Opublikowano 15 lutego 201015 l Proszę nie straszyć posiadaczy ps3 60gb ;p moja z dnia 1 do dzisiaj jeszcze chodzi i nie zanosi się aby mi miała zrobić zonka .... oby lol ;p U mnie tez nic nie wskazywalo na YLOD'a, nigdy zadnych problemow, zwiech itp. A tu nagle, łup i zolte swiatelko;)
Opublikowano 16 lutego 201015 l Możliwe że laser szwankuje,ja trafiłem wyjątkowo złośliwa sztuke,a zeby było śmieszniej to rozwaliła mi sie dziś pompa paliwa w wozie,także złośliwość rzeczy martwych. Dokładnie. mi palnęły chyba uszczelniacze, bierze olej i silnik równo nie działa, a niedawno robiłem właśnie to:/ Jade reklamować Złośliwość rzeczy martwych zgadzam się w 100%
Opublikowano 16 lutego 201015 l hahaha, a wiecie że ja pod koniec roku też miałem problemy z autem? Potargało mi panewki, praktycznie brak ciśnienia oleju na biegu jałowym - wiadomo jak sprawa się skończyła... Widocznie osoby które mają problemy z konsolą, będą miały bądź też miały już problemy z samochodem Edytowane 16 lutego 201015 l przez rydziu87
Opublikowano 16 lutego 201015 l To i ja się dopiszę 2 stycznia YLOD w PS3 a jakos pod koniec stycznia padła mi pompa paliwa w samochodzie E: (pipi) mać! Jestem pewien, że zbliża sie kolejny YLOD... Ledwno 2 tygodnie po naprawie i dzisiaj konsola sama się wyłączyła po czym migała czerwona dioda. Eh.. Edytowane 16 lutego 201015 l przez Emet
Opublikowano 16 lutego 201015 l No więc tak: Wczoraj wieczorem konsola zaliczyła zwiechę podczas grania w cod'a MW2, po ponownym uruchomieniu konsola nie widziała płyt. Dziś rano było wszystko ok. Około 15 znowu była zwiecha i teraz o 17 znów i ciągle ten sam problem, nie widzi płyty dopiero jak wyłącze od sieci na jakiś czas. Dzieje się to zawsze gdy zginę któryś raz w COD6. Czego to jest przyczyna ?
Opublikowano 16 lutego 201015 l Proszę nie straszyć posiadaczy ps3 60gb ;p moja z dnia 1 do dzisiaj jeszcze chodzi i nie zanosi się aby mi miała zrobić zonka .... oby lol ;p U mnie tez nic nie wskazywalo na YLOD'a, nigdy zadnych problemow, zwiech itp. A tu nagle, łup i zolte swiatelko;) Cóż jak padnie to padnie, choć mam nadzieję że nie ;p aż tak jej mocno nie eksploatuje. Ale jeśli miała by mi paść to wolę zapłacić za naprawę niż kupić nowego slima lol!
Opublikowano 17 lutego 201015 l No i padło PS3 znowu. YLOD 9 dni po powrocie z serwisu. ŻAL (pipi) ponad 300zł (łącznie z wysyłkami) za tydzień grania. Edytowane 17 lutego 201015 l przez Emet
Opublikowano 17 lutego 201015 l No więc tak: Wczoraj wieczorem konsola zaliczyła zwiechę podczas grania w cod'a MW2, po ponownym uruchomieniu konsola nie widziała płyt. Dziś rano było wszystko ok. Około 15 znowu była zwiecha i teraz o 17 znów i ciągle ten sam problem, nie widzi płyty dopiero jak wyłącze od sieci na jakiś czas. Dzieje się to zawsze gdy zginę któryś raz w COD6. Czego to jest przyczyna ? Ciekawe... Miałem podobny problem (tyle, że zdarzyło się to tylko raz i konsola nie miała problemu z odczytaniem płyty) - ginąc któryś raz z kolei przy tym samym checkpointcie zniknął mi obraz (dokładnie w momencie w którym gra powinna się załadować) , konsoli nie mogłem zresetować/wyłączyć , pozostało jedynie wyciągnąć wtyczkę z gniazda (slim 120 GB). Co ciekawe, konsola reagowała na przycisk Eject i plyte mogłem wyjąć bez problemu (co też zrobiłem, przed odłączeniem konsoli). Jedynie reset nie dzialał. Wcześniej też nie miałem z nią problemów, co prawda zwiesiła się 2-3 razy z bliżej nieokreślonych przyczyn, ale nigdy tek żebym nie mógł jej wyłączyć przyciskiem. Możliwe żeby przyczyną była sama gra (źle wytłoczona?), a nie konsola? [EDIT]Ofcoz mówimy tu o MW2. Edytowane 17 lutego 201015 l przez Stinkmeaner
Opublikowano 17 lutego 201015 l No i padło PS3 znowu. YLOD 9 dni po powrocie z serwisu. ŻAL (pipi) ponad 300zł (łącznie z wysyłkami) za tydzień grania. moze zdradzisz co to za serwis? bedzie wiadomo kogo unikac?
Opublikowano 17 lutego 201015 l No i padło PS3 znowu. YLOD 9 dni po powrocie z serwisu. ŻAL (pipi) ponad 300zł (łącznie z wysyłkami) za tydzień grania. moze zdradzisz co to za serwis? bedzie wiadomo kogo unikac? Serwis serwisem,myslisz ze Ci naprawi i konsola pochodzi lata? Pochodzi tydzien,dwa albo pol roku,zalezy jak lezy. Dlatego jestem zdania,ze nie ma sensu bawic sie w naprawe YLODA tylko zakupic nowa konsole...
Opublikowano 17 lutego 201015 l Powinni dać nowe,używane-sprawne części jak się od kogoś bierze 300 zeta.
Opublikowano 17 lutego 201015 l Powinni dać nowe,używane-sprawne części jak się od kogoś bierze 300 zeta. No ale jakie nowe? Calej plyty glownej Ci nie wymienia przeciez. Moga dac jakies podzespoly, poprawic luty i inne badziewia,no ale jesli cos tam jest nie tak to wczesniej czy pozniej dalej spowoduje to YLODA. Albo sprobowac naprawic domowymi sposobami, do PIEKARNIKA!;D
Opublikowano 17 lutego 201015 l Powinni dać nowe,używane-sprawne części jak się od kogoś bierze 300 zeta. No ale jakie nowe? Calej plyty glownej Ci nie wymienia przeciez. Moga dac jakies podzespoly, poprawic luty i inne badziewia,no ale jesli cos tam jest nie tak to wczesniej czy pozniej dalej spowoduje to YLODA. Albo sprobowac naprawic domowymi sposobami, do PIEKARNIKA!;D Zgadza się, mam możliwość naprawienia swojej 40gb po YLOD za darmo (tylko pokrycie kosztów przesyłki) ale z góry zostałem uświadomiony że konsola może działać rok a może nawet przestać działać po 2 dniach. Ostatnia konsola która została naprawiona metodą z YT przez tą osobę działała 3 miesiące. Wynik w miarę dobry, jednakże postanowiłem że nie będę narażał się na żadne koszta i kupię nowe PS3 z 250GB dyskiem. Źle zacytowałem ale to szczegół Edytowane 17 lutego 201015 l przez rydziu87
Opublikowano 17 lutego 201015 l Ja mam w statusie w pramie że naprawa bezpłatna i że czekają na decyzje klienta(pewnie sklepu),bo podejrzewam że nei chcą jej 3 raz naprawiać a beda chcieli wymienić na inny model lub nową.
Opublikowano 18 lutego 201015 l No i padło PS3 znowu. YLOD 9 dni po powrocie z serwisu. ŻAL (pipi) ponad 300zł (łącznie z wysyłkami) za tydzień grania. moze zdradzisz co to za serwis? bedzie wiadomo kogo unikac? Nie ma skutecznej naprawy YLOD, to zwykła ruletka. Tak samo z wymianą BD w serwisie. W serwisie Sony nie potrafią konsol z YLOD naprawić, a co dopiero w prywatnych serwisach. Jak komuś pada na YLOD czy BD to nie ma co się bawić w naprawy, trzeba sprzedać konsolę na złom dołożyć to co by się dało za naprawę i jeszcze ze 400zł i kupić Slim'a.
Opublikowano 18 lutego 201015 l Tyle że Slimy też zaczynają padać. To kup X360 Ale jak kupisz Slima i to np. w Empiku to masz dwa lata spokoju.
Opublikowano 18 lutego 201015 l Moge kupić w electro i nawet dodatkowe 3 lata złapać gwary,ale nie o to chodzi.
Opublikowano 18 lutego 201015 l No i padło PS3 znowu. YLOD 9 dni po powrocie z serwisu. ŻAL (pipi) ponad 300zł (łącznie z wysyłkami) za tydzień grania. moze zdradzisz co to za serwis? bedzie wiadomo kogo unikac? Nie ma skutecznej naprawy YLOD, to zwykła ruletka. Tak samo z wymianą BD w serwisie. W serwisie Sony nie potrafią konsol z YLOD naprawić, a co dopiero w prywatnych serwisach. Jak komuś pada na YLOD czy BD to nie ma co się bawić w naprawy, trzeba sprzedać konsolę na złom dołożyć to co by się dało za naprawę i jeszcze ze 400zł i kupić Slim'a. no dokładnie, nie ma czegoś takiego jak skuteczna naprawa YLODa/RODa. Te prawie wszystkie serwisy to rozgrzewają tylko płytę główną maszynką do rozgrzewania farby w ten sposób: i nie ma zasady, może ci działać 2dni, 1mc albo pół roku. Jedyna skuteczna naprawa YLODa to tylko wymiana płyty głównej na nową co jest prawie nie osiągalne w serwisach...
Opublikowano 18 lutego 201015 l Moge kupić w electro i nawet dodatkowe 3 lata złapać gwary,ale nie o to chodzi. No to kup X360 i masz 3 lata gwary gratis Nic nie zrobisz, nie ma sprzętu doskonałego, jak chcesz grać musisz kupić to co jest. Można by pewnie zrobić konsolę gdzie padaka dotyczyłaby 1% na przestrzeni 10 lat, ale nie kosztowałaby 300$ Jak się koszty tnie to i po jakości się leci.
Opublikowano 18 lutego 201015 l Moge kupić w electro i nawet dodatkowe 3 lata złapać gwary,ale nie o to chodzi. No to kup X360 i masz 3 lata gwary gratis Nic nie zrobisz, nie ma sprzętu doskonałego, jak chcesz grać musisz kupić to co jest. Można by pewnie zrobić konsolę gdzie padaka dotyczyłaby 1% na przestrzeni 10 lat, ale nie kosztowałaby 300$ Jak się koszty tnie to i po jakości się leci. PSP, konsole Ninny i pierwszy Xbox sa praktycznie nie do zdarcia
Opublikowano 18 lutego 201015 l PS2 swego czasu też był tak delikatny i nowoczesny jak PS3,ale nie było tylu padak.Dzisiaj dopadł mnie dramat czeskiego kolaża,nie dość że naprawa za tą pompe paliwa z bakiem to jakieś 600 zeta,to jeszcze zadzwonili że jednak tylko 3 miechy gwarancji miałem na naprawe i że podstawowe koszta to 149 zeta,a od których w ogóle zaczynają się jej przyglądać,pewnie skończy się na 300 Naprawiam ją(jak naprawa do 149) lub wystawiam ją na częsci na allegro.(pipi) Sony,PS3 padła po 7 miechach a z związku z tym wiadomo było że coś nie tak z tym modelem,a jednak dalej jechali na przeczekanie.Teraz ani nowej konsoli ani gier nie sprzedadzą.
Opublikowano 18 lutego 201015 l PS2 swego czasu też był tak delikatny i nowoczesny jak PS3,ale nie było tylu padak.Dzisiaj dopadł mnie dramat czeskiego kolaża,nie dość że naprawa za tą pompe paliwa z bakiem to jakieś 600 zeta,to jeszcze zadzwonili że jednak tylko 3 miechy gwarancji miałem na naprawe i że podstawowe koszta to 149 zeta,a od których w ogóle zaczynają się jej przyglądać,pewnie skończy się na 300 Naprawiam ją(jak naprawa do 149) lub wystawiam ją na częsci na allegro.(pipi) Sony,PS3 padła po 7 miechach a z związku z tym wiadomo było że coś nie tak z tym modelem,a jednak dalej jechali na przeczekanie.Teraz ani nowej konsoli ani gier nie sprzedadzą. to juz nie pamiętacie tego placzu jak lasery padały i trzeba bylo placic 350zl z wymiana[ps2 fat]?
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.