YaaHoo 0 Opublikowano 6 września 2009 Opublikowano 6 września 2009 Co to w ogóle jest ten PRAM, jakiś nieoficjalny super serwis? jedyny oficjalny serwis ps3 z licencją od SCEP, czyli wszystkie zepsute ps3 na gwarancji trafiają do nich... Cytuj
damian80j 1 Opublikowano 6 września 2009 Opublikowano 6 września 2009 (edytowane) Co to w ogóle jest ten PRAM, jakiś nieoficjalny super serwis? jedyny oficjalny serwis ps3 z licencją od SCEP, czyli wszystkie zepsute ps3 na gwarancji trafiają do nich... A oni jak nie mogą czegoś naprawić to wysyłają konsole za granicę. A dotego wysoko się cenią. Zwykły przegląd to koszt około 50zł, podstawowa naprawa YLOD-czyli wymiana pasty i podgrzanie to jkieś 150zł, jak zdecydują się na wymianę płyty głównej - koszt chyba z 800 zetów. Edytowane 6 września 2009 przez damian80j Cytuj
Michał102 870 Opublikowano 6 września 2009 Opublikowano 6 września 2009 (edytowane) YaaHoo, próbuj włączać konsolę eject'em. Może na chwilę załapie i płytę odda. Edytowane 6 września 2009 przez Michał102 Cytuj
YaaHoo 0 Opublikowano 6 września 2009 Opublikowano 6 września 2009 Co to w ogóle jest ten PRAM, jakiś nieoficjalny super serwis? jedyny oficjalny serwis ps3 z licencją od SCEP, czyli wszystkie zepsute ps3 na gwarancji trafiają do nich... A oni jak nie mogą czegoś naprawić to wysyłają konsole za granicę. A dotego wysoko się cenią. Zwykły przegląd to koszt około 50zł, podstawowa naprawa YLOD-czyli wymiana pasty i podgrzanie to jkieś 150zł, jak zdecydują się na wymianę płyty głównej - koszt chyba z 800 zetów. że tak powiem K**** M**!! dlaczego akurat moją konsolke musiał trafić ten YLOD ;/ Próbuj włączać konsolę eject'em. Może na chwilę załapie i płytę odda. niestety nie ;( Cytuj
Michał102 870 Opublikowano 6 września 2009 Opublikowano 6 września 2009 To spróbuj jutro rano jak konsola będzie całkiem zimna. Cytuj
YaaHoo 0 Opublikowano 6 września 2009 Opublikowano 6 września 2009 To spróbuj jutro rano jak konsola będzie całkiem zimna. próbowałem już z wczoraj na dziś... nawet wystawiłem ją na balkon i nic to nie dało ;/ Cytuj
Juchy 24 Opublikowano 7 września 2009 Opublikowano 7 września 2009 (edytowane) Witajcie, niestety wczoraj moją konsolkę (60GB) trafił YLOD ;/ a płyta została w środku. Czy jest jakiś sposób na wyciągnięcie jej z napędu? Czy istnieje coś takiego, jak w komputerowych stacjach dyslów, że wkłada się jakiś drucik i napęd się otwiera? Albo inny sposób jak odzyskać upragnioną płyte... oraz czy ktoś zna może ceny serwisu PRAM, ile wyniosłaby u nich naprawa YLOD? albo może ktoś może polecić inny serwis w Poznaniu? Dzięki z góry... wyjac plyte tylko mozna recznie w takim przypadku po rozkreceniu konsoli i napedu PRAM to serwis Sony autoryzowany znajac ich realia to zapewne realna naprawa to bedzie wymiana plyty glownej 200Euro netto czyli 244Euro brutto, bo ida na łatwizne, jak chcesz naprawic za normalne pieniadze to trzeba szukac serwisu nie Sony, poczytaj watek bylo pisane o tym wielokrotnie... A jak sądzicie - w przypadku mojej usterki, czyli zawieszania konsoli - wyślą konsolę gdzieś do własnego serwisu, czy w grę wchodzi tylko Sony? Wyczytałem w necie i powtórzę nie widząc co to znaczy, że mam problem z pamięcią NAND albo filesystem na dysku. Czy ta pierwsza opcja nadaje się tylko do serwisu producenta? A ta druga - mógłbym ją naprawić po prostu wymieniając dysk? Przecież to nielogiczne, żeby o to mogło chodzić, ponieważ dysk sformatowałem kilkukrotnie i sprawdzałem filesystem w trybie awaryjnym. tak jak Ci pisalem, wymien dysk na inny i przetestuj, to jedyna mozliwosc zeby odrzucic uszkodzenie dysku (bady moga sie pojawiac w roznych miejscach i roznie z nimi jest) niestety ale przed chwilą przeczytałem na jednym z serwisów coś takiego... "YLOD jest nie naprawialny... Jest to wina Chipsetu, który po wypracowaniu iluś tam tyś godzin w wysokich temperaturach jakie zachodzą w konsoli w czasie jej pracy, po prostu się "wypala". A metoda rozgrzewania płyty, to tylko tymczasowe regenerowania i tak już ( nie bójmy się tego powiedzieć) "MARTWEJ" konsoli. Podobno w nowej wersji konsoli PS3 SLIM ten problem został zredukowany do minimum." bzdur nie wymyslaj i nie powtarzaj bo ktos cos napisal, ja czytalem ze Elvis zyje, widocznie komus sie mozg wypala, czytaj watek, tez bylo podawane to juz... Edytowane 7 września 2009 przez Juchy Cytuj
YaaHoo 0 Opublikowano 7 września 2009 Opublikowano 7 września 2009 Juchy, sory za pisanie głupot ale jest to wynikiem mojej bezmyślności (co jest spowodowane wku... na sony) tak jak powiedziałeś przeczytałem większość wątku i z tego co się skapnąłem sam prowadzisz serwis. Czy możesz mi powiedzieć jakim sposobem naprawiasz YLOD(czy jest to domowy serwis opalarką) ? ponieważ wysłał bym Ci moją ps3 do naprawy, no i ludzię Cię wychwalają za swoją prace więc chyba znasz się na rzeczy ;] no i gdzie masz swoją siedzibę, bo na stronie iksservis jest napisane, że podajecie adres po konsultacji? P.S to wszystko tylko w przypadku jeżeli rzeczywiście prowadzisz serwis ;P Cytuj
Sqtr78 1 038 Opublikowano 7 września 2009 Opublikowano 7 września 2009 POMOCY, dzwonilem na angielski ps3 support i kolo powiedzial ze sie 1szy raz spotyka z tym co jest dziwne, ale niewazne. Pad mi zwariowal, najpierw dawal w gore non stop, potem w dol, teraz wariuje i lata w dol i w gore, analogi nie dzialaja. Probowalem wylaczac z tylu, default options, wyjmowac usb i wlaczac pada, reasign pada i nic . Masakra, jak ktos cos wie albo jakies sugestie to piszcie. pozdro Cytuj
Gość Opublikowano 7 września 2009 Opublikowano 7 września 2009 obok wejścia USB masz taką dziurkę - wsadź tam igłę to się zresetuje (chyba że to masz na myśli przez "wyłączyć z tyłu"). Jak nie pomoże to klops. Po co na angielski support? Jest polski - 0801 230 000 Cytuj
Sqtr78 1 038 Opublikowano 7 września 2009 Opublikowano 7 września 2009 z czsem zaczyna wariowac mniej , analog dziala, ale i tak co jakis czas leci gora dol gora , raz wolno raz szybko , reset zrobilem i nic, co to znaczy klops , klops z padem czy z konsola Cytuj
Gość Opublikowano 7 września 2009 Opublikowano 7 września 2009 Pewnie padem. Nie masz innego na próbę? Cytuj
Sqtr78 1 038 Opublikowano 7 września 2009 Opublikowano 7 września 2009 Niestety nie, czyli dzisiaj nie pogram na ps3 , chyba ze sie naprawi, juz kiedys mialem akcje, wylaczal sie w czasie gry, ale teraz przegiecie, zawsze po instalce systemu mi cos nawala, jak nie z wiatrakiem to z padem, no juz staruszek moj plej, kupiony w 2007 roku, ale mam nadzieje ze to pad, ladowalem go przez usb xboxa 360, moze przez to mu sie pokrecilo Cytuj
Gość Opublikowano 7 września 2009 Opublikowano 7 września 2009 Zaklinam Was, niech mi ktoś powie jak zrobić, żeby po wymianie dysku nowy działał. Po włączeniu konsola prosi o update - ma na pendraku. Kopiuje sobie i po resecie załącza jeszcze raz ten ekran. Tak w kółko. Włączyłem recovery mode żeby sformatować dysk, ale wyskakuje tylko informacja że nie może się do niego w ogóle dostać. Czyli jak mam ten dysk z poziomu komputera sformatować, żeby działało? Bo nie po to szukałem miejsca na wszystko co na nim do tej pory było, żeby teraz nawet nie móc tego przetestować. Cytuj
Daffy 10 547 Opublikowano 7 września 2009 Opublikowano 7 września 2009 (edytowane) dziwne,że w ogóle prosi o soft.ja jak we wrześniu 2008 wymieniałem 40gb na 250gb to po prostu zaraz po włożeniu mi go sformatował i tyle-nic nie musiałem nagrywać na pendrave,tym bardziej softu. edit-wg tego licznika to mój 1000 post(dam głowe,że było więcej)-może jakiś mod mnie za to wynagrodzi,że bez warna przeżyłem na forum ponad 5 lat i to jeszcze często się udzielając Edytowane 7 września 2009 przez Ficuś Cytuj
Jaszczur 0 Opublikowano 8 września 2009 Opublikowano 8 września 2009 w mojej 80GB (bundle z killzone2) tez pytala o firmware. Grigori, podepnij go do peceta i zrob format pelny na fata - moze zaskoczy. sprawdz czy sa jakies zworki na dysku, jakies opcje z nimi zwiazane i pokombinuj z ich pozycjami. zmien pendriva i port usb konsoli. ponownie pobierz plik z firmware. wyjmij i wloz jeszcze raz dysk, mozle zle wszedl. wiecej nie mam pomyslow. Cytuj
Gość Opublikowano 8 września 2009 Opublikowano 8 września 2009 Problem z dyskiem przemilczę, bo odechciało mi się. Ale... ... Po podpięciu wszystkiego po staremu konsola działa! Chodzi, nie wiesza się, zrobiła nawet restore danych! Jest tylko jeden problem. Nie łączy się z netem. Wysiadło wi-fi (bosh, mam nadzieje że wired nie) - wywala błąd 80130128, skan nie znajduje sieci, dioda od nadajnika nie mruga nawet. Myślicie że to wieszanie mogło być przez to że się odbiornik zepsuł? Cytuj
estel 806 Opublikowano 8 września 2009 Opublikowano 8 września 2009 A ja właśnie się zorientowałem, że Saturn daje jakieś mega nie trwałe paragony. Nosiłem swój w zamkniętej kieszeni portfela. Dzisiaj go wyciągnąłem - biała kartka, z napisem z pieczątki "towar wydano". Cały tusz/wydruk za co to paragon etc. poszedł się je***. I co teraz? ;P Cytuj
Daffy 10 547 Opublikowano 8 września 2009 Opublikowano 8 września 2009 nie masz dowodu zakupu więc gwara papa...przykre ale prawdziwe...kiedyś nawet w Uwadze czy Interwencji było o tym jak duże sklepy robią specjalnie paragony słabej jakości by po czasie tusz się ulotnił....jedyny ratunek za wczasu zrobić ksero. Cytuj
Gość Opublikowano 8 września 2009 Opublikowano 8 września 2009 Się kseruje dowód zakupu przed wyjściem ze sklepu i żąda przystawienia do ksera stempla i podpisu. Cytuj
estel 806 Opublikowano 8 września 2009 Opublikowano 8 września 2009 No cóż, trudno. I tak już mam konsolę ponad 2 lata. Byłem po prostu ciekaw. Teraz będę wiedział jak na przyszłość postępować Cytuj
Gość Opublikowano 8 września 2009 Opublikowano 8 września 2009 Padło mi niestety wszystko co służy do łączenie się z netam. Nie działa ani wifi ani wired. Również po włożeniu kabla nie zapala się pod nim diodka - konsola w ogóle go nie widzi. Motam się jak głupi z tym, najpierw zawieszanie konsoli, teraz zawieszaniu ustąpiło a modem nie działa - całe pismo reklamacyjne do napisania od nowa. Any ideas? Ciekawe co siądzie następne. Cytuj
Jaszczur 0 Opublikowano 8 września 2009 Opublikowano 8 września 2009 Ja ze swoja 80GB (kupiona w marcu) mam takie perypetie: kilka razy zanikl mi obraz puszczany z konsoli po HDMI. po prostu jakbym wylaczyl konsole albo wyjal kabel. u mnie w tv w przypadku braku sygnalu jest niebieski ekran, wiec wyglada to tak ze gram i nagle na 1-2 sekundy ekran robi sie czarny, niebieski, czarny i obraz powraca ponownie. zupelnie jakbym wyjac i wlozyl kabel hdmi ponownie. co ciekawe, dzwiek caly czas slychac normalnie. zdarzylo mi sie to do tej pory trzy razy od marca (konsola dosc mocno uzywana) - w motorstormie2 (w pierwszym miesiacu zaraz po zakupie), jakos w lba albo wipeouthd (kilka miesiecy temu) i gridzie. w gridzie wczoraj, dlatego pisze bo zaczelo mnie to zastanawiac. poza tym nie ma zna zadnych problemow, ani przed tym ani po tym (zadnych artefaktow, spowolnien, bledow w grafice itp itd). sytuacja miala miejsce na roznych wersjach firmware (aktualizuje na bierzaco). w stosunku do dwoch poprzednich "razy" inny jest kabel hdmi, zmienilem jakis czas temu na dluzszy, i dysk. poza tym wczesniej obraz+dzwiek szedl bezposrednio do tv, teraz idzie przez ampli. wiec wszystko wszkazuje ze to na 100% konsola. ale co to jest, czy tez tak macie? sprzet ma bardzo dobre warunki chlodzenia, nigdy sie nie przegrzala, chodzi cichutko a obudowa po dlugich sesjach ledwo ciepla. i zadnych innych objawow i problemow nie ma. Cytuj
Michał102 870 Opublikowano 8 września 2009 Opublikowano 8 września 2009 Jaszczur, prawdopodobnie masz zwalone wyjście HDMI w konsoli lub wejście w TV. Spróbuj podłączyć konsolę do innego wejścia HDMI w TV. Jeśli to nie pomoże, to problem leży po stronie konsoli. Cytuj
CoATI 1 050 Opublikowano 8 września 2009 Opublikowano 8 września 2009 albo kabel jest uszkodzony Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.