Skocz do zawartości

Mass Effect: Andromeda


Gość Szprota

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nic nowego, przecież to tyczy się większości multiplatformowych gierek. W przypadku DA:I chyba było to samo. 

Edytowane przez Hum
Opublikowano

Skok gameplayowy pomiędzy jedynką i dwójką jest kolosalny, mimo to jedynka posiada wiele elementów, głównie fabularnych, przez które uznaję ją za równie wartościową w trylogii jak pozostałe i godną poświęcenia czasu.

 

Inna sprawa, że ja ogrywałem na premierę, a wiadomo jaki jest tego efekt.

Opublikowano (edytowane)

Jedynkę i dwójkę pyknalem dawno temu(odswiezam ta wspaniała historię i uniwersum) ale trójka gdzieś mnie ominęła w ówczesnych czasach ale teraz mi nie ucieknie skubana, potem już tylko wyprawa do andromedy.

Edytowane przez simonldz
Opublikowano

przecież dałem tego samego linka o 11 Noxx :potter:

 

Ja ogrywam sobie teraz jedynkę i mimo iż gameplay jest mega drewniany, to gra skutecznie podnosi hype przed Andromedą

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

sorka, wcześniej patrzyłem na telefonie i widocznie mi umknęło ; )

może i bym trójkę zrobił przez Andromedą...hmm
tyle, że trzeba mieć na to około 30godzin wolnego.. 

Edytowane przez II Noxx II
Opublikowano
  W dniu 27.02.2017 o 18:03, II Noxx II napisał(a):

btw,

zmartwiony jestem tym rzekomym 900p na klocku spencera.....

BioWare, nie róbcie mi tego, plz...

 

Ciesz się, że nie jest to 720p Battlefronta, bo gdy usłyszałem o Frostbite w Andromedzie to właśnie tę liczbę miałem przed oczami :D

Opublikowano

Spokojnie można oglądać - większość filmiku to łażenie po planecie i strzelanie. Nic szczególnego.

 

No, ale znowu mamy krótki występ pani Ryder na samym początku. Design i mimika tej postaci to mocny kandydat na gniotka roku. :D

Opublikowano

...ja nawet klona Mass Effect 3 z porcją fabuły na 30h bym zjadł ze smakiem.

świetne uniwersum, broni się czymś innym niż grafiką - nie do pomyślenia w tych czasach :)
....ale wiem, że będzie i na czym oko zawiesić.

Andromeda może nie być killerem roku, ale nie może być też słaba - a dla fana, z pewnością będzie must have.

czekanko :)

Opublikowano
  W dniu 28.02.2017 o 17:44, Timmy napisał(a):

 

Właśnie obejrzałem, no i albo wybrali najgorszy z możliwych questów (tu akurat misja lojalnościowa dla kogoś tam), albo rozgrywka w tej grze to straszna kupa ogólnie.

Ja yebę, co to koorva ma być? Parę kroków, brama, dotknij konsoli, by otworzyć, strzelanina, znów brama, konsola, brama, konsola ukryta w kamieniu, walka, konsola... Chyba jednak ktoś tu nie uważał na lekcjach profesorów z CD Projekt RED, na temat quest-designu zadań pobocznych.

 

Nie wiem, może czas zatarł wspomnienia i idealizuję sobie starsze części, ale nie przypominam sobie, by w dwójce i trójce aż tak schematycznie to wyglądało (a może...). Absolutnie nie skreślam, ale byłem strasznie podjarany a teraz lekko mi ciśnienie opadło (może to i lepiej, bo do premiery chyba nie uzbieram kasy).

Opublikowano
  W dniu 1.03.2017 o 07:16, II Noxx II napisał(a):

odnośnie starych części i ich modelu rozgrywki, ME1:

......

 

szału nie było

 

No tak, ale jedynka w swoim czasie mimo wszystko wprowadziła sporo innowacji i rozwiązań powtarzanych jeszcze długo po premierze tej części. Schemat był, ale aż tak bardzo nie zwracało się na to uwagi.

 

Teraz te wszystkie rozwiązania się opatrzyły i ME1 niestety już się mocno zestarzało, ale w swoim czasie było dużo bardziej rewolucyjne niż teraz zapowiada to Andromeda. 

Opublikowano
  W dniu 1.03.2017 o 07:22, Hum napisał(a):

Ale miało swój urok. Ja tam windę dobrze wspominam:)

 

Podpiszę się pod tym, rozmowy Wrexa i Garrusa w widzie to yebaniutki majstersztyk :banderas:

 

Co do samej Andromedy: jeśli nie zawiedzie misja fabularna i sidequesty to mamy hit, bo mechanikę do perfekcji wyszlifowały poprzedniczki i seria GeoW.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)
  W dniu 1.03.2017 o 07:32, Cedric napisał(a):

Teraz te wszystkie rozwiązania się opatrzyły i ME1 niestety już się mocno zestarzało, ale w swoim czasie było dużo bardziej rewolucyjne niż teraz zapowiada to Andromeda. 

Czy ja wiem czy tak mocno się zestrzał? Jak na 10-letni tytuł to trzyma się w miarę dobrze. Przypominam, że taki Wiedźmin (1) wyszedł w tym samym okresie i niestety nie wytrzymał próby czasu (pod względem technicznym i gameplay'owym to już z niego taki brzydki potworek). Nie wyobrażam sobie teraz w niego grać, a do takiego ME chętnie bym wrócił.

Jak na ironię, 10 lat temu Redzi chcieli być jak Bioware, a teraz w sumie role się odwróciły ;)

 

EDIT: I brawa dla moderacji za zmianę tytułu tematu, już myślałem, że gra szybciej wyjdzie niż im się to uda  :obama:

Edytowane przez MBeniek

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...