Skocz do zawartości

Console Wars 5: Starcia Betonów

Featured Replies

  • Odpowiedzi 11,6 tys.
  • Wyświetleń 373,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Dobra, Mendrek ciągle się pyta jakie to są różnice między Xbox LIVE a PSN, mimo nawet tego że dokładnie mu je wypisałem jakiś czas temu.   Tak więc postanowiłem skleić filmik dla takich jak on:  

  • mentalność Lionela i komentujących na PPE - pogoń za hardware i ocenianie wszystkiego pod kątem jakichś tranzystorów (i to tacy ludzie mają czelność śmiać się z pececiarzy, że ci zamiast grać gadają o

  • raven_raven
    raven_raven

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=v6jIK_cHF5c   To jest ta gierka, do której po nocach moczą się sonyboty xD?   Chcecie mi powiedzieć, że gra w której jedyny koleś z latar

Opublikowano

 

A rok temu wygralo halo 4... Czyli na koniec generacji okazuje sie ze xbox ma wiecej mocy? Nie... Okazuje sie, ze konsole mialy podobna moc szczytowa... Jestem pewny ze teraz bedzie podobnie.

 

 

Trzecia opcja : w ostatnich latach tylko w 2012 nie ukazał się mocny tytuł od first party developera na PS3, stąd Halo 4. Pomijając już to, jaką wartość mają te nagrody VGA, to mimo wszystko przeciętny człowiek się chyba zgodzi z tym, że po exach widać, że kompleksów z powodu mocy to posiadacze PS3 nie powinni mieć. Ktoś tam z Naughty Dog pisał niedawno, że oni by jeszcze spokojnie wyciągnęli wyższy poziom z PS3, gdyby generacja miała trwać jeszcze dłużej. 

 

Zresztą grafika grafiką, dla mnie decydująca w sporze jest obecność czytnika BD, jakbym miał wachlować płytami to by słabo było. Na ile wierzyć słowom Kojimy (a nie widzę powodów, żeby nie wierzyć, skoro nie jest związany bezpośrednio z Sony i prawie wszystkie duże MGSy wyszły na konsole Microsoftu, albo na PC), to taki MGS4 na Xie musiałby być na kilku płytach.

 

Mazzeo :

 

    Gdyby internet był tak rozwinięty w 2005 i 2006 roku, taką samą histerię moglibyśmy czytać odnośnie PS3. Zabawne jak niektórzy przesądzają wszystko jak jeszcze żadna z konsol nie trafiła do sprzedaży, a jedna nie wiadomo nawet jak wygląda.

 

Według mnie to całkiem rozwinięty był net w tamtych latach, szczególnie na Zachodzie, a takich jaj nie było. Byłem tu w 2005 i 06 i pamiętam, że najwięcej dyskusji wywołały kontrowersje dotyczące renderowanych trailerów Killzone 2 i Motor Storm oraz choojowy (bądź nie, nie przekonaliśmy się), nowy pad-banan. ALE nie było takiej histerii jak teraz,  bo nic ze strony Sony poprzez te dwa lata nie było tak choojowe, jak najświeższy pokaz Xone. Także tego.

Edytowane przez kotlet_schabowy

Opublikowano

Nie wiem, jak oni sobie to wyobrażają, ale jeżeli to:

 

"It's also been stated that the Xbox One is ten times more powerful than the Xbox 360, so we're effectively 40 times greater than the Xbox 360 in terms of processing capabilities [using the cloud]. If you look to the cloud as something that is no doubt going to evolve and grow over time, it really spells out that there's no limit to where the processing power of Xbox One can go.

 

Zadziała, to bije pokłony.

Opublikowano

Tak jak wszystko z chmury - zero ograniczeń, ale to tylko w wypadku gier streamowanych.

Opublikowano

Jesli to wszystko pojdzie w strone chmury to biada ludziom na radiowkach i nie mieszkajacych w jakis wiekszysch miastach.

 

A jeszcze tak a propos tej multimedialnosci X'a.

 

 

Edytowane przez Bansai

Opublikowano

 

 

A rok temu wygralo halo 4... Czyli na koniec generacji okazuje sie ze xbox ma wiecej mocy? Nie... Okazuje sie, ze konsole mialy podobna moc szczytowa... Jestem pewny ze teraz bedzie podobnie.

 

 

Trzecia opcja : w ostatnich latach tylko w 2012 nie ukazał się mocny tytuł od first party developera na PS3, stąd Halo 4. Pomijając już to, jaką wartość mają te nagrody VGA, to mimo wszystko przeciętny człowiek się chyba zgodzi z tym, że po exach widać, że kompleksów z powodu mocy to posiadacze PS3 nie powinni mieć. Ktoś tam z Naughty Dog pisał niedawno, że oni by jeszcze spokojnie wyciągnęli wyższy poziom z PS3, gdyby generacja miała trwać jeszcze dłużej. 

 

Zresztą grafika grafiką, dla mnie decydująca w sporze jest obecność czytnika BD, jakbym miał wachlować płytami to by słabo było. Na ile wierzyć słowom Kojimy (a nie widzę powodów, żeby nie wierzyć, skoro nie jest związany bezpośrednio z Sony i prawie wszystkie duże MGSy wyszły na konsole Microsoftu, albo na PC), to taki MGS4 na Xie musiałby być na kilku płytach.

 

Mazzeo :

 

    Gdyby internet był tak rozwinięty w 2005 i 2006 roku, taką samą histerię moglibyśmy czytać odnośnie PS3. Zabawne jak niektórzy przesądzają wszystko jak jeszcze żadna z konsol nie trafiła do sprzedaży, a jedna nie wiadomo nawet jak wygląda.

 

Według mnie to całkiem rozwinięty był net w tamtych latach, szczególnie na Zachodzie, a takich jaj nie było. Byłem tu w 2005 i 06 i pamiętam, że najwięcej dyskusji wywołały kontrowersje dotyczące renderowanych trailerów Killzone 2 i Motor Storm oraz choojowy (bądź nie, nie przekonaliśmy się), nowy pad-banan. ALE nie było takiej histerii jak teraz,  bo nic ze strony Sony poprzez te dwa lata nie było tak choojowe, jak najświeższy pokaz Xone. Także tego.

 

Oj juz nie badz taki leniwy z ta zmiana plyt dvd. Tylka ci sie nie chce podniesc 2 razy podczas przechodzenia jednej gry? Dla mnie sprawa jest jasna... bede mial obie konsole i to zapewne w okolicach premiery o decyzji ktora bedzie miec priorytet stanowic beda gry i software. Czyli to samo co w tej generacji. Sony ma szanse przygotowac lepszego dasha i poprawic usluge PSN. Tylko nie zeby bylo tak jak na Vicie ze co chwile jest loading, albo connecting bo to irytuje. Wszystko ma chodzic plynnie. To mi sie np, w Xbox One podoba bo najnowszy dash x'a tez jest dosyc wolny przy ilosci rzeczy jakich na nim mam. Co do gier to priorytet bedzie miec Destiny i Halo. 

 

Net byl rozwiniety na zachodzie... ale bez przesady. Jeszcze w 2007 roku pelno ludzi w US mialo dial-upy... pamietam, ze bungie do halo 3 nawet testowalo czy da sie na dial up grac. 

Edytowane przez Zeratul

Opublikowano

VmAGtVz.gif

 

Nie wiem jak mocne musialyby byc exy pokazane na E3 bym w ogole zaczal zastanawiac sie nad kupnem tego szrota. Huh nawet jakby okazalo sie, ze w PL X1 bedzie "kompatybilny" z NC+ i moglbym podlaczyc swoj dekoder do tego od Microsoftu i tak kamerka bylaby odwrocona do sciany i olalbym ten super ficzer ... Jezeli Sony nie zje.bie i dobrze wszystko rozegra bedzie liderem, a MS bedzie musial przemyslec ten swoj caly "experience".

Opublikowano

Postanowilem spojrzec na ta strone nie z perspektywy mojej wygody tylko przeanalizowac to co robi Microsoft... bez oceniania co jest dobre,a co zle. 

 

http://zeratulpl.blogspot.com/2013/05/czy-wyeliminowanie-rynku-wtornego-moze.html

 

Co się w ogóle dzieje? Na podstawie tego co widzę i plotek krążących po internecie widzę, że Microsoft wycofuje się z bezpośredniej konkurencji z Sony i Nintendo i zaczyna konkurować z Apple i Google. Firma transformuje model biznesowy i skrupulatnie zdobywa coraz większą kontrolę nad handlem detalicznym poprzez kontrolę nie tylko nad wydawcami i sprzedawcami ale przede wszystkim klientem. W 2009 roku Microsoft otworzył swoją kopię Apple Store którą nazwał nie inaczej jak Microsoft Store. Poprzez wprowadzenie swojego tabletu Surface, telefonów opartych na Windows 8, a teraz nowego Xboksa One firma ma w planach skutecznie konkurować ze wspomnianymi firmami.

Przecież przypisywanie gier do naszego konta i brak możliwości odsprzedaży nie jest niczym nowym. Próbowaliście kiedykowliek odsprzedać grę kupioną w Google Play albo AppStorze? Nie da się. Dlaczego więc miałoby się dać odsprzedać grę na xboksa wydaną przez Electronic Arts albo Activision?

 

W dniu dzisiejszym równiez mogę grać w gry na swoim telefonie nie będąc podłączony do internetu. Problem polega na tym, że nie zdobędę danej gry uprzednio do niego się nie podłączając. Microsoft dąży do tego samego z Xboksem One. Jedyna różnica polega na tym, że proces transformacji zajmie firmie kilka ładnych lat i pochłonie setki milionów jeżeli nie miliardów dolarów. Bez obaw, firma ma ponad 278 miliardów dolarów asetów, więc może sobie na to pozwolić (inaczej Bill Gates nie mógłby raz na 2 miesiące sprzedawać akcji firmy na kwotę 100-500 milionów dolarów - Link ciekawostka.

 

Gracze nie mają zbytnio większego wyboru i muszą ślepo podążać za Microsoftem. Tak samo podążać muszą deweloperzy i wydawcy. Stąd też informacja, że proces publikowania gier na nowym Xboksie się nie zmieni i nadal będzie bardzo kosztowny. Koniec końcow tylko najbogatsi będą mogli pozwolić sobie na debiut na klocku, a deweloperzy indie zostaną przygarnięci przez konkurencję.

Opublikowano

"Gracze nie mają wyboru"? Chyba dedykujesz ten wniosek w stronę fanboyów M$ bo mi aktualnie wisi co zrobi Microsoft. Nie ważne jaki by nie był XOne to i tak sięgnę po PS4 na premierę, bo raz, że to u mnie tradycja a dwa póki co Sony mnie do siebie bardziej przekonało. Gracze mają dziś wybór i patrząc choćby na ostatnie doniesienia wzrostu sprzedaży Wii U na AmazonUK po konferencji M$ cieszy, że ludzie nie są ślepi i wolą przede wszystkim gry a nie multimedialne pierdoły.


Mnie w tym wszystkim i tak najbardziej rozwaliła prognoza jednego z oficjeli, który stwierdził, że uda im się opchnąć worlwide bagatela od 400 mln do miliarda egzemplarzy. Może jakby chodziło po 5 zł.

Microsoft mocno się ośmieszył podczas tej konferencji i teraz stali się przedmiotem kpiny dosłownie wszędzie w Sieci. Być może E3 podreperuje obecną pozycję XOne, ja już w sumie przyzwyczaiłem się do tej nazwy.

Opublikowano

Nie mówili, że sprzedadzą 400-1000 milionów sztuk Xboxa, tylko że tyle zostanie opchniętych konsol całej trójki. Still crazy.

Opublikowano

Oni chyba coś ćpają. :turned:

 

Czy układem graficznym w XOne jest AMD Radeon HD 7990? Wyczytałem to w ostatnim CDA a koszt tej karty to obecnie wydatek na poziomie 3700, do tego trzeba dodać jakiś super-procesor. Procesor X1 to ośmio-rdzeniowy AMD? (by Digital Foundry)

 

W kwestii technicznej chwali się bardzo funkcjonalny XMB, który zapewnia sprawne operowanie grami, telewizją i Skypem jednocześnie. 

Edytowane przez Nemesis US

Opublikowano

http://www.gameinformer.com/b/news/archive/2013/05/24/report-xbox-one-used-games-will-not-require-a-fee-will-require-authentication-checks.aspx?utm_content=buffer14d39&utm_source=buffer&utm_medium=facebook&utm_campaign=Buffer

 

Zaczynaja isc po rozum do glowy ?

 

Report: Xbox One Used Games Will Not Require A Fee, Will Require Authentication Checks

Microsoft just released an ambiguous statement about the future of used games sales on the Xbox One. Indirect unofficial Microsoft sources are now saying that while the system will require regular checks for online connectivity, there won't be a fee for used games.

Unidentified sources have told Polygon that while it is true that the system will require online connectivity of some kind, most details are still up in the air. Special circumstances may be enacted for players who do not have Internet access, like active-duty soldiers serving in war zones.

As far as used games go, Polygon said, "The Xbox One will automatically authenticate a game using an encryption code built into a game's disc, when it is installed on the machine. That authentication on the console's hard drive tied to the game is then verified regularly through an internet connection. When a person sells the game or it is installed and played on another system, the game is deauthenticated on the original machine until the disc is brought back and used to re-authenticate the installation."

We continue to not have any concrete details about how online and used games will work on the Xbox One, but we should know more by E3. For more on the Xbox One, head to our hub to read up on all of our coverage.

 

+ Dodał MODERATOR
Wklejamy treść linku.
Opublikowano

Tak, ponoć całość poszła o literówkę "fee", bo nie chodziło tutaj o "free". Stąd to zamieszanie a póki co Microsoft twierdzi, że to sprzedawcy będą bulić za ponowną aktywację używek w obrocie gier z drugiej ręki.

 

Gracze nie będą musieli płacić za aktywację używanej gry na Xbox One. Koszty poniesie sprzedawca. Tak więc zakup tytułu „z drugiej ręki” nie będzie wiązał się z dodatkowymi opłatami - wyjaśnia wysoki rangą pracownik branży gier wideo w Wielkiej Brytanii.

Zamieszanie jest spowodowane tym, że Microsoft nie ogłosił jeszcze ostatecznej ceny aktywacji. Jednak 35 funtów wydaje się być kwotą zawyżoną i prawdopodobnie obejmuje także koszt samej gry.

Jeśli powyższe informacje okażą się prawdziwe, Microsoft będzie mógł kontrolować rynek używanych gier poprzez dostosowywanie ceny aktywacji.

 

 

http://www.eurogamer.pl/articles/2013-05-24-nieoficjalnie-wysoka-oplata-za-aktywacje-uzywanej-gry-na-xbox-one

 

 

Teraz pozostaje pytanie czy to nie odbije się na cenach gier używanych i nie doprowadzi biznesu "second-hand" do granic opłacalności. 

 

W tym M$ chyba nie ma odpowiedniego przepływu informacji, bo Harrison potwierdził opłaty za instalację używek, natomiast dział pomocy technicznej na twitterze podał, że to właśnie błąd w literówce i nic takiego nie będzie miało miejsca. Dobre. 

Edytowane przez Nemesis US

Opublikowano

Postanowilem spojrzec na ta strone nie z perspektywy mojej wygody tylko przeanalizowac to co robi Microsoft... bez oceniania co jest dobre,a co zle. 

 

http://zeratulpl.blogspot.com/2013/05/czy-wyeliminowanie-rynku-wtornego-moze.html

 

Co się w ogóle dzieje? Na podstawie tego co widzę i plotek krążących po internecie widzę, że Microsoft wycofuje się z bezpośredniej konkurencji z Sony i Nintendo i zaczyna konkurować z Apple i Google. Firma transformuje model biznesowy i skrupulatnie zdobywa coraz większą kontrolę nad handlem detalicznym poprzez kontrolę nie tylko nad wydawcami i sprzedawcami ale przede wszystkim klientem. W 2009 roku Microsoft otworzył swoją kopię Apple Store którą nazwał nie inaczej jak Microsoft Store. Poprzez wprowadzenie swojego tabletu Surface, telefonów opartych na Windows 8, a teraz nowego Xboksa One firma ma w planach skutecznie konkurować ze wspomnianymi firmami.

Przecież przypisywanie gier do naszego konta i brak możliwości odsprzedaży nie jest niczym nowym. Próbowaliście kiedykowliek odsprzedać grę kupioną w Google Play albo AppStorze? Nie da się. Dlaczego więc miałoby się dać odsprzedać grę na xboksa wydaną przez Electronic Arts albo Activision?

 

W dniu dzisiejszym równiez mogę grać w gry na swoim telefonie nie będąc podłączony do internetu. Problem polega na tym, że nie zdobędę danej gry uprzednio do niego się nie podłączając. Microsoft dąży do tego samego z Xboksem One. Jedyna różnica polega na tym, że proces transformacji zajmie firmie kilka ładnych lat i pochłonie setki milionów jeżeli nie miliardów dolarów. Bez obaw, firma ma ponad 278 miliardów dolarów asetów, więc może sobie na to pozwolić (inaczej Bill Gates nie mógłby raz na 2 miesiące sprzedawać akcji firmy na kwotę 100-500 milionów dolarów - Link ciekawostka.

 

Gracze nie mają zbytnio większego wyboru i muszą ślepo podążać za Microsoftem. Tak samo podążać muszą deweloperzy i wydawcy. Stąd też informacja, że proces publikowania gier na nowym Xboksie się nie zmieni i nadal będzie bardzo kosztowny. Koniec końcow tylko najbogatsi będą mogli pozwolić sobie na debiut na klocku, a deweloperzy indie zostaną przygarnięci przez konkurencję.

 

 

Nie zgodzę się częściowo z tym artykułem.Xbox zgodnie z wizją Billa Gates'a z 2000-2001 roku  ,miał od początku być multimedialną maszyną ,takim "konsolowym Windowsem".Jakby nadal Xbox był tylko konsolą do gier ,w tej generacji został by rozdeptany przez sony (powtórka z 6 generacji).

Microsoft nie ma wyjścia i musi iść w stronę multimedialności ,jakby rywalizował z Sony wyłącznie w grach przegrałby.Może u nas w Polsce słowo konsola ma inne znaczenie ale np. w  USA ludzie nie kupują Xboxa wyłącznie do gier ,ale dla jego usług multimedialnych.Widać tu wyraźnie dwie drogi pod względem znaczenia i rozwoju strategicznego konsol, Sony nadal stoi sztywno przy grach a Microsoft idzie w kiedrunku multimedialności i wielozadaniowości.Która z tych stategii zwycięży?Zobaczymy w tej generacji.Zresztą to jest o wiele głębszy temat i mógłbym napisac znacznie więcej,ale za bardzo nie mam czasu ,wiec to tylko tyle.

Opublikowano

Zastanawia mnie czy nowe konsole MS i Sony będą w tym natłoku super ficzerów miały taką high-end'ową funkcję jak liczenie czasu gry niezależnie od produkcji :P Może braknąć mocy.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

To już nawet Wii miało. 

 

No właśnie wiem :) A na X360 muszę się pykać z jakimś lipnym raptorem.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

A na PS3 ze stoperem :potter: bo Raptor na ps3 nie działa tak należy

Edytowane przez Szprota

Opublikowano

To bedzie takze przydatne w wojenkach forumowych, zeby nikt nie pier.dolil o czyms po zagraniu w gre 20 minut.

Opublikowano

A na PS3 ze stoperem :sorcerer: bo Raptor na ps3 nie działa tak należy

 

Raptor nigdzie nie działa jak należy.

Opublikowano

Oni chyba coś ćpają. :turned:

 

Czy układem graficznym w XOne jest AMD Radeon HD 7990? Wyczytałem to w ostatnim CDA

Ach to CDA pełny profesjonalizm najwyższych lotów :teehee: To w takim razie w Ps4 będzie Titan , w końcu ma mieć mocniejszy układ GPU :thumbsup:

Opublikowano

Jaki Raptor?

Opublikowano

Ale jeden bajer należy pochwalić myk z psp tam gdzie kończę grę tam ją zaczynam :)

Opublikowano

mate: Dwunożny gad, na oko 2.5 m wzrostu.

Opublikowano

Ale jeden bajer należy pochwalić myk z psp tam gdzie kończę grę tam ją zaczynam :)

To jest fajna rzecz i właśnie w PS4 już jest to potwierdzone (chyba, że prąd wyłączą w trakcie przerwy to nic nie poradzisz, bo RAM musi być zasilany).. i zdaje mi się, że o podobnej funkcji z Xbone też gdzieś czytałem :unsure:

 

e: Jeśli to z brakiem opłat za odpalenie używek okaże się prawdą to zmienia to postać rzeczy. To niby obecne rozwiązanie (czyli tylko autentykacja online) jest jeszcze akceptowalna w pewnym sensie (chociaż wciąż przymus 24h może być czasem problematyczny).

Edytowane przez Emet

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.