Yano 3 697 Opublikowano 18 czerwca 2014 Opublikowano 18 czerwca 2014 Jak to jest z tymi zgonami? Po ukończeniu gry pokazuje sie ile razy my umarlismy? Bo jak podszedlem tam przed koncem to chyba pokazywalo zgony ogolno światowe i byli ich ileś milionów swoją drogą mam juz king ring w czasie dlugiego weekendu powinienem przejsc gre (Chociaż w piątek ide do roboty) Cytuj
orion50 632 Opublikowano 18 czerwca 2014 Opublikowano 18 czerwca 2014 Z jednej strony pomnika pokazuje ilość zgonów ogólnie wszystkich, a z drugiej tylko Twoje Cytuj
Qjon 276 Opublikowano 18 czerwca 2014 Opublikowano 18 czerwca 2014 Twoje zgony pokaże, gdy będziesz w trybie offline. 1 Cytuj
Hubert249 4 285 Opublikowano 18 czerwca 2014 Opublikowano 18 czerwca 2014 Jak to jest z tymi zgonami? Po ukończeniu gry pokazuje sie ile razy my umarlismy? Bo jak podszedlem tam przed koncem to chyba pokazywalo zgony ogolno światowe i byli ich ileś milionów swoją drogą mam juz king ring w czasie dlugiego weekendu powinienem przejsc gre (Chociaż w piątek ide do roboty) otwórz najpierw drzwi w zamku i pokonaj pierwszą dwójkę bossów, no chyba, że jesteś taki hardkor to idź do smoka Cytuj
CheeseOfTheDay 47 Opublikowano 18 czerwca 2014 Opublikowano 18 czerwca 2014 Jak się czuje mocny to może spróbować swoich sił z double pursuer. Imo bez pomocy klątwy to najcięższy czelendż w grze. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 18 czerwca 2014 Opublikowano 18 czerwca 2014 nie czuje sie taki mocny ;p ale bardzo jestem ciekaw moich zdognów, musze obczaić jak wróce z pracy Cytuj
Hubert249 4 285 Opublikowano 18 czerwca 2014 Opublikowano 18 czerwca 2014 (edytowane) nie czuje sie taki mocny ;p ale bardzo jestem ciekaw moich zdognów, musze obczaić jak wróce z pracy Więc bujaj najpierw do zamku, do pierwszego ogniska i otwórz drzwi. Jeśli pójdziesz najpierw walczyć ze smokiem w innej lokacji i do olbrzyma, czeka cię bój z dwoma ( a właściwie trzema) bossami Dla ułatwienia możesz przywołać aż dwóch pomagierów. Ja sprawę załatwiłem łukiem Edytowane 18 czerwca 2014 przez chris85 Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 19 czerwca 2014 Opublikowano 19 czerwca 2014 ja jak narazie wszedłem do aldia keep i mam 112 zgonów, całkiem nieżle chyba xD myśle że ze 20 nabiłem na pursuerze, i ze 20 na farmieniu laski z jaszczurką, reszta wpadła w czasie gry, z czego większość blisko początku gdy biegałem z połową życia Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 21 czerwca 2014 Opublikowano 21 czerwca 2014 (edytowane) odkopuje - doszedłem do dragons shrine i zdobyłem staf of wisdom którą odrazu podbiłem na maxa i magic, myśle że jutro już mógłbym przejść gre, chociaż nie wiem czy "zdąże" bo ostatni tydzień dziele rozgrywke na coraz mniejsze kawałki, chyba z obawy że już tak niewiele zostało i boje sie że jak przejde to gra mi się znudzi (może wtedy wróce dokończyć DS1) chociaż niby plan po przejściu gry mam taki 1 pobawić sie troche na ng+ 2 zrobić str/dex/faith builda (któregoś z nich) i nim troche pograć, bardziej mnie kusi dex z szybką bronią i łukiem, ale jakoś przeglądając bronie mam wrażenie że znacznie więcej dobrych broni pasuje pod STR builda, a pod dex zaledwie kilka jest dobrych broni do wyboru ogólnie będąc już przy końcówce mam wrażenie że DS2 serio jest łatwiejszy niż DS1, chociaż może to być podyktowane dobrym magic buildem i całkiem niezłym "ograniem" się w grze (które wywodzi się też z DS1), nie leciałem jak głupek tylko byłem ostrożny, to zapewne pomogło... no i dodatkowym ułatwieniem było to że od ok połowy gry staram sie biegać jako człowiek i czasem biore pomocnika do bossa (w DS1 nigdy nie używałem pomocy bo zawsze grałem jako hollow) Edytowane 21 czerwca 2014 przez Yano Cytuj
Qjon 276 Opublikowano 21 czerwca 2014 Opublikowano 21 czerwca 2014 W DS2 jeszcze nie znerfili aż tak magii i elemental weapons (co ma miejsce w DS1 po patchach), więc może wydawać się prostsze W DS2 też mimo wszystko warto zrobić NG+ do końca ze względu na nowych przeciwników (black phantomy tu i ówdzie). Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 21 czerwca 2014 Opublikowano 21 czerwca 2014 (edytowane) zastanawiam się jak sie ma moc czarów (konkretnie czarów, bo z tego co kojarze to hexy potrafią być nawet mocniejsze, ale ja ich nie używam bo mam pure INT build) do mocy dobrego ulepszonego łuku w DEX buildzie - oczywiście chodzi mi o porównanie siły. czy czary są aż tak mocne? czy dobry łuk i sporo dexa też potrafi dowalić? rozważam to w kwestii ataków z dystansu które w wielu momentach ułatwiają życie. czy dobry mag znacznie przewyższa dobrego łucznika w walce na odległość i pozbywaniu się wrogów zanim będą mieli szanse dowalić? btw mam 7 slotów na czary i pakując 3x soul arrow (ponad 100 ataków) i 3x great hevy soul arrow (ok 36 ataków) i jeszcze jakiś inny czar typu vortex albo soulmass, to mam tyle czarów że zanim zdąże je wykorzystać to zepsuje mi się laska (chociaż teraz mam już 2 ulepszone na maxa wiec od biedy moge zmienić na tą nieco słabszą) w ogole to szybkie niszczenie broni naprawiane w ogniskach jest nieco upierdliwe, znacznie bardziej wolałem zwykłą wytrzymałość broni którą czasem sie naprawiło u kowala, niż sytuacje gdy bez problemu można zniszczyć broń w drodze z jednego do drugiego ogniska jeśli się używa tylko 1 broni powtórzę się ale teleporty i ograniczony respawn wrogów też są wkurzające. mimo że marzyłem o tym w DS1 to teraz połączenie tych 2 opcji powoduje że respawny nie są zbyt wkurzające bo i tak można się teleportować, z kolei farmienie jest znacznie utrudnione dali 2 "ułatwienia" jednocześnie co w połączeniu okazało się znacznym utrudnieniem kolejnym ułatwieniem jest to że można zdybyć kilka egzemplarzy praktycznie każdego czaru (a z bonifre ascetic to już w ogole wiele egezmplarzy), to uznaje za wielki plus bo jeśli ktoś chce to może sobie zrobić praktycznie czystego maga i przez większość gry używać tylko czarów, bo można mieć całkiem sporo "użyć" , gdy w DS1 większość czarów można było mieć w 1-2 egzemplarzach i potrafiły się skończyć więc trzeba było mieć w zapasie broń meele (ja i tak teraz mam 2 bronie meele jako zapas, ale pod koniec gry coraz mniej ich używam bo mam naprawde sporo czarów i zwykle spokojnie starczają między jednym ogniskiem a drugim) Edytowane 21 czerwca 2014 przez Yano Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 29 czerwca 2014 Opublikowano 29 czerwca 2014 od tygodnia nic sie tu nie dzieje, ja sobie zrobilem chwilową przerwe przez ostatnie dni połączoną ze skokiem w bok i obrobieniem kilku lokacji nowym STR buildem ale na głownej postaci zostało mi tylko kilkanaście minut do zabicia głównego bossa, dlatego ta przerwa, ale mam jedno pytanie - ominąłem kilku pobocznych bossów (vendrik, wielki szczur i pursurer w iron keep) czy po zababiciu głownego bossa będe mogł ich zabić (wiem że przejście na NG+ nie jest automatyczne tylko samemu się je uruchamia w mejuli) , czy ci poboczni kolesie jakoś sie zablokują po zabiciu final bossa? czy moge go rozwalić a potem na spokojnie dobić tych 3 pobocznych zanim przejde na NG+ ? Cytuj
ornit 2 993 Opublikowano 30 czerwca 2014 Opublikowano 30 czerwca 2014 spokojnie będziesz mógł ich zabić Cytuj
Qjon 276 Opublikowano 30 czerwca 2014 Opublikowano 30 czerwca 2014 Nic się nie dzieje bo w pvp nowa meta to sl838 Helidont hexer z 10 buffami naraz, smelter/havel/havel/havel; za taki fun to chyba każdy podziękuje :+) Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 30 czerwca 2014 Opublikowano 30 czerwca 2014 Tymczasem w undead burg spory ruch w swietnym pvp, red aummon sign, gravelord covenant, jest niezle i z zasadami (tylko ra dostalem z soul speara jak sie klanialem) Cytuj
SpacierShark123 1 510 Opublikowano 8 lipca 2014 Opublikowano 8 lipca 2014 Skąd ogarnąć więcej kukieł? Obecnie jestem pod koniec gry mam 1/3 życia i nie mam skąd załatwić ich Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 8 lipca 2014 Opublikowano 8 lipca 2014 Byla ta lokacja, rodem z awatara, na wodzie, kolorowa. I tam wlasnie mozna farmic kukly na potworkach ktore wyskakuja z wody bo bokach sciezki. Kaplica Amany o ile dobrze pamietAM. 2 Cytuj
Qjon 276 Opublikowano 8 lipca 2014 Opublikowano 8 lipca 2014 Prościej sobie załatwić pierścionek (Ring of life protection), który chroni przed zombifikacją po zgonie (wymaga wtedy tylko naprawy u kowala za 3000 dolarów) Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 8 lipca 2014 Opublikowano 8 lipca 2014 dziwne ja mało używałem "kukieł" (ah ta polska wersja) i troche też używałem właśnei tego pierścienia, i pod koniec gdy mam chyba ponad 50 kukieł w kieszeni podobnie z kamykami leczniczymi mam ponad 70, żadnego nigdy nie kupiłem, jedynie znajdowałem po drodze, używam ich sporadycznie bo zwykle starcza mi estusów, a oglądałem sobie jakiegoś lets playa pare dni temu i widzialem że typ używa tych kamieni na pęczki a polowe dusz wydaje właśnie na ich kupowania, dziwna sprawa Cytuj
django 549 Opublikowano 8 lipca 2014 Opublikowano 8 lipca 2014 Prościej sobie załatwić pierścionek (Ring of life protection), który chroni przed zombifikacją po zgonie (wymaga wtedy tylko naprawy u kowala za 3000 dolarów) Jedna z najbardziej zepsutych rzeczy w DS2. Jasne, na poczatku sie tego nie uzywa bo 3k dusz piechota nie chodzi, ale pozniej to jest przeciez pryszcz - w zamian caly czas chodzisz z pelnia HP i jako czlowiek. Malo tego, takie pierscionki sa dwa w calej grze (plus Ring of Soul protection), ognisk pelno, dodac do tego warpy od samego poczatku i maluje sie obraz tragedii. Teraz to musze sie zmuszac zeby tego nie zakladac bo to wysysa caly dreszczyk z gry. Cytuj
Qjon 276 Opublikowano 8 lipca 2014 Opublikowano 8 lipca 2014 "Piękne" jest to zwłaszcza w random inwazjach - chcesz komuś napsuć krwi, pomęczyć (w końcu to Dark Souls), a przy ostatnim trafieniu słyszysz brzdęk tłuczonego szkła i już wiesz, że przeciwnik nie dał (pipi)ania z powodu zabicia przez najeźdźcę ;/ Cytuj
SpacierShark123 1 510 Opublikowano 9 lipca 2014 Opublikowano 9 lipca 2014 (pipi)a 50 godzin przegrane a debile z namco nie dali możliwości trzymania zapisów w chmurze jak każda nowa gra na steamie a ja zrobiłem formata. No nic pewnie gry już nie będę przechodził bo mimo że jest dobra to nie mam aż tyle zaparcia by od nowa to przechodzić. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 9 lipca 2014 Opublikowano 9 lipca 2014 zacznij inną postacią, innym buildem, jest spora różnica, ja pierwsze przejście zrobiłem magiem, a teraz ok połowe gry przechodze STR-buildem, wrażenia są bardzo odmienne, sytuacje gdy magiem sie meczyłem teraz rozwalam na 2 ciosy, z kolei wielu bossów których zabiłem czarami za pierwszym podejściem teraz musze kombinować i sie męczyć a to że tak pochopnie robisz formata to inna sprawa Cytuj
SpacierShark123 1 510 Opublikowano 9 lipca 2014 Opublikowano 9 lipca 2014 Dark/Demon kończyłem zawsze w walce wręcz szczególnie upodobałem sobie tęgie miecze i postać stricte robioną pod tanka.Magiem gra zupełnie mnie nie bierze więc może spróbuje pograć jakimś buildem stritce pod uniki i szybkie ciosy.Polecacie coś szczególnego bo gra kozacka ale strata mojego kolosa nabitego duszami boli. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 9 lipca 2014 Opublikowano 9 lipca 2014 no jak mag ci nie podchodzi, i zakładam że kleryk ze swoimi czarami-błyskawicami też nie to możesz spokojnie sprawdzić DEX builda, gdzie zamiast wielkiego cięzkiego miecza masz jakieś szybkie zwinne bronie, być może trzymane w obu rękach zamiast tarczy, co napewno utrudnia gre w wielu momentach gdy zamiast blokować musisz w inny sposób unikać ciosów Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.