Skocz do zawartości

Dark Souls II

Featured Replies

Opublikowano

po pokonaniu Velstadta w pomieszczeniu z królewskim pierścieniem chodzi typek z wielkim mieczem w kółko, nie atakuje mnie i ja go nie mogę zranić, będę się z nim tłuk jeszcze?

 

"typek"

  • Odpowiedzi 3,2 tys.
  • Wyświetleń 346 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Niektóry mają wy*ebane czy to polski czy nie polski bo nie sprawdzają bez przerwy na wiki byle gówna 

  • Ogniska tuż przed bossami są bez sensu dla mnie. Zabija to większość emocji i strachu podczas walki. Świadomość tego, że będziesz musiał od nowa przedrzeć się przez zastępy przeciwników oraz że znowu

  • Jak ja raz rozpieprzyłem beczkę na działce, rozsypały się deski i uciekły z niej 2 małe pająki. Żadnych gemów ani złota tam, nie było.

Opublikowano

Dobrze chociaz ze nie napisal "jakis random" xD

Tak, bedziesz sie z nim napyerdalac.

Opublikowano

grałeś w tę grę czytając co jest napisane, czy tak nie do końca? :D

Opublikowano

o właśnie.

 

to pewnie ten cały Vendrick, ale taki chudy? Wielki cwaniaczek, a taki szczypior

Opublikowano

To nie jest boss obowiązkowy wiec mozesz go ominąć przy okazji dużo tracąc. A zeby go ranic tez trzeba co nie co zebrac wiec no nie wiem czy sam do tego dojdziesz czy trzeba ci szepnąc co nie co ;) 

 

W podstawce same cieniasy raczej , zabawa sie jednak zaczyna jak chcesz ubic starozytnego smoka i dark lurkera ;)

 

No i w dlc jest tez juz mocno co robic. 

Opublikowano

To nie jest boss obowiązkowy wiec mozesz go ominąć przy okazji dużo tracąc. A zeby go ranic tez trzeba co nie co zebrac wiec no nie wiem czy sam do tego dojdziesz czy trzeba ci szepnąc co nie co ;)

 

W podstawce same cieniasy raczej , zabawa sie jednak zaczyna jak chcesz ubic starozytnego smoka i dark lurkera ;)

 

No i w dlc jest tez juz mocno co robic. 

 

niby można dojść do wniosku, że pewna grupa istot go nienawidziła, natomiast żeby ich dusze miały aż tak wymierny efekt jak obniżanie obrony? sam na to nie wpadłem, po prostu miałem je w eq bo coś mi mówiło, że nie warto ich zużywać.

Edytowane przez kola_i_rum

Opublikowano

Możliwe że oryginalna japońska wersja miała bardziej konkretną inskrypcję dla tych dusz. Vaati na swoim kanale kiedyś pokazywał przykłady jak wer ang została skiepszczona.

Opublikowano

 Boss w Kapliczce Amandy

Amana, a nie Amanda. Siedziba Cursed Clanu w DkS2, takze nie wiem czy juz nie naraziles sie na gniew.

 

No i o czym piszemy. Prawdziwe DkS2 bylo w premiere. Chwile pozniej juz byly patche oslabiajace przeciwnikow - czyli easy mode.

Opublikowano

a ja byłem w kapliczce Amandy.  Bardzo możliwe z tym klanem, już kilku wącha kwiatki. 

Opublikowano

 

To nie jest boss obowiązkowy wiec mozesz go ominąć przy okazji dużo tracąc. A zeby go ranic tez trzeba co nie co zebrac wiec no nie wiem czy sam do tego dojdziesz czy trzeba ci szepnąc co nie co ;)

 

W podstawce same cieniasy raczej , zabawa sie jednak zaczyna jak chcesz ubic starozytnego smoka i dark lurkera ;)

 

No i w dlc jest tez juz mocno co robic. 

 

niby można dojść do wniosku, że pewna grupa istot go nienawidziła, natomiast żeby ich dusze miały aż tak wymierny efekt jak obniżanie obrony? sam na to nie wpadłem, po prostu miałem je w eq bo coś mi mówiło, że nie warto ich zużywać.

 

 

I cos ci mówiło tez zeby np spasć nizej poziom w czarnym jaze w odpowiednim miejscu? No to gratuluje, Jackowski by sie nie powstydził

Opublikowano

za pierwszym przejściem akurat tej duszy z czarnego jaru nie miałem, miałem pozostałe. Przy ng+ już grałem z fextralife.

 

 


Możliwe że oryginalna japońska wersja miała bardziej konkretną inskrypcję dla tych dusz. Vaati na swoim kanale kiedyś pokazywał przykłady jak wer ang została skiepszczona.

 

Edytowane przez kola_i_rum

Opublikowano

jest trochę zacięcie, zabiłem strażnika i opiekuna tronu i w sumie nie mam pomysłu co trzeba dalej zrobić. Już mi się pier.rdolą te wszystkie lokacje...

Opublikowano

A nie było ze po nich jest od razu ostatni boss?

Opublikowano

po zabiciu ich nic szczególnego się nie stało, użyłem kości wiodącej do ogniska i tyle. Nie wracałem drogą którą przyszedłem, takim długim niby mostem, może tam coś miało się wydarzyć, nie wiem.

Opublikowano

po zabiciu ich nic szczególnego się nie stało, użyłem kości wiodącej do ogniska i tyle. Nie wracałem drogą którą przyszedłem, takim długim niby mostem, może tam coś miało się wydarzyć, nie wiem.

Jakiś bug, bo powinna być teraz walka z nashandrą i ewentualnie potem ze scholarem (aida?)

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Zaden bug. Najzwyczajniej w swiecie nie pokonal Giant Lorda i nie ma w inventory Giant's Kinship. 

Opublikowano

Myslalem, ze ta gra jest trudniejsza, ale skoro 14letni siostrzeniec przeszedl ja ostatnio to taka raczej nie jest. W dodatku ogral gre na 14calowym crt tv XD

Opublikowano

W wieku 14 lat grałem lepiej niż teraz więc nie wiem co to za wyznacznik trudności gry na podstawie wieku gracza. Jakby miał 5 lat to może wtedy, ale z drugiej strony jak miało się te 6-7 to przechodziło się Contre na jednym życiu o czym teraz mogę zapomniec.

Opublikowano

Jeśli chodzi o gry zręcznościowe to też grało mi się łatwiej, ale nie w kazdą. Po czasie odpaliłem 3 eyes i przeszedłem z palcem w tyłku a za dzieciaka mi się grało ciężko. Za to już w Battle Toads i ich skuterki pocinało mi się bez rzucania padem. DS2 chyba nie jest typowo zręcznościowy, więc trochę się dziwię zwłaszcza, że na takim gó.wnianym tv niewiele widać.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.