Mnie zawiodła.

 

Niektórzy nie potrafią pojąć, że ta gra nigdy nie stanie w szeregu z poprzednikami, bo zbyt mało wnosi do gatunku.

A Far Cry 3 nie jest szitem, zagrasz, to zobaczysz.

 

Uprzedzam każdego obrońce MP: ukończyłem na każdym poziomie trudności, HNYT odpuściłem, bo nie robię/lubię tak długich posiedzeń.

MP3 to gra na raz. Nie wyobrażam sobie przechodzić go ponownie, bo już za pierwszym razem musiałem dawkować sobie tą przyjemność(?). Jakkolwiek w ogólnym rozrachunku (stetryczałe rozkminy głównego bohatera i emo spojrzenie na świat) MP3 podobał mi się, to rozgrywka jest monotonna w dużych dawkach (jak to u R*). Z perspektywy czasu to gra zasługująca max na 8.

 

edit. No i ocenianie Black Opsa jako "idziesz i szczelasz=nuda" po czym dawanie GOTY MP3... Nie rozumiem ludzi czasami

 

zalezy od osoby, ja np jestem typem gracza co 99% gier konczy i juz do nich nie wraca bo a) jest tyle gier do ogrania, b) nie chce mi sie raz jeszcze przechodzic singla bo wieje kupa i nuda

 

natomiast MP3, skonczylem 2 razy i jestem przekonany ze jeszcze nie raz go skoncze tak samo mialem z MP 1 & 2.

 

dla mnie Max Payne 3 to gra roku bo swietnie sie przy niej bawilem, chce mi sie w nia dalej grac oraz mega pozytywnie sie zaskoczylem poniewaz "wieszalem na niej psy" po zobaczeniu lysego maxa

Edytowane 30 grudnia 201212 l przez kubson

Gran Turismo 5 jest bardziej urozmaicone jako gra. Jest więcej do roboty, kariera jest o wiele ciekawsza. Ta w FM jest po prostu nudna. Do tego na Xboxie nie ma tak dobrej kierownicy jak na PS3. Tak więc spokojnie można wybrać GT5 ponad Forzę i nie trzeba być fanbojem.

 

 

A i tak najlepszą ścigałką ever jest PGR4

Edytowane 30 grudnia 201212 l przez GregZPL

Gran Turismo 5 jest bardziej urozmaicone jako gra. Jest więcej do roboty, kariera jest o wiele ciekawsza. Ta w FM jest po prostu nudna. Do tego na Xboxie nie ma tak dobrej kierownicy jak na PS3. Tak więc spokojnie można wybrać GT5 ponad Forzę i nie trzeba być fanbojem.

 

 

A i tak najlepszą ścigałką ever jest PGR4

 

Najlepszą ścigałką jest GTA IV. Opracowałem sobie parę ciekawych tras i właściwie nie potrzebuję żadnej gry stricte wyścigowej.

Edytowane 30 grudnia 201212 l przez mate5

Ponawiam posta, ze wzgledu na zmiane stron, zeby Was zachecic do dyskusji, drodzy Panstwo i pozdrawiam.

 

Gran turismo 5 VS forza 2,3,4 Horizon.

 

Zanim kaz wydal swoje szescioletnie arcydzielo, ktore na metacritic ma srednia 84 i tylko 150 samochodow current gen, Dziestiątka zdarzyla wydac 2 genialne scigalki na oceny 9 i w gore, pozniej wydajac kolejne dwie, jeszcze lepsze. To dzięki Turn10, Kaz dowiedzial sie, ze w samochodach wystepuja zniszczenia, maja swoje wnetrza, zostawiaja slady opon na drodze. To dzieki nim, kaz poszerzyl swoj poglad na temat motoryzacji, dowiedzial sie ze istnieja marki takie, jak Ferrari czy Lambo, oraz dowiedzial sie, ze japonskie samochody nie sa najszybsze i stare toyoty z Grupy C, ktore swojego czasu nie byly nawet konkurencyjne (nie liczac TS010, ale to byla akurat C1), nie sa szybsze od bolidow formuly pierszej i nie potrafia skręcac na jednym kole przy 600km/h. Dowiedzial sie rowniez cos na temat fizyki - ze samochody czasami dac-huja. Natomiast byl gluchy, bo nie uslyszal, jak powinny brzmiec glosy silnikow i opon i zapewne rowniez lekko niedowidzial, bo nie dostrzegl mozliwosci wizualnego tuningu. Ale jako stary milosnik GT2, do ktorej nadal czuje sentyment i mam porta na PC, zycze mu z calego serca, aby jak najwiecej nauczyl sie od chlopakow z Turn10 o samochodach i wydajac kiedys GT6, (o ile dozyje i nie zabije sie na torze, testujac nowego skyline i zapominajac po raz kolejny o tym, ze auta sie niszcza) zrobil znosna scigalke, przy ktorej wytrzymam wiecej niz pol godziny, gdy mam obok produkcje spod znaku FM. Piatke opuscilem przy licencjach juz, i to nie dlatego, ze byly trudne. Bo nie byly, ponadto, ta gra poprostu nie dawala mi funy, nie pobudzala receptorow serotoniny. Po chwilowej przesiadce z Forzy, czulem sie jak na zjezdze bo kokainie. Szybko wrocilem do cpania FM.

 

Czy jest tutaj ktos o zdrowych zmyslach i nie fanboy, kto wybralby GT5 ponad ktorakolwiek z currentgenowych czesci Forzy?

 

 

Gran Turismo 5 jest bardziej urozmaicone jako gra. Jest więcej do roboty, kariera jest o wiele ciekawsza. Ta w FM jest po prostu nudna. Do tego na Xboxie nie ma tak dobrej kierownicy jak na PS3. Tak więc spokojnie można wybrać GT5 ponad Forzę i nie trzeba być fanbojem.

W takim razie, obawiam sie, ze nie spelniasz tego drugiego kryterium.

Edytowane 30 grudnia 201212 l przez Andżej

Najlepsza ścigałka w jaką grałem to Burnout Revenge,potem Paradise. Za niedługo sprawdze Hot Puirsuta i Most Wanted

 

Dla mnie ścigałki to tylko arcade. Gry takie jak GT5 czy Forza mnie nudzą,są zbyt realistyczne jak dla mnie. Sam nie wiem dlaczego kupiłem GT5.

załącznik nr1

 

http://www.youtube.com/watch?v=Wtf1zpXVrLI

 

 

A tak powinny brzmiec samochody w grze wyscigowej, Emet. Nawet nie dacie rady sonyboty tego obejzec bo was ogarnie deprecha i zostaniecie wgnieceni w podloge.

http://www.youtube.com/watch?v=8ZauZI1lFHE

Edytowane 30 grudnia 201212 l przez Andżej

Nie mam kierownicy, żeby grać w symulatory i szczerze mówiąc to wolę wsiąść w auto i pojechać sobie w trasę. Więcej emocji

 

@Dabman

MP3 nie przypasował każdemu. To nie powód do obrażania i szufladkowania ludzi. Nie lubię GTA, RDR przeszedłem ale nie spuszczam się nad tą grą (poza fantastycznymi reakcjami przeciwników na strzały), FPSów nie lubię a tymbardziej serii Far Cry, ale 3 jest zacna. Sprawdź, zobaczysz.

Gran turismo 5 VS forza 2,3,4 Horizon.

 

Zanim kaz wydal swoje szescioletnie arcydzielo, ktore na metacritic ma srednia 84 i tylko 150 samochodow current gen, Dziestiątka zdarzyla wydac 2 genialne scigalki na oceny 9 i w gore, pozniej wydajac kolejne dwie, jeszcze lepsze. To dzięki Turn10, Kaz dowiedzial sie, ze w samochodach wystepuja zniszczenia, maja swoje wnetrza, zostawiaja slady opon na drodze. To dzieki nim, kaz poszerzyl swoj poglad na temat motoryzacji, dowiedzial sie ze istnieja marki takie, jak Ferrari czy Lambo, oraz dowiedzial sie, ze japonskie samochody nie sa najszybsze i stare toyoty z Grupy C, ktore swojego czasu nie byly nawet konkurencyjne (nie liczac TS010, ale to byla akurat C1), nie sa szybsze od bolidow formuly pierszej i nie potrafia skręcac na jednym kole przy 600km/h. Dowiedzial sie rowniez cos na temat fizyki - ze samochody czasami dac-huja. Natomiast byl gluchy, bo nie uslyszal, jak powinny brzmiec glosy silnikow i opon i zapewne rowniez lekko niedowidzial, bo nie dostrzegl mozliwosci wizualnego tuningu. Ale jako stary milosnik GT2, do ktorej nadal czuje sentyment i mam porta na PC, zycze mu z calego serca, aby jak najwiecej nauczyl sie od chlopakow z Turn10 o samochodach i wydajac kiedys GT6, (o ile dozyje i nie zabije sie na torze, testujac nowego skyline i zapominajac po raz kolejny o tym, ze auta sie niszcza) zrobil znosna scigalke, przy ktorej wytrzymam wiecej niz pol godziny, gdy mam obok produkcje spod znaku FM. Piatke opuscilem przy licencjach juz, i to nie dlatego, ze byly trudne. Bo nie byly, ponadto, ta gra poprostu nie dawala mi funy, nie pobudzala receptorow serotoniny. Po chwilowej przesiadce z Forzy, czulem sie jak na zjezdze bo kokainie. Szybko wrocilem do cpania FM.

 

Czy jest tutaj ktos o zdrowych zmyslach i nie fanboy, kto wybralby GT5 ponad ktorakolwiek z currentgenowych czesci Forzy?

 

Można powiedzieć, że gdyby nie FM to Gran Turismo 5 nadal byłoby symulatorem jazdy bobslejem czy kłodą drewna wyciągnięta prosto z tartaka... pamiętam czasy GT2 i GT3, grało się w to u kolegi na osiedlu i rly, w tamtych czasach ta gra broniła się ilością aut i grafiką, bo model jazdy to w nfsach był już lepszy... nie wiem jak można było w tamtych czasach nazwać to coś "real driving simulator".

GT jest spoko, ale Forza jest po protu kolejnym kamieniem milowym w gatunku ścigałek.

I jeszcze najzabawniejsze są ultra retardy jak boban, którzy mają czelność zarzucać Forzie, że próbuje się przypodobać niedzielnym graczom (przewijanie, asysty, zielona linia etc). Nie to co GT5, jedyny true symulator na rynku, jedynie dla automaniaków wymiataczy.

 

Tymczasem to GT5 sprzedało się w 9 milionach, także jakoś zbyt elitarny tytuł to to nie jest.

A tak powinny brzmiec samochody w grze wyscigowej, Emet. Nawet nie dacie rady sonyboty tego obejzec bo was ogarnie deprecha i zostaniecie wgnieceni w podloge.

Synek... minus za to, że pchasz się na siłe kopiujac post z poprzedniej strony. W dodatku jest specjalny temat GT vs FM.

Poza tym przejdź sie do tematu o GT5 i zobacz jaki ze mnie sonybot, który uważa GT5 za ideał <_<

http://www.psxextreme.info/topic/92676-gran-turismo-5/page__st__3360#entry2747927

 

e: Takie filmiki z porównaniem dźwięków można sobei o kant dupy pobić. Nie mówię, że silniki w GT5 brzmią lepiej... bo tak nie jest. Przy czym co to za porównanie dźwięku bez realnego odpowiednika?

Taki odnośnik do twojego porównania LFA...

 

e2: Oczywiście co by nie było.. to akurat niestety jeden z bardzo niewielu przykładów, gdzie wersja w GT5 brzmi lepiej.

Edytowane 30 grudnia 201212 l przez Emet

Czy jest tutaj ktos o zdrowych zmyslach i nie fanboy, kto wybralby GT5 ponad ktorakolwiek z currentgenowych czesci Forzy?

 

Ja.

 

Jak długo nie będę w stanie kupić do forzy taniej kierownicy z FF, tak długo niech mnie cmokają w trąbkę. Przykro mi, ale GT5 z tanim Logitechem DFGT > każda część forzy.

 

Na padzie odwrotnie, ale na padzie już w wyścigi nie gram.

 

Gdyby była możliwość wyłożenia 3 baniek na kierownicę do 360, która była by na poziomie tych logitecha, to odpalając Forzę prawdopodobnie wciągnąłbym prześcieradło dupą, skoro już takie niedorobione GT5 ze swoimi problemami (a jest ich sporo) daje mi tyle frajdy.

Edytowane 30 grudnia 201212 l przez ragus

Nie mam kierownicy, żeby grać w symulatory i szczerze mówiąc to wolę wsiąść w auto i pojechać sobie w trasę. Więcej emocji

 

@Dabman

MP3 nie przypasował każdemu. To nie powód do obrażania i szufladkowania ludzi. Nie lubię GTA, RDR przeszedłem ale nie spuszczam się nad tą grą (poza fantastycznymi reakcjami przeciwników na strzały), FPSów nie lubię a tymbardziej serii Far Cry, ale 3 jest zacna. Sprawdź, zobaczysz.

 

Estel, nie mialem zmiaru nikogo obrazac, FC3 nie podejdzie mi. Problem jest jeden, za wiele fajerwerkow.

Moze nie mam epilepsji, ale jest mi nie dobrze.

Kiedys kochalem FPP, ale od czasu az jest wiecej wybuchow niz eksploracji otoczenia i setki kolorow nie moge grac w ten gatunek. Boli glowa.

Ja rozumiem, że można mieć swoje zdanie i się mylić, ale bez przesady, żeby konsolomaniakom tłumaczyć takie rzeczy. Dziewczyny, najlepsza ścigałka to Motorstorm 2 + duży TV + 4pady i podpięci do nich ludzie. Esencja grania na konsoli.

Edytowane 30 grudnia 201212 l przez Gość

A tak powinny brzmiec samochody w grze wyscigowej, Emet. Nawet nie dacie rady sonyboty tego obejzec bo was ogarnie deprecha i zostaniecie wgnieceni w podloge.

Synek... minus za to, że pchasz się na siłe kopiujac post z poprzedniej strony. W dodatku jest specjalny temat GT vs FM.

Poza tym przejdź sie do tematu o GT5 i zobacz jaki ze mnie sonybot, który uważa GT5 za ideał <_<

http://www.psxextrem...60#entry2747927

 

e: Takie filmiki z porównaniem dźwięków można sobei o kant dupy pobić. Nie mówię, że silniki w GT5 brzmią lepiej... bo tak nie jest. Przy czym co to za porównanie dźwięku bez realnego odpowiednika?

Taki odnośnik do twojego porównania LFA...

http://www.youtube.com/watch?v=2LmL3Zucyuo

 

e2: Oczywiście co by nie było.. to akurat niestety jeden z bardzo niewielu przykładów, gdzie wersja w GT5 brzmi lepiej.

 

 

4:37 ! HAHAHA! Uśmialem sie xd. Zayebisty filmik, lap plusa, kooorvo.

 

PS, dziwne, ze nikt nie odnosi sie do tresci zawartej w moim lekko ironicznym poscie, tylko perdola mi o jakis kierownicach, ktore nie dotycza bezposredniego produktu. "Dziewczyna jest ladna, jak do niej dokupisz kapelusz. Do tej nie mozna, wiec ta jest brzydka". Czlowieku, ta dziewczyna przez 10 lat nie posiadala nog (zniszczenia) nie pocila sie (slady opon) nie stęka (dzwieki silnika) i ma sucha, zarosnieta pipi, (fun z jazdy), a ty mi wyjezdzasz o kapeluszu. Nawet gdyby kierownica byla analogia do naszych sprzetow, drodzy panowie, to nawet jak masz malego, nie znaczy, ze ona jest przez to zla w lozku.

Edytowane 30 grudnia 201212 l przez Andżej

Raczej dlatego, że nie ma tu niestety zbyt wielu fanów tego typu samochodówek. A poza tym.. co tu mówić? GT5 to zawód.. a obecnie już praktycznie truchło. Jedynie online z ogarniętymi ludźmi gra się nadal bardzo dobrze. niestety i tu doskwierają różne wady oraz mała liczba ciekawych aut i tras.

Nikt nie odnosi się do twojego postu, bo wszyscy wiedzą, ze król wyscigowek jest tylko jeden... kooorvo.

Czy jest tutaj ktos o zdrowych zmyslach i nie fanboy, kto wybralby GT5 ponad ktorakolwiek z currentgenowych czesci Forzy?

 

Jeti, nie zaliczasz sie niestety.

Edytowane 30 grudnia 201212 l przez Andżej

GT5 ma zmienne dynamiczne warunki pogodowe i dynamiczny tryb dnia nocy. Model jazdy jest zdecydowanie lepszy w gt5. Trasy są bardziej zróżnicowane i i ciekawsze. W gt5 są trasy rajdowe. Grafika jest minimalnie lepsza w gt5. W forzie mamy więcej samochodów ale to w gt5 mamy bolidy f1, samochody rajdowe, gokarty. GT5 jest dużo bardziej rozbudowane od forzy 4 która ma najnudniejszą karierę w historii gier wyścigowych. Grając w Gran turismo wiem że ta gra była robiona przez pasjonatów motoryzacji dla pasjonatów motoryzacji. Forza to gra robiona niestety przez tylko bardzo dobrych rzemieślników dla ludzi średnio interesujących się motoryzacją.

Edytowane 30 grudnia 201212 l przez Andrew21

GT5 ma zmienne dynamiczne warunki pogodowe i dynamiczny tryb dnia nocy. Model jazdy jest zdecydowanie lepszy w gt5. Trasy są bardziej zróżnicowane i i ciekawsze. W gt5 są trasy rajdowe. Grafika jest minimalnie lepsza w gt5. W forzie mamy więcej samochodów ale to w gt5 mamy bolidy f1, samochody rajdowe, gokarty. GT5 jest dużo bardziej rozbudowane od forzy 4 która ma najnudniejszą karierę w historii gier wyścigowych. Grając w Gran turismo wiem że ta gra była robiona przez pasjonatów motoryzacji dla pasjonatów motoryzacji. Forza to gra robiona niestety przez tylko bardzo dobrych rzemieślników dla ludzi średni interesujących się motoryzacją.

Najepszy model jazdy. Kłodami

 

The Real Log Simulator.

 

Pociesze was. Zanim wsiadlem do Forzy Motorsport, bylem zapalonym fanem GT i jechalem Ryo-Sana i jego "herezje" w temacie GT vs Forza. Najlepiej, jak wspominal o Nissanie Silvii z silnikiem od Skylina, to go wysmialem, ze ta gra jest na tyle niedorobiona, ze pomylili sie i do Silvi wsadzili silnik z R34. Jako fan GT, nie znalem jeszcze wtedy mozliwosci swapowania silnikow. Uwazalem, ze nic nie moze sie rownac z GT, bo to byl jedyny semi-sim, w ktory gralem. Potem zagralem pierwszy raz w FM, byla to druga czesc i od tamtego dnia, niezbicie uwazam, ze seria GT to jest korva bieda. W GT, na glownej prostej Sarthe, to mozna spokojnie sobie drzemke uciac, z gazem w podlodze. Chyba ze to swinstanie ci przeszkadza, co niektorzy nazywaja odglosem silnika. Samochody w gt waza po dziesiec ton, dodatkowo sa przyssane przez jakies nadprzyrodzone sily miedzyczasteczkowe. To tylko obiekty z teksturami samochodow. No i ta para wodna, wydobywajaca sie spod nich, w trakcie robienia numerow. GT to symulator odkurzaczy. W forzie, czujesz, ze rumakiem zaperdalasz, nawet szkoda ci go zarysowac. A jak zajarasz lacza i zaczniesz krecic pączki, to ci sie skora na jajach kurczy.

 

 

 

Fani GT, mam do was pytanie, bo nie pamietam tego z GT5, byc moze nawet nie sprawdzalem. Nadal nie mozna kupic wyscigowych zaworow i tlokow itd (tam to sie nazywalo chyba ENGINE TUNE UP), jesli sie ma auto z silnikiem turbo xd? Byly dwa typy aut - takie w ktorych sie robilo wlasnie te tune up, albo takie, w ktorych sie kupywalo wieksze turbo xd. Nie mozna bylo zrobic tego i tego. Niemozna bylo zwiekszyc zakresu obrotow silnika i dodatkowo go doladowac. Albo to, albo to xd. Pamietam, japonce mialy opcje turbo, a amerykancy "tune up" xd. Tak bylo od 1, do 4 czesci xd. Trudno sie wobec tego dziwic, ze tak wtedy zareagowalem na wiesc Ryo Sana, o swapie silnika. Skoro same modyfikacje sa dziwne jak bialoruska propaganda.

Pasjonaci samochodowi mowisz? xd. Chyba pasjonaci Skajlajnow, a napewno nie mechanicy.

 

 

EDIT. Fani GT sie poczuli przeze mnie obrazeni, stad pewnie tyle minusow xd. Lame.

Edytowane 30 grudnia 201212 l przez Andżej

Grając w Gran turismo wiem że ta gra była robiona przez pasjonatów motoryzacji dla pasjonatów motoryzacji. Forza to gra robiona niestety przez tylko bardzo dobrych rzemieślników dla ludzi średni interesujących się motoryzacją.

 

Uwielbiam takie górnolotne i jednocześnie puste stwierdzenia nie poparte kompletnie niczym.

GT=FM

Kazdy szanujacy sie fan scigalek powinien ograc obie.

Czy jest tutaj ktos o zdrowych zmyslach i nie fanboy, kto wybralby GT5 ponad ktorakolwiek z currentgenowych czesci Forzy?

 

 

Bez pie.rdolenia o dzwiekach aut modelu jazdy itd.

 

 

Obydwie gry są na porównywalnym poziomie z tym ze.

GT5 ma lepszy tryb zdjeciowy co jest dla mnie mega plusem.

Wsparcie kierownic Logtiecha.

Duzooooo modeli aut ( standardami tez smigam)

Zmienne warunki i dobry Force Feedback na kierze.

Ciekawa kariera.

 

Minusy.

Archaizmy w menusach

Chvjowe DLC

Grafika przy padajacym deszczu

Loadingi i patche.

 

 

 

F4

 

- Autovista

- Clarkson

- Tory

- Za(pipi)iste wsparcie DLC i spolecznosci.

- Wnetrze w kazdym aucie (szkoda ze ciemne jak obiektywnosc medrka)

 

 

 

 

Minusy

 

- (pipi)ovy tryb foto

- Brak wsparcia normalnych kierownic

- Soundtrack.

 

Grając w Gran turismo wiem że ta gra była robiona przez pasjonatów motoryzacji dla pasjonatów motoryzacji. Forza to gra robiona niestety przez tylko bardzo dobrych rzemieślników dla ludzi średni interesujących się motoryzacją.

 

Uwielbiam takie górnolotne i jednocześnie puste stwierdzenia nie poparte kompletnie niczym.

 

Cos w tym jest.

 

Forza ze tak powiem jest latwiejsza do "ugryzienia" niz GT dla swiezaków ( moze przez to ze GT5 to taki troche archaizm dla fanow ale nie tylko ) XD

Edytowane 30 grudnia 201212 l przez django