Skocz do zawartości

Console Wars 5: Starcia Betonów

Featured Replies

Opublikowano

Microsoft ma strasznego pecha do developerów first party. Pod skrzydłami microsoftu upadły lub straciły na znaczeniu rare, lionhead, bizzare, essemble. Dobrze że chociaż bungie zdołało uciec.

  • Odpowiedzi 11,6 tys.
  • Wyświetleń 374,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Dobra, Mendrek ciągle się pyta jakie to są różnice między Xbox LIVE a PSN, mimo nawet tego że dokładnie mu je wypisałem jakiś czas temu.   Tak więc postanowiłem skleić filmik dla takich jak on:  

  • mentalność Lionela i komentujących na PPE - pogoń za hardware i ocenianie wszystkiego pod kątem jakichś tranzystorów (i to tacy ludzie mają czelność śmiać się z pececiarzy, że ci zamiast grać gadają o

  • raven_raven
    raven_raven

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=v6jIK_cHF5c   To jest ta gierka, do której po nocach moczą się sonyboty xD?   Chcecie mi powiedzieć, że gra w której jedyny koleś z latar

Opublikowano

Bo gracze narzekający na forach =/= realna grupa nabywców. Najlepszym przykładem są CoD-y na które wszyscy na forach i innych możliwych źródłach przekazu wylewają wiadra pomyj, a pierd.yliony realnych nabywców siedzą cicho i rzucają portfelami w Activision przy premierze każdej nowej gry z serii ;)

 

Gdzieś po prostu obok nas, jest taka jedna dupna wielka masa, która zupełnie ma w (pipi)e opinie na forach, fora stricte i w zasadzie kupuje gry bo fajna była reklama gdzieś ;) Sad but true ;)

 

Co do Andreasa, nie byłbym pewien czy aby na pewno jest w tym jego wina. Nie zdziwiłbym się, jakby polityka wewnętrzna MS dławiła jego potencjał. Nie jest pierwszym talentem, który spie.rdala od MS-u. Na pewno propagandowo jest to jakiś zysk dla Sony. Miejmy nadzieję, że zachował w sobie tą starą szkołę podejścia do gier i odwzoruje ją jako dyrektor kreatywny w oddziale Sony :)

 

Microsoft ma strasznego pecha do developerów first party. Pod skrzydłami microsoftu upadły lub straciły na znaczeniu rare, lionhead, bizzare, essemble. Dobrze że chociaż bungie zdołało uciec.

 

O, i tu Andrew pięknie podsumował sytuację :)

Opublikowano

To co napisał Andrew w 100% odnosi się także do Sony. Sony zamknęło w ostatnim czasie:

 

- Zipper Interactive (Socom)

- Liverpool (Wipeout)

- Incognito (warhawk)

 

Studia które przeszły do robienie gier na telefony:

 

- Lightbox (Starhawk)

- Eat Sleep Play (Twisted Metal)

 

Ale jeśli chcecie widzieć różnicę, to luz, heh.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

Ludzie od Journeya też spjerdalają od Sony. Zapewne zirytowali się zleceniami od Sony typu "zróbcie samograja żeby przeciętny fan blu reja to ogarnął" i chcą robić to co chcą.

Edytowane przez MaZZeo

Opublikowano

Podobnie jak Insomaniac.

 

Ale kiszący i Mr M żyją w swoim świecie gdzie to wszystko nie ma miejsca :P

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

Z tej grupy, to dużym kalibrem jest Liverpool, i tak naprawdę jak napisali na facebooku wracają do gry, co może oznaczać że co lepsi zostali przejęci np. przez Evolution

 

Eat Sleep Play ze sławnych rzeczy to tylko Twisted Metal na PS3.

Lightbox zrobili tylko Starhawka, a jako Incognito zrobili poprzednie Twisted Metale i Warhawka.

Zipper zrobiło głównie Socomy, MAG-a, a dawniej Crimson Skies i MechWarriora 3.

 

Dorobek Rare to m. in. Killer Instinct, Perfect Dark, Donkey Kong Country, Battletoads, czy Star Fox Adventures, a także wiele innych.

Lionhead z kolei wypuściło serię Black&White, serię Fable, The Movies i nie zapominajmy że założycielem jest właściciel z Bullfroga (czyli Peter Molyneux) a ci w dużej mierze za jego sprawą mieli na koncie killery pokroju Theme Park/Theme Hospital, serię Dungeon Keeper, serię Syndicate, i wiele innych.

Bizzare Creations zasłynęło Formuła One i F97, potem Metropolis Street Racer, Fur Fighter i Project Gotham Racing.

Ensemble Studios odpowiedzialne było za całą sagę Age of Empires, serię Age of Mythology, czy Halo Wars.

 

Innymi słowy waga upadłych pod skrzydłami MS-u studiów jest nieporównywalnie wyższa, od tych które upadły pod skrzydłami Sony.

 

A co do Journeya, sytuacja była klarowna od dawna - to nie było wykupione studio, tylko w zasadzie Sony wsparło ich w zamian za kontrakt na trzy gry. Kontrakt został wypełniony, studio może funkcjonować już niezależnie i jest sławne. I co najważniejsze - nie upadło, a wręcz rozwinęło skrzydła. Tak samo jak Insomniac.

Opublikowano

ot proszę to teraz ms miał porzadne studia ... do niedawna było że ma tylko kiepskie ...

 

Logika PSbotów ...

Opublikowano

Mendrek jak zwykle kłamie i kręci. Pokazałem ci fakty i jak zwykle nie możesz tego przełknąć :D

 

Lionhead istnieje i dalej robi duże gry RGP na kolejną generację.

Bizarre było studiem third party, MS nie ma nic wspólnego z ich sytuacją - oni SAMI sprzedali się Activision.

 

Pod "skrzydłami" MS zostało rozwiązane tylko Ensemble i Rare zajęło się Kinectem. Jak widać skala upadłości po stronie Sony jest dużo większa. MS rozwiązał jedno studio, a Sony trzy. U MS zdegradowało się jedno studio, a u Sony dwa.

 

Jak zwykle miałem rację :P Mendrek i kiszący dalej udowadniają, że nie potrafią liczyć i mają problemy z perspektywą :)

 

Mendrek, ile razy jeszcze mam was zniszczyć żebyście przestali bzdurzyć? Mogę to robić codziennie, ale to nie ja się ośmieszam.

 

EDYTA: Czyli jednak MS ma świetne studia, a Sony ma gówniane? :D No i te ex'y, którymi się jarałeś też były jednak gówniane? :D

 

Jaja jak berety.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

Epic też się rozpadło, a byli (są) mocno związani z M$.

Opublikowano

I jeszcze powołuje się na gry od Rare z lat 90, gdzie współczesne Rare ma tyle z nimi wspólnego, co on z ogrywaniem gier na premierę.

 

Pewnie nawet w ręku tych gier nie trzymał, no ale jak trzeba ratować PS3, to nawet sięga do biblioteki Nintendo. Taki psychofan.

Opublikowano

Twoje docinki wsadź sobie wiesz gdzie. Widać manipulacja weszła Ci w krew, panie DonRedaktorze PolskiLive.pl, i bardzo mi przypomina tą papkę którą wtłacza MS na różnych pokazach. Ty też ragus nie wiesz co piszesz.

 

Rare - potęga czasów pod skrzydłami każdego, tylko nie Microsoftu. Nie rozwiązali oficjalnie, ale gdybyś paręnaście lat temu powiedział że twórca Donkey Kong Country, czy Perfect Dark będzie robił jakieś mało znaczące popie.rdółki, to pewnie by Cię wyśmiewał przez godzinę.

Bizzare samo się sprzedało? Jasne, a co mieli począć? To był desperacki krok, tak samo jak Bungie. Oczywiście dla MS-u i ich zajadłych pijarowczyków to "złe, niewdzięczne sprzedawczyki", tylko czemu ku.rwa jakoś takie Naughty Dog, Santa Monicka, czy Media Molecule się nie chcą sprzedawać? Czemu to MS ma problem ze spie.rdalającymi studiami? Za dobry jest, czy raczej ZA CHU.JOWY?

Lionhead zaczęło pod nadzorem Microsoftu rozmieniać Fable na drobne, wypuszczać jakieś pie.rdoły, aż w końcu Peter Molyneux sobie poszedł, a nie ukrywajmy że jest on jedną z takich osób, które odbijają specyficzne i niemożliwe do podrobienia piętno na swych grach - tak jak Kojima, Kamiya, czy Suda. Można więc jego odejście traktować jako upadek studia.

Opublikowano

No spoglądam w wikipedie i o dziwio pisze że Epic Games Inc. nadal istnieje, a siedziba w Karolinie Północnej jak stała tak nadal stoi, może jakieś nowe info wyszło dziś... ?

 

Zaraz się dowiemy że spadek formy Bioware to też wina Microsoftu bo pozwolili Elektronikom na ich wykupienie o_O

 

proponuje sonoklapom zrobić nowego mema podobnego do tego z Obamą

 

stash-1-50bfea5c171ee.gif

Opublikowano

Ja manipuluję? :D Żałosny moderatorek jak nie wie co napisać to kłamie jak zwykle. Wszyscy widzą kto manipuluje, podałem proste zestawienie gdzie czarno na białym widać co i jak, a ty jak zwykle produkujesz eseje ze swoją wizją świata, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

 

Ja nie muszę ukrywać faktów pod dziesiątkami wersów kłamstw i wypaczeń. One bronią się same.

 

Beka rolls.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

Mazz, pewnie że stoi, tylko w nieco zmienionym składzie, bez najważniejszego zawodnika.

:lol:

Opublikowano

Rare - potęga czasów pod skrzydłami każdego, tylko nie Microsoftu. Nie rozwiązali oficjalnie, ale gdybyś paręnaście lat temu powiedział że twórca Donkey Kong Country, czy Perfect Dark będzie robił jakieś mało znaczące popie.rdółki, to pewnie by Cię wyśmiewał przez godzinę.

 

Jest wiele studiów które królowały w latach 90tych a dzisiaj są cieniem samych siebie, żeby daleko nie szukać - id Software. Ich degrengolada to też wina Microsoftu zapewne

 

Bizzare samo się sprzedało? Jasne, a co mieli począć? To był desperacki krok, tak samo jak Bungie. Oczywiście dla MS-u i ich zajadłych pijarowczyków to "złe, niewdzięczne sprzedawczyki", tylko czemu ku.rwa jakoś takie Naughty Dog, Santa Monicka, czy Media Molecule się nie chcą sprzedawać? Czemu to MS ma problem ze spie.rdalającymi studiami? Za dobry jest, czy raczej ZA CHU.JOWY?

 

34027628.jpg

 

Lionhead zaczęło pod nadzorem Microsoftu rozmieniać Fable na drobne, wypuszczać jakieś pie.rdoły, aż w końcu Peter Molyneux sobie poszedł, a nie ukrywajmy że jest on jedną z takich osób, które odbijają specyficzne i niemożliwe do podrobienia piętno na swych grach - tak jak Kojima, Kamiya, czy Suda. Można więc jego odejście traktować jako upadek studia.

 

To teraz piotruś yebany farmazoniarz z którego cisnęło się beke od lat to wizjoner i dobry szef studia?

 

Dzień sypania rodzynami w CW widzę.

 

Mazz, pewnie że stoi, tylko w nieco zmienionym składzie, bez najważniejszego zawodnika.

:lol:

 

pjerdolnij więcej emot jeszcze. Bleszinski opuścił studio jak Judgment był gotowy w 90-95%.

 

A Epic to jest bardziej związany z chińską korporacją która im narzuca różne rzeczy, aniżeli z Microsoftem, dzięki którym notabene Epic zarobiło krocie.

Edytowane przez MaZZeo

Opublikowano

No ładnie wyszło szydło z worka - zaczyna się rzucanie "ku.rwami", "(pipi)niem", "chu.jowymi" tak jak przystało na moderatora, który chce uchodzić za autorytet, a jest kompletnym zerem.

 

Administratorzy dalej nie widzą kto jest moderatorem? Michaelis, dalej będziecie się nad nim pucować? Pewnie to dalej moja wina bo znowu go sprowokowałem, heh.

Opublikowano

Bleszinski opuścił studio jak Judgment był gotowy w 90-95%.

 

Ciekawe w ilu procentach były gotowe GeoW4 i inny niezapowiedziane tytuły.

 

pjerdolnij więcej emot jeszcze

W sumie życie xbota jest strasznie chvjowe, brak gier, płatny multiplayer, to masz na poprawę humoru.

:lol: :lol: :lol: :lol:

Edytowane przez YETI

Opublikowano

Ja nie chcę nic mówić, ale wystarczyło trochę gorzkich faktów i zaczęły się pojazdy ad persona, i pełne jadu określenia, czy zdrobnienia. Oj musiało zaboleć, ale może to i dobrze. Im więcej bólu w pupie zwolenników MS-u, tym większa szansa że otworzą oczy i zobaczą, że wokół nich pełno kup leży, które ostatnio MS narobił w dosyć sporej ilości.

 

Na miejscu graczy zbuntowałbym się i olał MS za doprowadzanie wielkich studiów do upadków, ale takie inicjatywy rzadko mają miejsce. Ludzie narzekają że odgrzewane kotlety, że gry to nie to samo, że same fps-y... A jak ma być coś innego (zwłaszcza na X360), skoro takie Rare czy Lionhead studios upada, bo ktoś prowadzi chu.jową politykę?

 

Ech, smutne to czasy że korporacyjne gnojki z Redmont wzięły się za konsole :/

Opublikowano

gdyby nie te korporacyjne gnojki to nie miał byś takiej struktury sieciowej jak masz teraz... a i PSN+ pod którego się tasujesz pewnie by nie powstał...

 

 

logika wrecz zatrważająca ... proste dowody i fakty Sony uśpiło więcej deweloperów = MS jest ujowy ... Mendrek stajl!

 

(o Yetim już nie wspominam bo on się wystarczająco popisał po konfie N i gierkach na wiiU) ;)

Opublikowano

@Mazzeo: Zapewne tamtejsi zwolennicy MS-u (których tam musi być bardzo dużo, bo bardzo często powołujesz się na neogaf) zadbali by o odpowiednią cenzurę, co by imię Wielkiego Brata i jego Partii z Redmont nie zostało przypadkiem zszargane niewygodnymi faktami ;)

 

EDIT:

 

gdyby nie te korporacyjne gnojki to nie miał byś takiej struktury sieciowej jak masz teraz... a i PSN+ pod którego się tasujesz pewnie by nie powstał...

 

Jajco prawda, niedawno w starym Neo przeczytałem wypowiedź Kutaragiego (było świeżo po premierze PS2), który powiedział że w przyszłości konsole będą na stałe podłączone do internetu i będą oferowały wiele opcji sieciowych (co ciekawe, uznano to wtedy za nieco "ekscentryczną" wizję). Prawdopodobnie mógł to więc mieć w planach, ale z jakiś przyczyn nie zostały one dołożone do PS2.

Edytowane przez Mendrek

Opublikowano

których tam musi być bardzo dużo, ;)

 

Nom. Dokładnie tak jest. Aż zielono na tamtym forum od xboxowej propagandy.

Opublikowano

Zapewne tamtejsi zwolennicy MS-u (których tam musi być bardzo dużo, bo bardzo często powołujesz się na neogaf) zadbali by o odpowiednią cenzurę, co by imię Wielkiego Brata i jego Partii z Redmont nie zostało przypadkiem zszargane niewygodnymi faktami ;)

 

Jakbym słyszał Kaczyńskiego :P

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.