Skocz do zawartości

Czy Monika musi pisać?


szakal80

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A ten program perfekcyjna pani domu, czy jakos tak, to nie ona prowadzi?

Opublikowano

Czytając tekst Moniki na temat nowego MoH krew człowieka zalewa. Poziom merytoryczny i intelektualny tekstu gorzej niż w gimnazjum. Ckliwa historyjka o żołnierzu Grom w Ameryce, który cieszył się jak dziecko, klepali go po plecach, pokazali mu flagę Polski, syn dzięki grze okrzyknął go bohaterem (bo poprzednio się pracą ojca nie interesował) i wydumane podsumowanie, że w prawdziwym życiu nie ma drugiej szansy.... matko.... Niech ta Pani opisuje modę alb test białej rękawiczki.....

 

Generalnie to trzeba podejśc ze zrozumieniem do takich zagadnień. W dzisiejszych czasach a już w szczególności kobiet się to tyczy, nie ma zasadniczej służby wojskowej(co akurat jest jedną z większych głupot, emo pokolenie i zniewieściali mężczyźni...ahh...) i nie każdy może sobie pośmigać na pontonie, postrzelać z AK 47 lub zjeść konserwę rybną w oleju w puszcze bez haczyka;)

Poza tym aura obecności żołnierzy GROM tez robi swoje, szczególnie na kobietach;) Ale oni smutni są, nie?:)

Opublikowano

Mnie się tam przyjemnie czyta felietony Moniki. Zawsze to jakieś inne spojrzenie na dany temat. Powiew lekkiej świeżości w magazynie, gdzie piszą sami panowie.

 

Poza tym popatrz z tej strony, że magazyn czytają nietylko panowie i hardkorowcy, ale i casuale, kobiety, a nawet tacy co wcale nie grają i taki felietonik wciągają nosem.

  • Plusik 3
  • Minusik 2
Opublikowano

Panowie nie wiem co Wam przeszkadza w jej tekstach. Widać że kobieta się stara , ale co by nie napisała i tak zostanie zjechana. Protip dla tych którym nie pasują teksty Moniki:

Przewracamy strone i już felieton magicznie zniknął, takie było to trudne ? ;)

Potwierdzam, można tak robić. Dlatego od pół roku nie kupuję psxe, bo więcej przewracałem niż czytałem. Tak przy okazji: Monika stała się pełnoprawnym redaktorem (recenzuje jakieś gry) czy dalej tylko felietony?

  • Plusik 4
Opublikowano

@szakal80 nie lubisz nie czytaj. Nikt ci na siłę jej tekstów nie wciska. Prawdą jest, że Monika pisze specyficzne teksty i nie każdemu mogą podejść ale przynajmniej jest to jakiś powiew świeżości w branży i inne spojrzenie na gry i nasze hobby. Dziewczyna powoli kreuje swój styl i widać, że z felietonu na felieton poprawia się ogólny obraz całości i wszystko idzie w dobrym kierunku.

Lubię czytać "wypociny" Moniki i wciąż czekam aż Butcher da zielone światło dla jakiejś 3 groszówki (na dobry początek).

  • Plusik 2
  • Minusik 4
Opublikowano (edytowane)

Krytyka, kontruktywna, zawsze pozytywnie wpływa na twórczośc pisarską. Dlatego plus dla szakala80 za odwagę.

Poza tym powoli trace nadzieję na rzeczową dyskusję gdy większośc w ramach podniety będzie czekać na "cycki" Moniki.

PS: czy tak trudno dziś znaleźć i namówić dziewczynę na pokazanie cycków? ;) Wystarczy wejść na facebooka gdzie odnoszę wrażenię wszystkie Panie chcą robić kariere od tyłu, tzn od pokazania wszystkiego a potem liczą, że ktoś dostrzeże coś więcej:)

Edytowane przez da$io
Opublikowano

Nie ma to jak "konstruktywna" krytyka. Idźcie być hejterami gdzie indziej albo... napiszcie sami coś lepszego. Ja ze swojej strony gratuluję Monice bardzo ciekawego feletonu w bieżącym numerze extrima. Masz dziewczyno pasję i zacięcie, to się chwali.

  • Minusik 7
Opublikowano (edytowane)

No, to jest dopiero konstruktywne. Uwielbiam teksty typu "nie podoba ci się ta piosenka? - napisz lepszą", "nie podoba ci książka? - napisz swoją, lepszą". Tak się składa, że nie trzeba być pisarzem, felietonistą, aby wypowiadać się na temat felietonu. Wystarczy, że jestem konsumentem. To daje mi nieodbieralne prawo zabierania głosu. Zwłaszcza, jak ktoś pisze również za moje pieniądze.

 

Powtórzę - nic mi w tekstach Moniki nie przeszkadza. Niemniej, to za mało, abym się nimi zachwycał. Pisanie w kółko o tym, że kobiety to takie samy gady, jak my, to tak jak powtarzanie przez Afroamerykanina w kółko, że jest takim samym człowiekiem jak reszta ludzi. Z czasem zaczynasz się zastanawiać kto tutaj tak naprawdę jest rasistą. A juz pisanie o tym, że kobiety w grach dostrzegają więcej szczegółów i bardziej zwracają uwagę na pierdoły, jest według mnie nietrafione. Każdy rozumny człowiek przyzna, że zależy to wyłącznie od typu człowieka i jego osobistych preferencji, a nie od płci. I tak właśnie wygladają feliotony Moniki - są o pierdołach.

Edytowane przez acidizer
  • Plusik 9
  • Minusik 1
Opublikowano (edytowane)

Dyskryminacja ! Facet, gracz prezentując taki poziom nie miałby szans na przebicie się przez ostre sito selekcji! Kobieta, gracz jak widać może. Na siłę szukali "rodzynka".

 

Zgłaszam kandydaturę dziadka kolegi który czasem pogrywa ( dziadek nie kolega, chociaż kolega również szpila ). Pisze może nawet i gorzej od Moniki no ale ma swoje lata i jest weteranem przecież! Będzie kolejny "rodzynek" tyle ,że bez miłych dla oka walorów ; )

Edytowane przez Sebastian Ś.
  • Plusik 3
Opublikowano

ale temat...

nie podoba się feletion Pani M? nie czytaj

nie podoba się klimat obecnego PSXE? nie kupuj

 

kocham ten naród hejterów, którzy nie zauważają, że nie chwalą już nawet swoich bliskich, bo wszystko jest szare i ch00yowe, a życie ich oszukało - innym dało a im zabrało...

dlaczego wszyscy uzurpują sobie prawa do mówienia jak być powinno, a jak być nie powinno; to takie polskie - zmieszać z łajnem, a samemu ani be ani me w temacie... jeśli krytykujesz, to wskaż słabe elementy, a nie "d00pa bo d00pa"; rzucić kamieniem może każdy przygłup: albo wskaż słabe elementy konstrukcji, albo zbuduj lepszą; hejterować idz gdzie indziej;

 

zachwytu nad felietonami Moni nie mam, o wiele bardziej cenie te Butcha i to od nich na ogół zaczynam lekturę PSXE, ale to co właśnie lubie w tym piśmie to sporo treści okołogrowej; czuć, że tu mówimy o szerszym zjawisku, a nie tylko o konkretnym produkcie; taka forma pisma bardzo mi odpowiada;

 

starych czasów nie znam, bo na konsoli cioram raptem 2 latka z lekką górką; jednak jak myślę o tym, o czym mówią tutaj niektórzy, to śmiech mnie bierze, a potem smutne pukanie w czoło... panowie (bo przecież już nie chłopcy) chcielibyście tutaj czytać pisane slangiem artykuły? chcielibyście szczeniackich wybryków? weźcie do łapki najnowszy numer "Bravo", obejrzyjcie 2-3 programy na vivie czy mtv z super "wyluzowanymi" prezenterami, zachowującymi się jak małpy i pajacującymi przed odbiorcą z gimbazy; idźcie pod blok na ławeczkę i przekonajcie się, że chcecie rozmawiać ze szczylami...

zgredzi dorośli, założyli rodziny, a gaming przekuli na sposób na życie i metodę na jakiś tam lichy zarobek. to wymaga pewnej powagi i profesjonalizmu. mnie raczej w drugą stronę mierzi - jak widzę, że w tekście ogólnie utrzymanym w poważnej tonacji pojawiają się bluzgi lub potoczne wyrażenia. dla każdego co innego... jak Ci zależy na formie, to masz innych "dostawców" treści growych, szukajcie a będzie Wam dane; ja w PSXE cenię, że mogę przeczytać reckę i wiem, że się nie zawiodę, jeśli kupię jeden tytuł, bo na ogół recka wypunktuje rzeczy, które mogą mnie zniechęcić do gry; przejechałem się tylko na jednym tytule: Shadows of the Damned ze studia Suda51; opis był, że gra mocno nierówna, ale ogólnie warta zainteresowania; dla mnie to gra z oceną 4/10; dlatego uważam, że warsztat mają chłopaki (i pani :)) dobry; tam gdzie trzeba jest zabawnie i niejeden raz ryknę śmiechem oglądając pismo, ale czytając reckę, podchodzę do tematu poważnie: ona pomaga mi podjąć decyzję, czy wydać ciężko zarobione 200zł na premierę jakiegoś tytułu...

 

wyobraźcie sobie, że portal mający Wam pomóc w wyborze tv w recenzji jednego z ekranów pisałby "f pytę matryca, kolory tak za(pipi)iaszcze, że Komodo posrau się pod siebie widząc na nich Child of Eden - takie wypas. telewizornia idealna"; to wyglądałoby dla Ciebie wiarygodnie?

 

Monia, bo pewnie czytasz jak Ci tam chłopaki smarują po uszach: rób swoje dziewczyno. Swoim czasem śmiesznym sposobem opowiadasz w nieco inny sposób o świecie, który nas kręci. Nie zawsze felietony mnie zainteresują, ale pisane są w miarę poprawnie. Czasem inni zgredzi piszą bardziej podłe fragmenty, a ich nikt nie jedzie... Jako kobieta wiesz, ze chłopu nie dogodzisz, a co dopiero chłopCu, który rozpłakał się, kiedy o jego kochanym MoH'u pisano nie stojąc przy tym na baczność, nie używając patetycznych zwrotów i spłycając grę do poziomu kałuży (tzn. spłycając w jego mniemaniu, bo przecież gra jest płytka :]).

  • Plusik 6
  • Minusik 23
Opublikowano

Wszystko ok, a teraz powiedz mi jak to się ma do tego, co ja napisałem? Czy ja choć przez moment wspomniałem coś o języku, stylu felietonu? Nie. Ale ty masz powód to wchodzenia na forum i rozdawania minusow na lewo i prawo, kompletnie nie rozumiejąc tematu. To, co w swoim poście odnosisz do innych mnie nie interesuje. Ale ode mnie się odbimbaj, jeśli nie wiesz o czy mówię.

Opublikowano (edytowane)

1. akurat nie do Ciebie pisałem, mam nadzieję, ze jak skończę się śmiać, to wklepiesz już posta, w którym uzasadnisz przypuszczenie, że się Tobą zainteresowałem

2. plusów i minusów nie przydzielam, ktoś Cię dotkliwie zminusował? chodź, przytulę...

 

(uderz w stół, a nożyce się odezwą: nie celowałem, ale trafiłem... polaczkowość! albo jesteś ze mną, albo sp...aj! - oto sedno!)

 

EDIT:

teraz looknąłem - ja mam już 3 minusy :D i kto tu ma problemy ze sobą?

Edytowane przez mr_pepeush
  • Plusik 1
  • Minusik 1
Opublikowano

z jednej strony trafiasz w punkt, ale z drugiej ten tekst może sugerować, że jest to crap ;)

ja myślę, że to trochę problem "nadgorliwców" - pewnie inaczej by śpiewali, gdyby kącik nazywał się "Okiem laika" i z założenia miał brać wszystko na lekko, trochę z przymrużeniem oka... a jak ktoś gadanie naokołogrowe zaczyna traktować jak poważny artykuł o istocie produktu, to znaczy, że ma z sobą problem i ze swoją interpretacją, a nie Monia ma problem z pisaniem;

 

proponuje jeszcze kącik "Żona gracza rzecze" o spojrzeniu niewiasty na uzależnionego od e-sportu jej partnera - myślę, ze niektórzy mogliby zacząć bać się o swoje związki ;)

Opublikowano

Witam Panowie! Jasne, że czytam wszystko co napiszecie na mój temat zwłaszcza, że dorobiłam się nawet oddzielnego tematu na forum ;) .

 

Pasowałoby odpowiedzieć na zarzuty więc lecimy:

 

Szakal80 @ podstawowe pytanie: czy naprawdę uważasz, że tekst o Gromie ktoś KAZAŁ mi napisać, a ja WSZYSTKO o czym wspomniałam znalazłam w internecie? Jeśli tak-nie czytaj dalszej części mojego posta, bo raczej nie dojdziemy do porozumienia...

"Grom wchodzi do gry" to opis mojej rozmowy z żołnierzami JW 2305, której nie mogłam przytoczyć słowo w słowo, gdyż byłaby zbyt długa i niespójna. Całość została zatwierdzona przez Rzecznika GROM, więc jeśli chcesz się upewnić czy mówię prawdę, możesz Go zapytać :P . Może tekst brzmi patetycznie, ale moim zdaniem nie wypada o wojskowych pisać w lekceważący sposób. Jak masz jakiekolwiek pojęcie na temat Ich życia i obowiązków, powinieneś wiedzieć dlaczego wypowiadam się z szacunkiem na ten temat. Reszta tekstu mogła Cię nie zainteresować, to oczywiste, nie każdy musi się pasjonować militariami. Dla mnie jako fanki FPS-ów o tematyce wojennej, nawet sama dyskusja z profesjonalistami o realizmie i autentyzmie w grach wideo, oraz ich spostrzeżeniach na ten temat była fascynująca, mogłabym o tym napisać i równie chętnie przeczytać nawet cały esej. Ale co kto lubi ;) .

 

Skoro jesteśmy przy moim stylu pisania- swierdzenie, że jestem jak urwana z księżyca niewiele mówi, więc proszę o konkrety, co według Was jest nie tak-poprawię się w przyszłości. Jestem graczem, ale piszę tylko z pasji, nie skończyłam lingwistyki, więc z pokorą przyjmuję zarzuty pod tym adresem i chętnie zapoznam się z uwagami.

 

Mr-pepeush @ Bingo! Wiele moich tekstów to sarkastyczne opisy branży, które powinny być traktowane z przymróżeniem oka. A że niektórzy zbyt poważnie biorą je do siebie... Cóż najwyraźniej mamy odmienne poczucie humoru :devil: "Żona gracza rzecze" ? Hahaha po publikacji "10 w skali Beauforta..." jedna z czytelniczek zapytała mnie "a co jeśli to mąż uważa Cię za zboczeńca, bo w wieku trzydziestukilku lat grasz w gry? Jak JEGO przyciągnąć do konsoli?!" :scratch_one-s_head:

 

Tak więc jeśli macie jeszcze jakieś sugestie-jestem, przeczytam, zapamiętam ;) . Acidizer... niestety z akcją "pokaż cycki" będzie ciężko :ninja: . Musisz wykombinować coś bardziej lajtowego hehe.

  • Plusik 12
  • Minusik 3
Opublikowano (edytowane)

E tam, od razu cyce.

Najpierw zdejmij spodenki, potem bluzeczke...

Po kolei, c'nie.

Edytowane przez Dave Czezky

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...