Skocz do zawartości

Dark Souls II


Gość Zaqair

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Szczerze? Gierka według mnie jest dużo trudniejsza od DkS1 i nawet Demon'a. Ale.. z drugiej strony patrząc tak jak ornit powiedział, moze to kwestia "starych palców". Mój brachol np. Last Gianta rozwalił za 2gim razem (nie grał ani w DkS'a ani w Demon'a), gdzie ja z chvjem męczyłem się ze 20 razy. Demon'a przeszedłem 1 (raz bo raz ale jednak), a Dark'a z 5 - 6 i no nie wiem czy DS2 jest taki trudny czy ja skill'a po prostu straciłem. Fakt, pierwsze przejście pod Dex'a ale jednak powinno mi lepiej iść. A wchodze dopiero do Drangleic Castle a mam 46h na liczniku. Dziwne to to. 

Edytowane przez Plamek
Opublikowano

Mi wydaje się ta część łatwiejsza od poprzedniej, tak naprawdę to z bossów trudni są starożytny smok i mroczny łowca,od biedy vendric przez to ze ma duzo hp i spory dmg hehe. NIkogo nie przyzwałem do pomocy tak jak w poprzedniej czesci, niekorzystałem z zadnych poradnikow.tylko po przejsciu zeby zobaczyc co mnie mineło. Kazdy normalny boss padał za góra 3-5razem, w jedynce dark souls to przychodziło mi sie czasem pomeczyc  kilkanascie razy.

Opublikowano

Tak chodzi o Darklurker , tyle co na nim człowieczeństwa straciłem to przez całą grę tyle nie wykorzystałem  , po czym zfarmiłem 98 kukiełek i przeszłem go za 1 próba hehe

 
Opublikowano

Darklurker mnie rozczarowal bo padl na pierwszego raza. Trudnosci sprawil mi na poczatku Vendrick zanim nauczylem sie dobrze unikac jego atakow (tak, lama jestem), ancient dragona jeszcze nie zabilem i duzo sie meczylem przy rat authority w Pharros Doors.

Opublikowano

Panowie, jeżeli się nie mylę to za Ancient Dragona nie ma trofeum. A za duszę nie można kupić żadnego czaru. Czyli ogólnie dla calaka nie trzeba go zabijać. Poprawcie mnie jeżeli się mylę.

Ostatnio do mojego wyposażenia dołączyła Grand Lance i jestem zakochany. Jak to się świetnie wwierca we wrogów i zadaje do tego dość duży dmg.

Aktualnie stoję w miejscu. Benhart of Yugo nie chce przeżyć do końca walki z Giant Lordem. Już po drodze do niego ma mniej niż połowę paska życia.

Czy ktoś ma jakąś strategię, bo mnie już krew zalewa a muszę to zrobić.

Opublikowano

Nie trzeba go zabic do trofeum a jego dusze mozna zgarnac za darmo bez zabijania go w pewnym miejscu...ale co to za przyjemnosc skonczyc NG bez ubicia kazdego bossa jakiego mozna? :pirate:

 

Moja strategia jest prosta, przyzywam Jugo, chlopak bierze na siebie moby, ja podbiegam do Giant Lorda omijajac przeszkody, Jugo ginie bo jest za glupi zeby ominac lecace "banie" a ja zabijam lorda i wychodze. Prosciej sie nie da :D

Opublikowano

Ja giant lorda zabiłem za drugim razem bo najpierw zginalem od comba płomień+jego miecz. Za to na gauntlecie zginalem 3 razy. Ani razu nie walczyłem z

gigantami. Ginęły od płomieni lub toczącej się głowy.

Opublikowano (edytowane)

Ogolnie co do Jugo to wazne zeby przetrwal walke z magusami, looking knight glass opcjonalnie (mi sie udalo za pierwszym razem) i throne watchers. Jak nie zechce nic oddac to szybki powrot do brightcove, robimy ascetic na pierwszym ognisku (uwaga przy wyjsciu z namiotu haha, ja sie zdziwilem :D) i zabijamy ponownie magusa bo ten boss to zart, wracamy do Orro, gadamy i powinien oddac juz na 100% swoj equip.

Edytowane przez Velius
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Pobawiłem dziś się w inwazje postacią z Megamułki - bez problemu invejdowałem początkujących graczy moją przekokszoną postacią na SL500 SM 0. W tym momencie pvp w tej grze nie ma dla mnie sensu, bo skoro jedynym ograniczeniem inwazji w NG jest soul memory, a w NG+ nic, to nie ma sensu się ograniczać i nie grać flippy havel hexerem z dual katanami i greatshieldem (co już mnie spotykało w NG+ na mojej głównej postaci). Przełknę zepsute poise, przełknę laga i phantom range mimo obiecanych dedykowanych serwerów, przełknę brak całych red/blue orbów zmuszających do grindu/męczenia się na arenie, ale system dobierania graczy w pvp okazuje się w tej części tak idiotyczny, że z czasem sami zobaczycie, że pvp meta to nie sl120, 150 a 300-500 :D Ja odpadam, chyba tylko czasem będę wpadał potwinkować jakimś cosplay buildem.

Edytowane przez Qjon
  • Minusik 1
Opublikowano (edytowane)

Metoda @Veliusa z Ascetic zadziałała. Jugo w końcu przestał skąpić i wyrzucił mi ekwipunek. Także olbrzyma już prałem bez stresu.

Dzisiaj jeszcze ubiłem Vendricka. Nie idę do NG+, jeszcze chcę się dobrze rozejrzeć :)

Edytowane przez anarom_pl
Opublikowano (edytowane)

Ciekawostka, która może też odmienić metagame STR buildów - dualwieldując Lion Greataxe (prawa ręka) z Ultra Greatswordem, Greataxem, inną "dużą" bronią w lewej (sprawdzałem Zweihandera i Greatsworda) uzyskujemy pod L1 bardzo szybki atak obiema broniami naraz z bardzo przyzwoitym recovery, dużym zasięgiem za pokaźną ilość obrażeń. Co lepsze, w PvP kombuje się L1 L1, a także udawało mi się skombować R1 L1 L1, co razem oneshottowało wielu przeciwników. Jedyny minus to to, że Lion Greataxe sam z siebie ma nieciekawy moveset i niewielki zasięg, ale w połączeniu z UGSem jest naprawdę zabójczym zestawem dla kogoś, kto lubi pakować w Strength a irytuje go trade'owanie się po jednym ciosie z użytkownikami szybszych broni.

Edytowane przez Qjon
  • Plusik 2
Opublikowano (edytowane)

Dark Souls II jest moją pierwszą grą z tej serii, co więcej, zagrałem w nią przez kompletny przypadek.

Kocham ją i nienawidzę jednocześnie.

Kocham, bo jest to gra, która w końcu stanowi jakieś wyzwanie i poza tym jest po prostu genialna pod względem rozgrywki i jej mechaniki.

Nienawidzę, bo nie pozwala mi pisać magisterki i... dlatego, że mam już pewnie z tysiąc zgonów, a jestem dopiero w Przystani Niczyjej...

Edytowane przez lothronik
  • Plusik 4
Opublikowano

Pytanie mam chłopaki. Jestem przed ostatnim bossem fabularnym ale chce venderika ubić i smoka. Mam 4 dusze olbrzymów i słyszałem że 5 to dusza ancient dragona. Czy da radę kogoś przyzwać na walkę z ancient dragonem bo nie ma ani jednego znaku przywołania i się zastanawiam czy mój soul memory jest za duży czy po prostu tam się nie da :) Chce tego ancient dragona zabić aby  venderik był najsłabszy :D

Opublikowano

Da się przyzwać, ludzie zazwyczaj zostawiają znaki przed samą mgłą, więc wyglądałoby, że dla Twojego SM akurat nie ma nikogo. Możesz sprawdzić czy przypadkiem nie masz w ustawieniach gry regionu ustawionego na 'restricted' - to ogranicza ilość graczy.

Tak czy inaczej Vendricka spokojnie można lać z 4 duszami - jest on znacznie prostszy niż smok.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...