do Heliosa i pół sali zajęte. Jak na razie. Bonus, taki plakacik dostała ekipa po skończeniu filmowania. Cytuj
wet_willy 2 166 Opublikowano 4 maja 2013 Opublikowano 4 maja 2013 Boze co za syf to jest o wiele gorsze niz Iron Man 2. Poziom tego filmu to takie oczko wyzej niz Wolverine Origins Strasznie zaluje wydanych pieniedzy Cytuj
Square 8 710 Opublikowano 4 maja 2013 Opublikowano 4 maja 2013 A jak sprawują się efekty specjalne, bo to one zawsze grały pierwsze skrzypce w tej serii? 3D daje radę? Cytuj
wet_willy 2 166 Opublikowano 4 maja 2013 Opublikowano 4 maja 2013 Efekty fajne ( 3D nie lubie wiec bylo dla mnie slabe ale mowie to samo o kazdym filmie w 3D ) wszystko w tym filmie klika poza sama historia ktora nie trzyma sie kupy i jest pogwalceniem komiksu zastanawiam sie jak to mozlive ze Marvel zgadza sie na te po(pipi)ane pomysly zmian w stosunku do komiksow Cytuj
SzewczykDratewka 202 Opublikowano 4 maja 2013 Opublikowano 4 maja 2013 Efekty fajne ( 3D nie lubie wiec bylo dla mnie slabe ale mowie to samo o kazdym filmie w 3D ) wszystko w tym filmie klika poza sama historia ktora nie trzyma sie kupy i jest pogwalceniem komiksu zastanawiam sie jak to mozlive ze Marvel zgadza sie na te po(pipi)ane pomysly zmian w stosunku do komiksow pewnie wiedzą, że więcej kasy zarobią zmieniając historie na wybuchy (pipi)e muje niż na trzymanie sie kannonu z komiksu? Cytuj
wet_willy 2 166 Opublikowano 4 maja 2013 Opublikowano 4 maja 2013 No tak ale UWAGA SPOILER Mandarin jest Sand Niggerem ( (pipi)a MANDARIN jest ARABEM XDDDDD ) ktory nie jest w sumie Mandarinem tylko aktorem, wymyslem glownego zlego. Nie wiem jak mozna bylo tak to zbeszczescic. Ogladajac trailery myslalem ze sceny z tymi latajacymi zbrojami beda kwintesencja za(pipi)istosci. Mandarin kontrolujacy je za pomoca magi spuszczajacy w(pipi) calemu swiatu. A tu taka szopka Cytuj
Hejas 455 Opublikowano 4 maja 2013 Opublikowano 4 maja 2013 Przecież te filmy to z założenia oddzielne uniwersum od komiksowych (których też jest kilka), więc akurat argument o zmianach w stosunku do komiksu wyciągnięty z dupy. Filmu nie widziałem, spoilerów nie czytałem, tak tylko mówię. Cytuj
Mustang 1 776 Opublikowano 4 maja 2013 Opublikowano 4 maja 2013 Czyli jak, sama akcja i historia z dupy? Cytuj
SG1-ZIELU 870 Opublikowano 8 maja 2013 Opublikowano 8 maja 2013 5 dni wyświetlania i 740 mln dolarów. Cytuj
wet_willy 2 166 Opublikowano 10 maja 2013 Opublikowano 10 maja 2013 Smutno sie robi ze zarabiaja na takim gownie przez co dobre ekranizacje komiksow nigdy nie powstana Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 10 maja 2013 Opublikowano 10 maja 2013 A ja tam się jaram w sumie. Idę z dziewczyną na maraton do Heliosa. Combo 3x Iron Man to jest to ! Szczególnie napawa mnie usłyszenie tej fenomenalnej ścieżki dźwiękowej w dobrze nagłośnionym kinie. http://www.youtube.com/watch?v=PPr3pandy50 od 1:00 słychać motyw Iron Mana. Miażdż suty. Cytuj
darkknight 54 Opublikowano 10 maja 2013 Opublikowano 10 maja 2013 Bylem obejrzalem i jestem w sumie zadowolony. Nie jestem jakims koneserem kina , wiec moze to jest przyczyna tego ze wywarl na mnie pozytywne wrazenie. Fajne efekty ,troche smiechu , niezla fabula.Ogolnie fajny film. Z jednym musze sie zgodzic , to co zrobili z Mandarynki to zart i kpina. Ps.Najlepszy text filmu wg mojej malzonki - OLE OLE OLE OLE Cytuj
Hejas 455 Opublikowano 10 maja 2013 Opublikowano 10 maja 2013 (edytowane) Skrajne opinie tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że Iron Man 3 jest filmem wyjątkowo udanym. Świetna akcja (sceny ataku na rezydencję, akcja z samolotem i efektowny finał), ryjące beret efekty specjalne, humor i zręcznie napisane dialogi to wszystko, czego mi trzeba w filmie rozrywkowym, a IM3 jest do tego wszystkiego zaskakująco świeży. Wiecie, że znana z trailera scena z ludźmi wypadającymi z samolotu była kręcona w powietrzu z pomocą ekipy Red Bull Air Force, a nie na green screenie? Jest moc. Nie wiem, jak smutnym nerdem trzeba być, żeby nie docenić fabularnego twistu, którego nie spodziewał się chyba absolutnie nikt. Wielki szacunek dla autora scenariusza i ludzi z Marvela, że pozwolili na takie szaleństwo i że utrzymali to wszystko w tajemnicy. Wyróżniłbym też zapadający w pamięć główny motyw muzyczny i kilka naprawdę zabawnych (i do tego "niewymuszonych") scen. Edytowane 10 maja 2013 przez Hejas Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 11 maja 2013 Opublikowano 11 maja 2013 @up zręczne napisane dialogi to rzeczywiście plus. Nie tak jak festiwal one-linerów z Avengersów przez które miałem wrażenie że każda postać tam to "comic releif" Ciężko IM3 ocenić. Z jednej strony, świetna pierwsza połowa ( pierwsze testy zbroi mk 42, czy cała sekwencja retrospekcji) mieszają się z wątkami szpiegowskimi i kiepskimi villianami ( po filmie zastanawiałem się co tak naprawdę motywowało głównego złego). Przez to mieszanie stylu ciężko powiedzieć czy Iron Man 3 to rzeczywiście film o Iron Manie, czy po prostu film o Starku któremu asystują zbroje. Szczególnie że bez zbroi potrafi on siać nie gorszą rozróbę. Jednak niektóre sceny bez zbroi (szczególnie motyw z nowym "partnerem") są tak fajnie rozpisane że w ogóle nie czuć braku kombinezonów Starka. Na plus akcja w siedzibie A.I.M. gdzie Stark walczy tylko i wyłącznie za pomocą jednej rękawicy i nogawki ze swojego kostiumu . Momentami czuć, że reżyser brał dialogi żywcem ze scenariusza do "Kiss Kiss bang bang 2" (czego sam nie ukrywa). Niestety film nie ustrzegł się błędów dwójki, tj. problemów z tempem. Gdy fabuła się zagęszcza ja przez chwilę miałem problemy z nadążaniem, jednak nie są one tak wielkie jak w przypadku IM2. Obsada aktorska na wielki plus, szczególnie sir Ben Kingsley. Cytuj
kasuro 34 Opublikowano 11 maja 2013 Opublikowano 11 maja 2013 Dno kompletne, raczej komedia familijna niż kino akcji jakie było czuć w 1 i 2 . Kolejna część dobrej serii zrobiona dla kasy, dla porównania było tak z AvP2 czy obcy 4. 1 Cytuj
Shankor 1 651 Opublikowano 14 maja 2013 Opublikowano 14 maja 2013 Film nierówny. Scenariusz, powiedzmy zjadliwy, ale rzygający ogniem Killian to parodia (dosłownie parsknąłem ze śmiechu jak to zobaczyłem), generalnie nie przypadł mi do gustu motyw z ludźmi-żywiołakami. Mogli poprzestać na tym, że się regenerują i mają dużą siłę. Nie jestem fanboyem komiksu i akcję z Mandarinem uważam za sprytną i uroczą (jak szedł do paki i cieszył się do dziennikarzy). Po cichu liczę na to, że on rżnie głupa i w IM4 będzie prawdziwym złym. Końcówka zdecydowanie na plus, podobało mnie się jak armia zbroi różnego rodzaju dała czadu. . Aktorzy pierwsza klasa, efekty specjalne na poziomie. Dostałem to czego się spodziewałem, czyli rozrywkowy film na wieczór. Mocne 7+/10 Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 16 maja 2013 Opublikowano 16 maja 2013 Byłem przedwczoraj w kinie, naprawdę dobre filmidło. Dobrze, że trochę zmienili formułę, a nie klepią to samo po raz trzeci. Rozumiem już jak okrutnie wściekli są ortodoksyjni fani komiksu, po tym co odyebali z Mandarynem XDDDDDD aktorzyna z ulicy, Kingsley był genialny w tej roli Guy Pearce jak zawsze na poziomie. Efekty specjalne tak dobre jak w Avengersach. Scenka po napisach z udziałem Hulka też sponio. 8/10 No to czekamy na Thora 2. Cytuj
Sep 1 628 Opublikowano 20 maja 2013 Opublikowano 20 maja 2013 Dobre połączenie humoru, akcji i szczypty dramatyzmu. Idąc do kina nastawiałem na dobrą rozrywkę i taką dostałem. Film o wiele lepszy od nudnej dwójki, choć pierwsza część pozostaje jak dla mnie najlepsza. Podsumowując: godne zakończenie trylogii Tony'ego Starka. 8-/10 Cytuj
Gość Opublikowano 23 maja 2013 Opublikowano 23 maja 2013 (edytowane) Dobre, ale mam nadzieję, że ostatnie w serii. Do samej roli Pearce'a nie mam żadnego "ale", oprócz słabo nakreślonej przez scenariusz postaci jaką odgrywał (niewyrazistość, zupełnie nie pasująca do swojego vis a vis). Kingsley kuglarski, ale na poziomie (tzn. jako Mandaryn był mega tani i idealnie wcielił się w rolę podrzędnego aktora - ale właśnie ze względu na taniego Mandrayna człowiek zwyczajnie oczekiwał jakiegoś twistu; nie piszę, że od początku wiedziałem, że jest aktorem, ale liczyłem, że okaże się kimś innym niż ta śmieszna postać z filmików ). Paltrow wpasowuje się w konwencję lasek superbohaterów. Downey już mocno wyeksploatowany, parę dobrych tekstów, przewaga suchej gadki, motywy napadów lęku niezamierzenie zabawne co nie nadaje dramatugii, więc mogli się w to nie bawić. Efekty spoko, ale serii zaczyna doskwierać przerost formy w scenach akcji, które stają się tak absurdalne, że zamiast bawić męczą. Shane Black nie ma smaku Favreau i to widać. Ogólnie 7/10. Edytowane 23 maja 2013 przez Gość Cytuj
Blue 245 Opublikowano 5 czerwca 2013 Opublikowano 5 czerwca 2013 He, he, he zakończenie trylogii? O czym wy marzycie Nie widzieliście napisu: Tony Stark will Return po ostatniej scence? Złotej kury się nie zarzyna... I bardzo, kurna, dobrze. To nie jest Nolanowski Batman, to nie Gwiezdne Wojny - to jest Marvel. Porządny film akcji zrobiony z jajem o super kombinezonach które walczą za pomocą miotaczy. To po prostu rozrywka, która dzięki świetnemu rzemiosłu aktorów, scenarzystów i reżyserów jest bardzo, bardzo znośna. Obezwładniają mnie argumenty typu: "To już tylko odcinanie kasy" Jezu, czy za częścią pierwszą stała jakaś idea? Jedna - zarobić dużo pieniędzy. Chwała Marvel Studios, że robią to tak, że ich nie żałujemy. Co do fimu: Akcja z Mandarynem megaaaa plus. Komiksowy Mandaryn jest jednym z najbardziej żałosnych Marvelowskich złoczyńców. Obawiałem się, kiedy pierwszy raz zobaczyłem go w trailerze, a tu taka miła niespodzianka. Oprócz tego, trochę za mało Iron Mana w Iron Manie, ale rozumiem intencje twórców - dać odpocząć widzom od zbyt potężnych akcji po Avengersach i przygotować ich na Phase 2. Czekam na dalsze przygody Starka. Cytuj
Gość Zaqair Opublikowano 5 czerwca 2013 Opublikowano 5 czerwca 2013 Iron Man 4 moze i bedzie plotki chodza,ze niestety bez Robert Downey Jr Napewno zobaczymy Robert Downey Jr jeszcze w Avengers 2 jako Iron Man. Cytuj
Blue 245 Opublikowano 5 czerwca 2013 Opublikowano 5 czerwca 2013 (edytowane) Naprawdę? Wątpię by ktokolwiek był tak głupi jak Edwart Norton, który teraz pewnie pluje sobie w twarz po sukcesie Avengers. Zobaczcie, jakie wyniki osiągnął IR3 w box office. Przecież to się w głowie nie mieści... Plotki, plotkami, myślę, że do zakończenia Phase 3 nikt nie zrezygnuje z własnej woli z takich dochodowych ról. Edytowane 5 czerwca 2013 przez Blue Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.