Dla mnie dwójka to mistrz, osom gierka.

Nintendo’s Wii U will not have its own equivalent to the Achievements and Trophy systems, according to Scribblenauts Unlimited developer 5th Cell. At least, not system-wide accomplishments.

 

“There are no Wii U accomplishments that are system wide,” said the studio’s Jeremiah Slaczka in a NeoGAF post.

 

“They are up to the developers to include or not include. Scribblenauts Unlimited loosely has them in the form of “Global Starite Shards” which is like a giant checklist of global things to spawn and do in the game that aren’t area specific.”

 

 

Gówniana decyzja. Jak kilka ostatnio. Acziwmenty są integralną częścią growej społeczności i powinny być. Akurat ja wolę tablicę ze statystykami gier jak w Wii, czy 3DS, ale jedno nie wyklucza drugiego. Słabo panowie z Kioto

Kompletnie się z tobą nie zgadzam. "Integralną częścią growej społecznośći"? Ja chcę grać w grę, a nie zdobywać "pucharki", które wytycza mi developer pokazując jednocześnie w ilu rzekomo procentach ją przeszedłem i jak do niej się przykładam. Gracz powinien mieć wolność w grze i nic nie powinno jemu sugerować na jakim poziomie procentowym w postaci sztucznych wytycznych powinien się kierować. Dla mnie to jest bardzo dziecinne i takie infantylne w pewnym sensie. Ludzie przechodzą na ślepo 5 razy daną grę tylko po to by pojawił się im dodatkowy puchrek. Dla mnie to nieporozumienie.

Edytowane 12 listopada 201212 l przez Dixi

Gdybys choc troche poobcowal z Xbox Live zmienilbys zdanie. Pucharki na PS3 sa tak z(pipi)ane, ze wielu osobom akurat tam nie wydaja sie potrzebne

Edytowane 12 listopada 201212 l przez easye

Kompletnie się z tobą nie zgadzam. "Integralną częścią growej społecznośći"? Ja chcę grać w grę, a nie zdobywać "pucharki", które wytycza mi developer pokazując jednocześnie w ilu rzekomo procentach ją przeszedłem i jak do niej się przykładam. Gracz powinien mieć wolność w grze i nic nie powinno jemu sugerować na jakim poziomie procentowym w postaci sztucznych wytycznych powinien się kierować. Dla mnie to jest bardzo dziecinne i takie infantylne w pewnym sensie. Ludzie przechodzą na ślepo 5 razy daną grę tylko po to by pojawił się im dodatkowy puchrek. Dla mnie to nieporozumienie.

 

Jak cię nie interesują te pucharki czy osiągnięcia to miej na nie wywalone, w czym problem? Niektórym sprawia radość ich zdobywanie, tobie nie, nie widzę tutaj problemu.

Ja tam nie poluję na osiągnięcia, ale lubię jak podczas gry coś wpadnie. Nie lubię za to jak mamy grę wybitnie singlową i po przejściu całej mamy ledwie 20% - RDR to już szczyt szczytów - przeszedłem już chyba mocno ponad połowę, a mam jakoś 40/1000 XD

Edytowane 12 listopada 201212 l przez DonSterydo

A jaka jest różnica między trofeami z PS3, a achievements'ami z Xboxa 360? Przecież w obydwu chodzi o to samo durne zbieranie "czegoś" co wytyczył sztucznie developer, które u wielu powoduje podniecenie, że zdobył platynę i w związku z tym czuje się mega dobry w daną grę. Do czego ten świat "growy" zmierza. Masakra. Być może w przypadku dzieci to fakycznie jest fajne i zabawne, ale dla normalnego gracza? Nie wydaje mi się.

Po początkach pucharów na PSN wiemy jak się kończy pozostawienie decyzji czy będą w grze czy nie w rękach developerów.

Kompletnie się z tobą nie zgadzam. "Integralną częścią growej społecznośći"? Ja chcę grać w grę, a nie zdobywać "pucharki", które wytycza mi developer pokazując jednocześnie w ilu rzekomo procentach ją przeszedłem i jak do niej się przykładam. Gracz powinien mieć wolność w grze i nic nie powinno jemu sugerować na jakim poziomie procentowym w postaci sztucznych wytycznych powinien się kierować. Dla mnie to jest bardzo dziecinne i takie infantylne w pewnym sensie. Ludzie przechodzą na ślepo 5 razy daną grę tylko po to by pojawił się im dodatkowy puchrek. Dla mnie to nieporozumienie.

 

Ale kto Ci mówi, że masz grać dla pucharków? Chcesz to zdobywasz, nie chcesz to olewasz. Nawet możesz powiadomienia wyłączyć i nigdy w życiu nie wchodzić do zakładki z pucharkami. Jeszcze nigdy się nie spotkałem ze stwierdzeniem, że mieć wybór to źle. Ja nigdy dla pucharków nie grałem i nie będę grał, ale fajnie jest mieć listę gier, w które się grało, które się przeszło. Choćby po to, żeby za kilka lat na nią spojrzeć i powiedzieć: aha! to skończyłem. I powspominać.

Kompletnie się z tobą nie zgadzam. "Integralną częścią growej społecznośći"? Ja chcę grać w grę, a nie zdobywać "pucharki", które wytycza mi developer pokazując jednocześnie w ilu rzekomo procentach ją przeszedłem i jak do niej się przykładam. Gracz powinien mieć wolność w grze i nic nie powinno jemu sugerować na jakim poziomie procentowym w postaci sztucznych wytycznych powinien się kierować. Dla mnie to jest bardzo dziecinne i takie infantylne w pewnym sensie. Ludzie przechodzą na ślepo 5 razy daną grę tylko po to by pojawił się im dodatkowy puchrek. Dla mnie to nieporozumienie.

 

Jeszcze nigdy się nie spotkałem ze stwierdzeniem, że mieć wybór to źle.

 

Powszechnie wiadomo, że możliwość wyboru opcji cofania czasu w serii Forza to fail... zdanie sfrustrowanych posiadaczy GT5

Ja tam nie poluję na osiągnięcia, ale lubię jak podczas gry coś wpadnie. Nie lubię za to jak mamy grę wybitnie singlową i po przejściu całej mamy ledwie 20% - RDR to już szczyt szczytów - przeszedłem już chyba mocno ponad połowę, a mam jakoś 40/1000 XD

 

No właśnie o to min chodzi, że człowiek przechodzi daną grę w całości, a tu nagle wyskakuje mu 20% bo według Szanownego developera w taki sposób przyłożyłem się grając w tę grę.

Kompletnie się z tobą nie zgadzam. "Integralną częścią growej społecznośći"? Ja chcę grać w grę, a nie zdobywać "pucharki", które wytycza mi developer pokazując jednocześnie w ilu rzekomo procentach ją przeszedłem i jak do niej się przykładam. Gracz powinien mieć wolność w grze i nic nie powinno jemu sugerować na jakim poziomie procentowym w postaci sztucznych wytycznych powinien się kierować. Dla mnie to jest bardzo dziecinne i takie infantylne w pewnym sensie. Ludzie przechodzą na ślepo 5 razy daną grę tylko po to by pojawił się im dodatkowy puchrek. Dla mnie to nieporozumienie.

 

Jak cię nie interesują te pucharki czy osiągnięcia to miej na nie wywalone, w czym problem? Niektórym sprawia radość ich zdobywanie, tobie nie, nie widzę tutaj problemu.

 

To w ogóle powinno być opcjonalne. Włączam lub wyłączam tego typy bonusy.

 

Kompletnie się z tobą nie zgadzam. "Integralną częścią growej społecznośći"? Ja chcę grać w grę, a nie zdobywać "pucharki", które wytycza mi developer pokazując jednocześnie w ilu rzekomo procentach ją przeszedłem i jak do niej się przykładam. Gracz powinien mieć wolność w grze i nic nie powinno jemu sugerować na jakim poziomie procentowym w postaci sztucznych wytycznych powinien się kierować. Dla mnie to jest bardzo dziecinne i takie infantylne w pewnym sensie. Ludzie przechodzą na ślepo 5 razy daną grę tylko po to by pojawił się im dodatkowy puchrek. Dla mnie to nieporozumienie.

 

Ale kto Ci mówi, że masz grać dla pucharków? Chcesz to zdobywasz, nie chcesz to olewasz. Nawet możesz powiadomienia wyłączyć i nigdy w życiu nie wchodzić do zakładki z pucharkami. Jeszcze nigdy się nie spotkałem ze stwierdzeniem, że mieć wybór to źle. Ja nigdy dla pucharków nie grałem i nie będę grał, ale fajnie jest mieć listę gier, w które się grało, które się przeszło. Choćby po to, żeby za kilka lat na nią spojrzeć i powiedzieć: aha! to skończyłem. I powspominać.

 

No czywiśćie, taką listę fajnie mieć, ale te procenty to już niekoniecznie.

A jaka jest różnica między trofeami z PS3, a achievements'ami z Xboxa 360? Przecież w obydwu chodzi o to samo durne zbieranie "czegoś" co wytyczył sztucznie developer, które u wielu powoduje podniecenie, że zdobył platynę i w związku z tym czuje się mega dobry w daną grę. Do czego ten świat "growy" zmierza. Masakra. Być może w przypadku dzieci to fakycznie jest fajne i zabawne, ale dla normalnego gracza? Nie wydaje mi się.

 

No i co cię to obchodzi? Jak dla mnie to każdy platyniarz może sobie gałę zbić po zrobieniu każdej platyny, skoro mu sprawia to radość to co ci do tego?

 

No właśnie o to min chodzi, że człowiek przechodzi daną grę w całości, a tu nagle wyskakuje mu 20% bo według Szanownego developera w taki sposób przyłożyłem się grając w tę grę.

 

No to chyba ty masz problem skoro źle się czujesz z faktem uzyskania małej ilości pucharków po przejściu danej gry.

 

To w ogóle powinno być opcjonalne. Włączam lub wyłączam tego typy bonusy.

 

Możesz wyłączyć powiadamianie zarówno o osiagnięciach na X360 jak i o pucharkach na PS3.

 

Ostatni wielki ex na konsolach tej generacji do którego dodatkowe misje za free są lepsze niż te samagraje na plejsztejszona

A jaka jest różnica między trofeami z PS3, a achievements'ami z Xboxa 360? Przecież w obydwu chodzi o to samo durne zbieranie "czegoś" co wytyczył sztucznie developer, które u wielu powoduje podniecenie, że zdobył platynę i w związku z tym czuje się mega dobry w daną grę. Do czego ten świat "growy" zmierza. Masakra. Być może w przypadku dzieci to fakycznie jest fajne i zabawne, ale dla normalnego gracza? Nie wydaje mi się.

 

No i co cię to obchodzi? Jak dla mnie to każdy platyniarz może sobie gałę zbić po zrobieniu każdej platyny, skoro mu sprawia to radość to co ci do tego?

 

Chodzi mi o sam fakt takiego podejścia do graczy. Nie doszukuj się tutaj niewiadomo czego. Po prostu ten cały system jest dla mnie taki "sztuczny".

 

No właśnie o to min chodzi, że człowiek przechodzi daną grę w całości, a tu nagle wyskakuje mu 20% bo według Szanownego developera w taki sposób przyłożyłem się grając w tę grę.

 

No to chyba ty masz problem skoro źle się czujesz z faktem uzyskania małej ilości pucharków po przejściu danej gry.

 

Źle się nie czuję, ale irytuje mnie jak nagle wyskakuje mi, że według developera ukończyłem daną grę w takich czy innych przedziałąch procentowych.

 

To w ogóle powinno być opcjonalne. Włączam lub wyłączam tego typy bonusy.

 

Możesz wyłączyć powiadamianie zarówno o osiagnięciach na X360 jak i o pucharkach na PS3.

 

Dzięki za informację. Czyli mogę wyłączyć te procenty, a zostawić samą listę?

Edytowane 12 listopada 201212 l przez Dixi

Możesz wyłączyć powiadamianie zarówno o osiagnięciach na X360 jak i o pucharkach na PS3.

Niestety od pewnego czasu nie można. Chyba że o czymś nie wiem.

 

E: Kiedyś dało się ten dźwięk wyłączyć jeśli dobrze pamiętam ale pojawiających się Trofeów już nie.

Edytowane 12 listopada 201212 l przez Kyo

Windows 8 is to receive Direct X 11.1 exclusively, with no plans to make it available for older versions of Microsoft’s OS. In response to the company’s position, a Microsoft employee has discussed the move on its official forum.

 

Neowin reports that Microsoft employee Daniel Moth took to the Microsoft Answers forum to discuss the move, where he said, “DirectX 11.1 is part of Windows 8, just like DirectX 11 was part of Windows 7. DirectX 11 was made available for Vista …. but at this point there is no plan for DirectX 11.1 to be made available on Windows 7.”

 

 

 

Ah ten miłosierny MS.

update do windowsa 8 dla ludzi posiadajacych oryginalny system kosztuje od 69 do 129 zl. Mega plus dla MS !

No ale patrzac nawet na ten temat, to kwota dla niektorych nie do przeskoczenia...

Edytowane 12 listopada 201212 l przez easye

Pamiętam jak kupiłem kiedyś Panda Antywirus za ok. 120 zł z roczną licencją, a po jej upływie się okazało, że przedłużenie licencji kosztuje więcej niż kupno nowego oprogramowania w sklepie XD

Apropo trophies. Lubie jak wpadają,lubie je robić jak mi się chce,czasami sobie walne jakąś platynke(teraz sobie postanowilem że zrobię platynki w ac:r i ac3) ale bez przesady żeby w każda grę masterowac,cisnac chocbym zygal tym tytułem i kupowac gierki dla prostych platyn

 

Dzięki za informację. Czyli mogę wyłączyć te procenty, a zostawić samą listę?

 

Na Wii i 3DS jest coś takiego. Lista gier, ile godzin grałeś, ile razy włączałeś i takie tam informacje. Genialna sprawa, dzięki temu wiem, że Skyward Sword zajął mi 60 godzin jedno przejście, a w SMG walnąłem już prawie 100. Na WiiU też to będzie. Ale nie wyklucza to przecież w żaden sposób acziwmentów. IMO ich brak to krok w tył. Nie zmienia tego fakt, że mnie osobiście acziwy nie interesują zupełnie

Black Ops 2 X360

 

 

Black Ops 2 PS3

 

 

BEKA

Dzięki za informację. Czyli mogę wyłączyć te procenty, a zostawić samą listę?

 

Na Wii i 3DS jest coś takiego. Lista gier, ile godzin grałeś, ile razy włączałeś i takie tam informacje. Genialna sprawa, dzięki temu wiem, że Skyward Sword zajął mi 60 godzin jedno przejście, a w SMG walnąłem już prawie 100. Na WiiU też to będzie. Ale nie wyklucza to przecież w żaden sposób acziwmentów. IMO ich brak to krok w tył. Nie zmienia tego fakt, że mnie osobiście acziwy nie interesują zupełnie

 

No mi tego baaaaardzo brakuje na X360 Świetny ficzer.

Ło! Na PS3 rozmazanie tekstur jak na N64 :o Różnica jest spora

Black Ops 2 X360

 

 

Black Ops 2 PS3

 

 

BEKA

 

To blur czy niska rozdzielczość?