Skocz do zawartości

Robert Kubica - wiadomości, plotki i pogaduszki.


Magik

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hmm zobaczymy. Z tego co piszę Gutowski szuter nie będzie jakimś wielkim problemem. Wiadomo, że doświadczenia Robert na szutrze nie ma, ale na pewno WYPADNIE lepiej od Blocka :D hahaha. 

 

Po ostatnich wyczynach zakończonych po rowach jest spora szansa ;)

  • Plusik 1
Opublikowano

Według mnie tylko kwestia czasu aż Robert znowu rozpie.przy się na drobne kawałeczki.

No jak faceta uwielbiam, tak jak widzę jak wpier.dziela się w bande nad taką przepaścią to zastanawiam się, czy Kubica się czegokolwiek przez ten wypadek z 6 lutego nauczył.

  • Plusik 1
Opublikowano

nauczył w jakim sensie? idziesz ulicą i się przewrócisz, parę metrów dalej też możesz zaliczyć znowu glebę i nic na to nie poradzisz. to są rajdy. tam wypadki zdarzają się o wiele częściej niż na torze. na czynniki poza ludzkie nic nie poradzisz a tych właśnie jest sporo na OS'ach. może jego błąd, może pech. zobaczymy co on sam o tym powie, chyba że już mówił i nie jestem na bieżąco.

 

zresztą to i tak było delikatne wytracenie prędkości na barierce w porównaniu z

Opublikowano

W takim sensie, że ludzie, jak i on sam włożyli mnóstwo pracy w to żeby on mógł wrocic do sportu, a on zamiast wybrac w tej sytuacji dużo lepsze dla niego DTM, wybrał dalsze igranie ze swoim zdrowiem w rajdach.

Opublikowano

spoko, ale z pasją nie wygrasz. skoro tak wybrał to znaczy że tak musiał, wewnętrznie. wolał OS'y bardziej niż zamknięty tor, rajdówkę niż wyścigówkę. na świecie nie brakuje wariatów, którzy robią to co chcą, kochają i czują, że właśnie to muszą robić nawet na cenę własnego zdrowia czy życia. takim właśnie wariatem jest między innymi RK, wręcz urodzony kierowca.

wiele sportów czy zawodów można wymienić i zastanawiać się, co kieruje ludźmi, że robią właśnie to i ryzykują dosłownie wszystkim.

Opublikowano (edytowane)

Możliwe, że tym razem barierka uratowała mu życie... Szkoda gadać co by się mogło stać gdyby z taką prędkością wystrzelił z tej skarpy. Najważniejsze, że nic im się nie stało. Troszkę jednak jestem zaskoczony i zawiedziony takim obrotem sprawy szczególnie po zapewnieniach Roberta, że najważniejsza jest nauka, dowiezienie samochodu do mety a dopiero potem wynik. Mam jednak nieodparte wrażenie, że to tylko śpiewka pod publikę... :)

Edytowane przez Tommy Dee
Opublikowano

Robert powiedział "ja (pipi)e" tuż przed czy mi się wydawało? wygląda na błąd. przyciął za szybko, krawężnik, odbiło i barierka.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...