Trochę cyferek dla sonybotów podniecających się sprzedażą i vgchartzem

 

Czemu nie wrzucisz wyników sprzedaży WiiU?

Konsoli, która jest na rynku od 2 miesięcy? A masz takie? Wg vgchartz konsola poszła w 2.58 miliona sztuk. Nintendoland i NSMB po 1.5 bańki.

Trochę cyferek dla sonybotów podniecających się sprzedażą i vgchartzem

Mario Kart Wii 33 miliony

NSMB Wii 26,5 miliona

Smash Bros. Brawl 11,5 miliona

Super Mario Galaxy 10,5 miliona

Super Mario Galaxy 2 7 milionów

Zelda Twilight Princess 7 milionów

Donkey Kong Country Returns 6 milionów

 

Pohandlujcie z tym. Żaden ex z PS3 nie przekroczył 10 baniek. Wśród 5 najlepiej się sprzedających gier 4x CoD i GTA.

Jest rożnica pomiędzy sprzedażą gier a dodawaniem ogromnej ich ilości gratis do konsoli. Zobacz że takie hity które nie były bundlowane jak super maro galaxy, zelda, donkey kong mają problem z przekroczeniem 10 milionów.

Edytowane 27 stycznia 201312 l przez Andrew21

Żadna z tych gier nie była bundlowana na starcie

Tak, next gena. Oto małe porównanie sprzedaży Wii i WiiU w analogicznym czasie:

 

 

245.4k - Wii sales for the week ending January 20st, 2007

 

039.4k - Wii U sales for the week ending January 19th, 2013

 

Co o tym sądzisz?

WiiU ma na razie lepszy start od ps3 i x360.

Edytowane 27 stycznia 201312 l przez Andrew21

A co mam sądzić? Nie interesuje mnie WiiU aż do jesieni

WiiU ma na razie lepszy start od ps3 i x360.

 

To nie jest jakiś wielki wyczyn mieć lepszy start od PS3

Jeśli patrzeć na pierwsze 2 lata na rynku ps3 i x360 to wtedy konsola sony miała lepszy start.

Ale to nie z X360 o drugie miejsce Sony chciało walczyć

Wii miało najlepszy start w historii konsol i przynosiło więcej zysku niż produkcja narkotyków więc ps3 w cenie 600$ było z góry na straconej pozycji.

I myślisz, że w 2006 roku Sony było tego swiadome?

"Sony chciało", "Sony było świadome", nie no, pogratulowałbym wtyków w tak dużej firmie, gdyby te teksty nie były tak bzdurne.

 

 

Ile razy by nie powtórzyli tego internetowi geniusze, to nadal będzie debilny sposób wymierzania sukcesu - tylko poprzez bezwzględną ilość sprzedanych konsol. Dlaczego to by miał być wyznacznik? Konsola to nie jest telewizor, że możesz go sprzedać albo nie sprzedać i tyle. Dla producentów to jest dopiero początek zarobków.

 

 

Dlaczego "Sony" miałoby "chcieć" mieć "pierwsze miejsce" w wyściu o nic nieznaczącą cyferkę, która jara tylko ignorantów z sieci? Co im to da? Firmy myślą o pieniądzach, a ile pieniędzy jest z czego, to wszyscy wiedzą. Mimo to z jakiegoś powodu niektórzy ciągle lubią sobie wyobrażać, że nadrzędnym celem firm jest to, co w ich wizji, czyli opchnąć jak najwięcej sztuk konsoli i tylko to się liczy.

 

W rzeczywistości nie da się powiedzieć o żadnym "pierwszym miejscu", "drugim miejscu", bo to nie jest celem. Czy wy jak sobie żyjecie to macie zamiar być na "pierwszym miejscu na Ziemi" w jakiejś cyferce, czy po prostu chcecie spełniać własne potrzeby?

 

W ostatnim roku schodziło tak mało Wii i gier, że Nintendo popadło w najgorszy kryzys w swojej historii. Co wtedy mieli z tego, że internetowi znawcy sobie pisali o pierwszym miejscu?

Edytowane 27 stycznia 201312 l przez ogqozo

1 miejsce=ilosc sprzedanych konsol, a ilosc sprzedanych konsol= sprzedaz gier, a to sie przeklada na zyski.

 

Idac Twoim tokiem rozumowanie N moze miec w tylku, ze sprzeda tysiac konsol na swiecie, a Sony 2 tysiace.

Ostatni rok, to ten rok w ktorym juz kazdy czekal na wiiu? A na horyzoncie brak nowej Zeldy czy Mario.

Ps3 ssalo na poczatku batona, bo nie bylo gier- tutaj tlumaczyli sie trudnoscia cella.

Edytowane 27 stycznia 201312 l przez luck1985

Trzeba przyznać że Wii było najbardziej dochodowe z całej trójki, mieć zysk na sprzedanej konsoli to coś o czym Sony czy MS mogą tylko pomarzyć. W dodatku ich gry się znakomicie sprzedają, więc z

Wii Nintendo musiało być zadowolone. Zresztą pozostali giganci również coraz mocniej koncentrują się na innych segmentach rynku, jak kontrolery ruchowe itp.

Jest oczywistą sprawą, że chodzi o udział w rynku oraz liczbę sprzedanych jednostek. Ale niezawodny ogqozo przyszedł i napisał kilka oczywistych rzeczy. O których nikt nie posze, bo są... oczywiste. Ale dzięki, dzięki. Co prawda, jak zwykle, bezużytecznie, ale i tak dzięki. Wklej jeszcze podręcznik do czytania ze zrozumieniem i Twoja wypowiedź będzie kompletna

Greg, twoje wypowiedzi w stylu "Sony chciało walczyć" i "Sony było świadome" ewidentnie wskazują na to, że nie rozumiesz tych oczywistych rzeczy. Tutaj nie ma żadnej oczywistości, jest A albo B.

 

G: Sony chciało to i to

O: Oczywiste, że nie chciało.

G: Nie no, oczywiste, nie musisz tego tłumaczyć, bla bla bla, niezawodny ogqozo, paczcie jaki ze mnie cynik, bla bla.

 

 

Kurde o to chodzi w całych twoich wypowiedziach, które idą w setki. Są one bzdurne poprzez to założenie. Nie możesz na to tak po prostu odpowiedzieć "tak, to oczywiste", to absurd... a zresztą, kogo ja oszukuję, jesteśmy w internecie w temacie o wojenkach konsolowych, wszystko możesz.

Edytowane 27 stycznia 201312 l przez ogqozo

Trzeba przyznać że Wii było najbardziej dochodowe z całej trójki, mieć zysk na sprzedanej konsoli to coś o czym Sony czy MS mogą tylko pomarzyć. W dodatku ich gry się znakomicie sprzedają, więc z

Wii Nintendo musiało być zadowolone. Zresztą pozostali giganci również coraz mocniej koncentrują się na innych segmentach rynku, jak kontrolery ruchowe itp.

 

I taki MS skupil sie na kinekcie- bo przeciez to dalo wii 1 miejsce. Brakuje mi tego agresywnego uderzenia jakie bylo na wejsciu X360. Kupowanie firm, promocja marek, gierki wychodzily, sony tracilo exy. To bylo mistrzostwo swiata. Na chwile obecna jest slabo u X360. Na nowa Forze nie licze, Horizon dala rade, Halo 4 juz mamy, dojdzie tylko nowy GOW i to tyle w temacie.

W sumie Ps3 dostanie jeszcze TLOU.

Chyba sony zaczelo wydawac stare gry z dopiskiem HD? Kolejny biznes na ktorym chca zarobic, brak pomyslow i wyciaganie kasy z DLC.

Ok, wyjaśnienie dla ogqozo.

 

Pytając o to, czy Sony było świadome czym jest Wii chodziło mi o to, że mając w pamięci sukces PS2 i PSX raczej nie nastawiało się na tak dramatyczne zmniejszenie swojego udziału w rynku kosztem konkurencji. Świadczą o tym i wypowiedzi ówczesnych szefów Sony, zwolnienie Kutaragiego, ostre i nieskoordynowane ruchy (typu Home), zmiana kierownictwa i wreszcie zmiana polityki dotyczącej PS3. To jest chyba jasne. Dokładnie o to samo chodzi mi o walkę z Xboxem o drugie miejsce. Czyli o dużo mniejszy udział w rynku niż w poprzednich latach.

Sorry stary, ale nie będę Ci tłumaczył oczywistych rzeczy tylko dlatego, że wolniej łapiesz

Trzeba przyznać że Wii było najbardziej dochodowe z całej trójki, mieć zysk na sprzedanej konsoli to coś o czym Sony czy MS mogą tylko pomarzyć. W dodatku ich gry się znakomicie sprzedają, więc z

Wii Nintendo musiało być zadowolone. Zresztą pozostali giganci również coraz mocniej koncentrują się na innych segmentach rynku, jak kontrolery ruchowe itp.

 

I taki MS skupil sie na kinekcie- bo przeciez to dalo wii 1 miejsce. Brakuje mi tego agresywnego uderzenia jakie bylo na wejsciu X360. Kupowanie firm, promocja marek, gierki wychodzily, sony tracilo exy. To bylo mistrzostwo swiata. Na chwile obecna jest slabo u X360. Na nowa Forze nie licze, Horizon dala rade, Halo 4 juz mamy, dojdzie tylko nowy GOW i to tyle w temacie.

W sumie Ps3 dostanie jeszcze TLOU.

Chyba sony zaczelo wydawac stare gry z dopiskiem HD? Kolejny biznes na ktorym chca zarobic, brak pomyslow i wyciaganie kasy z DLC.

w sumie to ps3 dostanie jeszcze pare innych ekskluzywnych tytułow poza tlou

 

zdaje sie że xboty doczekały sie swojego mendrka

Edytowane 27 stycznia 201312 l przez Kazub

Ta tabelka już była więc nie zabłyśniesz w towarzystwie

Tabelka była kilka ze 3 miesiące temu więc dużo osób myślało że mała liczba preorderów wynika z niedawnej premiery gears of war 3. Tymczasem 9 tygodni przed premierą GOW Judgment ma zaledwie 70 tysięcy preorderów a GOW 3 miało w tym samym czasie prawie milion.

 

Miesiąc po premierze NPD zweryfikuje VGC. Na 99% jest mniej niż GoW 3, ale wątpię, żeby ten wykres miał cokolwiek wspólnego z rzeczywistością.

Pamiętasz jak sprzeczaliśmy się jaki procent dywizji microsoftu Entertainment and Devices stanowi x360. Nareszcie zostało to wyjaśnione, x360 stanowi około 1/3.

 

The Entertainment and Devices Division, which includes the Xbox, posted revenue of $3.77 billion, down from $4.24 billion a year ago.

 

"Xbox 360 platform revenue decreased $1.1 billion or 29%, due mainly to lower volumes of consoles sold and lower video game revenue, offset in part by higher Xbox LIVE revenue," said Microsoft in a statement.

Edytowane 27 stycznia 201312 l przez Andrew21

Szkoda, że w takich zestawieniach ludzie nie do końa rozumieją, że mamy już końcówkę generacji i raczej trudno o to aby konsola wróciła do formy sprzedażowej sprzed dwóch/trzech lat.

 

M$ mistrzowsko zakombinował z Kincetem i choć słynny Project Natal nie okazał się takim cudem to i tak opchnięto stosownie dużą ilość kontrolerów i konsol w zestawach. Dzięki temu też przedłużono żywot i dobrą sprzedaż X360. W latach 2010/2011 konsola świetnie schodziła ze sklepowych zapasów. Także promocja była bardzo dobra.

 

Andrew: ja uważam, że Microsoft osiągnął już swój cel z X360 i obecny stan rzeczy był przez nich (może) przewidziany.

Edytowane 27 stycznia 201312 l przez Nemesis US

Pamiętasz jak sprzeczaliśmy się jaki procent dywizji microsoftu Entertainment and Devices stanowi x360. Nareszcie zostało to wyjaśnione, x360 stanowi około 1/3.

 

The Entertainment and Devices Division, which includes the Xbox, posted revenue of $3.77 billion, down from $4.24 billion a year ago.

 

"Xbox 360 platform revenue decreased $1.1 billion or 29%, due mainly to lower volumes of consoles sold and lower video game revenue, offset in part by higher Xbox LIVE revenue," said Microsoft in a statement.

 

Skąd wziąłeś te 1/3?

 

Jeśli X360 przyniósł przychody o 1.1 mld $ niższe i to jest spadek o 29%, to 100% rok temu musiało wynosić ok. 3.7 mld $. z 4.2 mld $.

 

I co niby wygrałeś? Ja tylko pisałem, że nie wiadomo jaka część zysków i przychodów E&D to Xbox, bo Microsoft ma w E&D inne jeszcze produkty.

 

Jednak dalej nie wiadomo jaki % to Xbox, bo revenue to w tym wypadku "przychód", a jeśli np. X360 przyniósł w tym kwartale X mld $ "przychodu", a inne części składowe przyniosły same "straty", to i przychód będzie jako całość pomniejszona = jeśli nie wiadomo co i jakie przynosi: przychody, zyski i straty, to dalej nie można niczego policzyć.

 

Tak więc, znowu miałem rację, a Ty znowu się myliłeś.

 

Jakoś przez 7 lat nikt się na neogafie nie doliczył ile % z E&D to Xbox. Twoja kulawa matematyka w tym względzie nic nie zmieni.

Edytowane 27 stycznia 201312 l przez DonSterydo

Mnie ciekawią roczne wpływy na konto firmy z Redmond z samego pakietu Xbox Live. Nie wiem tylko jaki % użytkowników X360 korzysta z tej usługi. Pamiętam te śmieszne przechwałki lamusów z Sony o 70 mln kont PSN, z czego konsola może ich mieć 16. A ludzie zakładali te konta, żeby mieć gry ze składki PSN.

 

Microsoft zarabia nawet na sprzedanych egzemplarzach dzięki Xbox Live. Sony niby też dzięki PS Plus ale w tym przypadku usługa jest opcjonalna.

Edytowane 27 stycznia 201312 l przez Nemesis US