YETI 10 988 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 According to Eurogamer the game’s created next-gen engine comes closest to the developers intention on Sony’s PS4. Eurogamer states that the PS4 version is the best to date, with the Xbox One version coming after that. “But it’s now clear that PS4 hands in results closest to the developer’s intention. Within the console bracket, it’s no doubt the best version to date, while Xbox One claims second place in the running owing to its less stable frame-rate. By bullishly matching Sony’s platform point-for-point across all graphical settings, Xbox One places Dark Souls 2’s visual presentation above its playability to a certain extent. However, compared to the 20-30fps performance of last-gen releases it ‘s still a fulsome upgrade for owners of Microsoft’s console” According Eurogamer” http://www.paradiger.com/ps4-version-of-dark-souls-2-scholar-of-the-first-sin-comes-closest-to-the-developers-intention-best-version-to-date/ Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 (edytowane) Czytałem, że w tej odświeżonej edycji jest jeszcze więcej bullshitowych momentów i na przykład w takim iron keep doje.bali masę przeciwników z (oczywiście) ogromnym poise i maczugami trackującymi do ostatnich sekund. No i że durability dalej jest oparte o framerate, co musi być tragiczne przy stałych 60fps xD Edytowane 3 kwietnia 2015 przez mate5 Cytuj
teddy 6 882 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Potwierdzam. Broń się rozwala bardzo szybko, dodatkowo tak coś mi się wydawało, że namieszali z mobami np. w forest of giants w tej rzece na początku sobie ogr spaceruje, a w heides tower of flame nawalili tych białych rycerzy xD Chyba, że to wynika z covenantu (blue sentinels), ale nie sądzę. Cytuj
Bansai 11 198 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 maczugami trackującymi do ostatnich sekund. Jedna z najwiekszych bzdur w tej grze, ci przeciwnicy podczas ataku zachowuja sie jakby stali na plycie winylowej ktora sie kreci, nie cierpie takich tanich zagrywek, jeden z kilku powodow przez ktore te Soulsy sa moim zdaniem najgorsze. A z tym durability opartym o frame-rate to troche wstyd ze jeszcze nie naprawili, od premiery Pcowej byl ten blad znany i w remasterze nie pokwapili sie o usuniecie tego buga? lol xD Co do samego remastera, to bylo info ze rozmieszczenie potworow i itemow jest zmienione wiec nie ma sie co dziwic ze spotykamy innych wrogow Cytuj
Soban 4 053 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 w każdej grze from wrogowie mają kurewskiego auto-aima Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Przepis na sukces - wydać 2 raz tą samą gre z troszke lepszymi światełkami, porozmieszczać inaczej wrogów (dorzucić gdzieniegdzie bossów) i już die hard fani i nowi gracze mogą lecieć do sklepu. Cytuj
teddy 6 882 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Co do samego remastera, to bylo info ze rozmieszczenie potworow i itemow jest zmienione wiec nie ma sie co dziwic ze spotykamy innych wrogow Ja nic nie czytałem o grze. Wiedziałem tylko, że ma usprawnienia graficzne i wszystkie dodatki, dla których właśnie kupiłem ten tytuł. Gra się dobrze, mimo, że to najsłabsze soulsy to jest to w dalszym ciągu bardzo dobra gra Cytuj
Qjon 276 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 (edytowane) w każdej grze from wrogowie mają kurewskiego auto-aima W Bladborn nie mają bo Bladborn mesjasz However, compared to the 20-30fps performance of last-gen releases it ‘s still a fulsome upgrade for owners of Microsoft’s console” According Eurogamer” Ale sranie w banie, akurat last genowa wersja DaS2 miała (przynajmniej na PS3) najlepszy framerate z całej serii Souls, unlocked 60-30 bez wyraźnych spadków poniżej tej minimalnej wartości. Takie pisanie jest chyba próbą wybielania tego, że na XONE remaster krztusi się i spada do 38 frejmów. Edytowane 3 kwietnia 2015 przez Qjon Cytuj
Soban 4 053 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 From ma mocno popsuty system oświetlenia w tym swoim silniku i w każdej grze są mniejsze lub większe problemy przy intensywnych źródłach światła. Cytuj
Kazub 4 583 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 jaja sobie robią ?!! otwieram to nowe wydanie z tekturowego opakowania, rzekomo kompletne, a w środku normalne dark souls 2 i kartka z kodem do pobrania DLC. na start przywitał mnie oczywiście patch 1.5 G i coś za wolno się ściąga, więc nawet nie wiem, czy dziś zagram. jeszcze niech się okaże, że podczas gry nie moge DLC pobierać. jakbym wiedział wcześniej, to nawet nie czekałbym na to gó,wno teraz się coś z netem yebie i przerywa pobieranie, więc oczywiście od nowa (boże kto to wymyślił). pyerdole, odpalam gołą wersję Cytuj
Qjon 276 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Nie rób tego, nie odpalaj vanilii bo dostaniesz raka! 1 Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Jezuśku kochany, chłopaki. Obejrzyjcie poniższe i nie zniechęcajcie się po tytule i pierwszych 2 sekundach. Śmiałem się na głos. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Dobra ta dwójka w końcu czy nie. Bo w sumie bym pograł na ultra ale coś trochę narzekaliscie. Cytuj
Bansai 11 198 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Napisze tak w pigulce jak to u mnie wyglada: bardzo dobra gra, najslabsze Soulsy, czy warto? Warto. 1 Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Dobra ta dwójka w końcu czy nie. Bo w sumie bym pograł na ultra ale coś trochę narzekaliscie. Pół roku temu napisałem we właśnie ukończyłem około 1500 słów dlaczego nie warto. Ale w skrócie: 1) Całkowicie zje.bana mechanika ku.rwa wszystkiego, sterowanie postacią, system walki, hitboxy, menusy, lagi w offline, crap po prostu. No wszystko jest takie nieresponsywne i niedopracowane 2) Level design = zbiór korytarzy 3) Połowa czy więcej bossów to gank squady bo nie umieli zaprogramować AI. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Drugi podpunkt zniechęcił mnie do gry. Wracam farmić w MH4. Cytuj
Velius 5 709 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Ja sie tam dobrze w ds II bawilem mimo ze najslabsze soulsy Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Cytuj
Qjon 276 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 (edytowane) Zgadzam się i z Bansaiem i z matesem Generalnie gra ma swoje momenty, zwłaszcza pierwsze 1/3 gry i końcówka. Pierwsze wejście do Majuli jest naprawdę ładne, sam HUB jest moim zdaniem najlepszych hubem w Soulsach (a na pewno ma najlepszą muzykę). W pewnym momencie w grze zaczyna do ciebie docierać, że jednak coś jest nie tak, że po pierwszych kilku WOW czujesz, że gdzieś uleciał ten klimat, że nie masz pojęcia po co brniesz przez grę i szlachtujesz kolejnych przeciwników, że wcale nie czekasz, żeby zobaczyć kolejną lokację. Nie czekasz na następnego bossa tylko od razu spodziewasz się, że będzie jakimś humanoidem na okrągłej arenie, którego rolujesz w lewo na lockonie i czekasz na szansę do ataku. Zbyt mało jest jakichś prawdziwych niespodzianek, widać, że formuła Soulsów osiągnęła szczyt możliwości i trochę się wypaliła. No i pierwszy raz w Soulsach po prostu nie miałem ochoty zaczynać NG+. Po raz kolejny też muszę wspomnieć o tym, że w DLC (i po części w Scholar patchu w podstawce) wszystkie te problemy znikają i wszystko jest super (no, może oprócz bossów). Edytowane 3 kwietnia 2015 przez Qjon Cytuj
Gość ragus Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 A w jedynkę grałeś? Jo, doszedłem do jakiejś takiej biblioteki i mi było smutno bo po raz pierwszy nie podobał mi się level design w grze, w której do tej pory był on na poziomie perfekcyjnym. Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 (edytowane) Zgadzam się i z Bansaiem i z matesem Generalnie gra ma swoje momenty, zwłaszcza pierwsze 1/3 gry i końcówka. Pierwsze wejście do Majuli jest naprawdę ładne, sam HUB jest moim zdaniem najlepszych hubem w Soulsach (a na pewno ma najlepszą muzykę). W pewnym momencie w grze zaczyna do ciebie docierać, że jednak coś jest nie tak, że po pierwszych kilku WOW czujesz, że gdzieś uleciał ten klimat, że nie masz pojęcia po co brniesz przez grę i szlachtujesz kolejnych przeciwników, że wcale nie czekasz, żeby zobaczyć kolejną lokację. Nie czekasz na następnego bossa tylko od razu spodziewasz się, że będzie jakimś humanoidem na okrągłej arenie, którego rolujesz w lewo na lockonie i czekasz na szansę do ataku. Zbyt mało jest jakichś prawdziwych niespodzianek, widać, że formuła Soulsów osiągnęła szczyt możliwości i trochę się wypaliła. No i pierwszy raz w Soulsach po prostu nie miałem ochoty zaczynać NG+. Jesteś mną? Miałem bardzo podobne odczucia - początek, Majula, Forest, No Man's Wharf, Bastylia aż do bossów - to wszystko było niby ok, ale już na starcie przeszkadzało wiele rzeczy. Nie grałem w żadne dlc, ale nie uważacie że to właśnie No Man's Wharf jest najlepszą lokacją w podstawcę? Oczywiście kompletnie nie pasuje do reszty gry (jak większość lokacji, żadna to żadnej nie pasuje), ale była nie tylko klimatyczna, ale też nieźle zaprojektowana. Miała trudnawych, ale sprawiedliwych przeciwników; pułapki które można było ominąć jak się było uważnym, pierwsze spotkanie z najlepszym npc w grze (Gavlan wheel, Gavlan deal) i niezłego bossa. Teraz jak o tym myślę, to No Man Wharf pasowałoby świetnie do Bloodborne, w zasadzie można by przekleić całą tę lokację do Yharnam i byłoby cudownie. A w jedynkę grałeś? Jo, doszedłem do jakiejś takiej biblioteki i mi było smutno bo po raz pierwszy nie podobał mi się level design w grze, w której do tej pory był on na poziomie perfekcyjnym. Pewnie nie byłeś ani w żadnej z dwóch ukrytych lokacji, ani w DLC - a są to najlepsze fragmenty tej gry. No serio, jeśli masz jeszcze Dark Souls na STEMIE z save'em to wygooglaj sobie jak się dostać do Painted World of Ariamis Ta lokacja ma level design na poziomie Super Metroida. Edytowane 3 kwietnia 2015 przez mate5 Cytuj
Kymel 786 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Jeżeli Dark Souls 2 to korytarz to ku.rwa Bloodborne to jest rynna z bloku i to taka wąska. Nie wspomnę o tym jak upośledzono rollowanie postacią w Bloodbornie względem DS2, kompletny brak wagi pancerzy i ich ulepszania oraz praktycznie zero secretów. Nie można też nie wspomnieć o tym, że w DS2 jest coś takiego jak NG+ i nie polega to tylko na napompowaniu damage'u wrogów, ale i wrzuceniu nowych setów, nowych itemów do zebrania, całkowicie nowych wrogów oraz zmianach w mechanice bossów. To co mamy w Bloodborne to skwitować można tym Na dobicie dodajmy też masę covenantów włącznie z tym polegającym na ochronie bossów i zabijaniu graczy, którzy próbują się do nich dostać. No i summon sign zamiast debilnego dzwoneczka. No jak to jest najgorsza część to Bloodborne ze swoją ubogą zawartością to jest ułomny kuzyn ze wsi, który pierwszy raz widzi miasto. 1 1 Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 (edytowane) Ściana tekstu o Bloodborne? To ja uciekam. Edytowane 3 kwietnia 2015 przez mate5 Cytuj
Kazub 4 583 Opublikowano 3 kwietnia 2015 Opublikowano 3 kwietnia 2015 dobra udało się pobrać aktualizacje, musiałem wyłączyć laptopa (psuł mi net chyba). kod okazał się kluczem do season passa, a w środku trzy mini pliczki do DLCków. czyli są na płycie i zabezpieczyli się po prostu przed rynkiem wtórnym. w dalszym ciągu kwas. nie wiem jak zacząć i w jaki build pójść. zasugerujcie coś, bo zaraz odpalam. dual wield nadaje się do pve (kusi nowy ficzer) ? bo chyba zacznę tym całym swordsmanaem. podobno bronie się za szybko psują, więc może jakiś.... str/faith ? nienawidzę tych wyborów na początku Cytuj
Qjon 276 Opublikowano 4 kwietnia 2015 Opublikowano 4 kwietnia 2015 (edytowane) Bloodborne (...) rynna (...) praktycznie zero secretów. Stopped reading here kod okazał się kluczem do season passa, a w środku trzy mini pliczki do DLCków. czyli są na płycie i zabezpieczyli się po prostu przed rynkiem wtórnym. w dalszym ciągu kwas. Nie, DLC pobierasz w patchach, ponieważ nawet nie płacąc za nie, możesz coopować w obszarach DLC jako white phantom. Dual wield nie jest tam dobrym ficzerem jak można się było spodziewać - ot, dostajesz dostęp do nowego movesetu + kiedyś były fajne, zgliczowane imba zestawy do dual wieldu, ale wszystko popatchowali. Edytowane 4 kwietnia 2015 przez Qjon Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.