LAG- nowy magazyn o grach

[el-shabazz 32]

Ale bzdura. Mówisz o sytuacji, w której jakość produktu nie ma żadnego znaczenia.

[waldusthecyc 4 767]

Chcąc nie chcąc wszystko jest winą i jednocześnie zasługą konsumentów.

Ale bzdura. Mówisz o sytuacji, w której jakość produktu nie ma żadnego znaczenia.

 

+1 @shabazz - miałem nadzieję, że moja odpowiedź sama nakieruje na to @dawdiego, ale widzę że poszedł trochę w inną stronę. Wydaje mi się, że to nie moja wina, że dany produkt mnie ziębi a jednak producenta, który nie zachęca. Ale w sumie to takie moje dywagacje. Tak czy tak narazie sucho pitolę bo numeru nie czytałem tylko tendencyjnie narzekałem.

[dawdi17 57]

Ale bzdura. Mówisz o sytuacji, w której jakość produktu nie ma żadnego znaczenia.

 

 

A ma? Dlaczego w Polsce nie ma magazynu podobnego do Edge? Bo wszystkie, które próbowały chwilę później poumierały. Taki PSX Extreme siłą rzeczy nie może być zbyt "ynteligenty" czy minimalistyczny, bo zaraz by taka młodzież się obraziła czasopismo by padło. Myślę nawet, że część redaktorów niejako musi napisać tekst w taki sposób by się sprzedał. Neo... wcześniej Engarde... itp. Trzeba umieć zrobić coś pośrodku, bo uderzenie w jakąś niszę w tej gałęzi rozrywki może niezbyt przyjemnie się skończyć.

 

A tak wracając do tematu - właśnie przyszedł do mnie "zeszyt". Pewnie dzisiaj trochę go poczytam i się ustosunkuję trochę do treści. Jednak co by tam nie było napisane to i tak + za odważną inicjatywę.

Edytowane 4 stycznia 2013 przez dawdi17

[Lucek 4 417]

No dobra, ale jaki powod braku screenow? Wiadomo, ze napieprzyc tego jak "normalne" magazyny to nie ma sensu, ale jeden-dwa co by pokazac to o czym sie pisze to chyba mus.

 

Lucku?

 

Sorki, szczerze mówiąc zapomniałem o tym temacie To bardziej pytanie do wydawcy - spytam i napiszę tutaj dlaczego jest tak a nie inaczej.

 

@waldus: tekst o gierkach na telefony jest jeszcze z czasow iOSowania BTW znasz Adama Wieczorka?

[aux 3 807]

Też dostałem swój egzemplarz. Zeszytowy format jest super. Czasopismo jest śliczne, estetyczne i przyjemne dla oka. Podoba mi się brak screenów. Merytorycznie jest okej ale za krótko. 60 stron to za mało bym miał co dwa miesiące wydawać 15zł. PE czy Neo oferują dużo więcej za mniej kasy. Póki co przeczytałem o tym rodzeństwie co robi filmiki o grach i o drugim Asasynie. Tekst Niekrytego strasznie banalny. Zasadniczo kierunek Laga jest dobry, ale przy tej objętości pismo powinno kosztować 3zł. Gdyby dodali 40 stron i przeznaczyli je na recenzje i analizy gier indie to mógłbym kupować regularnie.

[el-shabazz 32]

 

 

A ma? Dlaczego w Polsce nie ma magazynu podobnego do Edge? Bo wszystkie, które próbowały chwilę później poumierały. Taki PSX Extreme siłą rzeczy nie może być zbyt "ynteligenty" czy minimalistyczny, bo zaraz by taka młodzież się obraziła czasopismo by padło. Myślę nawet, że część redaktorów niejako musi napisać tekst w taki sposób by się sprzedał. Neo... wcześniej Engarde... itp. Trzeba umieć zrobić coś pośrodku, bo uderzenie w jakąś niszę w tej gałęzi rozrywki może niezbyt przyjemnie się skończyć.

 

A tak wracając do tematu - właśnie przyszedł do mnie "zeszyt". Pewnie dzisiaj trochę go poczytam i się ustosunkuję trochę do treści. Jednak co by tam nie było napisane to i tak + za odważną inicjatywę.

 

 

 

Sam sobie zaprzeczasz. Jakość nie jest jedna, coś może być: słabej jakości, średniej jakości itd. Jakość nie zawsze jest z górnej półki. Jakość to kategoria podlegająca stopniowaniu, nie jedna wartość. Czemu w Polsce nie ma pisma pokroju Edge (tak jakby owe pismo było ideałem, ale to już inna kwestia)? Bo nie ma na to publiki. Powiesz mi, że się mylę, bo Ty i Twoi znajomi chętnie byście poczytali, ale rozmawiamy o trochę większych liczbach.

 

 

 

Dzisiaj odebrałem magazyn, napiszę kilka słów jak ogarnę całość, bo zdążyłem przeczytać tylko kilka tekstów, żaden z nich mnie nie zaciekawił.

[dawdi17 57]

Wydawało mi sie, że z tą publiką załatwiłem wcześniej temat, że takie czasopisma poumierały... bo nie miały publiki.... No, ale napisałeś to samo innymi słowami więc jest lepiej

 

Co do stopniowania jakości - jakość takiego czasopisma jak PSX Extreme, czyli dla WSZYSTKICH konsolowych graczy musi być pośrodku, czyli jakość średnia. Tak by znalazło się coś z wyższej półki jak i trochę badziewia typu screeny, jakieś lekkie, banalne, przystępne teksty, tak by każdy był zadowolony a co za tym idzie jak największa liczba osób kupiła magazyn. Czyli podobnie jak z tą publiką tak nie rozumiem po co to wtrącenie na temat stopniowania jakości.

[Okie from Muskogee 2 853]

Czy ja przed chwilą przeczytałem, że jeśli coś ma być dobre i trafiać do wszystkich, to musi być średniej jakości? Oo

[waldusthecyc 4 767]

@waldus: tekst o gierkach na telefony jest jeszcze z czasow iOSowania BTW znasz Adama Wieczorka?

 

eh to muszę przeczytać, bo w takim razie nie byłeś jeszcze tam "gdzie stało ZOMO".

 

Tak znam Adama osobiście, Kraków to dziura parę lat z nim współpracowałem stąd wiem, że umie pisać, umie poprawiać i ma fajny, otwarty umysł.

 

 

edit: w pewnym sensie @dawdi ma rację tylko nie potrafi wytłumaczyć - w kwestii rozrywki jaka publika, taki pokaz. Dlatego więcej ludzi oglądać kabaret dla de.bili w TV niż iść do teatru. chyba o to mu chodziło

Edytowane 4 stycznia 2013 przez waldusthecyc

[dawdi17 57]

Czy ja przed chwilą przeczytałem, że jeśli coś ma być dobre i trafiać do wszystkich, to musi być średniej jakości? Oo

 

A czy nie tak jest? PE jest dobry, ale średniej jakości (powiedzmy trzy stopniowa skala, słaba, średnia, wysoka jakość) dlatego żeby trafić do jak największej ilości ludzi. Jeśli miałby być wysokiej jakości, musiałby obrać jakiś kierunek, co część osób by przywitała z radością, a część porzuciłaby kupowanie. I magazyn by upadł. Dość lakonicznie to brzmi, ale nie łapmy się słówek, sens raczej można z tego wyłowić.

 

Np.

edit: w pewnym sensie @dawdi ma rację tylko nie potrafi wytłumaczyć - w kwestii rozrywki jaka publika, taki pokaz. Dlatego więcej ludzi oglądać kabaret dla de.bili w TV niż iść do teatru. chyba o to mu chodziło

 

No mniej więcej tak. Niestety u nas jest za mała publika by nie być czymś dla wszystkich, nie iść na kompromisy żeby tylko istnieć.

[el-shabazz 32]

Burza w szklance wody. Problem w tym, że nie każdy szuka w piśmie tego, co Ty rozumiesz za słowem "jakość". Jeśli ktoś szuka rzeczowych recenzji, ciekawej publicystyki (załóżmy, że taki właśnie jest PE) to dla niego PE jest produktem najwyższej jakości. Jeśli za ideał postawisz sobie minimalizm (tak jakby minimalizm był wartością samą w sobie) i inne wąsko zakrojone kierunki, w Twoim przeświadczeniu to te lepsze, to siłą rzeczy uznasz PE za średniaka bo nie jest koszmarnie rozpaćkany graficznie. Z jednej strony angażujesz swoje prywatne wymagania, z drugiej powołujesz się na obiektywizm.

 

Poza tym, twierdzić, że PE jest słabe/średnie to wierzyć, że redaktorzy się nie rozwijają/zawsze piszą tak samo/ nie miewają genialnych pomysłów czy natchnień etc. Numer numerowi nie równy, nie zawsze też pałeczka jest w całości po stronie magazynu, zdarzają się tzw. biedne miesiące, kiedy nic ciekawego nie wychodzi, trudniej wtedy zbudować na takiej posusze ciekawy numer. Załóżmy, że jestem fanem RPG, reszta gatunków specjalnie mnie nie interesuje. Załóżmy, że ZAX jest superprofesjonalistą, wtedy dla mnie PE po które sięgam bo jestem fanem RPG, jest najwyższej jakości. Mogę też być fanem samochodówek i RPG, dostając od ZAXa to czego oczekuję, nad tekstami eksperta ścigałek mogę wyłącznie kręcić nosem. Skoro ZAX jest mega, a ten drugi jest słaby, i wyciągnę sobie z tego średnią, ogólnie pismo jest średnie, to krzywdę ich obu. Mało tego, ZAX też może mieć słabe dni i może mydlić nam oczy itd. Wszelkie generalizowanie fajne i łatwe, ale nie ma dużej wartości. Nie znaczy to oczywiście, że nie możemy mówić o poziomie jaki prezentuje PE, unikajmy po prostu generalizowania.

Edytowane 4 stycznia 2013 przez el-shabazz

[dawdi17 57]

Tak, ale mówimy o całym czasopiśmie a nie paru stronach. O powiedzmy całym roku, nie konkretnym numerze. Sezon ogórkowy również nie jest wytłumaczeniem, a raczej wyzwaniem. Ale masz poniekąd racje, nawet jakość jest pojęciem względnym.

[el-shabazz 32]

Mam absolutną rację i najmojszą, bo - załóżmy, że mieszkasz na osiedlu, gdzie są dwa domy, Twój i sąsiada. Twój sąsiad codziennie bije swoją żonę. W skali całego osiedla, co drugi mężczyzna bije swoją żonę.

 

 

EDIT

Skończyłem minirecenzję pierwszego numeru LAGa. http://forum.punkgamer.pl/viewtopic.php?f=29&p=16910#p16910

Edytowane 4 stycznia 2013 przez el-shabazz

[grzybiarz 10 310]

Na fejsie ktoś się doczepił do tekstu Lucka:

"Byłem niejako zaskoczony artykułem o grach iOSowych, gdyż był on wyjątkowo przestarzały - na moje oko ma grubo ponad rok, albo autor jest rok do tyłu - i mówię to jako osoba, która zajmuje się tworzeniem gier pod iOSa." Na serio tekst jest stary?

Do mnie magazyn dotarł wczoraj, na razie jestem przeziębiony i nie chcę mi się czytać , aczkolwiek pierwsze wrażenie pozytywne: zero reklam, artworki, dużo tekstu.

Edytowane 5 stycznia 2013 przez grzybiarz

[Lucek 4 417]

Nie nie, to nie o moim tekście Tam faktycznie są dwie strony prezentujące gry na iOS i to o to chodzi, ale ja tego nie pisałem.

[el-shabazz 32]

Lucek uraczył nas kawałkiem historii ciągnącym się przez 3 stroniczki. Tamta opisówka, to jak napisałem w innym miejscu, taki katalog, nic szczególnego.

 

@Grzybiarz

Zobacz sobie ile tam jest tekstu, poodejmuj strony, na których nic nie ma, i zlicz ile Ci zostało.

[Q-Jot 321]

Na fejsie ktoś się doczepił do tekstu Lucka:

"Byłem niejako zaskoczony artykułem o grach iOSowych, gdyż był on wyjątkowo przestarzały - na moje oko ma grubo ponad rok, albo autor jest rok do tyłu - i mówię to jako osoba, która zajmuje się tworzeniem gier pod iOSa." Na serio tekst jest stary?

Do mnie magazyn dotarł wczoraj, na razie jestem przeziębiony i nie chcę mi się czytać , aczkolwiek pierwsze wrażenie pozytywne: zero reklam, artworki, dużo tekstu.

Tekst Kairo. Ostatni. Autor pisze, że Rockstar podobno planuje wydać remake GTA III na iOS. Ta gra wyszła w grudniu 2011. To samo pisze o Infinity Blade II, które też wyszło w tym samym okresie.

 

Przeczytałem wczoraj cały magazyn, zajęło mi to nieco ponad godzinę. Muszę niestety stwierdzić, że jest wyjątkowo słaby, autorzy silą się na jakiś pseudointelektualizm, ale tezy są banalne, nierozwinięte, bo teksty są na tyle krótkie, że się kończą, zanim rozwinięcie nastąpi a puenty nie ma. Te teksty są, bo są, ale żaden nie jest bardzo dobry.

[MaiorZero 1 400]

Gdzie jest możliwość kupna magazynu w .pdf się pytam?

Edytowane 20 stycznia 2013 przez MajorZero64

[grzybiarz 10 310]

Wiadomo coś o drugim numerze, czy był to jednorazowy wybryk?

Lucek, wiesz coś? Pisałeś coś do drugiego numeru?

[Q-Jot 321]

Lucek zapytaj naczelnego też, czy jest szansa dostać zwrot pieniędzy za pierwszy numer.

[Dud.ek 2 058]

Coś tam czytałem swój egzemplarz i pamietam, że było napisane o tym, że powstaje nowa gra o Raymanie w 2d. A z tego co sie orientuje to niebawem bedzie kontynuacja tejże gry wiec nie tylko tekst o telefonach jest przeterminowany ale wiekszość tekstów została odkopana z szuflady, zapakowana w ciekawą szate i sprzedana jako nowość na rynku. Słabo

Edytowane 2 lutego 2013 przez Dud.ek

[grzybiarz 10 310]

Sprzedali te tysiac sztuk i zwineli interes. Juz chyba powinno byc jakies info o nowym numerze. Na fejsie im napisalem PM co z nowym numerem i nie raczyli odpowiedziec. Ktos wie cos wiecej?

Edytowane 12 lutego 2013 przez grzybiarz

[grzybiarz 10 310]

Ok, odpisali:

 

Lag Magazyn
Dzień dobry! Przepraszamy za spóźnioną odpowiedź. Numer drugi właśnie powstaje, mieliśmy nadzieję na koniec lutego, ale najprawdopodobniej obsunie się na początek marca (w końcu nazwa zobowiązuje...).

Czy kupując pierwszy numer, masz ochotę sięgnąć po numer drugi?

[jaszczoor 42]

nie.

[grzybiarz 10 310]

No w końcu, jest drugi numer:

http://www.lagmag.pl/lag-2/

Ja już chyba sobie odpuszczę.