Skocz do zawartości

Console Wars 5: Starcia Betonów

Featured Replies

Opublikowano
+ Dodał MODERATOR
Wystarczy tej bluzgownicy - każdy kto napisze kolejnego bluzga albo personalnie to sobie odpocznie
  • Odpowiedzi 11,6 tys.
  • Wyświetleń 373,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Dobra, Mendrek ciągle się pyta jakie to są różnice między Xbox LIVE a PSN, mimo nawet tego że dokładnie mu je wypisałem jakiś czas temu.   Tak więc postanowiłem skleić filmik dla takich jak on:  

  • mentalność Lionela i komentujących na PPE - pogoń za hardware i ocenianie wszystkiego pod kątem jakichś tranzystorów (i to tacy ludzie mają czelność śmiać się z pececiarzy, że ci zamiast grać gadają o

  • raven_raven
    raven_raven

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=v6jIK_cHF5c   To jest ta gierka, do której po nocach moczą się sonyboty xD?   Chcecie mi powiedzieć, że gra w której jedyny koleś z latar

Opublikowano

to już Mazzeo zależy od preferencji....jeśli ktoś (np Ty) nie potrafi już patrzeć na tą generację to wiadomo, że trzyma mocno kciuki by 2013 było rokiem premiery next genów i by te miały jak najlepszy start. Dla kogoś kto jeszcze czerpie radość z tej generacji/nie ma kasy na nową, znowu zależy by jeszcze najbliższe lata wychodziły na ten sprzęt pełnoprawne blockbustery.

 

E, IMO nie masz racji. Nowa generacja wszystkim by zrobiła dobrze. Ceny PS3/X360 może wreszcie poszły by w dół, to samo z gierkami. Ceny szpili na PS2 po premierze PS3 były śmiesznie niskie, może teraz wreszcie będzie podobnie. Tak samo im szybciej zacznie się nowa generacja, tym szybciej ceny nowych potworów zmaleją. Przedłużanie obecnej sytuacji nie jest nikomu na rękę, tylko rośnie frustracja i przepaść między current-genami a PC.

Opublikowano
  • Autor

PS. Nie wiem co niby jest dziwnego w kupowaniu konsoli dla jednej gry. To znaczy, że lepiej nie mieć i całe życie stękać, że nie można zagrać?

 

Dokladnie, sam dla Xenoblade kupilem Wii i nie zaluje. Szkoda, ze na żyda ani nogames3 nie ma takiej dobrej gry.

Opublikowano

PS. Nie wiem co niby jest dziwnego w kupowaniu konsoli dla jednej gry. To znaczy, że lepiej nie mieć i całe życie stękać, że nie można zagrać?

 

Dokladnie, sam dla Xenoblade kupilem Wii i nie zaluje. Szkoda, ze na żyda ani nogames3 nie ma takiej dobrej gry.

 

są dwie

Opublikowano

Bully, GTA Vice City, Kingdom Hearts HD atakuje na PS3!

 

X360????????????????????????????????????????????????????? Ojeje

Opublikowano

Wsteczna kompatybilność? Ojeje

Opublikowano

Kolejna niespodzianka,

także Red Dead Revolver :banana:

Opublikowano

ja pier,dolę ziomuś, Bully było na Xboksa 360 kiedy Ty jeszcze dobrze nie wiedziałeś jak się chodzi

 

nie mówiąc o tym, że w Vice City to ja gram na komórce

 

CO NASTĘPNE? FROGGER!? CZEKAMY AŻ BĘDZIE ZA DARMO W PLUSIE!

Opublikowano

Tak mi się jakoś wydaje, że ten temat strasznie podupadł, już nie ma beki, tylko są pojazdy po innych, grona wzajemnej adoracji się nawzajem plusują/innych minusują, zresztą non stop ta sama płyta, między Bogiem a prawdą to Mendrek używa od dawna najmniej bluzgów i pojazdów.

Żeby nie było za sucho, dziś naszła mnie myśl - po przeczytaniu ,, nowego " newsa o Bioshock Infinite , że tak naprawdę po grach oczekuję tego samego co po filmach/książkach, czyli dobrej fabuły i ciekawych postaci, przedkładam głębię postaci i logiczność scenariusza nad ilość FPS czy rozdziałkę, lubię kiedy bohaterowie nie są czarno - biali i tak dalej i tak dalej..

Pora uderzyć się w pierś i przyznać, że żaden ze mnie core gamer. Niestety.

Edytowane przez aphromo

Opublikowano

W tym temacie brakuje przede wszystkim luzu. Kiedys można było sobie pozartowac, ponabijać, a teraz jedno odstępstwo od wojny konsolowej, post idzie do kasacji, bądź ostrzeżenie. Więcej dystansu ludzie - do siebie, do konsol, do gier...

Opublikowano

Tak mi się jakoś wydaje, że ten temat strasznie podupadł, już nie ma beki, tylko są pojazdy po innych, grona wzajemnej adoracji się nawzajem plusują/innych minusują, zresztą non stop ta sama płyta, między Bogiem a prawdą to Mendrek używa od dawna najmniej bluzgów i pojazdów.

 

Ty raptem od paru tygodni tu piszesz.

Opublikowano

Sam nie pamiętam od kiedy, ale fakt, rzadko piszę, a ostatnio to jakieś info tylko praktycznie pisałem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

nie_musisz_się_ze_mną_zgadzać

Opublikowano

Tak mi się jakoś wydaje, że ten temat strasznie podupadł, już nie ma beki, tylko są pojazdy po innych, grona wzajemnej adoracji się nawzajem plusują/innych minusują, zresztą non stop ta sama płyta

 

W przeciwieństwie do czasu kiedy...?

Opublikowano

W przeciwieństwie do czasu, kiedy do większości postów nie dodawało się inwektyw.

Edytowane przez aphromo

Opublikowano

W tym temacie brakuje przede wszystkim luzu. Kiedys można było sobie pozartowac, ponabijać, a teraz jedno odstępstwo od wojny konsolowej, post idzie do kasacji, bądź ostrzeżenie. Więcej dystansu ludzie - do siebie, do konsol, do gier...

 

jak widać czasami było aż za dużo luzu i później cyrki się tu działy. nie od wczoraj tu siedzisz więc wiesz o czym piszę. fakt, niektórym przydałoby się więcej dystansu. takiego prawdziwego a nie tylko udawanego.

 

idą święta. ukochajcie swoje konsole zamiast wojować jak tutsi i hutu ;)

Opublikowano

W przeciwieństwie do czasu, kiedy do większości postów nie dodawało się inwektyw.

Ktoś przypomni, bo jestem tutaj dopiero od 2006?

Opublikowano

Ja na to zlewam. Nic nie poradzę, że jakieś falangi zaślepionych posiadaczy X360 gdy tylko poczują jakieś kłucie w pupie, to wolą zaminusować Mendrka, lub obrazić go (i nie znajdować kontrargumentów), niż zastanowić się nad realnym powodem tego kłucia. To jest ich problem, nie mój.

Każdy bogatszy intelektualnie czytelnik tego tematu, ocenia argumenty po ich treści, a nie po tym ilu fanbojów go zminusowało.

 

 

A kto może być bardziej Zaślepionym od Ciebie ? I jak można być obiektywnym na wiele rzeczy skoro ma sie tylko jedno (pipi)ane PS3 ? Opierając się na stwierdzeniach wytrzepanych z rękawa czy youtuba a nie na własnych opiniach.Minus nic nie pomoże tu potrzeba jednak lekarza.

 

Wskaż gdzie piszę stwierdzenia wytrzepane z rękawa, dokładnie. A jak nie to zamilcz, bo robisz tylko ferment, ergo jesteś tutaj zbędny.

 

Co z dwojga złego nie mieć gier (względnie ex'ów) na początku, czy nie mieć gier (względnie ex'ów) na końcu generacji, to z dwóch powodów moim zdaniem lepsza jest sytuacja pierwsza. Czemu?

Bo per uno gry z końca generacji są przeważnie jej zwieńczeniem. To znaczy, że są wyciskaniem ostatnich soków ze sprzętu i wtedy właśnie wychodzą dopracowane i ładne (jeśli nie najładniejsze gry). Na PSX przecież wyszedł Chrono Cross, PS2 dostało God of War 2, N64 dostał Conkera, ect. To były gry które jednocześnie były wstępem w następną generację. Za to gry z początków generacji nie zawsze okazywały się killerami, wszak dopiero Gears of War (wydany w rok po premierze) przekonał niedowiarków, że nadeszła nowa generacja.

Per duo, to o czym Ficuś napisał. Liczy się teraźniejszość, przynajmniej w świadomości konsumenckiej. Konsument widzi, że PS3 żyje długo i szczęśliwie, a konkurencja spuściła kurtynę - to znaczy że PS3 musi żyć dłużej. Skoro producent wspiera konsolę dalej, to jest to znak że z kolejnym produktem może być tak samo.

Zresztą nie rozumiem narzekania na "zmęczenie generacją". Jest non sensowne. Bo niezależnie od niego, i tak trzeba na kolejną czekać. Producenci takie datowanie sobie wyznaczyli i narzekanie nic nie pomoże. Można więc albo zahibernować się na kolejne półtora roku i przeczekać, albo grać do tego czasu w to co wychodzi. Sorry, ale "show must go on", ja do następnej generacji chcę mieć dobre gry obecnej, a im więcej ich wychodzi z wewnętrznych, lub blisko zaprzyjaźnionych studiów, tym jest większa szansa na kolejne killery, zwłaszcza graficzne.

Dlatego polityka wspierania konsoli nawet na końcówce generacji, dla mnie jest sensowniejsza.

 

Wow, Red Dead Revolver! Od momentu ukończenia Red Dead Redemption, jakoś zawsze chciałem zagrać, a nie miałem okazji. Mogliby w HD wydać, ale Rockstar raczej tego nie praktykuje i woli wydawać zwykłe klasyki - a szkoda, bo gier o dzikim zachodzie dla mnie nigdy za wiele.

Edytowane przez Mendrek

Opublikowano

Takie małe wtrącenie.

Akurat Red Dead Revolver wcale ciekawy nie jest i można z czystym sumieniem tą grę całkowicie odpuścić.

Opublikowano

E tam, ja łykam wszystko co na dzikim zachodzie, a że są tam nawiązania do sandboxa Rockstar, to tylko dodatkowo mnie nakręca. Poza tym muzykę ma świetną. Jedyne czego się obawiam, że to robili goście z Capcom i jest tam dużo "japońskości".

 

EDIT: Hm, w sumie właśnie przeczytałem że raczej powiązania są nikłe. Ale co tam, i tak z chęcią zagram.

Edytowane przez Mendrek

Opublikowano

W Little Big Planet możesz sobie zrobić klimatyczną westernową planszę.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.