Skoro Nissan organizuje akademię, w której biorą udział najlepsi w Gran Turismo, a zwycięzca tej realnej akademii zostaje zawodowym kierowcą testowym Nissana na Silverstone (i dostaje przepustkę na 24h wyścig w Dubaju), to chyba coś w tym jest. Skoro tak znany team wyłapuje kierowców w tej akurat grze, to musiał uznać że najbardziej odpowiada ona realiom jazdy.

Swoją drogą na YT pojawiły się odcinki z amerykańskiej części, europejska była niedawno na TVN Turbo (dwóch Polaków brało w niej udział ).

Mendrek, tak jest. Chwyt marketingowy.

a nawet napisze Ci dlaczego.

 

Do PS3 mam G25, fajna zabawka, ale siadajac za najwyzszym modelem fanateca za ps3 i gt5, wow... Lepiej niz na mojej g25. Szok.

 

FM3. Siadlem za fanatec (ten sam co do GT5) no i co mialem do powiedzenia?

 

PS3 lezy u kolegi, od... 2 lat? Biore czaszasem jak chce w cos zagrac (2tyt.) Na rok. Sadze zw g25 to wtopa.

Lecz prawda jest taka. Kogo stac na kierownice za 1800pln? Skoro wiekszosc kupuje za 500?.

Gdyby toyota academy czy cokolwiek zrobili na xo, kto by gral? Na kierach z kinecta? Pomysl. Na swiwcie byloby 500 osob. Musisz zrozumiec ze tu chodzi o koszta sprzetu, nie o za(pipi)istosc gry. Jestes sony wyprany, leje na to. Lecz podejdz czasem z punktu ekonokicznego. Co by bylo gdyby ms wpadl na taki pomysl... Sami sobie z kierownicami odszczela bark, bo bedzie doyebany symulator + kierownica casual (to (pipi) z zyroskopem) jak 3rd part przestana wspierac xo

Forza ze tak powiem jest latwiejsza do "ugryzienia" niz GT dla swiezaków ( moze przez to ze GT5 to taki troche archaizm dla fanow ale nie tylko ) XD

 

No i to jest mega plus tej serii. Gdyby nie opcjonalne przewijanie czasu i bogate ustawienia wspomagaczy, to pewnie bym zostawił Forza 3 po paru rundkach bo bym nie miał czasu żeby 10x robić ten sam wyścig by nauczyć się dobrze jeździć. Skraca to czas przyswajania sobie produkcji i szybciej można wchodzić na wyższe poziomy trudności.

 

O tej pasji piszą tylko totalne młoty zakochane w PSczy. To tak jakby mówić, że prawdziwy kinoman ogląda filmy tylko na VHS bo na BR tej miłości do kinematografii nie czuć.

 

Ale wiadomo, że betony nawet z wad robią zalety

Edytowane 31 grudnia 201212 l przez DonSterydo

Ok, bylem na finale narodowym GT Academy w Wawie i niech ktos mi wytlumaczy jedna z rzeczy.

Jaki cudem po upalaniu przez nas Suzuki, po wszystkim Ordonez wsiada (pierwszy finalista, teraz kierowca wyscigowy, ktory zjawil sie w niecaly tydzien po swoim starcie w realu w Anglii) i robi od razu lepszy czas niz wszyscy bioracy udzial w finale? Obstawiam ze koles raczej nie odpala sobie gt5 i grywa calymi dniami, jak wiekszosc z bioracych udzial, tymbardziej przed finalem gdzie ja sam meczylem po wiele godzin dziennie wszelkie nissany i tory.

Rozumiem, ze mozna narzekac na wszystkie archaizmy w grze, ale dopoki wszystkie kola sa na asfalcie to w grze jest dobrzre odwzorowany realizm prowadzenia pojazdu. I to jest fakt ;D

Forza ze tak powiem jest latwiejsza do "ugryzienia" niz GT dla swiezaków ( moze przez to ze GT5 to taki troche archaizm dla fanow ale nie tylko ) XD

 

No i to jest mega plus tej serii. Gdyby nie opcjonalne przewijanie czasu i bogate ustawienia wspomagaczy, to pewnie bym zostawił Forza 3 po paru rundkach bo bym nie miał czasu żeby 10x robić ten sam wyścig by nauczyć się dobrze jeździć. Skraca to czas przyswajania sobie produkcji i szybciej można wchodzić na wyższe poziomy trudności.

 

O tej pasji piszą tylko totalne młoty zakochane w PSczy. To tak jakby mówić, że prawdziwy kinoman ogląda filmy tylko na VHS bo na BR tej miłości do kinematografii nie czuć.

 

Ale wiadomo, że betony nawet z wad robią zalety

Grałeś w Gran Turismo 5?

Forza ze tak powiem jest latwiejsza do "ugryzienia" niz GT dla swiezaków ( moze przez to ze GT5 to taki troche archaizm dla fanow ale nie tylko ) XD

 

No i to jest mega plus tej serii. Gdyby nie opcjonalne przewijanie czasu i bogate ustawienia wspomagaczy, to pewnie bym zostawił Forza 3 po paru rundkach bo bym nie miał czasu żeby 10x robić ten sam wyścig by nauczyć się dobrze jeździć. Skraca to czas przyswajania sobie produkcji i szybciej można wchodzić na wyższe poziomy trudności.

 

O tej pasji piszą tylko totalne młoty zakochane w PSczy. To tak jakby mówić, że prawdziwy kinoman ogląda filmy tylko na VHS bo na BR tej miłości do kinematografii nie czuć.

 

Ale wiadomo, że betony nawet z wad robią zalety

Grałeś w Gran Turismo 5?

 

Dziwne pytanie biorąc pod uwagę, że cały mój post jest o serii Forza...

liniowa do bólu

 

a czego oczekiwałes,że nagle max payne 3 stanie się sandboxem?

 

Posterunki FC3 nie wymagają sandboxa a o akcji decyduje gracz.Cenie w grach swobodę a tutaj nic nie decyduje bo są szyny i skrypty brakuje jej tylko autofajera

 

Ci co narzekają na Max Payne 3:

 

 

przyznajcie się bez bicia, że za często ginęliście podczas gry i dlatego jej nie lubicie bo jest za trudna.

 

 

 

taaa zaliczając za jednym razem nie pomógł jej ani freeaim ani hard. Był czas casuala, który nie pozwolił ubić ostatniego bossa w Metroid Prime a pomimo tego zajmuje dumnie miejsce w moim Top 3

Edytowane 31 grudnia 201212 l przez Bushisan

Forza ze tak powiem jest latwiejsza do "ugryzienia" niz GT dla swiezaków ( moze przez to ze GT5 to taki troche archaizm dla fanow ale nie tylko ) XD

 

No i to jest mega plus tej serii. Gdyby nie opcjonalne przewijanie czasu i bogate ustawienia wspomagaczy, to pewnie bym zostawił Forza 3 po paru rundkach bo bym nie miał czasu żeby 10x robić ten sam wyścig by nauczyć się dobrze jeździć. Skraca to czas przyswajania sobie produkcji i szybciej można wchodzić na wyższe poziomy trudności.

 

O tej pasji piszą tylko totalne młoty zakochane w PSczy. To tak jakby mówić, że prawdziwy kinoman ogląda filmy tylko na VHS bo na BR tej miłości do kinematografii nie czuć.

 

Ale wiadomo, że betony nawet z wad robią zalety

Grałeś w Gran Turismo 5?

 

Dziwne pytanie biorąc pod uwagę, że cały mój post jest o serii Forza...

Dyskusja jest na temat forza vs gran turismo a ty śmiejesz się z tego że grając w gt5 czuć pasje twórców do motoryzacji. Skoro nie grałeś w gt5 to nie powinieneś się z tego śmiać. Zmieniłbyś zdanie gdybyś najpierw odpalił nurburging w forzie 4 a następnie w gt5 przejechał się bolidem f1 ferrari na trasie nuruburging z ustawieniem czasu na 7 wieczorem. Wtedy zobaczysz zobaczysz pasję kaza i polyphony.

Pitu pitu. Pasja na wybranych torach i z wybranymi autami XD Szkoda, że nie mieli tej pasji żeby zrobić z GT5 to co obiecywali.

 

Tak jak mówił MaZZ, wielkie słowa niczym nie poparte. Rozumiem sentyment do serii, ale bzdury pozostają bzdurami.

Edytowane 31 grudnia 201212 l przez DonSterydo

Dyskusja jest na temat forza vs gran turismo a ty śmiejesz się z tego że grając w gt5 czuć pasje twórców do motoryzacji. Skoro nie grałeś w gt5 to nie powinieneś się z tego śmiać. Zmieniłbyś zdanie gdybyś najpierw odpalił nurburging w forzie 4 a następnie w gt5 przejechał się bolidem f1 ferrari na trasie nuruburging z ustawieniem czasu na 7 wieczorem. Wtedy zobaczysz zobaczysz pasję kaza i polyphony.

 

Tej pasji oczywiście zabrakło na zrobienie innych tras z równą pieczołowitością

 

 

czy też dorobienie kokpitów do aut

 

 

Za to wystarczyło jej na wrzucenie takich gówienek do gry

 

 

 

Ciekawe jakby GT5 wyglądało, gdyby Kaz zajął się pracą nad grą, a nie promowaniem siebie na każdym możliwym motoryzacyjnym evencie.

Edytowane 31 grudnia 201212 l przez MaZZeo

maluch racer?

Możecie pisać swoje bzdety i wrzucać jakieś najgorsze screeny mimo iż nie graliście w gt5 co nie zmieni w faktu że gran turismo 5 to najlepsze wyścigi tej generacji. Swoją drogą śmialiście się z Mendrka że tak zachwalał Uncharted 2 mimo iż w to nie grał a sami jedziecie na gran turismo mimo iz widzieliście tą gre tylko na jutubie. Chodzi mi o Donsterydo i Mazzeo.

Edytowane 31 grudnia 201212 l przez Andrew21

Hehehehehe mogę się założyć o obcięcie kutacha, że gdyby w GT5 było cofanie czasu, przewijanie i tego typu badziewia. To Don i reszta "ekipy" PIERWSI by pisali:

 

TOŻ TO SAMOGRAJ, AUTOAIM, FILM NIE GRA, KOLEJNY CRAP OD SONY, GRA DLA RETARDÓW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Jestem tego pewien na 101% beka hehehehe.

Hehehehehe mogę się założyć o obcięcie kutacha, że gdyby w GT5 było cofanie czasu, przewijanie i tego typu badziewia. To Don i reszta "ekipy" PIERWSI by pisali:

 

TOŻ TO SAMOGRAJ, AUTOAIM, FILM NIE GRA, KOLEJNY CRAP OD SONY, GRA DLA RETARDÓW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Jestem tego pewien na 101% beka hehehehe.

 

Jeszcze powiedz, że dałbyś sobie łapy za to uciąć i jutro jestem u Ciebie w domu z siekierą.

dałbym

Tak na marginesie, PSboty czepiają się cofania w Forza, a przychodzą do domu i włączają tryb b-spec żeby im samochody same jeździły i nabijały kasę.

Możecie pisać swoje bzdety i wrzucać jakieś najgorsze screeny mimo iż nie graliście w gt5 co nie zmieni w faktu że gran turismo 5 to najlepsze wyścigi tej generacji. Swoją drogą śmialiście się z Mendrka że tak zachwalał Uncharted 2 mimo iż w to nie grał a sami jedziecie na gran turismo mimo iz widzieliście tą gre tylko na jutubie. Chodzi mi o Donsterydo i Mazzeo.

 

Dobra to kupię PS3 i GT5 i co, nagle standardy magicznie staną się premum i posiadać wyprofilowane kokpity, a każda trasa będzie wyglądać jak Nordschleife?

 

Ja niby wrzucam najgorsze screeny, za to bardziej reprezentatywny dla gry byłby konkretny przejazd o konkretnej porze i to konkretnym autem, byleby nie widać było reszty fuszerki?

Jest tylko jeden problem. Niech wypowie się ktoś kto grał i w Forze i GT bo z tego co widze to tylko andżej napisał coś sensowego. Podpisuję się pod tym co napisał - jak się nie miało styczności z Forzą (pomijam youtube) to można się tasować nad GT ale po zagraniu już sie nie chce wracać. Już 2 częśc forzy stawiam wyżej niż gt5 a imo i 3 i 4 forzy były sporo lepsze.

Edytowane 31 grudnia 201212 l przez mozi

Tu nie chodzi o to kto w co grał, ale jak widzę bzdury, że gra, która w większości została skaszaniona wklejaniem masy zawartości z poprzedniej generacji i była naprawiana jeszcze przez rok po premierze i że to niby jest "pasja", to mi ręce opadają.

 

Pasję to ma Naughty Dog, odpalasz Uncharted i wszystko, każdy detal, każda pierdoła na którą nikt normalnie nie zwraca uwagi jest dopracowana do granic możliwości. To jest pasja.

Edytowane 31 grudnia 201212 l przez DonSterydo

Pasję to ma Naughty Dog, odpalasz Uncharted i wszystko, każdy detal, każda pierdoła na którą nikt normalnie nie zwraca uwagi jest dopracowana do granic możliwości.

 

A jednak było już tutaj narzekanie, że samograj z masą skryptów, wąskie liniowe drgoi jak w Crashu, prostackie skakanie i chujowe strzelanie.

Rozumiem, ze mozna narzekac na wszystkie archaizmy w grze, ale dopoki wszystkie kola sa na asfalcie to w grze jest dobrzre odwzorowany realizm prowadzenia pojazdu. I to jest fakt ;D

Realizm jest dobry...jak na realia konsolowe.

Nissan wybral GT5 bo jest to najpopularniejsza seria wyscigowa. Co sie rowna najwiekszej ilosci uczestnikow (i prawdopodobnie najwieksza baza graczy uzywajacych kierownicy).

FM z miejsca odpada ze wzgledu na brak wsparcia kierownic Logitech...co wraz z mniejsza popularnoscia marki znaczaco zmniejszyloby baze potencjalnych graczy.

Prawda jest taka ze to simy na PC oferuja najwiekszy realizm ale to bardzo maly rynek.

Model jazdy w GT5 jest naprawde solidny ale robienie z tego super realistycznego sima jest IMO smieszne.

Wystarczy porownac sobie czasy okrazen z GT5 do prawdziwych.

F1 w Mocano czy Spa to roznice rzedu 7-9 sekund. To nie sa jakies male roznice tylko ogromna przepasc.

Pamietacie event Top Gear gdzie gracze porownywali swoje czasy do Davida Coultharda w mercu SLR?

Czasy najlepszych graczy na takim krotkim torze byly lepsze (o ile dobrze pamietam) o jakies 4 sekundy. Przy czym w evencie zostaly ograniczone opony do komfortowych.

Na fabrycznych czasy w grze bylyby smialo z 8 sekund lepsze

Uwielbiam serie GT...dla niej kupilem PS3. Ale nie jest to dla mnie jakis niedoscigniony wzor realizmu. Ba, moim zdaniem FM nie ma sie czego wstydzic przy GT5. Zalezy na co spojrzec. W GT napewno lepiej zostaly odwzorowane wszelkie nierownosci itp. Podobnie z hamowaniem (choc tutaj FM4 zanotowala duzy krok do przodu wzgledem poprzedniczki.) Ale z kolei w FM4 bardziej czuje sie mase pojazdu w zakretach.

Jak dla mnie obie sa swietne i kazda swoje mocne i slabe strony.

I obie sa daleko za simami na PC

Możecie pisać swoje bzdety i wrzucać jakieś najgorsze screeny mimo iż nie graliście w gt5 co nie zmieni w faktu że gran turismo 5 to najlepsze wyścigi tej generacji. Swoją drogą śmialiście się z Mendrka że tak zachwalał Uncharted 2 mimo iż w to nie grał a sami jedziecie na gran turismo mimo iz widzieliście tą gre tylko na jutubie. Chodzi mi o Donsterydo i Mazzeo.

 

Dobra to kupię PS3 i GT5 i co, nagle standardy magicznie staną się premum i posiadać wyprofilowane kokpity, a każda trasa będzie wyglądać jak Nordschleife?

 

Ja niby wrzucam najgorsze screeny, za to bardziej reprezentatywny dla gry byłby konkretny przejazd o konkretnej porze i to konkretnym autem, byleby nie widać było reszty fuszerki?

Dopóki nie zagrasz to nie wypowiadaj się bo zachowujesz się jak zaślepiony fanboy i hipokryta. Dyskusja z tobą nie ma sensu gdyż masz tylko xboksa i grałeś tylko w forze więc możesz tylko zachwalać tytuł turn10.

Pasję to ma Naughty Dog, odpalasz Uncharted i wszystko, każdy detal, każda pierdoła na którą nikt normalnie nie zwraca uwagi jest dopracowana do granic możliwości.

 

A jednak było już tutaj narzekanie, że samograj z masą skryptów, wąskie liniowe drgoi jak w Crashu, prostackie skakanie i chujowe strzelanie.

 

Hehehe największa beka, że te zarzuty-narzekania najczęściej pisze osoba która Uncharted widziała jedynie na forum PSX Extreme hehe.

 

Btw ten zarzut o wąskich drogach jak w Crashu zawsze bawi mnie do łez (to samo tyczy się przy Killzone czy Maxie). Jakby takie Girsy (które są przecież bardziej nastawione na strzelanie, wymiany ognia) były sandboxami i miały plansze o rozmiarach Just Cause.

Pasję to ma Naughty Dog, odpalasz Uncharted i wszystko, każdy detal, każda pierdoła na którą nikt normalnie nie zwraca uwagi jest dopracowana do granic możliwości.

 

A jednak było już tutaj narzekanie, że samograj z masą skryptów, wąskie liniowe drgoi jak w Crashu, prostackie skakanie i chujowe strzelanie.

Dla świętego spokoju coś tu wkleję bo zaraz jakiś oszołom będzie bzdury pisał na mój temat:

 

Mam na liczniku trochę ponad dwie godziny (-4 Digsite-) i muszę powiedzieć, że gra jest za(pipi)ista. Grafika wiadomo śliczna, ale najbardziej podobają mi się takie elementy technicznego wykonania jak ślady w śniegu, animacja postaci i to jak ubranie moknie w wodzie.

Nie przepadam za grami przygodowymi, a Uncharted 2 podobało mi się właśnie za swoją filmowość i niezrównane przywiązanie do detali. Taka odskocznia od tego w co gram standardowo.

Ja nic sensownego nie napisałem? Foch.

 

Jeszcze raz napiszę. Forza jest lepsza na torze. Gran Turismo jest lepszą grą. Forza jest perfekcyjna, ale nudna. Gran Turismo jest pełne wad i głupot, ale za to potrafi być porywające