Skocz do zawartości

Pacific Rim


Shago

Rekomendowane odpowiedzi

Gość _Milan_
Opublikowano (edytowane)

czyli japończycy mają 1 półkule, a  chińczycy 3 ;O

Edytowane przez _Milan_
Opublikowano

Bezkitu ale poki co ten tytul kojarzy mi sie tylko z rezanym rowem...

 

 

Ciekawe czy bedzie to Robot Jox obecnego pokolenia.

  • Plusik 1
Opublikowano

Bezkitu ale poki co ten tytul kojarzy mi sie tylko z rezanym rowem...

 

 

Ciekawe czy bedzie to Robot Jox obecnego pokolenia.

Plusik za przypomnienie tego tytułu, kilka razy na VHS wypożyczałem.

 

Trailer Pacific Rim dla syna (6 lat) pokazywałem, zachwycony był :)

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Gość suteq
Opublikowano

Ja niestety nie, ale wczoraj przed seansem trailer również mnie zniszczył. Kupili mnie.;] 

Opublikowano (edytowane)

Istotnie film zniszczyl system. Roboty napie**alajace potwory, albo potwory rozszarpujace roboty pod wzgledem magii i widowiskowosci nie maja sobie rownych. Jezeli ten film nie dostanie oskara za efekty specjalne... Marsz do kin.

Edytowane przez Shagohad
Opublikowano (edytowane)
oczekiwałem dwóch godzin napierdalania się wielkich mechów z kreaturami zza światów i co otrzymałem?
dwie godziny napierdalania się wielkich mechów z kreaturami zza światów.
 
pacific rim to hollywoodzki ukłon w stronę monster movies i popkulturowego dorobku japończyków - plejada przerysowanych, kiczowatych postaci, ich zachowanie, specjalne ataki mechów, niektóre akcje wręcz żywcem wyjęte z "chińskich bajek" - prawie widziało się to narysowane charakterystyczną mangową kreską.

do tego film wchodzi z buta w mordę, nie ma tu tajemniczych incydentów i dochodzenia skąd, dlaczego - w pierwszej minucie w telegraficznym skrócie dowiadujemy się kim są potwory, skąd przybywają i co należy z nimi zrobić. nie będzie spoilerem jeśli to zdradzę - otóż planem jest roz(pipi)anie ich w drobny mak. oszczędzając czas na wstępie zostało dużo dobrze zapełnionego miejsca na ścieranie się kilkusettonowych mas żelastwa z obślizgłymi cielskami.
 
nie zabrakło amerykanizmów, brak logiki czasem raził ale przecież nikt kto ma choć trochę rozumu nie oczekiwał po tym filmie hard science-fiction, przecież już zwiastuny nie pozostawiały złudzenia.
 
parę mankamentów nie psuje jednak wrażenia z całości, czuję się nasycony, bardzo przyjemnie spędzone dwie godziny.
 
p.s. jest i smaczek dla fanów Portala 2:)
 
p.p.s. transformersy mogą co najwyżej pucować działo plazmowe jaegerom.
Edytowane przez ds
Gość suteq
Opublikowano

Smaczek z Portala to głos Glados w robotach z tego co widziałem po trailerach. 

Opublikowano

 

oczekiwałem dwóch godzin napierdalania się wielkich mechów z kreaturami zza światów i co otrzymałem?
dwie godziny napierdalania się wielkich mechów z kreaturami zza światów.
 
pacific rim to hollywoodzki ukłon w stronę monster movies i popkulturowego dorobku japończyków - plejada przerysowanych, kiczowatych postaci, ich zachowanie, specjalne ataki mechów, niektóre akcje wręcz żywcem wyjęte z "chińskich bajek" - prawie widziało się to narysowane charakterystyczną mangową kreską.

 

do tego film wchodzi z buta w mordę, nie ma tu tajemniczych incydentów i dochodzenia skąd, dlaczego - w pierwszej minucie w telegraficznym skrócie dowiadujemy się kim są potwory, skąd przybywają i co należy z nimi zrobić. nie będzie spoilerem jeśli to zdradzę - otóż planem jest roz(pipi)anie ich w drobny mak. oszczędzając czas na wstępie zostało dużo dobrze zapełnionego miejsca na ścieranie się kilkusettonowych mas żelastwa z obślizgłymi cielskami.

 
nie zabrakło amerykanizmów, brak logiki czasem raził ale przecież nikt kto ma choć trochę rozumu nie oczekiwał po tym filmie hard science-fiction, przecież już zwiastuny nie pozostawiały złudzenia.
 
parę mankamentów nie psuje jednak wrażenia z całości, czuję się nasycony, bardzo przyjemnie spędzone dwie godziny.
 
p.s. jest i smaczek dla fanów Portala 2:)
 
p.p.s. transformersy mogą co najwyżej pucować działo plazmowe jaegerom.

 

 

 

Nie mógłbym się zgodzić bardziej z powyższą opinią. Wróciłem z kina (na szczęście 2D) i daję 8/10, blockbuster zrealizowany WZOROWO.

Opublikowano

Fabuly tutaj nie ma co oczekiwac. Ten film napedza cos innego. Po prostu takiej sceny akcji, jak tej w ktorej Gipsy Danger napierdala sie (tak, napierdala, inne slowo tutaj za nic nie bedzie pasowac) z dwoma Kaiju w Hong Kongu swiat jeszcze nie widzial. Owszem, Transformers 3 tez mialo za(pipi)ista akcje, ale jezeli sie zestawi te dwa filmy, to nie ma zadnego dylematu, ktory wygrywa. Pod wzgledem realizmu, dramaturgi i epickosci starcia, to Pacific Rim MIAZDZY Transformerow. 

Opublikowano

Wróciłem z kina (na szczęście 2D) i daję 8/10, blockbuster zrealizowany WZOROWO.

Ktoś był na 3D i poleca albo i nie? Czy od razu atakować wersję 2D?

Opublikowano

Mnie już trailer zmiażdżył przed seansem nowego super mana, szczerze to był lepszy niż ten film o tym typie z peleryną :f

I widzę po opinii ludzi, że zrywa gacie po całości, co mnie strasznie cieszy bo cały czas czekam na taki film jakim był Transformers 2 gdzie wyszedłem z kina taki zgrzany, że mało powiedziane:D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...