Ja mam nadzieję, że framerate będzie w miarę ok w wersji na PS3, bo te bardziej otwarte lokacje z tego co widziałem po niektórych screenach jakoś mnie martwią bo dotychczas gra trzymała się raczej "korytarzowego" designu. A mimo to zdarzały się pamiętliwe lokacje z slow mo cinematic experience XD

Jakby ktoś miał w łapkach wersję "demo" to niech napisze jak to wygląda sprawa z płynnością rozgrywki.

Edytowane 6 marca 201411 l przez Paliodor

Chyba jakoś wytrzymam i poczekam na wersje pc.

Jedno mnie ciekawi a staram się nic o grze nie czytać. Wybór klasy to nadal kosmetyka i róznica w początkowych statach?

Chyba jakoś wytrzymam i poczekam na wersje pc.

Jedno mnie ciekawi a staram się nic o grze nie czytać. Wybór klasy to nadal kosmetyka i róznica w początkowych statach?

nic się w tej kwestii względem jedynki nie zmieniło.

jak coś, to namieszali w statystykach i nie ma co przydzielać punktów na zasadach wyniesionych z jedynki. doszły nowe i większość starych jest zmieniona. 

 

pewnie większość ludzi zacznie gre swordsmanem, ja chyba też 

Taka figurkę bym wziął z limitką

 

Jak na to patrze to zastanawiam się czy brać na premierę wersje ps3 czy na pc'towa czekać. Hajp jest ale to gra na pół roku a nie na tydzień czy 2 więc poczekać miesiąc mogę. Gorzej że nie wiem czy wierzyć w zapewnienia twórców że tym razem dark souls to nie skopany port gdzie nawet rozdziałki nie dało się zmienić

Oglądajac streama jedna walka z bossem świetnie się komponuje z muzyką. Mówię o tym utworze: (daję w spoilera żeby nie było)

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=24wiTAqCVqE

 

Szkoda że nie wrócił ten z Demons Souls, ale DkS kompozytor też nie jest zły

Jak na to patrze to zastanawiam się czy brać na premierę wersje ps3 czy na pc'towa czekać. Hajp jest ale to gra na pół roku a nie na tydzień czy 2 więc poczekać miesiąc mogę. Gorzej że nie wiem czy wierzyć w zapewnienia twórców że tym razem dark souls to nie skopany port gdzie nawet rozdziałki nie dało się zmienić

Ja biorę na pc, teraz i tak cisnę w diablo. Ja tam im wierze, wczesniej na pc to bylo zwykły port, teraz wszystkie wersje powstawały równolegle. Plus zawsze jakieś fixy mogą sie pojawić.

Boli mnie, że znowu będę widział slide show na bagnach.

 

 

lobosjr na twitchu będzie od wtorku (pewnie w środę naszego czasu) streamował dwójkę, jak komuś nie straszne spoilery to jest dobra okazja, bo koleś jest niezłym graczem.

pograłem godzine ale znowu sie gra randomem więc podziekowałem, nic specjalnego.

Jak widać gra oddziela chłopaczków od prawdziwych mężczyzn.

prawdziwy mężczyzna nie traci czasu na takie gry

A na jakie? Rambo?

Edytowane 8 marca 201411 l przez suteq

krótkie i przyjemne które nie będą odrywały od dorosłego zycia i pozwolą pomimo krótkiego czasu i małego wkłądu osiągnąc z nich zadowolenie, a resztę czasu poswiecic pracy i rodzinie.

Dlatego granie w takie gry to powrót do bycia dzieckiem, co złe nie jest, ale to ty pierwszy podjales temat prawdziwego mezczyzny.

Edytowane 8 marca 201411 l przez _Milan_

CASUAL!

kiedyś klnąłem że gry są krótkie, teraz robie 6 posiedzenie do dead space 3 i chciałbym mieć już tą przyjemność ze skonczenia jej, ale nie, jest długa i znowu musze czekac pare dni aż w  nia pogram.

 

To jest ciekawy temat ogolnie.

krótkie i przyjemne które nie będą odrywały od dorosłego zycia i pozwolą pomimo krótkiego czasu i małego wkłądu osiągnąc z nich zadowolenie, a resztę czasu poswiecic pracy i rodzinie.

Dlatego granie w takie gry to powrót do bycia dzieckiem, co złe nie jest, ale to ty pierwszy podjales temat prawdziwego mezczyzny.

 

przykro mi że praca i rodzina wysysają całą Twoją energię i jedyne na co masz siłę, to anczartedy z auto aimem, ale myślę że nie jest to zbytnio oznaka prawdziwego mężczyzny. Prawdziwy mężczyzna w jednym dniu nauczy syna czegoś ważnego, zarobi na żarło do garnka, zaspokoi kobietę i pokona bossa w DkS w ciągu 24 godzin. A tak jesteś casualem nie tylko w świecie gier, ale i tym realnym, najgorsza opcja ;/

Niby spoko ale jak tak wszyscy będą płakać, że "olaboga gra długa i trudna,a mnie tu prawdziwe życie i w ogóle trudne sprawy/dlaczego ja gonią" to już w ogóle będzie powstawał sam syf na 3godziny z prowadzeniem za rączkę by się gracz nie przemęczył. Całe szczęście, że jeszcze wychodzą gry typu tych z serii Souls, dających posmak wyzwania i satysfakcji z pokonania jakiejś trudności, o czasie gry i fakcie, że jest co w niej robić nie wspominając.

Milan, zdziwiłbyś sie jak dojrzałe community ma DkS. Przynajmniej w Polsce. Średnia wieku najbardziej aktywnych graczy na polskim forum oscyluje powyżej 30-tki. Sam sie zdziwiłem ilu z nas posiada dzieci i normalną () rodzine. Tyle, ze na obecnym etapie wiekszość gra juz tylko pvp a tu przeciez mozna odpalić konsole zarowno na kilka jak i kilkadziesiąt walk.

Zresztą zawsze mnie troszkę śmieszy ten argument, ze praca, dzieci, żona, true life itd.

Jak ktoś chce to i na przyjemności znajdzie się czas. Na początek wystarczy odstawić crapiaste Dead Space 3 i ten czas przeznaczyć na pykanie w Soulsy

Albo po prostu odłożyc internety.

za dużo dopowiadacie i za bardzo na serio bierzecie moje słowa.

bo to co napisałeś, to było poważne osobiste gó.wno i ciężko nam z tym

Ta gra jawi się jako totalne przegięcie. Pierwszy prawdziwy seryjny przeciwnik... Nie spoiluję. Serio From Software? Jak można w tak perfidny sposób zdysbalansować plansze i samą grę. W skrócie run bitch for your life do pierwszego bossa.

Ta gra jawi się jako totalne przegięcie. Pierwszy prawdziwy seryjny przeciwnik... Nie spoiluję. Serio From Software? Jak można w tak perfidny sposób zdysbalansować plansze i samą grę. W skrócie run bitch for your life do pierwszego bossa.

 

#i`m_hyped <figaro>