Agents Of S.H.I.E.L.D - 2013 - Joss Whedon - ABC

[Rudiok 3 368]

Jest dobrze, też mnie zaskoczyli, że do kosmosu doszły jeszcze inne, zupełnie niespodziewane wątki.

 

Dużo nawiązań do popkultury (Aliens, Star Wars, GotG), fajna chemia między wszystkimi, nawet Enoch daje radę. Póki co najsłabszym elementem są sami Kree, a Kasius walczy dzielnie o nagrodę żenady roku, no ale, może się rozkręci.

 

Nadal serial gniecie mosznę, i o to chodzi. 

[Masorz 13 197]

Jest wspaniale, ale mam nadzieję, że w miarę szybko spierdolą do domu. 

Wolę, gdy chociaż część akcji rozgrywa się na otwartych przestrzeniach (przelot wahadłowcem w kosmosie się nie liczy  ).

[sprite 1 788]

Co za odcinek. O matulu

 

 

[Square 8 604]

3 godziny temu, Rudiok napisał:

Póki co najsłabszym elementem są sami Kree

Sinara bardzo daje radę, i ten fajny motyw jak zaczyna szaleć w kulkami.

[Rudiok 3 368]

4 godziny temu, Square napisał:

Sinara bardzo daje radę, i ten fajny motyw jak zaczyna szaleć w kulkami.

 

Ano fakt, jakoś mi panna umknęła, że to Kree, chyba przez makijaż. A w wersji "normalnej" aktorka wygląda jeszcze lepiej. 

[Farmer 3 272]

21 godzin temu, Square napisał:

Sinara bardzo daje radę, i ten fajny motyw jak zaczyna szaleć w kulkami.

Aż chciałoby się zapytać czy chce się pobawić innymi kulkami ale mogłoby to się skończyć boleśnie 

Ja dopiero po 3  

[Masorz 13 197]

Sinara urodą nie zachwyca w serialu, ale już aktorka w realu jak najbardziej:

 

 

Serialowicze pewnie doskonale kojarzą ją z 'The Expanse'.

[Figuś 21 173]

E tam (pipi)icie, niebieskie laski są fajne 

Spoiler

 

 

[Rudiok 3 368]

Nowy ep 

 

Ale zrobili przetasowanie to szacunek. I Fitz w najlepszej formie chyba od początku serii. 

[Farmer 3 272]

To jest ten co reżyserował Clark Gregg?

[Square 8 604]

Jeszcze nie widziałem, ale tak.

[Figuś 21 173]

 

 

Edytowane 11 stycznia 2018 przez Figuś

[Square 8 604]

5x07 kolejny świetny odcinek.

W dniu 29.12.2017 o 16:23, Masorz napisał:

Sinara urodą nie zachwyca w serialu

Mi tam się bardzo podoba, a w najnowszym odcinku było jej sporo

W dniu 6.01.2018 o 15:14, Rudiok napisał:

I Fitz w najlepszej formie chyba od początku serii. 

Fitz od połowy czwartego sezonu niesamowicie się rozwinął aktorsko.

[Square 8 604]

Właśnie jestem po 10 epie, coś pięknego. Szkoda, że to mid-season finale i teraz trzeba czekać dwa miechy.

[Figuś 21 173]

 

[Square 8 604]

Jaram się, będzie oglądane w weekend.

[Figuś 21 173]

Oczywiście przyszły  weekend

[Square 8 604]

Hmm, wszędzie jest jutrzejszy piątek.

Episode airs 2 March 2018 http://www.imdb.com/title/tt7183100/?ref_=ttep_ep11

[sprite 1 788]

Odcinek normalnie wychodzi 2 marca. Figuś blefuje  

[Figuś 21 173]

Ok ok, nie bijcie odcinek dzisiaj

 

[Square 8 604]

5x11 zajebisty jak pozostałe. Najgorsze jest to, że teraz znowu trzeba cały tydzień czekać :D

[Farmer 3 272]

Nadrobiłem wczoraj odcinki (7 łącznie  ) i... no tak się robi seriale o gościach z komiksów. Każdy kolejny odcinek lepszy od poprzedniego. Przemodelowanie wątku Spartacusa i rzymskich ciemiężców na ramy Kree i ostatków ludzkości w przyszłości genialne. Wszystkie elementy idealnie do siebie pasują. Każdy ważniejszy bohater ma swoje 5 min i dzięki bagażowi doświadczeń rozwija się dalej. Fitz&Simmons, Mack i Yo-Yo, Coulson. May i Quake troszkę mniej ale wierzę, że dostaną swój czas w drugiej połowie sezonu. Postacie jeszcze nie doszły do siebie po Framework, a już są wrzuceni na głęboką wodę.

Ile nawiązań, ile easter eggów... Od muzyki, przez hełm porwany Star Lordowi aż po podniesiony kołnierzyk Philla niczym u samego Deckarda. 

Widzę też, że wychwycili motyw z podziałem głównego wątku na dwie części. Jest to dobre bo dzięki temu akcja jest skondensowana i nie ma zapychaczy. Nawet netflix ma problem by zapewnić stały, wysoki poziom odcinków w 10 epizodach, a co dopiero w 23. Ostatnio taki manewr widziałem w 2 albo 3 sezonie Gotham i tam też to zdało egzamin. Jeden wątek się zakończył, a już jesteśmy rzuceni w wir nowego. 

Spoiler

Szkoda mi Enocha. Enoch-2 średnio mi pasuje choć aktor ma już wprawę w "technicznym" podejściu do życia (serial Bones). 

11 odcinek. Bomby lecą jedna za drugą, a wszystko podsumowuje Mack: "And were back".

Spoiler

 

Latarnia, evil szmata z wojska i jej córeczka, monolity... Komiksowo jak cholera. 

A właśnie. Konsekwencje 3 sezonu i powrotu do teraźniejszości mogą być katastrofalne ale w innym stopniu niż rozwałka świata. Czy samo wysłanie drużyny w przyszłość nie była katalizatorem przepowiedni? Czy próby zapobiegnięcia kataklizmowi nie przybliżają eventu? Beecon na obcych może przyzwać Kree tak jak w przepowiedni. No i monolity. Jeden panuje nad przestrzenią, jeden nad czasem, a trzeci? To nie jest ten co służy do terrigenesis czy może jest to jakiś nowy? 

 

Ten sezon jest ZARĄBISTY. Wciąż gra mi opening 5 sezonu

 

[Square 8 604]

Następny odcinek to będzie równe 100, a w nim  

Spoiler

ma powrócić Hive i Lash.

 

No otwarcie piątego sezonu było kozackie, idealnie dobrana nuta.

[sprite 1 788]

Fanowski poster

 

 

[Figuś 21 173]