Sebas 1 586 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 Ameby umysłowe. Jedna osoba ma minimalny wpływ na produkt końcowy i winne są raczej ograniczenia budżetowe. W andromedzie ma być tyle kwestii dialogowych co w me 2 i me 3 razem wziętych. Jestem pewny, że na wczesnym etapie projektowania zrezygnowano z motion capture na rzecz większej ilości dialogów. Ta gra to nie jest produkcja rozmiarów me2 czy me3, gdzie widać było ogromną machinę marketingową.A o Inicjatywie Andromeda słyszałeś? I nie tej z gry. Nie wiem o jakich ograniczeniach budżetowych piszesz, ale śmiem mocno wątpić by takie były. ME to największa marka BioWare, jedna z mocniejszych w portfolio EA. I nagle kiedy robią pierwsza grę na nowej generacji, bedą ciąć budżet? To sie kupy nie trzyma. Filmiki na youtubie świadczą o dużej machinie marketingowej? xD Mówię o spotach reklamowych w TV, bilboardach, itd. Padła już tutaj liczba $40mln. To jest nic przy dzisiejszych standardach dla tytułów AAA. Budżet GTA V + marketing? $265 mln. Zejdźcie na ziemię. Cytuj
SG1-ZIELU 870 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 A poza budżetem na gry Rockstar Games ? sorry ta firma nie klepie gier jak EA i nie ma tak dużego portfolio produkcji. Cytuj
II Noxx II 332 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 (edytowane) gta: miej do wyprodukowania pewniaka, na którego liczy cały świat:-rockstar pochłania rekordowy budżet, tworzy grę która bije wszelkie rekordy sprzedaży i przynosi $ ponad 3 lata do premierze gracz finalnie płaci za to około ~250cebulionów, jest zadowolony i czeka na następną część, recenzje około 90%.mass effect: miej do wyprodukowania pewniaka, na którego liczy cały świat:-bioware dostaje żenujący budżet na ogromną grę, efekt końcowy jest poniżej oczekiwań, gracz ma za to zapłacić około 250cebulionów.marka traci wielu fanów, mniej osób wierzy w sens kontynuowana serii, a w sieci widać że jest dużo hejtu = gra nie sprzeda się tak jak by tego chciało EA.janusze i tyle. chyba się uczą od jubisoftu. szkoda szczempić ryjakażdy teraz powinien siedzieć ze szczęką na podłodze przy ME:A, a jest przepychanka typu : dobre / niedobre. Edytowane 19 marca 2017 przez II Noxx II Cytuj
Sebas 1 586 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 Wiedźmin 3 - ponad $80 mln, największa marka bioware to nie Mass Effect a The Old Republic - sama podstawka to $200 mln. Sprzedaż me3 nie była zadowalająca pomimo dodania multiplayera więc wyraźnie spuścili z tonu przy andromedzie i sprawdzają jak rynek zareaguje. Cytuj
Cedric 1 313 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 No tak, ale chyba te 40 mln $ to chyba wystarczający budżet, aby napisać dobre dialogi, a nie taki potworki jak poniżej: W tym trialu było sporo takich przykładów, że uszy mnie bolały od samego słuchania 1 Cytuj
MYSZa7 8 959 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 Ludzie ale Wy nie wiecie jak efekt końcowy wygląda w przypadku Andromedy Jak ktoś tu oczekiwał poziomu Wiedźmina czy innych gier AAA ze ścisłej czołówki to ja mu współczuje. Animacje i mimika kuleją ( dobrze że w poprzednich częściach nie kulały ), side-questy po trialu też nie zapowiadają się szczególnie zachęcająco ( dobrze, że w poprzednich częściach były dobre ) ale co z tego skoro walka dalej robi tak samo jak i główny wątek ( przynajmniej do końca triala, ja mam ochotę na więcej ), podobnie jak wchodzenie w wszelkie interakcje z członkami załogi. To jest to co lubie w grach Bioware i mi to w zupełności wystarcza. Hitu się nie spodziewałem bo i z jakiej paki? A tutaj takie lamenty jakby ta gra predysponowała do niszczyciela światów. 2 Cytuj
Gość ragus Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 (edytowane) Animacja i mimika nie kulały aż tak bardzo w trylogii, no błagam was. Tu nie chodzi nawet o różowe okulary nostalgii, mimika twarzy w ME: A to jakaś żenada. Oglądam ten filmik wyżej i widzę sesję mo-cap karpia. Jestem w stanie dużo przełknąć jeżeli chodzi o umowności w grach, ale to jest za mocne. To już nawet XenoX takiego syfu nie miał, a tam tez było dobrze. Mam wrażenie, że zaraz zaczniecie pluć na ME 1/2 tylko po to, zeby Andromeda lepiej przy tym wyglądała. hitu się nie spodziewałem bo i z jakiej paki?Chlip chlip, aż mi się przypomniały okolice premiery ME2 i biała gorączka, bo każdy musiał to mieć. Wtedy też nie spodziewałeś sie hitu? W takim razie brawa dla EA za to co zrobili z serią, że fani nie mają oczekiwań. Przy premierze 5 części mamy spodziewać się dodawania płyty do Cheeriosów, no bo jak można czegoś wymagać od jednej z najważniejszych serii ostatniej generacji. Edytowane 19 marca 2017 przez ragus Cytuj
Cedric 1 313 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 (edytowane) Jak ktoś tu oczekiwał poziomu Wiedźmina czy innych gier AAA ze ścisłej czołówki to ja mu współczuje. No nie wiem, dla mnie ME 2 to spokojnie TOP 10 poprzedniej generacji. Do pozostałych części trylogii miałbym więcej uwag, ale wybaczam bo jednak pomysł na całość był wyborny. A wychodzi na to, że Andromeda nie zmieści się nawet w TOP 10 tego roku Animacje i mimika kuleją ( dobrze że w poprzednich częściach nie kulały ), side-questy po trialu też nie zapowiadają się szczególnie zachęcająco ( dobrze, że w poprzednich częściach były dobre ) ale co z tego skoro walka dalej robi tak samo jak i główny wątek ( przynajmniej do końca triala, ja mam ochotę na więcej ), podobnie jak wchodzenie w wszelkie interakcje z członkami załogi. To jest to co lubie w grach Bioware i mi to w zupełności wystarcza. Hitu się nie spodziewałem bo i z jakiej paki? A tutaj takie lamenty jakby ta gra predysponowała do niszczyciela światów. Ok, ale mamy nową generację. Wszyscy poszli do przodu tylko Bioware zostało w tyle? Bez sensu. Chyba wypada oczekiwać mocniejszego progresu niż to, co do tej pory prezentuje Andromeda? Zresztą animacje i mimika w trylogii były w porządku jak na poprzednią generację. Edytowane 19 marca 2017 przez Cedric Cytuj
MYSZa7 8 959 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 (edytowane) Animacja i mimika nie kulały aż tak bardzo w trylogii, no błagam was. Tu nie chodzi nawet o różowe okulary nostalgii, mimika twarzy w ME: A to jakaś żenada. Oglądam ten filmik wyżej i widzę sesję mo-cap karpia. Jestem w stanie dużo przełknąć jeżeli chodzi o umowności w grach, ale to jest za mocne. To już nawet XenoX takiego syfu nie miał, a tam tez było dobrze. Mam wrażenie, że zaraz zaczniecie pluć na ME 1/2 tylko po to, zeby Andromeda lepiej przy tym wyglądała. hitu się nie spodziewałem bo i z jakiej paki?Chlip chlip, aż mi się przypomniały okolice premiery ME2 i biała gorączka, bo każdy musiał to mieć. Wtedy też nie spodziewałeś sie hitu? W takim razie brawa dla EA za to co zrobili z serią, że fani nie mają oczekiwań. Przy premierze 5 części mamy spodziewać się dodawania płyty do Cheeriosów, no bo jak można czegoś wymagać od jednej z najważniejszych serii ostatniej generacji. Dobra ragus może źle się określiłem, tutaj rzeczywiście to kuleje jeszcze bardziej niż w poprzednich częściach, ale też prawda jest taka, że rzuca się to bardziej w oczy gdy mamy tyle punktów odniesienia jak Wiedźmak czy Horizon, ale też oczywiście nie powinno być to żadnym usprawiedliwieniem dla takiej fuszerki którą odwaliło Bioware. Oj wtedy się spodziewałem hitu bo i Bioware dawało takie zajawki, że hype był naprawdę wysoki. Śmierć Sheparda na początek czy później ten launch trailer. W przypadku Andromedy jak można było się spodziewać hitu skoro trailery czy wszelkie zajawki to też słabizna, oprócz tej w której Shepard zapowiada Inicjatywę Andromedy. Dobrze też wiemy, że Bioware raczej ma tendencję zniżkową. Podchodziłem i dalej podchodzę do Andromedy z odpowiednim dystansem, wygórowanych oczekiwań nie miałem i kolejny raz powtórzę, mnie w zupełności zadowala to co dostałem trialu i wyczekuje na więcej. Edytowane 19 marca 2017 przez MYSZa7 Cytuj
Bansai 11 198 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 Dialgow ma byc wiecej niz w 2 i 3 razem wzietych, jak to pierwszy raz przeczytalem to sie bardzo ucieszylem... jednak teraz, kiedy mam to zaczynam sie zastanawiac czy to aby na pewno byl dobry news. Eh... wygorowanych oczekiwan tez nie mialem, ale jednak nie spodziewalem sie ze w kilku aspektach Bioware zaliczy solidny krok w tyl, mam tylko nadzieje ze story i gameplay dostarczą. Cytuj
Vexilium 425 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 (edytowane) Jak tak dalej pójdzie to nikt nie będzie chciał pracować nad kolejnymi grami/DLC w świecie Mass Effecta, bo skończy się to jedynie hejtem i załamaniem nerwowym. Podobne historie były po wyjściu ME3, jak widać ludzi niczego to nie nauczyło. Rozumiem uzasadnioną krytykę, ale podaną w racjonalnej formie, a nie w formie ataku na pojedyncze osoby, które po prostu wykonywały swoją pracę i zarabiały na codzienne życie. Edytowane 19 marca 2017 przez Vexilium 1 Cytuj
Starh 3 174 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 (edytowane) Wydawanie 230zł na tego kupsztala kiedy Nier kosztował 200zł, gdy P5 można wyrwać za 2 stówki, gdzie W3 kosztował mniej xD No krwa to jak plucie sobie samemu w Twarz i wołanie do Twórców "dymajcie mnie mocniej, chcę tego i jeszcze wam zapłacę". No, ale jeśli ktoś lubi takie zabawy sadomaso to jak najbardziej polecam. Edytowane 19 marca 2017 przez Starh Cytuj
Gość DonSterydo Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 Wydawanie 230zł na tego kupsztala kiedy Nier kosztował 200zł, gdy P5 można wyrwać za 2 stówki, gdzie W3 kosztował mniej xD No krwa to jak plucie sobie samemu w Twarz i wołanie do Twórców "dymajcie mnie mocniej, chcę tego i jeszcze wam zapłacę". No, ale jeśli ktoś lubi takie zabawy sadomaso to jak najbardziej polecam. Ale Ty bierzesz pod uwagę, że Nier czy P5 mogą kogoś nie interesować? 2 Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 ok mam z 4h godziny za sobą, wiec nie gram bo nie chce sobie psuć fabuły, ale nie biorę na premiere, to co sie potem dzieje w grze po opuszczeniu nexusa to techniczna alpha gry, przeciwnicy spadają z nieba, nomadem jeździłem na plecakach, juz nie wspomę o umiejce szarża u naszej biotyczki, wbiła mi się w ścianę i nie mogła wyjść z tekstury ściany xd. przeciwnicy potrafią ci zasadzić strzała przez osłone, i to nie dlatego że sie wychyliłeś, hitboxy z doopy snajperka niegrywalna (przynajmniej wersja żmija) trochę żal bo lubie te serie jak fallouta ale zagłosuje penisom portfelem. Cytuj
Paliodor 1 817 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 Ale Ty bierzesz pod uwagę, że Nier czy P5 mogą kogoś nie interesować? Dokładnie. Niszowe gierki kontra tytuł z jednej z bardziej popularnych serii wśród przeciętnie ogarnietych graczy. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 Wydawanie 230zł na tego kupsztala kiedy Nier kosztował 200zł, gdy P5 można wyrwać za 2 stówki, gdzie W3 kosztował mniej xD No krwa to jak plucie sobie samemu w Twarz i wołanie do Twórców "dymajcie mnie mocniej, chcę tego i jeszcze wam zapłacę". No, ale jeśli ktoś lubi takie zabawy sadomaso to jak najbardziej polecam. No po tym co na razie widziałem to gierka u mnie ląduje na liście "kupić jak będzie za 60 zł używana". Cytuj
BasteKSG 42 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 Wiedźmin 3 - ponad $80 mln, największa marka bioware to nie Mass Effect a The Old Republic - sama podstawka to $200 mln. Sprzedaż me3 nie była zadowalająca pomimo dodania multiplayera więc wyraźnie spuścili z tonu przy andromedzie i sprawdzają jak rynek zareaguje. To może powinni się zastanowić dlaczego 3 część się nie sprzedała jak powinna? Jestem fanem uniwersum. Pierwsze 2 części skończyłem po 2 razy. 3 Część to było już dla mnie nieporozumienie. Podchodziłem kilka razy ale nie dałem rady. RPG jest w tej grze teraz tyle co w FIFIE. Oczywiście wyokbrzymiam, ale niestety seria poszła w złą stronę. Liczyłem że Andromeda może coś zmieni, ale mało realne. Sprawdzę kiedyś jak cena będzie około 50 zł. Jest w co grać. Świetnych tytułów nie brakuje. Cytuj
Sebas 1 586 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 (edytowane) Wiedźmin 3 - ponad $80 mln, największa marka bioware to nie Mass Effect a The Old Republic - sama podstawka to $200 mln. Sprzedaż me3 nie była zadowalająca pomimo dodania multiplayera więc wyraźnie spuścili z tonu przy andromedzie i sprawdzają jak rynek zareaguje. To może powinni się zastanowić dlaczego 3 część się nie sprzedała jak powinna? Jestem fanem uniwersum. Pierwsze 2 części skończyłem po 2 razy. 3 Część to było już dla mnie nieporozumienie. Podchodziłem kilka razy ale nie dałem rady. RPG jest w tej grze teraz tyle co w FIFIE. Oczywiście wyokbrzymiam, ale niestety seria poszła w złą stronę. Liczyłem że Andromeda może coś zmieni, ale mało realne. Sprawdzę kiedyś jak cena będzie około 50 zł. Jest w co grać. Świetnych tytułów nie brakuje. Właśnie wyciągnęli wnioski, dlatego masz tyle dialogów co me2 i 3 razem, zmieniony system wyboru kwestii, ulepszony system rozwoju postaci połączony z faktem, że nie jesteś już zmuszony do korzystania jedynie z profilu wybranego na samym początku. W trialu odpaliłem codexa i znalazłem całkiem przyjemną psychoanalizę na podstawie wybranych kwestii dialogowych i podsumowanie moich decyzji, np. w jaki sposób przebiegł pierwszy kontakt z kettami a to zaledwie 5h gameplayu. Multi nie uległo drastycznym zmianom od ME3. Trzeba tylko zagrać i pogrzebać w grze. No ale wystarczy przejrzeć ten temat, żeby wywnioskować jak to się skończy. Ludzie kupią używki i na tym się skończy. EA wpakuje kasę w nowego battlefielda i battlefronta. Edytowane 19 marca 2017 przez Sebas Cytuj
bloody_gipsy 70 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 (edytowane) No i dobrze. Następnym razem nie będzie narzekania i tematu andromeda 2. A za pare lat będzie płacz czemu nie wychodzi kolejna część jak za kotorem. Edytowane 19 marca 2017 przez bloody_gipsy 3 Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 Wiedźmin 3 - ponad $80 mln, największa marka bioware to nie Mass Effect a The Old Republic - sama podstawka to $200 mln. Sprzedaż me3 nie była zadowalająca pomimo dodania multiplayera więc wyraźnie spuścili z tonu przy andromedzie i sprawdzają jak rynek zareaguje.Skąd wziąłeś 80 mln $? Po premierze we wszystkich mediach była mowa o 100 mln złotych. Cytuj
II Noxx II 332 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 No i dobrze. Następnym razem nie będzie narzekania i tematu andromeda 2. A za pare lat będzie płacz czemu nie wychodzi kolejna część jak za kotorem. następnego razu może w ogóle nie być. ja tam się cieszę, że gracze wylewają żale na takie produkcje, przez ignorancję i chapanie wszystkiego co dają, mamy wylew płatnych DLC i takie CoDy lub Assassins Creedy robione po łebkach, taśmowo. przypomina mi się jak internet zjadł Xbox One przy 1. zapowiedzi -skala hejtu była tak wielka, że MS odszczekał wszystkie swoje słowa. Ja za gry płacę, kupuję od lat same oryginały i wymagam by produkt był dopracowany. Nie oczekuję jednak cudów, bo ideału nie ma i nigdy nie będzie. Jeśli gra jest ogólnie b.dobra - to przymyka się oko na kiepskie detale. -o ile to tylko detale.. a ,jeśli wydawca ma to w tyle - to na mnie nie zarobi bo wezmę grę z drugiej ręki. Cytuj
bloody_gipsy 70 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 (edytowane) Tak tylko czytając tutaj opinie gdybym nie był zorientowany to pomyślałbym że ten me to jakiś paździeż 3/10 i kandydat do kichy roku. Poza tym nasz rynek to ma taki wpływ na globalną sprzedaż jak prawie żaden. Te +1000 egzemplarzy robi różnicę ;) A ty kermit weź się nie wygłupiaj już i przyznaj że andromeda to kaszana jakiej świat nie widział i że masz % ze sprzedaży od ea bo cię tu zjedzą :) Ea powinno wydać remaster trylogii, przynajmniej fani serii byliby usatysfakcjonowani. Edytowane 19 marca 2017 przez bloody_gipsy Cytuj
Paliodor 1 817 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 (edytowane) Może nie kicha roku ale przy takich dużych devach i wydawcach operujących mln $$$ powinno się wymagać jakiegoś poziomu. A te wpadki jakie widzimy nie powinny mieć miejsca w tego typu produkcjach. To nie indor robiony w garażu przez 5 gostków i kosztujący 10ojro. Edytowane 19 marca 2017 przez Paliodor 1 Cytuj
Bigby 4 743 Opublikowano 19 marca 2017 Opublikowano 19 marca 2017 (edytowane) Oby po premierze udało się choć trochę pogadać o postaciach, fabule i innych elementach niż mimika twarzy i animacje poruszania. Ze streamów, które widziałem i postów recenzentów, które czytałem na innych forach i Twitterze, gra staje się lepsza po Eos i etapach z triala. Można do tego podejść z dystansem, ale ja wolę zachować optymizm. Zresztą jutro rano i tak wszystko będzie wiadomo, nawet jeśli oceny i tak zwykle niewiele mówią, skoro taka chvjnia jak Fallout 4 ma średnią 87/100, oferując drętwe dialogi, fatalną fabułę, jeszcze gorsze animacje i bugi niż Andromeda. Edytowane 19 marca 2017 przez Bigby Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.