Skocz do zawartości

Console Wars 5: Starcia Betonów

Featured Replies

Opublikowano

MeSSer

 

 



 

Chyba się nie rozumiemy bo dla mnie wydajność/szybkość to nie tylko FPS/rozdziałka.  Tak, to że PS4 ma 8 GB GGDR 5  nie sprawi magicznie że będzie 4K w 60 FPS bo za to odpowiada głównie  liczba TFLOPS w karcie graficznej. Ale musimy spojrzeć szerzej, całościowo.

Karta grafiki czy procesor dostaje informację, kod źródłowy nie z płyty a z RAM właśnie. Dane z płyty idą do RAM. Im szybszy RAM i im więcej go jest tym lepiej , aż do maksimum możliwości karta/procek może wyświetlać lepsze efekty w więcej FPS z lepszą fizyką - bo jeśli nie ma danych to na czym ma pracować ?. Do tej pory działanie gry wygląda tak że płyta wysyła informacje do RAM, a ten wysyła dalej do GPU/CPU. Zaczynasz grę masz wczytywanie - za ten czas płyta wysyła dane do RAM. Niestety szybkość napędu to grosze w porównaniu do RAM który szybciej wysyłał dane niż otrzymywał i kiedyś worek się kończył i miałeś albo loading albo zwiechę. Oczywiście dane same się nie przerobią i musi być do tego mocny procek/karta, ale sama mocna karta nie da wiele kiedy RAM jest mało.

Zauważyłeś że generalnie im więcej wczytywania w grze tym  lepsza grafa ? Oblivion w życiu nie miałby takiej grafy jakby nie loading co każde drzwi ( !!! ) Developer Metro powiedział że jeśli ma wybór więcej loadingów = lepsza grafa od razu powiedział że weźmie lepszą grafę. Jeśli dla Ciebie pasek loading co każde drzwi to nie problem z wydajnością/szybkością po prostu napisz i sie zamknę. Dla mnie wydajność  to rzecz jasna liczba FPS,rozdziałka ( ale to można osiągnąć obniżając geometrię itp. ) ale również ten nieszczęsny loading, on mnie tak samo wkurza jak spadki animacji.

GDDR 5 przesyła dane około 180 GB na sekundę na procek/kartę. Jeśli wrzucą na tyle dużo danych w RAM by można olać prędkość napędu, to zniknie podstawowy problem z loadnigiem/ zwiechą. Pytanie czy karta graficzna w PS4 wykorzysta cały potencjał. Czy 180 GB to nie co nie za dużo jak na 2 TFLOP. Nie wiem nie mam pojęcia. To że karta graficzna jest średnia wiemy, ale pytanie o RAM pozostaje otwarte.

 



MeSSer chyba się nie rozumiemy na poziomie molekularnym. Ty piszesz o wyobrażaniu sobie, a ja piszę o tym jak jest. Przecież napisałem, że skok w zapotrzebowaniu na RAM nastąpi wraz z nową generacją i że, obecna jego ilość w current genach pozwala tylko na gdybanie co do potecjalnego jego zwiększania, bo te gierki są zaprojektowane pod jego ograniczoną ilość (i to się raczej nie zmieni) - Z tym nawiasem nie mogę się zgodzić, nie rozumiem tego. Projektowanie gier na PS360 moim zdaniem nie ma nic do PS4Durango. Oczywiście niektórym twórcom wystarczy mniej, ale ci którzy rzucą się na głęboką wodę osiągną rzeczy których jeszcze nie widzieliśmy. Reszta OK.

. Z grafą jest inaczej i ulepszanie układów graficznych/procków wpływa w widoczny sposób na wydajność i nie jest ograniczone przez samą gierkę,  dlatego podałem przykład rozwoju PCtów, gdzie ze względu na konsolę pewnego poziomu ilości RAMu nie ma sensu ładować w tej chwili. - zgadzam się  ale nie do końca - nie ustawisz parametrów graficznych wyżej niż Ultra/najwyższe. Sam fakt posiadania lepszej karty zwiększy FPS, zlikwiduje spadki, pozwoli ustawić większą rozdzielczość, ale sama grafika będzie ta sama.

 

 

 

 

 

Kolejny raz to samo. Rozumiem o czym piszesz, ale to nie ma nic wspólnego z tym o czym ja piszę.

Edytowane przez Gość

  • Odpowiedzi 11,6 tys.
  • Wyświetleń 373,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Dobra, Mendrek ciągle się pyta jakie to są różnice między Xbox LIVE a PSN, mimo nawet tego że dokładnie mu je wypisałem jakiś czas temu.   Tak więc postanowiłem skleić filmik dla takich jak on:  

  • mentalność Lionela i komentujących na PPE - pogoń za hardware i ocenianie wszystkiego pod kątem jakichś tranzystorów (i to tacy ludzie mają czelność śmiać się z pececiarzy, że ci zamiast grać gadają o

  • raven_raven
    raven_raven

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=v6jIK_cHF5c   To jest ta gierka, do której po nocach moczą się sonyboty xD?   Chcecie mi powiedzieć, że gra w której jedyny koleś z latar

Opublikowano

 

w PS3 wszystko jest skopane, po GPU, CPU, napęd, podzielony RAM, wifi i na spustach w DS3 kończąc

Tylko niektóre ekskluzywne gry są zaje.bieste, no i PS+. ;)

 

 

fixd

Opublikowano

Lionel przestań pisać cały czas truizmami. Zupełnie nic nie wnosisz do tematu.

 

No dokładnie, każdy twój post Lionel w temacie to truzim napisany w sposób jakbyś wypowiadał coś odkrywczego.

Opublikowano

 

I jak ma być w tym kraju dobrze jak przeciętny użytkownik komputra i taboretu pisze takie bzdury? :(

 

http://www.wykop.pl/link/1479121/gta-v-porownanie-grafiki-trailera-z-grafika-z-gry/

 

te same argumenty i teksty co w 2005 roku.

 

 co ty czytasz w ogole wykop ? ;_; [*]

 

 

portal fajny, tylko ludzie (pipi)owi.

Opublikowano

Generalnie masz dwa wyjscia - albo przestaniesz sie spinac w internetach o taoie bzdury albo po prostu nie wchodz na polskie growe portale bo tam zawsze przesiaduje glownie zgraja przyglupich pctowcow. Z tego co wiem to na gola czy tam grama tez juz nie wchodzisz, ja zreszta tez unikam jak moge, smiech po prostu ze wchodzac do tematu o jakiejs grze musze sie przekopac pierw przez 156 postow na temat optymalizacji, fpsach, ze chodzi chu.jowo na tych kartach I na tych blabla zeby sie faktycznie dowiedziec cos na temat samego tytulu.

 

Tak samo ta wieczna spina w komentarzach, o jej konsole ograniczaja rozwoj gdyby ich nie bylo mielibysmy fotorealistyczna grafike - nie, nie mielibyscie polglwoki, bo juz teraz te niby slabo wygladajace gierki pokroju sleeping dogs ze sprzedaza w okolicy 2 mln. sie nie zwracaja, to co dopiero gdyby jeszcze wiecej pieniedzy wrzucic w ta nikomu niepotrzebna grafike I wydac to na pctach gdzie nie da sie ukryc, ze ze sprzedaza I piractwem jest znacznie gorzej.

Opublikowano

Dla takich właśnie uproszczonych myślowo postów nie wchodzę na fora konsolowe. No tu jeszcze wchodzę bo jest fajno nawet w tematach growych. Trochę tylko dział PS3 nieobiektywny ponieważ mało kto krytykuje gry na które wyłożył 200zł i większości się wszystko podoba. 

Edytowane przez Sebastian Ś.

Opublikowano

No tak, a jak wejdziesz do tematu o grze na forum konsolowym, to masz 156 postów debaty czy lepiej wygląda na PS3 czy X360 i na której platformie oceny metacritic są wyższe. ;)

 

 

Oba obozy tak naprawdę siebie warte - kąsolowcy i blaszakowcy.

Opublikowano

Oczywiscie ze konsolowcy to takie same bydlo, czesto nawet gorsze, po prostu pctowcow u nas na forach jest wiecej I dlatego bardziej przyciagaja uwage.

 

 

Juz widze ze pare osob cos tam sie obrazilo, to chyba oczywiste ze nie kierowalem tego do ogolu pctowcow, tylko wlasnie dotych matolow z tymi z du.py wzietymi tezami, nie mam nic do ludzi co zachowuja sie wobec tych tematow normalnie.

Edytowane przez Kre3k

Opublikowano

Konsolowcy i PCtowcy nie różnią się niczym. Jedni i drudzy lubią grać. Powodem złości fanów PC nie są same konsole, a gry których nie ma na PC. Jakby wszystkie exy PS3 i Xboxa były dostępne na kompy, ludzie z gry online,cdaction itp. uwielbiali by konsole. To jest skomplikowany problem, bardzo niejednoznaczny. Ścianę tekstu można o tym napisać.
Kończąć wątek o budowie PS3 - instalacja na dysku twardym oczywiście daje korzyści, ale defaultowe dyski wkładane do konsol są wolne i nie wiele to pomaga. Oczywiście wsadzenie dysku SSD i pobranie gry z PSN to zupełnie inna bajka. No ale dysk SSD pomaga każdemu i jest sporym wydatkiem. ;D

Edytowane przez aphromo

Opublikowano

Generalnie masz dwa wyjscia - albo przestaniesz sie spinac w internetach o taoie bzdury albo po prostu nie wchodz na polskie growe portale bo tam zawsze przesiaduje glownie zgraja przyglupich pctowcow. Z tego co wiem to na gola czy tam grama tez juz nie wchodzisz, ja zreszta tez unikam jak moge, smiech po prostu ze wchodzac do tematu o jakiejs grze musze sie przekopac pierw przez 156 postow na temat optymalizacji, fpsach, ze chodzi chu.jowo na tych kartach I na tych blabla zeby sie faktycznie dowiedziec cos na temat samego tytulu.

 

Tak samo ta wieczna spina w komentarzach, o jej konsole ograniczaja rozwoj gdyby ich nie bylo mielibysmy fotorealistyczna grafike - nie, nie mielibyscie polglwoki, bo juz teraz te niby slabo wygladajace gierki pokroju sleeping dogs ze sprzedaza w okolicy 2 mln. sie nie zwracaja, to co dopiero gdyby jeszcze wiecej pieniedzy wrzucic w ta nikomu niepotrzebna grafike I wydac to na pctach gdzie nie da sie ukryc, ze ze sprzedaza I piractwem jest znacznie gorzej.

 

Nie wiem jaka jest Twoja opinia, ale czasami mam wrażenie, że niektórzy nie rozumieją, że granie na PC i na konsolach, to trochę inne podejście do tematu. Może najprościej to przyrównać do motoryzacji, gdzie zainteresowanych dzielimy na fascynatów i użytkowników (i nie jest to żaden przytyk!). Dla pierwszych liczą się wszystkie elementy składowe (czyli jaranie się sprzętem, każdym jego detalem), a dla drugich użyteczność i sama jazda. Oczywiście to jest spore uproszczenie, ale sens jest podobny, bo PCtowiec z definicji interesuje się tym na czym i w co gra, a konsolowiec w co gra (wojenki międzystemowe pomijam, bo to jest drobnica w ogóle).

 

No i jak sam widzisz PCtowcy doskonale sobie zdają sprawę z tego, kto dyktuje warunki na rynku gier i od kogo/czego zależy rozwój graficzny w gierkach. To, że boli ich dupa o fakt, że devi nie wykorzystują nawet połowy wydajności dostępnego sprzętu między innymi właśnie przez rynek konsolowy (ale wiadomo, że główną przyczyną jest kasa), to chyba też nic dziwnego i całkiem zrozumiały punkt widzenia. Jak człowiek kupuje np. nie tę konsolę co zdecydowana większość, to ma ten sam problem. Jak ktoś jest fanem multi w jakiejś gierce online, ale inni grają w inne tytuły, to też go może krew zalewać. Naprawdę tutaj nie ma żadnej filozofii, tylko proste stwierdzenie.

Edytowane przez Gość

Opublikowano

pctowi gracze to imo wieksze bydlo, spotkalem sie online juz z tyloma zj.ebami, ze zaczynam tesknic za xbox live i bluzgajacymi anglikami w gearsach

Opublikowano
Konsolowcy i PCtowcy nie różnią się niczym. Jedni i drudzy lubią grać. Powodem złości fanów PC nie są same konsole, a gry których nie ma na PC. Jakby wszystkie exy PS3 i Xboxa były dostępne na kompy, ludzie z gry online,cdaction itp. uwielbiali by konsole. To jest skomplikowany problem, bardzo niejednoznaczny. Ścianę tekstu można o tym napisać.

 

Gdzie na konsole można pograć w:

Starcrafta 2, Diablo 3, Company of Heroes, World of Warcraft, Lineage 2, Leauge of Legends, Dote 2, World of Tanks, Ghotic 1,2,3,...?

 

Dla przykładu Halo 1 i 2 nie zawojowało rynku PC.

 

Jakbyś nie wiedział czy to konsola czy PC każda platforma ma cos do zaoferowania. Pecetowcy mają rację z tym że konsole ograniczają w części ich sprzęt, ale to nie nasza wina że konsole są numer 1. W końcu liczy się kasa. Większość gier jest robiona pod konsole i przenoszona na PC. Oczywiście gra na max detalach wygląda lepiej ale chciałoby się widzieć coś lepszego coś pokroju Battlefield 3.

Nie jest niczym odkrywczym że konsole dyktują warunki.

 

Trzeba grać a nie kłócić się co jest lepsze, Killzone czy Halo, że Bayonetta ma lepsze tekstury na Xa czy nie. Niektórzy są tak ślepo zapatrzeni w te swoje konsole czy pecety że mi ich żal. Miałem NESa, PSXa, PS2, PSP, PS3, teraz mam tylko X360 i każda z tych konsol miała lub ma coś do zaoferowania. Ma wady jak i zalety, spór o moc PS3 a X360 był przed premierą konsol i ciągnie się do teraz, ale po ch** to nie wiem.

 

Pzdr dla normalnych.

Opublikowano

Mi szczerze wisi, że obecnie na PC gry prezentują się lepiej. Czego w końcu można jeszcze oczekiwać od 6-7 letnich sprzętów z zamkniętą architekturą? Tytuły takie jak God of War: Wstąpienie czy Halo 4 pokazują jednak, że z tych maszynek da się jeszcze coś wycisnąć. Nawet Crysis 3 daje radę. Nie będę kupował gry z grymasem bólu na PS3 tylko przez to, że jakiś okularnik będzie się spuszczał nad tym, że ma lepsze tekstury i shadery bo gra na high-endowych ustawieniach. To dwa inne rynki, jednak to ten konsolowy jest dziś priorytetem dla wydawców. 

Edytowane przez Nemesis US

Opublikowano

Crysis 3 nic nie daje rady, to jedno wielkie chrupnięcie.

Opublikowano

Tak samo można było powiedzieć o drugim Kryzysie. Dla mnie jest ok i nie przeszkadza mi fakt, że gra wygląda lepiej na PC. To normalne pod koniec generacji. 

Edytowane przez Nemesis US

Opublikowano

Walić grafe ale to chrupie jak oszalałe CAŁY CZAS. Dla mnie to niegrywalna sprawa. Miałem nieprzyjemność zagrania  w to na PS3. 

Edytowane przez Sebastian Ś.

Opublikowano

To chyba graliśmy w inne wersje bo mi tam nic nie chrupało. Nie wiem w ogóle skąd ta nagonka na chrupanie Crysisów na konsolach. Przeszedłem jedynkę chyba ze trzy razy, dwójkę ze cztery i nigdy mi się to nie dało we znaki. W C3 jestem póki co w czwartym poziomie i też bez większych zarzutów.

Edytowane przez Nemesis US

Opublikowano

To chyba graliśmy w inne wersje bo mi tam nic nie chrupało. Nie wiem w ogóle skąd ta nagonka na chrupanie Crysisów na konsolach. Przeszedłem jedynkę chyba ze trzy razy, dwójkę ze cztery i nigdy mi się to nie dało we znaki. .

 

Nemesis.. :)

 

 

Ilość klatek potrafi spaść do 14. Wersja na X360 też częściej dobija do 30 klatek, niż ta na PS3. Z Crysis 3 wygląda to podobnie,

Opublikowano

Criterion chyba kończy z wyścigami:

 

 

 

Burnout, Need for Speed dev no longer making racers

Further to news that Criterion Games is not, in fact, making a Need for Speed Underground reboot, studio boss Alex Ward has revealed that the team won’t be making racing games at all.

 

 

“Here is what I want folks to know. Some folks are eternally disappointed. Nothing I can do about that. So many tweets asking for new Burnout. Equally many tweets asking for a new NFS game from us. Also Road Rash,” he said.

 

“Whilst I love all of those games, I am personally not doing any. After over a decade of making racing games it’s time to make something new. It is early days thus I have nothing to ‘announce’ or talk about.”

 

Ward said he’s proud of the Burnout games and may eventually return to the franchise.

 

“I am proud of all of the Burnout games. When it feels right we will make another one. We are creative people,” he said.

It won’t be a sequel to Criterion’s only non-racer since the launch of Burnout 2, either.

 

“No Black 2 either folks. Volumes to tell on that topic, but will save that for when I get a book deal,” Ward said, mysteriously.

The developer said he wanted to tell fans the truth so they wouldn’t set aside money for Criterion racers that will never come.

 

“I will do my best to keep folks in the loop who want to follow what we play or what inspires us. Or what we might be listening to. But if you are following me expecting some Megaton of a new Burnout game, or an Underground remake then I have to disappoint you,” he added.

 

“I hope you will join us on a new journey. Hope it makes sense. Thanks for the support everybody. We won’t let you down.”

 

 

 

http://www.vg247.com/2013/04/16/burnout-need-for-speed-dev-no-longer-making-racers/

 

 

No to co teraz? Może dla odmiany jakiś współczesny shooter żeby EA miało czym konkurować z CoD w przerwach między Battlefieldami?

Edytowane przez SzczurekPB

Opublikowano

Nie wiem jaka jest Twoja opinia, ale czasami mam wrażenie, że niektórzy nie rozumieją, że granie na PC i na konsolach, to trochę inne podejście do tematu. Może

najprościej to przyrównać do motoryzacji, gdzie zainteresowanych dzielimy na fascynatów i użytkowników (i nie jest to żaden przytyk!). Dla pierwszych liczą się wszystkie elementy składowe (czyli jaranie się sprzętem, każdym jego detalem), a dla drugich użyteczność i sama jazda. Oczywiście to jest spore uproszczenie, ale sens jest podobny, bo PCtowiec z definicji interesuje się tym na czym i w co gra, a konsolowiec w co gra (wojenki międzystemowe pomijam, bo to jest drobnica w ogóle).

 

No i jak sam widzisz PCtowcy doskonale sobie zdają sprawę z tego, kto dyktuje warunki na rynku gier i od kogo/czego zależy rozwój graficzny w gierkach. To, że boli ich dupa o fakt, że devi nie wykorzystują nawet połowy wydajności dostępnego sprzętu między innymi właśnie przez rynek konsolowy (ale wiadomo, że główną przyczyną jest kasa), to chyba też nic dziwnego i całkiem zrozumiały punkt widzenia. Jak człowiek kupuje np. nie tę konsolę co zdecydowana większość, to ma ten sam problem. Jak ktoś jest fanem multi w jakiejś gierce online, ale inni grają w inne tytuły, to też go może krew zalewać. Naprawdę tutaj nie ma żadnej filozofii, tylko proste stwierdzenie.

 

 

IMO trochę odwracasz kota ogonem, czyniąc z typowego Kowalskiego co kupuje w Komputroniku jakiegoś niezwykłego i ekscentrycznego konesera sprzętu. A prawda jest taka, że to nie kwestia wyboru, ale raczej natury rzeczy. PC-towcy MUSZĄ miotać się po forach z takimi pytaniami i wątpliwościami, gdzie co i jak zoptymalizować. naprawić, podkręcić czy dokupić. Bo PC-ty mogą być naprawdę różne i nie zawsze tak wydajne, jakby chcieli to devi. A nie chodzi o to, żeby kupić sobie NASA Hi-End którego pełen potencjał wykorzysta tylko benchmark.

Poza tym próbujesz wsadzać tu konsole w roli jakiś winowajców. Kreek już Ci wypunktował co powoduje ślepy pęd za grafiką. Dyktat producentów kart graficznych wydaje się zbyt duży, którzy kreują swoimi pokazówkami rzeczy, które potem wymagają konsumenci. Nie dziwi więc, że producenci gier przenoszą się na konsole - to nie tylko praca na zoptymalizowanym sprzęcie, większe słupki sprzedażowe, większa sprzedaż wersji pudełkowych, ale też solidne wsparcie przez producentów konsol. Do tego doliczmy mniejsze piractwo, podążanie za innowacjami (kontrolery ruchowe, 3d, streaming&sharing, usługi cyfrowe pokroju P+, ect. ), oraz trendy. Na dobrą metę konsole oferują po prostu więcej jak i graczom jak i developerom. Jako platformy typowe dla gier, są przystosowywane różnorako pod przyjemność z grania, a nawet innych usług rozrywkowych. Myślę, że konsole tak naprawdę są pionierem jeśli chodzi o grywalność i przyjemność z naszej pasji, a jak zauważymy to z każdą kolejną generacją pojawiają się zupełnie nowe i ciekawe opcje - konsole rozwijają się i ewoluują, z typowych "gier telewizyjnych" po domowe platformy rozrywki.

Opublikowano

Criterion chyba kończy z wyścigami

 

No to co teraz? Może dla odmiany jakiś współczesny shooter żeby EA miało czym konkurować z CoD w przerwach między Battlefieldami?

Może Black 2 :nyam1:

Opublikowano

 

Criterion chyba kończy z wyścigami

 

No to co teraz? Może dla odmiany jakiś współczesny shooter żeby EA miało czym konkurować z CoD w przerwach między Battlefieldami?

Może Black 2 :nyam1:

 

 

Przeczytaj artykuł, który wkleiłem.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.