Skocz do zawartości

Awaryjność PS3


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Dajesz mu to pismo i on ma zrobić xero i je podpisać, podstemplować itp. w ogóle nie muszisz z nim się kłócić jak ktoś tu napisał ... bo po co?? Tylko nerwy... Musi przyjąć i podpisać ... tyle, potem czekasz na odpowiedź.

 

PS: Nie wiem ile masz lat ale nie daj się tak spławiać w przyszłości bo Cię ten świat wykończy :) No i potwierdzenie, że pismo złożyłeś z datą itp. to podstawa (nieważne czy to sklep , urząd czy uczelnia) bez tego nie masz żadnego dowodu na to, że coś w ogóle składałeś.

Edytowane przez Incognitos
Opublikowano (edytowane)
przeciez Ty nie reklamujesz z tytulu rękojmi bo nic takiego nie ma teraz w konktaktach sklep-klient

 

Nie zapominajmy o tym że rękojmia dalej istnieje tylko w sytuacji gdy kupiliśmy na firmę i wtedy jest tylko 1rok a nie 2 lata jak w przypadku niezgodności towaru z umową :)

Edytowane przez froniu
Opublikowano

przeciez napisane masz wyraznie SKLEP-KLIENT, a nie FIRMA-FIRMA, prowadzacy firmy znaja swoje prawa bo w tym siedza i o nich martwic sie nie trzeba ani ich uswiadamiac podstaw...

Gość donsterydo
Opublikowano (edytowane)

Incognitos: Jak to mawiają - "Musi to na Rusi" :-p

Edytowane przez donsterydo
Opublikowano (edytowane)
przeciez napisane masz wyraznie SKLEP-KLIENT, a nie FIRMA-FIRMA, prowadzacy firmy znaja swoje prawa bo w tym siedza i o nich martwic sie nie trzeba ani ich uswiadamiac podstaw...

 

No tak w końcu firma to nie klient :lol: Z tym znaniem prawa osób co mają firmę to byś się zdziwił , nie raz już widziałem pytania osób które kupiły konsole na firmę (lub ich rodzice co mają firmę kupili) i myślą że dotyczy ich "niezgodność towaru z umową" a o rocznej rękojmi nic nie słyszeli. To że Ty znasz swoje prawa nie znaczy że inni , dlatego lepiej o tym napisać bo sporo osób o tym niema pojęcia.

Edytowane przez froniu
Opublikowano (edytowane)

Dzisiaj poszedłem do Sony. Nieźle się tam uśmiałem.

 

serwisant:"Naprawiamy konsolę za 149 zł"

ja:"Jest Pan pewien? Mi chodzi o PlayStation 3."

serwisant:"Tak. Diagnostyka kosztuje 49 zł a jeśli będzie można naprawić usterkę to zapłaci Pan dodatkowe 100 zł"

ja:"A jeśli nie będziecie w stanie naprawić?"

serwisant:"To wtedy trzeba będzie wysłać (za granicę). Będzie to kosztowało 200 euro czyli jakieś 1000 zł"

 

Powiedział również, że te modele w dalszym ciągu są naprawiane. Szkoda bo poprosiłbym o pisemko i sprzedawca musiałby zwrócić pieniądze.

 

Czyli serwis Sony odpada bo dam im te 49zł i powiedzą mi to co od dawna wiem, że padła płyta główna.

 

Następnie pojechałem do FK. Pełna kultura. Gość od razu zadzwonił do Ultimy i im powiedział parę słów do słuchu. Jutro jadę ponownie i tym razem będą musieli przyjąć. W razie czego gość polecił wysłanie listu z potwierdzeniem odbioru. Ale to nie koniec problemów.

 

Rozpatrzenie reklamacji zajmie im z tydzień. Potem pozostają trzy scenariusze.

 

1. Zgadzają się na naprawę i pewnie robią to metodą "chałupniczą". Nie mogę im wtedy nic zrobić bo produkt będzie działał czyli niezgodność towaru z umową została usunięta. Problem w tym jak długo będzie działać. Jeśli się rozwali czeka mnie kolejna reklamacja.

 

2. Dają mi inny model. I tu pozostaje kwestia ceny/zestawu.

 

3. Zwracają kasę. Jednakże musiałbym wtedy przynieść im te dwie gry i dwa joypady. Skoro jednak zwróciliby pełną kwotę wyłożyłbym kasę i je kupił.

 

Poprawione pismo przez gościa z FK.

 

 

REKLAMACJA

z tytułu 2-letniej odpowiedzialności sprzedawcy za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową

 

Reklamuję jako niezgodną z umową konsolę Sony PlayStation 3 model 60GB zakupioną w zestawie „PlayStation 3 Starter Pack” w dniu 09.08.2007 za cenę ... zł.

W dniu 17.06.2009, podczas normalnego użytkowania, przedmiot przestał działać. Wskaźnik zasilania systemu zapala się na żółto, a następnie miga na czerwono. Przedmiot miał zapewnioną odpowiednią cyrkulację powietrza i nigdy nie uległ uszkodzeniu na skutek działania czynników mechanicznych, chemicznych, zabrudzenia wrażliwych mechanizmów, zalania płynem, oddziaływania wysokiej temperatury lub ognia, wyładowania atmosferycznego, samodzielnego ingerowania w produkt lub próby jego naprawy. Był użytkowany zgodnie z jego przeznaczeniem.

Zgodnie z treścią przepisu art. 8 ust. 1 w zw. art. 4 ust. 3 zd. 1 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu Cywilnego (Dz.U. nr 141, poz. 1176 ze zm.), żądam usunięcia niezgodności zakupionego towaru z umową poprzez skuteczną jego naprawę lub wymianę

Niniejsze pismo stanowi pokwitowanie przekazania przedmiotu reklamacji do dyspozycji sprzedawcy, w celu realizacji zobowiązań wynikających z ww. przepisów.

 

 

 

(podpis konsumenta)

Załącznik:

-kserokopia dowodu zakupu

 

 

 

Oświadczam, że w dniu ……………………. r. przyjąłem reklamację złożoną przez P. ... wraz z zareklamowanym towarem tzn:

- konsola Sony PlayStation 3, model 60GB, bez dysku twardego

(nr seryjny ...)

- kabel zasilania sieciowego

- przewód AV oraz wtyczka Euro-AV

- kabel USB

- kabel Ethernet

- opakowanie

 

 

 

(podpis sprzedawcy)

 

Edytowane przez rkBrain
Opublikowano

Dzisiaj pojechałem do MadGames w celu zareklamowania konsoli po czasie gwarancji no i ch/uj , nie da rady , pogadalismy cos tam o tej niby 24 miesiecznej gwarancji EU i wkoncu za 400zł maja mi to naprawic (wysylaja to do Sony ,ale jesli Oni to odaja maja tam iles % znizki wiec mam troche taniej).

Juz nie chcialo mi sie jezdzic za tymi rzecznikami praw konsumenta i dałem sie wyru/chac Sony . Fak Je!

Opublikowano (edytowane)

No to, żeś spieprzył. Wystarczyło do FK jechać na al. Stanów Zjednoczonych a oni by Ci to załatwili w 10 min. Mnie też wkurza ta sytuacja bo wakacje się zaczynają i jeszcze 2 egzaminy zostały. Trochę to potrwa ale wolę czekać niż płacić 400 zł. Nie dam się wyruchać. Gorzej będzie jak pajace naprawią tym pistoletem grzewczym. Z drugiej strony jak tak zrobią to i tak będę miał kolejne dwa lata na reklamację. Najbardziej optymistyczna wersja to zwrot kasy. Kupiłbym ten brakujący sprzęt i zwróciliby całą kwotę. Wtedy tydzień i po krzyku.

 

Dziwnie tanio sobie policzyli w tym MAD GAMES. W Centrum Sony na Pradze (tylko tam się tym zajmują) gość "zażyczył" sobie 200 euro. Żebyś przypadkiem nie zapłacił te 4 stówy za naprawę pistoletem.

 

I tak masz miesiąc grania z głowy bo w Polsce tego nie naprawiają. Do sierpnia musisz poczekać.

Edytowane przez rkBrain
Opublikowano (edytowane)

Chyba nie przeczytałes mojego postu dokladnie...

Ja daje MadGames konsole , Oni jada z nia do Sony i Sony ja naprawia! Przez to ,ze Madgames ja zawozi mam taniej bo Oni maja podpisana umowe z Sony na naprawe z -%...

Nie ma wiec mowy o tym ,zeby MadGames sam ja naprawial pistolecikiem .Z tych 400zł (kwota Sony) bede mial iles % odliczone ,kapisz? ;)

Pozdro.

Edytowane przez XM16E1
Opublikowano

juz Ci napisali wyzej, nie ma nic takiego jak znizki w SONY bo to idzie do serwisu glownego za 200Euro

 

ewidetnie naprawia to w ramach gwarancji ktora Ty w swietle naszego prawa masz i nie wiedziec czemu dajesz od tak oskubac za nic z 400zl

a oni to do Sony oddadza na rachunek świeży i beda naprawe mieli za free tak samo jakbys to zrobil na podstawie niezgodnosci towaru z umowa

 

ale dla mnei to nic straconego, idziesz teraz tak jak Ci pisal rkBrain

w koncu to sklep Cie oszukal i wprowadzil w blad chcac wyludzic 400zl wiec cala sprawa jest po Twojej stronie

ja bym poczekal az ta kosnola wroci naprawiona i wtedy zaatakowal ich z rzecznikiem i zaloze sie ze oddadza Ci konsole naprawiona bez zadnych oplat w ramach niezgodnosci towaru z umowa...

 

PS,

za 400zl to zadne sony mu nic nie naprawi, albo placa 200E albo w ramach gwarancji innej opcji nie ma i w cuda nie wierzyć jakie sobie wymyslaja ze maja znizki i inne bzdury, ja nei wiem czy ludzie to sa tak naiwni ze co im sie nie powie to lykaja jak rekinki i powtarzają te bzdury innym?

 

tak po za tym to w gole jaka masz usterke?

Opublikowano
tak po za tym to w gole jaka masz usterke?

Yellow Light Of Dead

Dokładnie tak. Jak Ci dadzą sygnał że możesz odebrać, to przyjdź i powiedz że chcesz też odzyskać kasę której nie mieli prawa zażądać/nie zapłacisz, a jak będą mieli "ale" to przedzwoń do rzecznika.

Chyba tak zrobie , po prostu na poczatku w ogole nie ogarnialem tej calej sytuacji ,a czasu mam teraz tyle ,ze co najwyzej moge do kibla spokojnie skoczyc wiec i tak bym nie gral...

Dzieki za porady!

Pozdro.

Opublikowano

no i moja konsolka wrocila z naprawy :) jupi , napisali ze NAPRAWIONO STYKI PROCESORA .

Sklep empik zachowal sie kapitalnnie!!! bezproblemowa naprawa konsoli w ramach rękojmi.

Opublikowano
...bezproblemowa naprawa konsoli w ramach rękojmi.

chyba raczej niezgodnosci towaru z umowa

ile razy mozna pisac to samo ze rękojmi nie ma od kilku lat w kontaktach sklep-klient

Opublikowano (edytowane)

Mam pytanie. Czy głośnią pracę wiatraczków można reklamować ? Moja ps3 80gb chodzi prawie zawsze na 3 biegu. Kiedyś miałem ver. 40 gb i chodziła zawsze cichutko nawet w największy upał. Troszkę mi to przeszkadza bo siedzę blisko konsoli. Próbowałem fan testów i innych cudów ale nic nie skutkowało. Może gdybym oddał konsolę to serwisanci by coś poradzili ?

Edytowane przez Gromi
Opublikowano (edytowane)

I jak tam rkBrain? Przyjęli Ci tą konsolę? W sumie jestem w takiej samej sytuacji jak Ty, konsola kupiona w grudniu 2007, padła pod koniec czerwca tego roku. Plus, raz już była wymieniana, na gwarancji producenta, w kwietniu zeszłego roku. Usterka to YLOD oczywiście. W sklepie powiedziano mi, ze muszę zapłacić za naprawę, bo gwarancja od Sony się skończyła, lol. Zamierzam spróbować reklamacji na podstawie tej ustawy mówiącej o niezgodności towaru z umowa, ale czuje, ze będą stawiać opór :/

 

Zadzwoniłem do sklepu. Nic nie udało się załatwić. Kierownik sklepu ciągle powtarza, że muszę zapłacić za naprawę, bo gwarancja producenta się skończyła. Powiedziałem jej o tej dwuletniej "gwarancji" na podstawie niezgodności towaru z umową. To nie zrobiło zbyt wielkiego wrażenia. Kierownik sklepu powiedział, że nie może wysłać tego do serwisu Sony, bo ja nie chcę płacić, a serwis naprawi tylko gdy zapłacę. Więc kto teraz powinien pokryć koszty naprawy? Sklep się wykręca, ogranicza się do roli "pośrednika" i każe mi walczyć z Sony. Im nie mogę nic zrobić bo gwarancja się skończyła. jakieś porady?

Edytowane przez LiquidPLP
Opublikowano (edytowane)

to jak to jest w końcu z tą gwarancją , przeczytałem kilka ostatnich stron i wynika z tego że ta gwarancja jest tylko na 1 rok ? Ten 2 rok to jakiś pic i tylko można liczyć na uprzejmość sprzedawcy ?

Edytowane przez Raiga
Opublikowano (edytowane)
... jakieś porady?

proste

uderzasz do rzecznika praw konsumenta

w koncu od tego jest

czytaj watek, cialge sie to przewija a 100 razy nikt tego samego nie bedzie opisywal

 

PS.

piszcie konkrety jaki sklep i gdzie was odstawil z kwitkiem i nie uzanje praw konsumenta to bedzie chociaz wiaodmo kogo omijac z daleka

Edytowane przez Juchy
Opublikowano (edytowane)

I tak też zrobiłem Juchy. Już traciłem nadzieję, ale po telefonie do rzecznika praw konsumenta wszystko wydaje się być jasne. Rozmowa trwała niecałe 10 minut i dowiedziałem się, że należy mi się bezpłatna naprawa/wymiana konsoli. Nie dajcie się nabrać gdy sprzedawca mówi, że gwarancja się nie należy gdyż ta od producenta już się skończyła. Rzecznik jasno powiedział, że gwarancja producenta i niezgodność towaru z umową to dwie rzeczy - niezależne od siebie, a konsument ma prawo wybrać, z której opcji chce skorzystać. Po prostu trzeba złożyć pisemko takie jak wkleił rkBrain, w przypadku gdy powołujecie się na ww ustawę.

Jutro zamierzam jeszcze raz uderzyć na sklep. Coś czuję, że i tak będą stawiać opór :/

 

@Juchy

czytałem wątek, ostatnie 6 stron 2 razy nawet. Niepojęte jest dla mnie to, że odmawiają mi tego co mi się należy, dlatego też poprosiłem o poradę. W sumie pierwszy raz mam tego typu problem.

 

Co do sklepu - jest to MULTI POLSKA, w Świdwinie(Zachodniopomorskie).

Edytowane przez LiquidPLP
Opublikowano (edytowane)

Chyba robią mnie w jajo. Tej mojej reklamacji nie wzięli. Dali mi swoją. Powiedzieli, że załatwią to z Sony.

Jest potwierdzenie przyjęcia reklamacji, w którym dniu, co zostało przyjęte, stan i opis usterki.

Na razie czekam dwa tygodnie. W końcu Ultima to chyba jeden z pierwszych sklepów w Polsce zajmujących się wyłącznie konsolami. Jakąś tam markę mają i chyba nie robiliby klienta w jajo. Jak po tym terminie nic się nie wyjaśni to wysyłam im za potwierdzeniem odbioru. Trzeba tak od razu było zrobić.

 

Wakacje i tak już zmarnowane. Fallout leży i się kurzy. Wcześniej nie było kiedy grać bo zaliczenia i egzaminy a w przyszłym semestrze tyle przedmiotów, że nie będzie na nic czasu.

Edytowane przez rkBrain
Opublikowano

Ja załatwiłem sprawę i 14 miesięczną konsolę z niedziałającym laserem podstawiłem do EMPIKU w Legnicy i ci od razu wysłali do serwisu. Długo trwała naprawa, ale koszta pokrył EMPIK. Warto znać swoje prawa :D

Opublikowano (edytowane)

Bo empik to empik. I co z tego. że znasz swoje prawa jak te gnojki z Ultimy aż się proszą, żeby ich do sądu podać.

Liczę na to, że za tydzień się odezwą i dadzą mi model 80GB. Ale to byłby (pipi)y cud.

Edytowane przez rkBrain
Opublikowano (edytowane)

Dobra, może to nieodpowiednie pytanie do tego tematu ale po części się z nim wiąże. Czy jeśli zrobię backup dysku PS3 to czy zgrywam również moje dema, gry, dodatki i konta PSN?

 

[E]: Danke Ficuś.

Edytowane przez ziolo69

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...