T

 

Co do tych wspaniałych krytyków prasy i e-prasy branżowej też nie mam przekonania, często i gęsto jedni starają się kopiować oceny drugich w myśl zasady: "wpadłeś między wrony, kracz jak i one", bo jak inaczej wyjaśnić, że tzw oceny danej gry oscylują w rejonie 80, przy czym za wyjściową uznaje się ocenę pierwszego większego serwisu/gazety. 

 

Paradoksalnie może tu być pewna racja, bo dziś internet jest okrutny. Trudno się wychylić, jak chociażby ten gość co dał 7+ dla Halo 4. Zjedli go fanboje. Identycznie było jak Hiv dał legendarne "8-" MGS2. Niektórzy dziennikarze chcą mieć spokojne życie, i pewnie choć tego nie przyznają, to biorą pod uwagę że jedno oczko w dół skończy shitstormem. Osobiście jednak uważam, że to najgorsza rzecz jaką może zrobić recenzent. Jednak przyzwoitość i zasada domniemania niewinności, skłania nas do traktowania ich jako profesjonalistów, którym płaci się za to.

 

 

Rozumiem, że podważasz tu kompetencje krytyków branych pod uwagę w MC? Dobrze zrozumiałem?

Hm, a może znasz lepszych?

EDIT: Ja nie muszę pytać, ale skoro Suavek prezentuję taką butę, to aż się samo prosi.

Co sądzisz o średniej 94 dla Halo 3?

 

A co to ma do rzeczy?

No ciekawi mnie, co sądzisz o kompetencjach krytyków, których oceny złożyły się na 94%.

Co do tych wspaniałych krytyków prasy i e-prasy branżowej też nie mam przekonania, często i gęsto jedni starają się kopiować oceny drugich w myśl zasady: "wpadłeś między wrony, kracz jak i one", bo jak inaczej wyjaśnić, że tzw oceny danej gry oscylują w rejonie 80, przy czym za wyjściową uznaje się ocenę pierwszego większego serwisu/gazety, który dany tytuł zrecenzował.

 

@kazub

jeden z największych tzw. specjalistów recenzentów: Geoff Keighley:

On nie jest i chyba nigdy nie był recenzentem.

"(...)Keighley is known for writing reviews and previews and going behind the scenes of the game industry(...)

 

wyrwane z wiki

http://www.metacritic.com/game/playstation-3/god-of-war-ascension/critic-reviews

 

30 serwisów recenzujących gow:a. każdy z nich ma dokładnie taki sam wpływ na średnią. co możecie powiedzieć o każdym z nich z osobna. które recenzje były pod publiczkę, a które sprzedane ? kto popłynął  z falą hajpu ?  może któreś były w miarę rzetelne ? 

"(...)Keighley is known for writing reviews and previews and going behind the scenes of the game industry(...)

 

wyrwane z wiki

Znajdź jakąś jego recenzję.

No ciekawi mnie, co sądzisz o kompetencjach krytyków, których oceny złożyły się na 94%.

 

Ale skąd nagle takie odejście od tematu? Uważasz, że ocena Halo 3 jest zaniżona/zawyżona, czy jak?

Keighley zajmuje sie obecnie tylko GTTV. Wywiady, pierdzenie w stole, czerstwe gadki etc. Tez nie widzialem jakiejkolwieg jego recenzji na GT od lat.

http://www.metacritic.com/game/playstation-3/god-of-war-ascension/critic-reviews

 

30 serwisów recenzujących gow:a. każdy z nich ma dokładnie taki sam wpływ na średnią. co możecie powiedzieć o każdym z nich z osobna. które recenzje były pod publiczkę, a które sprzedane ? kto popłynął  z falą hajpu ?  może któreś były w miarę rzetelne ?

Nie jest to prawda, ocena na mc to średnia ważona.

a myślałem że arytmetyczna. jest tam gdzieś to napisane ?

Fajnie się czyta zakłamane posty Mendroliny:

 

Forza Horizon 86MC - FAIL!

 

GoW:A 79MC - "najważniejsze, że pewnie się sprzeda", "ocena idzie w górę" i "formuły niektórych gier są skazane na wyczerpanie"

 

Cool story bro!

No ciekawi mnie, co sądzisz o kompetencjach krytyków, których oceny złożyły się na 94%.

Do(pipi)a.c sie o gre z 2008 roku. Tak jakbym slyszal lionela ze gta iv srednie bo gra 4 lata po premierze. Poczyaj recenzje co to bylo halo 3 w tamtych czasach.

Ale ja uwielbiam Halo 3, także odbij.

 

A skoro mendrek nie chce odpowiedzieć, to niech nie odpowiada. Chciałem coś sprawdzić ;p.

No ale dla niektórych GTA4 było już wtedy średnie. Każdy inaczej oceni dany tytuł, a w obecnych czasach sugerowanie się średnią ocen jest conajmniej dziwne.

Kij z Geoff'em, może zły przykład podałem...

 

 

No ciekawi mnie, co sądzisz o kompetencjach krytyków, których oceny złożyły się na 94%.

Do(pipi)a.c sie o gre z 2008 roku. Tak jakbym slyszal lionela ze gta iv srednie bo gra 4 lata po premierze. Poczyaj recenzje co to bylo halo 3 w tamtych czasach.

Bo jest średnie i taka to prawda. A GTA IV gralem 2 lata po premierze

Może niezbyt związane z gierkami na kąsole ale pośmiać się z EA zawsze można:

In an effort to downplay SimCity’s always online component that has rendered thousands of players unable to play the game due to unexpected maintenance, EA has hired hundreds of Chinese internet spammers to spin the news positively.

 

 

On gaming boards like GameFAQs, IGN and NeoGAF, new registrations have spiked causing some forum administrators to shut down registration. They have reported that a majority of the IPs originate from China and that those users have only posted in threads regarding SimCity complaints. Many share similar themes and phrases including:

 

 

“I like to think of this game as an MMO. You can only play MMOs online so I’m okay with this!”

“Only losers like to play alone. We should make friends with all SimCity players for a better gameplay!”

“Thank you EA for making sure our game will always be up to date!”

“Our patience will be rewarded with a wonderful game!”

“Don’t get a refund so soon, you should give EA another chance!”

 

 

We spoke to one of these spammers in an exclusive interview:

Play4Real: Rumor has it that you are being paid by EA, is this true?

citybuilder229: No, this is not true.

Play4Real: Then why are you posting only good things about SimCity’s always online requirement?

citybuilder229: Because I was told by EA representative to post them.

Play4Real: But you said you weren’t being paid by EA.

citybuilder229: I have not been paid yet.

Play4Real: Oh, okay. Is there anything else you can tell us about this deal you made?

citybuilder229: I am to be paid one RMB (approximately .16 USD) per good post I make.

Play4Real: How many posts have you made?

citybuilder229: 780.

 

An EA spokesperson has denied these claims saying, “We would never stoop so low as to hire Chinese spammers to post positive spin about SimCity’s always online requirement. There is no reason to since the always online requirement is a good thing.”

Link do strony z której to pochodzi:http://www.p4rgaming.com/?p=1473

Edytowane 8 marca 201312 l przez Paliodor

Ale w dyskusji to jest łatwe do obalenia, bo gusta są subiektywne. Jednak w ogólnych arbitrażach, bierze się pod uwagę wiele źródeł, które równoważą werdykt. To tak jakby o wyniku pojedynku bokserów brać pod uwagę werdykt tylko tych sędziów, z którymi najczęściej się zgadzamy. Do niczego to jednak nie prowadzi, bo liczy się i tak ocena wszystkich trzech.

Innymi słowy MC to zbiorcza ocena profesjonalnych krytyków, taka jaką stosuje się w każdych innych, poważnych plebiscytach. To ona pokazuje jak gra trafia w gusta ogółu, a jeśli ktoś ma taki kaprys, to może sobie wyjąć z tych ocen cząstkowe i traktować pewne z większym priorytetem.

Kur...dałem Mędrkowi plusa to raz.

Dobrze gada to dwa.

a myślałem że arytmetyczna. jest tam gdzieś to napisane ?

http://www.metacritic.com/faq Punkt pierwszy i dziewiąty

Edytowane 8 marca 201312 l przez noxious33

Tomb Raider 87 na PS3, ten sam na xbox 86 mimo większej płynności.

Widać że gry Sony są specjalnie traktowane, chyba każdy recenzent traktuje ją jak potworka z taryfą ulgową xD

 

 

a sprawdziłeś ilość recenzji w obu wypadkach? Jest taka sama?

 

Co do ocen GoW i tłumaczeń Mendrka: he, he...

 

 

 

 

 

 

he

 

Kocham tego gościa.

Jeśli mam być szczery to Gears Judgment też spodziewam się ocen na poziomie 80%.

 

Co nie zmienia faktu że zarówno w jego przypadku, jak i GoW: Wstąpienie fanów nie będzie to interesować - kupią i tak

 

co do wyczerpania formuły to w przypadku fanów ciężko o takiej mówić, no ale nawet CoD jest w odwrocie (minimalnym ale jednak).

Jak myślicie, jeżeli w codzie na nowej generacji nic nie zmienią (nie wprowadzą niczego rewolucyjnego) oprócz silnika graficznego to seria upadnie ? Tak jak need for speed (niby jest, ale to nie to samo co kiedyś) albo prince of persia ?

Właśnie o to chodzi że zmiana silnika graficznego może spodować upadek tej serii. Nowy silnik graficzny to sporo nowych problemów z kodem sieciowym, hitboksami, detekcją kolizji, itd itd itd. Moim zdaniem jego nie zmienią bo nie muszą - taki BO2 wygląda już całkiem przyzwoicie na pececie, Będą jedynie dorzucać do niego jakieś nowinki, ale sam szkielet pozostanie ten sam.

A co jeśli by zbudowali nowy silnik na podstawie tego co teraz jest ? Coś jak frosbite 2.0 ? Szczerzę mówiąc to nie chce mi się wierzyć, żeby nie zmienili tego silnika graficznego (tym bardziej, że pokaz nowego ma być w marcu ;D ). Przecież to by była kompromitacja w porównaniu do takiego killzone 4 albo watch dogs. A to dopiero przecież tytuły startowe. Co będzie się działo po 2 latach od wyjścia nextgenów to nawet nam się w głowach nie mieści Ale co jak co, jeżeli silnik będzie zbyt realistyczny albo zbyt arcadowy lub będzie miał problemy techniczne z hitboxami i resztą to po codzie będzie (strasznie mnie hitboxy w bf3 denerwują jak już o nich rozmawiamy ;/). W każdym razie ja tam liczę na to, że jak na tej grze zarobili miliardy to by mogliby 5% tego przeznaczyć na robienie mega świetnego silnika na kolejne 6 lat i po problemie

Edytowane 9 marca 201312 l przez terror

Właśnie o to chodzi że zmiana silnika graficznego może spodować upadek tej serii. Nowy silnik graficzny to sporo nowych problemów z kodem sieciowym, hitboksami, detekcją kolizji, itd itd itd. Moim zdaniem jego nie zmienią bo nie muszą - taki BO2 wygląda już całkiem przyzwoicie na pececie, Będą jedynie dorzucać do niego jakieś nowinki, ale sam szkielet pozostanie ten sam.

Tylko jak długo na tym rozwiązaniu uciągną ? W momencie gdy szara masa zachłyśnie się next-genowością w kwestii oprawy to choćby nie wiem jak modernizowali ten silnik będzie wyglądał jedynie coraz gorzej na tle konkurencji i zacznie się masowe marudzenie i kręceniem nosem "ale to paskudnie wygląda" itp. a co za tym idzie odbije się to na sprzedaży (bo chyba nikt nie spodziewa się innych zmian poza wizualnymi ?). Wiadomo fanatycy cod'a  dalej będą się w niego zagrywać bez względu na to jak się będzie prezentował tak jak robią to obecnie.

Natomiast po przesiadce na nowy silnik może się okazać że jednak to już nie to samo i tak jak w powyższym przypadku odbiło by się to na wysokości sprzedaży. Jednym słowem acti ma problem z cod'em bo co by nie zrobili to i tak ostro będą ryzykować.