Skocz do zawartości

Console Wars 5: Starcia Betonów

Featured Replies

Opublikowano

to może pomyliłem, wiem wiem była paczka ze wszystkimi GTA, ale trójka i VC mnie nie interere, SA kupiłem osobno za 7-10 zł (nie pamiętam dokładnie)

 

były jeszcze bajery typu GTA Complete + LA Noire + MP3 za 45 zł bodajże, no masa tego jest

  • Odpowiedzi 11,6 tys.
  • Wyświetleń 373,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Dobra, Mendrek ciągle się pyta jakie to są różnice między Xbox LIVE a PSN, mimo nawet tego że dokładnie mu je wypisałem jakiś czas temu.   Tak więc postanowiłem skleić filmik dla takich jak on:  

  • mentalność Lionela i komentujących na PPE - pogoń za hardware i ocenianie wszystkiego pod kątem jakichś tranzystorów (i to tacy ludzie mają czelność śmiać się z pececiarzy, że ci zamiast grać gadają o

  • raven_raven
    raven_raven

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=v6jIK_cHF5c   To jest ta gierka, do której po nocach moczą się sonyboty xD?   Chcecie mi powiedzieć, że gra w której jedyny koleś z latar

Opublikowano

160 zł w momencie premiery, pół roku później 15-50 zł w co lepszych przypadkach, a poniżej stówy na pewno

 

Przykład? Bo sorry ale jak za(pipi)iste promocje na Steam by nie były, tak przeważnie te najlepsze dotyczą staroci albo średniaków.

Opublikowano

 

a do kupna ps4 policzyłeś:

 

sofe

uchwyt/stolik na tv

telewizor ( do pc doliczasz monitor, to tutaj dolicz tv, chvj z tym, ze mozna podlaczyc tv do pc)

 

 

skąd sie biorą tacy debile?

 

 

Problem jest taki że mam dwa 40 calowe telewizory w domu które mają już na czym stać,sofę również mam.

Jeśli chodzi o PC to nie mam do niego nic,nie mam monitora bo mam iMac-a,do niego nie potrzebuję również biurka i wygodnego fotela,z iMaciem daję sobie rade bez problemu trzymając go na komodzie obok mojego łóżka,a na podstawce mam klawiature i myszkę,nie ma jednak mowy o żadnym graniu na dłuższą metę bo jest to niewygodne i lamić będę.

Więc obliczenia wykonuję tylko i wyłącznie pod siebie, debilem widocznie Ty jesteś skoro tak prostych rzeczy w zawartych kilku słowach nie używając zbytnio złożonych zdań nie rozumiesz.....

 

 

Komp za 3k-3,5k pociagnie ci wszystko w 1080p to raz. Dwa zapominasz o jednej rzeczy promocje na steam,gmg,amazon itp. Co z tego,ze kupisz konsole za 2,5k jak gry cie beda kosztowac 200-250zl? Gdzie na pc ta ''sama''(lepsza jakosc bedzie na pc) gra kosztuje do 160zl.

Owszem,w tej cenie złożę kompa który pociągnie mi 1080p dzisiaj, ale i czy za dwa lata?

Mowa również o używkach na konsole i zgodzę się z Tobą że na steamie są świetne promocje a gry można kupić za prawie darmo ale do tej pory kupując np. Tomb Raidera i po przejściu go w dwa-trzy tygodnie to traciłem na nim 40-60zł, kupisz za tyle nową grę? nie dośc że nie kupisz jej w tej cenie to jeszcze nie ma możliwości odsprzedania, dlatego kwestia używek jest tak ważna dla wielu osób na nowej generacji konsol.

Opublikowano

Przykład? Chociażby Tomb Raider który był za ok. 45 zł niedawno, Hitman Absolution za 15 zł, XCOM za 15-20 zł (bywa taniej w pakietach z Civ IV i V), Dishonored za 60 zł. Dosyć nowe?

 

Jakie kurde starocie i średniaki, wszystko co wymieniłem było w promocji w ostatnim MIESIĄCU, a średniakiem nie jest nic, sporo gier dosyć nowych. Ogromne wyprzedaże są dwa razy do roku podczas Steam Summer/Winter Sale, ale to dopiero przede mną.

Edytowane przez raven_raven

Opublikowano

 

160 zł w momencie premiery, pół roku później 15-50 zł w co lepszych przypadkach, a poniżej stówy na pewno

 

Przykład? Bo sorry ale jak za(pipi)iste promocje na Steam by nie były, tak przeważnie te najlepsze dotyczą staroci albo średniaków.

 

2 dni temu Hitman absolution za 28zl na GMG

 

 

 

Przykład? Chociażby Tomb Raider który był za ok. 45 zł niedawno, Hitman Absolution za 15 zł, XCOM za 15-20 zł (bywa taniej w pakietach z Civ IV i V), Dishonored za 60 zł. Dosyć nowe?

 

Gdzie byl Hitman za 15zl? przeplacilem :(

Edytowane przez Zaqair

Opublikowano
>na PC jest mało gier AAA

błagam Cię przestań XD, na PC jest  prawie wszystko oprócz exów, mało tego, wszystko w 1080p/60 fps z darmowym multi, cloud syncem i modami

@fixed

Opublikowano

 

160 zł w momencie premiery, pół roku później 15-50 zł w co lepszych przypadkach, a poniżej stówy na pewno

 

Przykład? Bo sorry ale jak za(pipi)iste promocje na Steam by nie były, tak przeważnie te najlepsze dotyczą staroci albo średniaków.

 

 

Tomb Raider:

Data wydania 5 marzec 2013

Cena na dzień 24 maj 2013  45zl

 

3 miesiące

Opublikowano

 

>na PC jest mało gier AAA

błagam Cię przestań XD, na PC jest  prawie wszystko oprócz exów, mało tego, wszystko w 1080p/60 fps z darmowym multi, cloud syncem i modami

@fixed

 

 

No dobrze, ale to działa w dwie strony. Na konsolach nie masz np. Cywilizacji V, Shoguna 2. Niemniej większość, naprawdę większość znanych i dużych gier jest zarówno na PC jak i na konsolach.

Opublikowano

 

>na PC jest mało gier AAAbłagam Cię przestań XD, na PC jest prawie wszystko oprócz exów, mało tego, wszystko w 1080p/60 fps z darmowym multi, cloud syncem i modami

 

@fixed
XD Dobre

 

Świetne indyki,RTSy,Staracfty 2 itd

Edytowane przez Szprota

Opublikowano

 

Forza Motorsport 5 from Turn 10 Studios is the latest edition of the highest-rated racing franchise of the past 10 years. Built from the ground up to take advantage of Xbox One and the infinite power of the cloud, no game better delivers the sensation of being behind the wheel. “Forza Motorsport 5” sets a new bar for racing games and will be available exclusively for Xbox One at launch.

http://www.amazon.com/video-games/dp/B00CMQTTQG?tag=viglink129408-20

:teehee:  :teehee:  :teehee:

Edytowane przez Hela

Opublikowano

Ciekawe :) Fajne będą porównania Drive Clubu z Forzą. Rozumiem że grając w offline jest 720p, w online 1080p wraz z AA? ;p

Opublikowano

Ludzie z limitami ze.srają się ze szczęścia.

Opublikowano

Rozumiem ze to wszystko propagadna bez pokrycia? :turned:

Opublikowano

Przykład? Chociażby Tomb Raider który był za ok. 45 zł niedawno, Hitman Absolution za 15 zł, XCOM za 15-20 zł (bywa taniej w pakietach z Civ IV i V), Dishonored za 60 zł. Dosyć nowe?

 

Jakie kurde starocie i średniaki, wszystko co wymieniłem było w promocji w ostatnim MIESIĄCU, a średniakiem nie jest nic, sporo gier dosyć nowych. Ogromne wyprzedaże są dwa razy do roku podczas Steam Summer/Winter Sale, ale to dopiero przede mną.

 

Kupowałem ostatnio Dishonored za 35zł więc nie kłam xbocie.

Opublikowano

+ Dodał MODERATOR
dłuższego cytatu się nie dało?

 

Pytanie,skoro masz 2 tv 40cale czemu nie podlaczysz do jednego pc? :blink: Co do 1080p i co bedzie za 2 lata,ilosc kasy ktora oszczedzisz na promocjach to raz na te 2 lata bedzie cie stac kupic nowa karte to raz(chociaz watpie zebys musia,no chyba ze cie interesuje tylko 1080p,ultra,60fps ale skoro wybierasz ps4 to raczej cos takiego cie nie interesuje). Dwa,gry na pc ida do przodu,konsole od wydania stoja w miejscu lepsi devi wyciagna co beda mogli i wiekszych zmian nie bedzie. Na pc gry ida do przodu caly czas.

Opublikowano

Nie sadziłem że już tytuły startowe będą wspomagane przez "the infinite power of the cloud".

Opublikowano

"the infinite power of the cloud" bedzie tak samo prawdziwe jak to ze Cell pomaga przy leczeniu raka...ludzie zejdzcie na zieme prosze...

Opublikowano

Jonathan Blow: "Microsoft blefuje w kwestii chmury"

 

 

Podczas prezentacji konsoli Xbox One powiedziano wiele słów o technologii chmury, która dzięki 300 tysiącom serwerów pokaże nowe horyzonty w rozgrywce. Brzmiało równie imponująco, co niewiarygodnie.

I jak sądzi twórca Braida i The Witness, Jonathan Blow, wierzyć w to nie należy.

 

Dyskusja na temat chmury miała miejsce na profilu twitterowym Blowa. Początkowo twórca odniósł się do jednej z wiadomości na serwisie Joystiq, gdzie zrelacjonowano "chmurzyste" obietnice Microsoftu. Zdaniem przedstawicieli firmy technologia cloud computing i działające w jej ramach setki tysięcy serwerów poprawią doznania płynące z rozgrywki dzięki dodatkowej mocy obliczeniowej, poświęconej efektom oświetlenia czy modelowaniu fizyki.

Blow pierwszy rzucił kamień:

                                                  

                                                 Jeszcze więcej pieprzenia o chmurze [tu link do newsa]. Proszę, niech ktoś powie "sprawdzam".

 

Później zrodziła się dyskusja z ludźmi śledzącymi profil Blowa. W ogniu pytań twórca kontynuował:

                                               Każdy może napisać program, który przy obliczeniach usilnie korzysta na odległość z komputerowych zasobów. Nie o to tutaj chodzi... [...]

                                              Niech ktoś ich spyta, czy osławionych 300 tysięcy serwerów to prawdziwy sprzęt, czy po prostu całkowity rozmiar usługi Windows Azure (co oznacza, że Xbox Live dostanie tylko swoją część).

                                             Też mogę wydać sieciową grę niezależną i chwalić się, że ma tyle serwerów, co Amazon S3...
 

Blow podkreślił też, że utrzymanie 300 tysięcy serwerów jest nierealne z przyczyn finansowych:

 

                                             Mówiąc konkretniej - niech taki dziennikarz postawi 300 tysięcy serwerów i utrzyma je przez rok, a następnie zapyta Microsoftu skąd bierze TAK OGROMNĄ kupę kasy

                                             (i jaki jest biznesowy sens takiego rozwiązania w kwestii konsoli do gier).

 

 

Nie wszyscy zgodzili się z Blowem. Jeden z użytkowników wysnuł tezę, że Microsoft nie musi dedykować dla XBL całej objętości Azure, ale ją jedynie udostępnić.

Inny stwierdził, że Blow najwyraźniej za bardzo się emocjonuje. Odpowiedź Blowa brzmiała:

                                       

                                            Nie możesz udostępnić 300 tysięcy serwerów bez wyrzucania klientów z usługi. [...] I nie jestem nakręcony, po prostu nie lubię, kiedy firmy tak nadęcie kłamią.

 

Inny użytkownik podkreślił, że informacja na Joystiqu wskazuje, że są rozwiązania techniczne, które mogą być przerzucone na moc obliczeniową chmury i ostatecznie dadzą lepszą jakość.

Blow skwitował to słowami:

                                         

                                           Nie, nie ma. Wróćmy do tej dyskusji za pięć lat [...] kiedy okaże się, że tak opisana technologia chmury nie istniała.
 

 

Blow zawiesza u siebie dyskusję, my ją rozpocznijmy. Krótkie pytanie - jak myślicie, kto ma rację?

 

 

http://www.cdaction.pl/news-32752/jonathan-blow-microsoft-blefuje-w-kwestii-chmury.html

Edytowane przez Karas

Opublikowano

 

Jonathan Blow: "Microsoft blefuje w kwestii chmury"

 

 

Podczas prezentacji konsoli Xbox One powiedziano wiele słów o technologii chmury, która dzięki 300 tysiącom serwerów pokaże nowe horyzonty w rozgrywce. Brzmiało równie imponująco, co niewiarygodnie.

I jak sądzi twórca Braida i The Witness, Jonathan Blow, wierzyć w to nie należy.

 

Dyskusja na temat chmury miała miejsce na profilu twitterowym Blowa. Początkowo twórca odniósł się do jednej z wiadomości na serwisie Joystiq, gdzie zrelacjonowano "chmurzyste" obietnice Microsoftu. Zdaniem przedstawicieli firmy technologia cloud computing i działające w jej ramach setki tysięcy serwerów poprawią doznania płynące z rozgrywki dzięki dodatkowej mocy obliczeniowej, poświęconej efektom oświetlenia czy modelowaniu fizyki.

Blow pierwszy rzucił kamień:

                                                  

                                                 Jeszcze więcej pieprzenia o chmurze [tu link do newsa]. Proszę, niech ktoś powie "sprawdzam".

 

Później zrodziła się dyskusja z ludźmi śledzącymi profil Blowa. W ogniu pytań twórca kontynuował:

 

                                               Każdy może napisać program, który przy obliczeniach usilnie korzysta na odległość z komputerowych zasobów. Nie o to tutaj chodzi... [...]

                                              Niech ktoś ich spyta, czy osławionych 300 tysięcy serwerów to prawdziwy sprzęt, czy po prostu całkowity rozmiar usługi Windows Azure (co oznacza, że Xbox Live dostanie tylko swoją część).

                                             Też mogę wydać sieciową grę niezależną i chwalić się, że ma tyle serwerów, co Amazon S3...

 

Blow podkreślił też, że utrzymanie 300 tysięcy serwerów jest nierealne z przyczyn finansowych:

 

                                             Mówiąc konkretniej - niech taki dziennikarz postawi 300 tysięcy serwerów i utrzyma je przez rok, a następnie zapyta Microsoftu skąd bierze TAK OGROMNĄ kupę kasy

                                             (i jaki jest biznesowy sens takiego rozwiązania w kwestii konsoli do gier).

 

 

Nie wszyscy zgodzili się z Blowem. Jeden z użytkowników wysnuł tezę, że Microsoft nie musi dedykować dla XBL całej objętości Azure, ale ją jedynie udostępnić.

Inny stwierdził, że Blow najwyraźniej za bardzo się emocjonuje. Odpowiedź Blowa brzmiała:

                                       

                                            Nie możesz udostępnić 300 tysięcy serwerów bez wyrzucania klientów z usługi. [...] I nie jestem nakręcony, po prostu nie lubię, kiedy firmy tak nadęcie kłamią.

 

Inny użytkownik podkreślił, że informacja na Joystiqu wskazuje, że są rozwiązania techniczne, które mogą być przerzucone na moc obliczeniową chmury i ostatecznie dadzą lepszą jakość.

Blow skwitował to słowami:

                                         

                                           Nie, nie ma. Wróćmy do tej dyskusji za pięć lat [...] kiedy okaże się, że tak opisana technologia chmury nie istniała.

 

 

Blow zawiesza u siebie dyskusję, my ją rozpocznijmy. Krótkie pytanie - jak myślicie, kto ma rację?

 

 

http://www.cdaction.pl/news-32752/jonathan-blow-microsoft-blefuje-w-kwestii-chmury.html

Jakby Micro chcialo zagarnac uwage corowych graczy to by nie pakowalo do konsoli trzech OS'ow i mase ficzerow pokroju skype, przelaczanie miedzy TV a grami czy jednoczesne gadanie na skype i granie (Skype taki wazny dla nich jest ze boje sie ze bedzie mial wlasne achievementy...).  Pamietacie jak 360 bylo chwalone za lekki dash? A PS3 ze pobiera o wiele wiecej mocy i jeszcze te niekonczace sie aktualizacje? Zapraszam na powtorke z rozrywki tylko teraz po stronie Xboxa....

Edytowane przez hav3n

Opublikowano

 

Jakby Micro chcialo zagarnac uwage corowych graczy to by nie pakowalo do konsoli trzech OS'ow i mase ficzerow pokroju skype, przelaczanie miedzy TV a grami czy jednoczesne gadanie na skype i granie (Skype taki wazny dla nich jest ze boje sie ze bedzie mial wlasne achievementy...).  Pamietacie jak 360 bylo chwalone za lekki dash? A PS3 ze pobiera o wiele wiecej mocy i jeszcze te niekonczace sie aktualizacje? Zapraszam na powtorke z rozrywki tylko teraz po stronie Xboxa....

 

piszesz farmazony...system do PS3 miał wadę na etapie projektowania, którą potem już nie byli w stanie przeskoczyć. To ile funkcji liczył dash nie miał tu już nic do rzeczy. System Vity jest sprawny,mega szybki i stabilny i umie o wiele wiele więcej niż dash ps3, pomimo tego, że konsolka jest o wiele słabsza od siostry stacjonarki. Po prostu wyciągnęli wnioski z ps3 i tyle. Idę też o zakład, że system w Xboxie będzie śmigać jak marzenie...pójdzie na to z tego co piszą dość sporo mocy konsoli ale na pewno sam w sobie śmigać będzie należycie.

Opublikowano

 

piszesz farmazony...system do PS3 miał wadę na etapie projektowania, którą potem już nie byli w stanie przeskoczyć. To ile funkcji liczył dash nie miał tu już nic do rzeczy. System Vity jest sprawny,mega szybki i stabilny i umie o wiele wiele więcej niż dash ps3, pomimo tego, że konsolka jest o wiele słabsza od siostry stacjonarki. Po prostu wyciągnęli wnioski z ps3 i tyle. Idę też o zakład, że system w Xboxie będzie śmigać jak marzenie...pójdzie na to z tego co piszą dość sporo mocy konsoli ale na pewno sam w sobie śmigać będzie należycie.

 

 

Jakby system nie smigal pod 3GB ramu to by bylo juz cos nie tak  :turned:  A pozostala moc obliczeniowa na pewno starczy na nowe exy, zwlaszcza na te z uzyciem Kinecta.... :whistling:

Opublikowano

Mnie chyba najbardziej boli brak wstecznej kompatybilnosci. I nie chodzi mi o gry retail a arcade. Chociaz tak po prawdzie to musze sie wiecej na ten temat dowiedziec. Jezeli kupuje ebooki albo ekomiksy to nie kupuje ich w appstorze tylko w aplikacje kindle dzieki temu mam dostep do nich na androidzie, kindle i ipadzie. Jezeli kupuje gry na steam to wiem ze mam do nich dostep nawet jak zmienie kompa. A teraz microsoft mi zapowiada brak wstecznej kompatybilnosci... Ok chrzanic tam gry retail bo tych mam moze z 10 w cyfrowej ale gierki aracde ktore sie nie starzeja. Przyjdzie nowy xbox i beda musial na nowo placic by wejsc w posiadanie pacmana? Sorry ale wkurza mnie to.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.