Incognitos 2 Opublikowano 27 czerwca 2009 Opublikowano 27 czerwca 2009 (edytowane) Dajesz mu to pismo i on ma zrobić xero i je podpisać, podstemplować itp. w ogóle nie muszisz z nim się kłócić jak ktoś tu napisał ... bo po co?? Tylko nerwy... Musi przyjąć i podpisać ... tyle, potem czekasz na odpowiedź. PS: Nie wiem ile masz lat ale nie daj się tak spławiać w przyszłości bo Cię ten świat wykończy No i potwierdzenie, że pismo złożyłeś z datą itp. to podstawa (nieważne czy to sklep , urząd czy uczelnia) bez tego nie masz żadnego dowodu na to, że coś w ogóle składałeś. Edytowane 27 czerwca 2009 przez Incognitos Cytuj
froniu 1 Opublikowano 27 czerwca 2009 Opublikowano 27 czerwca 2009 (edytowane) przeciez Ty nie reklamujesz z tytulu rękojmi bo nic takiego nie ma teraz w konktaktach sklep-klient Nie zapominajmy o tym że rękojmia dalej istnieje tylko w sytuacji gdy kupiliśmy na firmę i wtedy jest tylko 1rok a nie 2 lata jak w przypadku niezgodności towaru z umową Edytowane 27 czerwca 2009 przez froniu Cytuj
Juchy 24 Opublikowano 28 czerwca 2009 Opublikowano 28 czerwca 2009 przeciez napisane masz wyraznie SKLEP-KLIENT, a nie FIRMA-FIRMA, prowadzacy firmy znaja swoje prawa bo w tym siedza i o nich martwic sie nie trzeba ani ich uswiadamiac podstaw... Cytuj
Gość donsterydo Opublikowano 28 czerwca 2009 Opublikowano 28 czerwca 2009 (edytowane) Incognitos: Jak to mawiają - "Musi to na Rusi" :-p Edytowane 28 czerwca 2009 przez donsterydo Cytuj
froniu 1 Opublikowano 29 czerwca 2009 Opublikowano 29 czerwca 2009 (edytowane) przeciez napisane masz wyraznie SKLEP-KLIENT, a nie FIRMA-FIRMA, prowadzacy firmy znaja swoje prawa bo w tym siedza i o nich martwic sie nie trzeba ani ich uswiadamiac podstaw... No tak w końcu firma to nie klient Z tym znaniem prawa osób co mają firmę to byś się zdziwił , nie raz już widziałem pytania osób które kupiły konsole na firmę (lub ich rodzice co mają firmę kupili) i myślą że dotyczy ich "niezgodność towaru z umową" a o rocznej rękojmi nic nie słyszeli. To że Ty znasz swoje prawa nie znaczy że inni , dlatego lepiej o tym napisać bo sporo osób o tym niema pojęcia. Edytowane 29 czerwca 2009 przez froniu Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 29 czerwca 2009 Opublikowano 29 czerwca 2009 (edytowane) Dzisiaj poszedłem do Sony. Nieźle się tam uśmiałem. serwisant:"Naprawiamy konsolę za 149 zł" ja:"Jest Pan pewien? Mi chodzi o PlayStation 3." serwisant:"Tak. Diagnostyka kosztuje 49 zł a jeśli będzie można naprawić usterkę to zapłaci Pan dodatkowe 100 zł" ja:"A jeśli nie będziecie w stanie naprawić?" serwisant:"To wtedy trzeba będzie wysłać (za granicę). Będzie to kosztowało 200 euro czyli jakieś 1000 zł" Powiedział również, że te modele w dalszym ciągu są naprawiane. Szkoda bo poprosiłbym o pisemko i sprzedawca musiałby zwrócić pieniądze. Czyli serwis Sony odpada bo dam im te 49zł i powiedzą mi to co od dawna wiem, że padła płyta główna. Następnie pojechałem do FK. Pełna kultura. Gość od razu zadzwonił do Ultimy i im powiedział parę słów do słuchu. Jutro jadę ponownie i tym razem będą musieli przyjąć. W razie czego gość polecił wysłanie listu z potwierdzeniem odbioru. Ale to nie koniec problemów. Rozpatrzenie reklamacji zajmie im z tydzień. Potem pozostają trzy scenariusze. 1. Zgadzają się na naprawę i pewnie robią to metodą "chałupniczą". Nie mogę im wtedy nic zrobić bo produkt będzie działał czyli niezgodność towaru z umową została usunięta. Problem w tym jak długo będzie działać. Jeśli się rozwali czeka mnie kolejna reklamacja. 2. Dają mi inny model. I tu pozostaje kwestia ceny/zestawu. 3. Zwracają kasę. Jednakże musiałbym wtedy przynieść im te dwie gry i dwa joypady. Skoro jednak zwróciliby pełną kwotę wyłożyłbym kasę i je kupił. Poprawione pismo przez gościa z FK. REKLAMACJA z tytułu 2-letniej odpowiedzialności sprzedawcy za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową Reklamuję jako niezgodną z umową konsolę Sony PlayStation 3 model 60GB zakupioną w zestawie „PlayStation 3 Starter Pack” w dniu 09.08.2007 za cenę ... zł. W dniu 17.06.2009, podczas normalnego użytkowania, przedmiot przestał działać. Wskaźnik zasilania systemu zapala się na żółto, a następnie miga na czerwono. Przedmiot miał zapewnioną odpowiednią cyrkulację powietrza i nigdy nie uległ uszkodzeniu na skutek działania czynników mechanicznych, chemicznych, zabrudzenia wrażliwych mechanizmów, zalania płynem, oddziaływania wysokiej temperatury lub ognia, wyładowania atmosferycznego, samodzielnego ingerowania w produkt lub próby jego naprawy. Był użytkowany zgodnie z jego przeznaczeniem. Zgodnie z treścią przepisu art. 8 ust. 1 w zw. art. 4 ust. 3 zd. 1 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu Cywilnego (Dz.U. nr 141, poz. 1176 ze zm.), żądam usunięcia niezgodności zakupionego towaru z umową poprzez skuteczną jego naprawę lub wymianę Niniejsze pismo stanowi pokwitowanie przekazania przedmiotu reklamacji do dyspozycji sprzedawcy, w celu realizacji zobowiązań wynikających z ww. przepisów. (podpis konsumenta) Załącznik: -kserokopia dowodu zakupu Oświadczam, że w dniu ……………………. r. przyjąłem reklamację złożoną przez P. ... wraz z zareklamowanym towarem tzn: - konsola Sony PlayStation 3, model 60GB, bez dysku twardego (nr seryjny ...) - kabel zasilania sieciowego - przewód AV oraz wtyczka Euro-AV - kabel USB - kabel Ethernet - opakowanie (podpis sprzedawcy) Edytowane 29 czerwca 2009 przez rkBrain Cytuj
XM. 11 045 Opublikowano 29 czerwca 2009 Opublikowano 29 czerwca 2009 Dzisiaj pojechałem do MadGames w celu zareklamowania konsoli po czasie gwarancji no i ch/uj , nie da rady , pogadalismy cos tam o tej niby 24 miesiecznej gwarancji EU i wkoncu za 400zł maja mi to naprawic (wysylaja to do Sony ,ale jesli Oni to odaja maja tam iles % znizki wiec mam troche taniej). Juz nie chcialo mi sie jezdzic za tymi rzecznikami praw konsumenta i dałem sie wyru/chac Sony . Fak Je! Cytuj
froniu 1 Opublikowano 29 czerwca 2009 Opublikowano 29 czerwca 2009 (edytowane) Chyba wyruchać sklepowi a nie sony edit. A no chyba że tak Edytowane 29 czerwca 2009 przez froniu Cytuj
XM. 11 045 Opublikowano 29 czerwca 2009 Opublikowano 29 czerwca 2009 To czy Sklep , czy Sony ... Wybrałem ruch/acza ktory bierze mniej za noc Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 29 czerwca 2009 Opublikowano 29 czerwca 2009 (edytowane) No to, żeś spieprzył. Wystarczyło do FK jechać na al. Stanów Zjednoczonych a oni by Ci to załatwili w 10 min. Mnie też wkurza ta sytuacja bo wakacje się zaczynają i jeszcze 2 egzaminy zostały. Trochę to potrwa ale wolę czekać niż płacić 400 zł. Nie dam się wyruchać. Gorzej będzie jak pajace naprawią tym pistoletem grzewczym. Z drugiej strony jak tak zrobią to i tak będę miał kolejne dwa lata na reklamację. Najbardziej optymistyczna wersja to zwrot kasy. Kupiłbym ten brakujący sprzęt i zwróciliby całą kwotę. Wtedy tydzień i po krzyku. Dziwnie tanio sobie policzyli w tym MAD GAMES. W Centrum Sony na Pradze (tylko tam się tym zajmują) gość "zażyczył" sobie 200 euro. Żebyś przypadkiem nie zapłacił te 4 stówy za naprawę pistoletem. I tak masz miesiąc grania z głowy bo w Polsce tego nie naprawiają. Do sierpnia musisz poczekać. Edytowane 29 czerwca 2009 przez rkBrain Cytuj
XM. 11 045 Opublikowano 29 czerwca 2009 Opublikowano 29 czerwca 2009 (edytowane) Chyba nie przeczytałes mojego postu dokladnie... Ja daje MadGames konsole , Oni jada z nia do Sony i Sony ja naprawia! Przez to ,ze Madgames ja zawozi mam taniej bo Oni maja podpisana umowe z Sony na naprawe z -%... Nie ma wiec mowy o tym ,zeby MadGames sam ja naprawial pistolecikiem .Z tych 400zł (kwota Sony) bede mial iles % odliczone ,kapisz? Pozdro. Edytowane 29 czerwca 2009 przez XM16E1 Cytuj
Juchy 24 Opublikowano 29 czerwca 2009 Opublikowano 29 czerwca 2009 juz Ci napisali wyzej, nie ma nic takiego jak znizki w SONY bo to idzie do serwisu glownego za 200Euro ewidetnie naprawia to w ramach gwarancji ktora Ty w swietle naszego prawa masz i nie wiedziec czemu dajesz od tak oskubac za nic z 400zl a oni to do Sony oddadza na rachunek świeży i beda naprawe mieli za free tak samo jakbys to zrobil na podstawie niezgodnosci towaru z umowa ale dla mnei to nic straconego, idziesz teraz tak jak Ci pisal rkBrain w koncu to sklep Cie oszukal i wprowadzil w blad chcac wyludzic 400zl wiec cala sprawa jest po Twojej stronie ja bym poczekal az ta kosnola wroci naprawiona i wtedy zaatakowal ich z rzecznikiem i zaloze sie ze oddadza Ci konsole naprawiona bez zadnych oplat w ramach niezgodnosci towaru z umowa... PS, za 400zl to zadne sony mu nic nie naprawi, albo placa 200E albo w ramach gwarancji innej opcji nie ma i w cuda nie wierzyć jakie sobie wymyslaja ze maja znizki i inne bzdury, ja nei wiem czy ludzie to sa tak naiwni ze co im sie nie powie to lykaja jak rekinki i powtarzają te bzdury innym? tak po za tym to w gole jaka masz usterke? Cytuj
XM. 11 045 Opublikowano 29 czerwca 2009 Opublikowano 29 czerwca 2009 tak po za tym to w gole jaka masz usterke? Yellow Light Of Dead Dokładnie tak. Jak Ci dadzą sygnał że możesz odebrać, to przyjdź i powiedz że chcesz też odzyskać kasę której nie mieli prawa zażądać/nie zapłacisz, a jak będą mieli "ale" to przedzwoń do rzecznika. Chyba tak zrobie , po prostu na poczatku w ogole nie ogarnialem tej calej sytuacji ,a czasu mam teraz tyle ,ze co najwyzej moge do kibla spokojnie skoczyc wiec i tak bym nie gral... Dzieki za porady! Pozdro. Cytuj
diolek 43 Opublikowano 30 czerwca 2009 Opublikowano 30 czerwca 2009 no i moja konsolka wrocila z naprawy jupi , napisali ze NAPRAWIONO STYKI PROCESORA . Sklep empik zachowal sie kapitalnnie!!! bezproblemowa naprawa konsoli w ramach rękojmi. Cytuj
Juchy 24 Opublikowano 30 czerwca 2009 Opublikowano 30 czerwca 2009 ...bezproblemowa naprawa konsoli w ramach rękojmi. chyba raczej niezgodnosci towaru z umowa ile razy mozna pisac to samo ze rękojmi nie ma od kilku lat w kontaktach sklep-klient Cytuj
Gromi 10 Opublikowano 2 lipca 2009 Opublikowano 2 lipca 2009 (edytowane) Mam pytanie. Czy głośnią pracę wiatraczków można reklamować ? Moja ps3 80gb chodzi prawie zawsze na 3 biegu. Kiedyś miałem ver. 40 gb i chodziła zawsze cichutko nawet w największy upał. Troszkę mi to przeszkadza bo siedzę blisko konsoli. Próbowałem fan testów i innych cudów ale nic nie skutkowało. Może gdybym oddał konsolę to serwisanci by coś poradzili ? Edytowane 2 lipca 2009 przez Gromi Cytuj
LiquidPLP 0 Opublikowano 2 lipca 2009 Opublikowano 2 lipca 2009 (edytowane) I jak tam rkBrain? Przyjęli Ci tą konsolę? W sumie jestem w takiej samej sytuacji jak Ty, konsola kupiona w grudniu 2007, padła pod koniec czerwca tego roku. Plus, raz już była wymieniana, na gwarancji producenta, w kwietniu zeszłego roku. Usterka to YLOD oczywiście. W sklepie powiedziano mi, ze muszę zapłacić za naprawę, bo gwarancja od Sony się skończyła, lol. Zamierzam spróbować reklamacji na podstawie tej ustawy mówiącej o niezgodności towaru z umowa, ale czuje, ze będą stawiać opór Zadzwoniłem do sklepu. Nic nie udało się załatwić. Kierownik sklepu ciągle powtarza, że muszę zapłacić za naprawę, bo gwarancja producenta się skończyła. Powiedziałem jej o tej dwuletniej "gwarancji" na podstawie niezgodności towaru z umową. To nie zrobiło zbyt wielkiego wrażenia. Kierownik sklepu powiedział, że nie może wysłać tego do serwisu Sony, bo ja nie chcę płacić, a serwis naprawi tylko gdy zapłacę. Więc kto teraz powinien pokryć koszty naprawy? Sklep się wykręca, ogranicza się do roli "pośrednika" i każe mi walczyć z Sony. Im nie mogę nic zrobić bo gwarancja się skończyła. jakieś porady? Edytowane 2 lipca 2009 przez LiquidPLP Cytuj
Sig 396 Opublikowano 2 lipca 2009 Opublikowano 2 lipca 2009 (edytowane) to jak to jest w końcu z tą gwarancją , przeczytałem kilka ostatnich stron i wynika z tego że ta gwarancja jest tylko na 1 rok ? Ten 2 rok to jakiś pic i tylko można liczyć na uprzejmość sprzedawcy ? Edytowane 2 lipca 2009 przez Raiga Cytuj
Juchy 24 Opublikowano 2 lipca 2009 Opublikowano 2 lipca 2009 (edytowane) ... jakieś porady? proste uderzasz do rzecznika praw konsumenta w koncu od tego jest czytaj watek, cialge sie to przewija a 100 razy nikt tego samego nie bedzie opisywal PS. piszcie konkrety jaki sklep i gdzie was odstawil z kwitkiem i nie uzanje praw konsumenta to bedzie chociaz wiaodmo kogo omijac z daleka Edytowane 2 lipca 2009 przez Juchy Cytuj
LiquidPLP 0 Opublikowano 2 lipca 2009 Opublikowano 2 lipca 2009 (edytowane) I tak też zrobiłem Juchy. Już traciłem nadzieję, ale po telefonie do rzecznika praw konsumenta wszystko wydaje się być jasne. Rozmowa trwała niecałe 10 minut i dowiedziałem się, że należy mi się bezpłatna naprawa/wymiana konsoli. Nie dajcie się nabrać gdy sprzedawca mówi, że gwarancja się nie należy gdyż ta od producenta już się skończyła. Rzecznik jasno powiedział, że gwarancja producenta i niezgodność towaru z umową to dwie rzeczy - niezależne od siebie, a konsument ma prawo wybrać, z której opcji chce skorzystać. Po prostu trzeba złożyć pisemko takie jak wkleił rkBrain, w przypadku gdy powołujecie się na ww ustawę. Jutro zamierzam jeszcze raz uderzyć na sklep. Coś czuję, że i tak będą stawiać opór @Juchy czytałem wątek, ostatnie 6 stron 2 razy nawet. Niepojęte jest dla mnie to, że odmawiają mi tego co mi się należy, dlatego też poprosiłem o poradę. W sumie pierwszy raz mam tego typu problem. Co do sklepu - jest to MULTI POLSKA, w Świdwinie(Zachodniopomorskie). Edytowane 2 lipca 2009 przez LiquidPLP Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 4 lipca 2009 Opublikowano 4 lipca 2009 (edytowane) Chyba robią mnie w jajo. Tej mojej reklamacji nie wzięli. Dali mi swoją. Powiedzieli, że załatwią to z Sony. Jest potwierdzenie przyjęcia reklamacji, w którym dniu, co zostało przyjęte, stan i opis usterki. Na razie czekam dwa tygodnie. W końcu Ultima to chyba jeden z pierwszych sklepów w Polsce zajmujących się wyłącznie konsolami. Jakąś tam markę mają i chyba nie robiliby klienta w jajo. Jak po tym terminie nic się nie wyjaśni to wysyłam im za potwierdzeniem odbioru. Trzeba tak od razu było zrobić. Wakacje i tak już zmarnowane. Fallout leży i się kurzy. Wcześniej nie było kiedy grać bo zaliczenia i egzaminy a w przyszłym semestrze tyle przedmiotów, że nie będzie na nic czasu. Edytowane 4 lipca 2009 przez rkBrain Cytuj
Kwapi 1 Opublikowano 4 lipca 2009 Opublikowano 4 lipca 2009 Ja załatwiłem sprawę i 14 miesięczną konsolę z niedziałającym laserem podstawiłem do EMPIKU w Legnicy i ci od razu wysłali do serwisu. Długo trwała naprawa, ale koszta pokrył EMPIK. Warto znać swoje prawa Cytuj
rkBrain 28 Opublikowano 4 lipca 2009 Opublikowano 4 lipca 2009 (edytowane) Bo empik to empik. I co z tego. że znasz swoje prawa jak te gnojki z Ultimy aż się proszą, żeby ich do sądu podać. Liczę na to, że za tydzień się odezwą i dadzą mi model 80GB. Ale to byłby (pipi)y cud. Edytowane 4 lipca 2009 przez rkBrain Cytuj
ziolo69 20 Opublikowano 4 lipca 2009 Opublikowano 4 lipca 2009 (edytowane) Dobra, może to nieodpowiednie pytanie do tego tematu ale po części się z nim wiąże. Czy jeśli zrobię backup dysku PS3 to czy zgrywam również moje dema, gry, dodatki i konta PSN? [E]: Danke Ficuś. Edytowane 5 lipca 2009 przez ziolo69 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.