Skocz do zawartości

Console Wars 5: Starcia Betonów

Featured Replies

  • Odpowiedzi 11,6 tys.
  • Wyświetleń 374,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Dobra, Mendrek ciągle się pyta jakie to są różnice między Xbox LIVE a PSN, mimo nawet tego że dokładnie mu je wypisałem jakiś czas temu.   Tak więc postanowiłem skleić filmik dla takich jak on:  

  • mentalność Lionela i komentujących na PPE - pogoń za hardware i ocenianie wszystkiego pod kątem jakichś tranzystorów (i to tacy ludzie mają czelność śmiać się z pececiarzy, że ci zamiast grać gadają o

  • raven_raven
    raven_raven

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=v6jIK_cHF5c   To jest ta gierka, do której po nocach moczą się sonyboty xD?   Chcecie mi powiedzieć, że gra w której jedyny koleś z latar

Opublikowano

tak na rozluźnienie. https://www.facebook...sprzedajepromki beka.

Ten fanpejdż jest bekowy. Że też nikomu się nie znudziło, a pojazd po sprzedaży bundle copy to już w ogóle beka do kwadratu.

NAJZABAWNIEJSZE JEST TO ze na serio z imienia nazwiska podpjerdalają wystawiającego promki do dystrybutorów XD co za ból dupy.

Edytowane przez Dr.Suess

Opublikowano

tak na rozluźnienie. https://www.facebook...sprzedajepromki beka.

Ten fanpejdż jest bekowy. Że też nikomu się nie znudziło, a pojazd po sprzedaży bundle copy to już w ogóle beka do kwadratu.

NAJZABAWNIEJSZE JEST TO ze na serio z imienia nazwiska podpjerdalają wystawiającego promki do dystrybutorów XD co za ból dupy.

 

A co w tym zabawnego, że kalafiory z dużych serwisów zarabiają na materiałach, których NIE MOGĄ sprzedawać i blokują jednocześnie rozwój nowych niezależnych portali?

 

Wyobraź sobie, że zakładasz blog/portal i poświęcasz na niego własny czas i pieniądze i zgłaszasz się do wydawców żeby cię wspomogli materiałami w postaci promek i dostajesz odpowiedź, że nie da rady bo wszystkie są rozdysponowane, po czym widzisz na aukcji kilkanaście - kilkadziesiąt promek.

 

Jak ktoś cwaniaczy jak ostatnia padlina, to niech kupuje za swoje gry do recenzji, jedyne 200 zł od sztuki na premierę...

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

tak na rozluźnienie. https://www.facebook...sprzedajepromki beka.

Ten fanpejdż jest bekowy. Że też nikomu się nie znudziło, a pojazd po sprzedaży bundle copy to już w ogóle beka do kwadratu.

NAJZABAWNIEJSZE JEST TO ze na serio z imienia nazwiska podpjerdalają wystawiającego promki do dystrybutorów XD co za ból dupy.

 

A co w tym zabawnego, że kalafiory z dużych serwisów zarabiają na materiałach, których NIE MOGĄ sprzedawać i blokują jednocześnie rozwój nowych niezależnych portali?

 

Wyobraź sobie, że zakładasz blog/portal i poświęcasz na niego własny czas i pieniądze i zgłaszasz się do wydawców żeby cię wspomogli materiałami w postaci promek i dostajesz odpowiedź, że nie da rady bo wszystkie są rozdysponowane, po czym widzisz na aukcji kilkanaście - kilkadziesiąt promek.

 

Jak ktoś cwaniaczy jak ostatnia padlina, to niech kupuje za swoje gry do recenzji, jedyne 200 zł od sztuki na premierę...

Don otworzyłeś ten link woogle? ludzie spinają dupe o bundle copy czyli egzemplarz dodawany do zestawu z konsolą/padem to raz i Ci ludzie współpracują z Dystrybutorami, (pipi) się znają i tylko sieją ferment. druga sprawa "pies ogrodnika" on ma i sprzedaje a ja nie mam, więc jak ja nie mam to on też nie będzie miał! Powiem Pani! skomlenie o tak słabą rzecz jak "gierka" jest po prostu słabe. Po trzecie jak Cie nie stać na gry to chyba jasne że nie założysz sobie blogu o gierkach/ tak jak bym miał pretensje do gazety auto moto ze rozbili jakiś samochód na testach nie dając mi się przejechać bo prowadze blog o samochodach. pffff.

Opublikowano

No sory ale prowadzenie niezaleznego portalu czy tez bloga to mozesz sobie kupic tą promke czy tam pełną wersje a nie cyganić że ktoś ci ją może udostępni bo i tak to nie nastąpi.

Edytowane przez Codename

Opublikowano

tak na rozluźnienie. https://www.facebook...sprzedajepromki beka.

Ten fanpejdż jest bekowy. Że też nikomu się nie znudziło, a pojazd po sprzedaży bundle copy to już w ogóle beka do kwadratu.

NAJZABAWNIEJSZE JEST TO ze na serio z imienia nazwiska podpjerdalają wystawiającego promki do dystrybutorów XD co za ból dupy.

 

A co w tym zabawnego, że kalafiory z dużych serwisów zarabiają na materiałach, których NIE MOGĄ sprzedawać i blokują jednocześnie rozwój nowych niezależnych portali?

 

Wyobraź sobie, że zakładasz blog/portal i poświęcasz na niego własny czas i pieniądze i zgłaszasz się do wydawców żeby cię wspomogli materiałami w postaci promek i dostajesz odpowiedź, że nie da rady bo wszystkie są rozdysponowane, po czym widzisz na aukcji kilkanaście - kilkadziesiąt promek.

 

Jak ktoś cwaniaczy jak ostatnia padlina, to niech kupuje za swoje gry do recenzji, jedyne 200 zł od sztuki na premierę...

Don otworzyłeś ten link woogle? ludzie spinają dupe o bundle copy czyli egzemplarz dodawany do zestawu z konsolą/padem to raz i Ci ludzie współpracują z Dystrybutorami, (pipi) się znają i tylko sieją ferment. druga sprawa "pies ogrodnika" on ma i sprzedaje a ja nie mam, więc jak ja nie mam to on też nie będzie miał! Powiem Pani! skomlenie o tak słabą rzecz jak "gierka" jest po prostu słabe. Po trzecie jak Cie nie stać na gry to chyba jasne że nie założysz sobie blogu o gierkach/ tak jak bym miał pretensje do gazety auto moto ze rozbili jakiś samochód na testach nie dając mi się przejechać bo prowadze blog o samochodach. pffff.

 

Problem jest w tym, że to Ty rzuciłeś okiem na jeden wpis z kilkunastu miesięcy działalności i wyciągnąłeś wnioski dotyczące całokształtu działalności strony. Nie muszę zaglądać bo mam ten profil na swoim koncie od jakiegoś roku i wpisy na nim umieszczane w 9X% dotyczą wersji promo, a nie żadnych bundle copy. A teksty o psie ogrodnika są nie na miejscu, nie można tego sprzedawać i tyle. Promki redakcje dostają na potrzeby pisania recenzji, a nie żeby na tym zarabiać.

 

Pewnie, zabijmy jakąkolwiek inicjatywę i niech ludzie nie zakładają nowych portali/blogów, niech będą 3 portale na krzyż i tyle. Duże portale, które zarabiają na reklamach niech jeszcze promki hurtem opylają, a cebulaki, które chcą pisać o grach w wolnym czasie niech płacą 200 zł, pffff... frajerzy!

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

ale że co Don, nie wiesz że życie jest niesprawiedliwe? To ja dzisiaj zakładam blog o wiiU i pisze do Stadtlbauera o swoją sztukę konsoli na pewno dostane z kompletem gier startowych. Już nie moja wina, że osoba pisząca blogi czy stronki o gierkach nie ma w zespole gościa z charyzmą/umiejętnościami co wynegocjuje taką promkę, sami są sobie winni że są pipkami i jedyne co potrafią to wytykac palcami innych, (nadal nie wierze w ból dupy o gierke) zamiast rozkręcić swojego bloga to lepiej biadolić że "promek nie dajo" co jest słabe. a jak niestety nie są wstanie sobie nic zorganizować, zawsze pozostanie pisanie blogu o modzie, w lumpexach ciuchy 45zł za kilogram aaa i ciuchy z sieciówek można kupować i po sesji zwrócić tylko pro tip nie zrywaj metek bo nie zrobią refundu. edyta: OSZIIIIIIIIIIIIT XD patrzcie no patrzcie, Coati zaplusował Dona, a to on narobił trzody na tym sajcie facebooka XD BEKA OVER 9000!

Edytowane przez Dr.Suess

Opublikowano

lepiej biadolić że "promek nie dajo" co jest słabe.

Rofl tu nie chodzi o to że nie dają , tylko o te pazerne (pipi) co chcą na prom'kach(na których jak wół pisze że nie na sprzedaż) dostawanych za free się na chapać i o to się ludzie burzą a nie oto że nie dostają.
Opublikowano

problem w tym, że sami dystrybutorzy potrafią zawodzić w tej kwestii. poza tym ilość promek zwykle jest limitowana i dostają tylko redakcje, które "były pierwsze" oraz te, które dostają zawsze, czyli molochy. reszta się bije i płacze, ze nie dostaje. Najwiekszy płacz i w(pipi) jest kiedy piszesz/dzwonisz sobie do przedstawiciela XXX, dowiadujesz sie, ze "nie wiadomo czy promek starczy dla wszystkich i nie może zagwarantowac, bla, bla bla", a potem na allegro ktoś sprzedaje 3 sztuki :)

 

kwestia prawna to inna historia :)

 

btw. Stadlbauer co najwyżej by ci pożyczył konsole albo zaprosił na testy w siedzibie. co do gier to oni raczej wypożyczają gierki w retailu.

Opublikowano

bullshit. pracowałem w gierkach 5 lat w różnych firmach od zwykłego sprzedawcy do kierownika i zawsze promki były, po prostu nie opłaca się dawac pismakom promek i tu jest właśnie myk, przekonać dystrybutora bo mu się to opłaci. A Bilbo Baginsa i Panią Anie bardzo ceniłem, zawsze niemieckie plakaty zeldy i mario w chorych rozmiarach przywozili bo żaden medias czy saturn tego nie chciał ^_^

Opublikowano

sporo się pozmieniało - serio. jeszcze 3-4lata temu było dużo prościej.

 

obecnie to co nazywamy polską branżą dzieli się (przynajmniej z obserwacji) na to co powstało przed i po 2008 roku.

 

 

btw. wydaje mi sie, że ludzie wolą czytać teskty "mendrek vs. wszyscy" niż takie "coś"

Opublikowano
sporo się pozmieniało - serio. jeszcze 3-4lata temu było dużo prościej.

 

obecnie to co nazywamy polską branżą dzieli się (przynajmniej z obserwacji) na to co powstało przed i po 2008 roku.

 

Rozwiniesz?

Opublikowano

Pewnie chodzi o to, że pisma o grach i najwieksze strony mają promki, spotkania itp. a małe stronki nie.

Opublikowano

W sumie można to nazwać nieuczciwą konkurencją, ale tych stron wyskakuje jak grzyby po deszczu, jeden news jest wałkowany na kilkunastu portalach, a niektóre strony to wyglądają jakby tylko o promki chodziło twórcom. No i pewnie nie uśmiecha się wydawcom tyle egzemplarzy przed premierą pokazywać.

Z drugiej strony, polaczkowatość, dostali grę do recenzji, obczaili w pół godziny, napisali reckę, i później na aleggro i 2 stówy wpadną. Przecież cena takich gier na miesiąc przed premierą mogłaby osiągnać duże sumy, np. w USA za GTA V niejeden nerd by dał jak za konsolę.

Tu się rozchodzi o moralność. Ja w życiu bym tak nie postąpił. Z drugiej strony, to pokazuje nasz rynek - dostają grę, sprzedają a nie powinni i ... nic, wydawcy dalej im dają promki a oni sprzedają. W naszym kraju tak się często dzieje, że przymykamy oko, bo akurat nam pasuje. Oni zarobią, skala ocen na konsolach zaczyna się od 7/8.

Ludzie sprzedający takie wersje gier, obawiam się, teraz się pewnie śmieją ,, a jak oni się śmiesznie złoszczą ".

Choć trzeba mierzyć siły na zamiary, nowopowstałe małe stronki, napewno nie powinny takich gier dostawać, tak tak tak - szybko by się okazało że mnóstwo ludzi robi strony dla gier, które niczym się do siebie nie różnią. Polaczkowatość.

Edytowane przez aphromo

Opublikowano

Orzech: Problem w tym, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Nie mówimy tu o sytuacji, gdzie sobie z dnia na dzień blog zakładasz i startujesz następnego dnia do wydawców o promki, a o portalach, które działają i mają jakieś wyniki. I to nie jest tak, że nie chcą dawać promek, bo robią to w większości chętnie jeśli naprawdę działasz w branży i masz jakieś wyniki, ale problem w tym, że polskie oddziały dostają (jak i inne regionalne) do stają z góry określoną liczbę materiałów promocyjnych i tymi muszą dysponować, jest to tak ograniczona liczba, że czasem portale, które mają już wszystko ugadane i współpracują stale z wydawcami, ich nie dostają. I teraz wyobraź sobie gdzie tu miejsce na nowe inicjatywy? Naprawdę nie rozumiem dlaczego tak bronisz cwaniaków co robią sobie z tego na lewo interes kosztem innych. Nie dość, że jest to niekoleżeńskie w stosunku do innych ludzi, którzy się tym zajmują, to jeszcze gryzą rękę, która ich karmi.

Opublikowano

Dobrze, że nie muszę tego shitu kupić w dniu premiery ^_^

Opublikowano

http://www.ppe.pl/news-19218-Wii_U_i_problematyczny_firmwaremastodont.html

 

kolejna japońska firma która nie umie robić software :)

 

Ciężko było im te 5gb "wrzucić" od razu do konsol...

 

To prawda że Ram w WiiU jest wolniejszy od tych z PS3 I XBOXA?

Opublikowano

Czy ta aktualizacja 5 GB jest obligatoryjna ?

Opublikowano

Jak aktualizacja ma 5 GB to chyba systemu zapomnieli wgrać :D

Opublikowano

żenada, nawet jak nie mogli wrzucić tego od razu do konsoli to mogli ten soft nagrać na płytkę i wrzucić do pudełka? Jak mnie pamięć nie myli to do ps3 dawali na płytkach nowe softy do pudełek(miałem taką w pierwszym facie)

Edytowane przez Ficuś

Opublikowano

http://www.ppe.pl/ne...emastodont.html

 

kolejna japońska firma która nie umie robić software :)

 

Ciężko było im te 5gb "wrzucić" od razu do konsol...

 

To prawda że Ram w WiiU jest wolniejszy od tych z PS3 I XBOXA?

 

Jest i to aż o 40%.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.