SoQ_ 22 Opublikowano 17 listopada 2014 Opublikowano 17 listopada 2014 Chyba, zresztą ów felieton w pierwszym reaktywowanym SS to... Raczej na minus. Co przy reszcie felietonów tamże, będących zdecydowanie na minus, jest i tak przyzwoitym wynikiem. 2 Cytuj
Gość Opublikowano 18 listopada 2014 Opublikowano 18 listopada 2014 W porównaniu do czego na minus? Cytuj
MichAelis 5 625 Opublikowano 18 listopada 2014 Opublikowano 18 listopada 2014 Do świetnych felietonów z PE 4 1 Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 18 listopada 2014 Opublikowano 18 listopada 2014 Teraz pozegnaj sie z seniorem synek! Cytuj
SoQ_ 22 Opublikowano 19 listopada 2014 Opublikowano 19 listopada 2014 W porównaniu do czego na minus? W porównaniu do tego, co chcę czytać. A w piśmie o grach nie chcę czytać o koleżance, która opowiada jak to skończyła medycynę. 2 Cytuj
Gość Opublikowano 19 listopada 2014 Opublikowano 19 listopada 2014 Spoko, ale to nie była pointa tego tekstu, który jednak (jak to felieton) luźno zahacza o temat gierek. Nie wiem, może tak jest napisane w książce, ale serio nie uważam, żeby akurat w przypadku pisma o gierkach ta forma dziennikarskiego rzemiosła musiała odbiegać znacznie od tego jak to wygląda gdziekolwiek indziej. Za bardzo spinacie się na te gierki, przez co niektóre z waszych felietonów przypominają... recki. Brakuje jeszcze oceniaczki na końcu. Żeby to jakoś głębiej uzasadnić, to posłużę się przykładem waszych Hyde Parków, które swego czasu robiły sporą furorę, bo były zupełnie oderwane od profilu pisma. Sprzedaż spadła, bo Loki zamiast pisać w jakie tytuły ostatnio ciora, opisywał swoje tramwajowe eskapady? Dobry felieton powinien być trochę takim hyde parkiem, chwilą na złapanie oddechu. Oczywiście objętych w pewne ramy, żeby uniknąć tekstów o tym, że HIV ostatnio robił na obiad rosół, tyle że zabrakło gazu, więc musiał jeść surowego kurczaka i gryźć makaron z podsumowującym tekstem "survival prawie jak w MW2 na veteranie hłe,hłe". Cytuj
SoQ_ 22 Opublikowano 20 listopada 2014 Opublikowano 20 listopada 2014 Spoko, ale to nie była pointa tego tekstu, który jednak (jak to felieton) luźno zahacza o temat gierek. Nie wiem, może tak jest napisane w książce, ale serio nie uważam, żeby akurat w przypadku pisma o gierkach ta forma dziennikarskiego rzemiosła musiała odbiegać znacznie od tego jak to wygląda gdziekolwiek indziej. Za bardzo spinacie się na te gierki, przez co niektóre z waszych felietonów przypominają... recki. Brakuje jeszcze oceniaczki na końcu. Żeby to jakoś głębiej uzasadnić, to posłużę się przykładem waszych Hyde Parków, które swego czasu robiły sporą furorę, bo były zupełnie oderwane od profilu pisma. Sprzedaż spadła, bo Loki zamiast pisać w jakie tytuły ostatnio ciora, opisywał swoje tramwajowe eskapady? Dobry felieton powinien być trochę takim hyde parkiem, chwilą na złapanie oddechu. Oczywiście objętych w pewne ramy, żeby uniknąć tekstów o tym, że HIV ostatnio robił na obiad rosół, tyle że zabrakło gazu, więc musiał jeść surowego kurczaka i gryźć makaron z podsumowującym tekstem "survival prawie jak w MW2 na veteranie hłe,hłe". Hyde Park to mała forma, więc można pozwolić sobie na szaleństwo. Felieton musi się trzymać ram tematycznych pisma, choć oczywiście musi być ciekawy i może się ładnie przejechać różnych tematach, najlepiej bieżących. Oczywiście recką w innej formie być nie może. Akurat felieton Krupik faktycznie zahaczał o temat medycyny i nawet zgrabnie to wszystko łączyć, chociaż spodziewałem się więcej mięsa, ale może jak się autorzy SS wdrożą na nowo w gry, to będą więcej o nich pisać Krupik względnie dała radę, ale felieton Borka? Albo niejaki Mr. Destroyer? Tego się przecież czytać nie da. 1 Cytuj
Mejm 15 363 Opublikowano 20 listopada 2014 Opublikowano 20 listopada 2014 Destroyer faktycznie przesadzil z forma. Prawie jak Dzien gracza od Sojera. Prawie. A Borek o czym pisal? To nie sarkazam, serio nie pamietam ale po lekturze nie bylo negatywnych mysli. Cytuj
SoQ_ 22 Opublikowano 20 listopada 2014 Opublikowano 20 listopada 2014 Destroyer faktycznie przesadzil z forma. Prawie jak Dzien gracza od Sojera. Prawie. A Borek o czym pisal? To nie sarkazam, serio nie pamietam ale po lekturze nie bylo negatywnych mysli. O tym, że nigdy nie umiał być naczelnym magazynu, bo jest jakiś chemikiem co liczy coś tam... Cytuj
[InSaNe] 2 506 Opublikowano 20 listopada 2014 Opublikowano 20 listopada 2014 Raczej o tym, że się na niczym nie zna. Po tym felietonie mógłbym przytaknąć, chociaż największą pomyłką był ten Dr Destroyer. Cytuj
Gość Opublikowano 22 listopada 2014 Opublikowano 22 listopada 2014 Destroyer faktycznie przesadzil z forma. Prawie jak Dzien gracza od Sojera. Prawie. A Borek o czym pisal? To nie sarkazam, serio nie pamietam ale po lekturze nie bylo negatywnych mysli. Nie miałeś negatywnych myśli, bo był świetnie napisany, ot co. Warsztatowo Borek zjada panią Monikę i paru innych felietonistów tak z SS jak i Extremea. Treść utrzymana jest w osobistym tonie, luźne (autoironicze w efekcie) przemyślenia na samego siebie. Oceniam zdecydowanie pozytywnie, chociaż nie wiem czy chciałbym czytać tylko takie teksty. Jest to pewna odskocznia od recko-felietonów i "głębszych" przemyśleń na temat trudów i cierpień gracza. Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 22 listopada 2014 Opublikowano 22 listopada 2014 to musi być przykre doświadczenie, kiedy nie miałeś kolegów, którzy mogliby cie w czasach szkolnych ochrzcić jakąś ksywą i musisz wymaślać sobie opcje typu dr destroyer albo inny punisher 4 Cytuj
[InSaNe] 2 506 Opublikowano 22 listopada 2014 Opublikowano 22 listopada 2014 Jakbyś miał takie brodawy na gębie, też byś nie miał kolegów =[ Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 3 grudnia 2014 Opublikowano 3 grudnia 2014 Monika widziałem dzis twoje zdjecie w gazecie, jestes 9/10 kocham cie Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 4 grudnia 2014 Opublikowano 4 grudnia 2014 Ale tego felietonu o CoDzie mogła nie pisać Cytuj
kanabis 22 644 Opublikowano 4 grudnia 2014 Opublikowano 4 grudnia 2014 Nie wiem nie czytałem nawet. Mysle ze lepiej by zrobili gdyby zamiast drukowac te jej wypociny wrzucali co miesiac po prostu jej fotki w kostiumie kąpielowym Cytuj
Pix 971 Opublikowano 4 grudnia 2014 Opublikowano 4 grudnia 2014 Recenzja CoDa autorstwa Hiva i Moniki to chyba mocny kandydat na najgorszy tekst PE w 2014 roku. 4 Cytuj
oFi 2 497 Opublikowano 17 lutego 2015 Opublikowano 17 lutego 2015 (edytowane) Ja tam lubię Panią Monike. Przyjemnie się czyta jej przemyślenia. Nie wiem o co caly tej hejt Edytowane 17 lutego 2015 przez oFi Cytuj
Mejm 15 363 Opublikowano 17 lutego 2015 Opublikowano 17 lutego 2015 Mysle, ze temat juz do zamknieca. Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 17 lutego 2015 Opublikowano 17 lutego 2015 A co, w ogóle już jej nie ma? Nawet HP nie pisuje? Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 17 lutego 2015 Opublikowano 17 lutego 2015 Mysle, ze temat juz do zamknieca. zamykam. Cytuj
grzybiarz 10 314 Opublikowano 17 lutego 2015 Opublikowano 17 lutego 2015 Czekaj, jeszcze nie zamykaj, czekam na odpowiedź. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 17 lutego 2015 Opublikowano 17 lutego 2015 (edytowane) no ok ale chyba nie było jej tylko w ostatnim numerze tylko Edytowane 17 lutego 2015 przez Szejdj Cytuj
Pix 971 Opublikowano 17 lutego 2015 Opublikowano 17 lutego 2015 Chyba nie zakończyli z nią zupełnie współpracy. Podejrzewam, że będą jeszcze jakieś gościnne występy (np. zgrentgeny). Oby tylko trzymali ją jak najdalej od recenzji. Swoją drogą ciekawe, czy w PE kiedykolwiek pojawi się babeczka, która będzie naprawdę dobrze ogarniać naszą branżę. Taki Hardkorowiec przez duże H. 1 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.