Skocz do zawartości

Dragon Quest VII 3DS


Gość ragus

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Teraz to i ja się boję. Oficjalnie nie można zrobić kopii zapasowej, ale znając życie nie ma z tym problemu, gdy przerobimy 3DSa. Niestety tutaj musiałby się wypowiedzieć ktoś bardziej zorientowany w szarej strefie.

 

https://powersaves3ds.maximummemory.com

 

Tutaj coś jest.

 

Wtedy może mógłbyś znaleźć w internecie kogoś, kto ma podobne postępy w grze i użyłbyś jego zapisu.

Edytowane przez ragus
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Dobrze ze zasygnalizowaliscie te kłopoty. Mam nadzieje ze stockowy backup save'a chroni przed utrata wszystkiego (w koncu robi sie w innej lokalizacji). Mam niecałe 20h bo i brak czasu na gre, ale wolałbym uniknąć grania od początku.

Opublikowano

Mi się udało skończyć siódemkę (prawie 90 h). Krótko mówiąc: widać, że stare, trochę pierdzielnik z vocations, umiejętności i czarów też po pewnym czasie robi się tyle, że trzeba szukać tych sensownych po kilku ekranach, ale mocno nadrabia historiami poszczególnych wysp. Jak wyjdzie u nas ósemka, to biorę bez wahania. 

 

Więcej napisałem w recce, może kogoś: http://www.my3ds.pl/recenzja-dragon-quest-vii-fragments-of-the-forgotten-past/

Opublikowano (edytowane)

Gram sobie ostatnio w Dragon Quest 9. Geez, wspaniała gra, jest taka bezceremonialna i przyjemnie zrobiona, nikt się nie sili na bycie cool. Walczę z ogóreczkami nazywającymi się Cruelcumber i motylami nazywającymi się Batterfly.

 

Ta seria, ze swoją prostotą, ale dużym rozmiarem i kompaktowymi walkami idealnie pasuje na mały ekran. Aż sobie przypomniałem, jak grałem w stare Dragon Quesy na GameBoyu. Myślałem, że to były części V i VI, ale sprawdziłem teraz, że one nie wyszły na GBC. Mimo wszystko pozostają moimi ulubionymi. Scenariusz "piątki" to rewelacja, chyba najbardziej epicka historia w grze jaką widziałem, ale bez cienia patosu.

 

Zmiany w DQ9 również bardzo się serii przydały. Bardziej mon-hunowa formuła dobrze pasuje do zabawnego klimatu, tak samo jak szybkie tempo, żwawe animacje (w tej części każda postać to Link z Wind Wakera. Same miny do wyboru podczas kreacji postaci przebijają wszystko co można zrobić w jakimś Falloucie) i możliwość unikania walk. W poprzednich częściach walki te potrafiły przymulić. Co mi po wielkim świecie, zgrabnie narysowanym, jak mi przerywają na ekran walki co 5 sekund...

 

 

Jeśli części 7 i 8 wprowadzają tego typu zmiany do części z PlayStation, to szykuje się zacna uczta, jestem zainteresowany.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Odblokowałem klasy postaci w Alltrades Abbey i przy okazji odwiedziłem kasyno... gdzie przegrałem wszystkie pieniądze. W ogóle jak fajnie mieszkańcy wioski poprzedzającej ten gmach, w którym zmienia się klasy, opowiadali mi o tym miejscu. Powoli budowali jego majestat przez kolejne linijki monologów - aż się od razu chce tam pobiec i zmienić sobie klasę.

 

Na wyspie przed kasynem moją drużyne

opuścił Kiefer aby wreszcie móc pokierować swoim losem i na przekór ojcu nie zostać królem :(

ale coś czuję, że to jeszcze nie koniec tego wątku. Wspaniała gra, niech się nie kończy.

 

 

 

Walczę z ogóreczkami nazywającymi się Cruelcumber i motylami nazywającymi się Batterfly.

 

Tutaj moim faworytem jest Axessasin.

 

 

 

Jeśli części 7 i 8 wprowadzają tego typu zmiany

 

Wrogów widać na mapie, walki są szybkie, animacje ludzików urocze i jest coś dla miłośników farmienia jak w IX z jej grottami. Sporo inspiracji dziewiątką, jednak gra nie jest tak mmorpgowa jak IX, ze względu na swoją strukturę, tutaj jednak nie tworzymy party, a mamy je gotowe (i to jakie!) oraz nie ma już tych questów pobocznych.

Edytowane przez ragus
Opublikowano

Niecale 30h za mna. Odblokowalem klasy postaci i mam tak napakowany sklad, ze wszyscy przeciwnicy to leszcze. 25 level. Mega przyjemny i plynny grind sprawia, ze nie moge sie oderwac.

  • Plusik 1
Opublikowano

Szybkość robi swoje. Wszystko trwa chwilę, gdyby wydłużyć ładowanie walki o kilka sekund + tak samo walkę, to pewnie biorąc pod uwagę spartański system walki, pewnie nie byłoby tak kolorowo.

 

No ale jest :].

Opublikowano

Są tu w ogóle gdzieś metalowe żelki? Pamiętam, że lubiłem na nie polować w IX.

Opublikowano

Nie udalo mi sie spotkac ale moze dalej w grze. Z wrogow to przerabane sa kubko/beczko/dzbano/chj nie wiadomo co na pustyni. Oslepiaja piaskiem i po ptokach niby sa za slabe, zeby zaszkodzic ale walka przez to sie przeciaga.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...