Skocz do zawartości

Wiedźmin 3: Dziki Gon


Rekomendowane odpowiedzi

To już nie jest kwestia preferencji to jest po prostu beton, który pada na oczy nie widział nie wspominając o graniu. Sam mam znajomych, którzy pada na oczy nie widzieli ale oczywiście wypowiadają się o tym jakby mieli przegrane na nim 1000h. 

Oczywiście ich zdanie to: granie na padzie to patola. 

Beka. 

Odnośnik do komentarza

w sumie taki sam beton jak u nas w cw niektórzy :)

 

Wracając do tematu Wiedźmina 3. Zastanawiam się nad jednym . Podobno aby przejść na speedzie W3 potrzeba ok 24 godzin. Pomijając co się da łącznie z przerywnikami. Jeżeli to prawda to wątek główny bez misji pobocznych dla zwykłego kowalskiego to jakieś 50-70 h będzie. W takim wypadku będzie to najdłuższy RPG w pełnym 3d w historii. Były długie RPG ale łącznie z questami pobocznymi. Ostatni długi RPG  (chodzi i główną oś fabuły) to chyba czasy infinite engine. 

 

P.S. Tak tak wiem jrpg ale ja tu mówię o NIELINIOWYCH RPG :D

 

P.S.2. Ja chcę już 19 maja :)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja w tej grze spędzę spokojnie ponad 100h. Będę łaził wszędzie, robił wszystko. Ale najgorsze jest to, że chyba jednak nie zagram na premierę tylko do miesiąca później. :(

Chociaż w Skyrimie spędziłem 70h i zrobiłem prawie wszystkie questy tylko tam fabuła była dosyć cienka więc się przeklikiwało. ;d

Odnośnik do komentarza

byłem dziś z mamą na zakupach, przed długim weekendem trzeba zrobić bo w końcu zakaz handlu. a jako dobry syn i posiadacz samochodu pomagam jej i wiozę ją do marketu żeby sobie nakupowała ciężkich rzeczy i nie musiała ich targać do domu autobusem.

 

po co to pisze? ano po to że w trakcie zakupów zagaduje:

- zamierzam kupić ps4 bo za miesiąc wychodzi wiedźmin3 - za(pipi)ista gierka!

oczywiscie pierwsza reakcja

- e tam! czy ty nie jesteś za stary na te gierki? (co ciekawe tekst "jesteś za stary" słyszałem już 15 lat temu)

więc tłumacze

- no ale wiedźmin to super gra! w dodatku polska!

po powrocie ze sklepu pomogłem wnieść zakupy na góre i mowie - dobra pokaże ci na jutubie na co zamierzam wywalić 1500zł

- no niech ci będzie

 

odpalam na jej smart TV jutuba i jakiś gameplay wieśka

oglądamy chwile i słysze

- o jakie ładne czy to sie dzieje w polsce?

- nie sory, ale to na podstawie książek i sapkowski opisał kraine fantasy a nie polske więc gra też dzieje się w krainie fantasy sapkowskiego

 

no ale oglądamy dalej, odpaliłem ten długi gameplay po polsku gdzie geralt spotyka tego dziwnego dzieciaka co stracił mowe.

no i tak oglądamy sobie 15 min itp

i w pewnym momencie mowie

- no i widzisz, fajna gierka, fajny świat, fajny klimat

- cicho bądź! wkręciłam sie! chce zobaczyć co bedzie dalej! przestań gadać!

 

 

no i to by było na tyle. nawet moja matka wessała się w wiedzmina w czasie oglądania gameplayu!

 

jest moc!

ps ale na dokładkę musze powiedzieć że mama potwierdza moją opinie - polski dubbing brzmi sztucznie i ma słabo dobrane głosy

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

byłem dziś z mamą na zakupach, przed długim weekendem trzeba zrobić bo w końcu zakaz handlu. a jako dobry syn i posiadacz samochodu pomagam jej i wiozę ją do marketu żeby sobie nakupowała ciężkich rzeczy i nie musiała ich targać do domu autobusem.

 

po co to pisze? ano po to że w trakcie zakupów zagaduje:

- zamierzam kupić ps4 bo za miesiąc wychodzi wiedźmin3 - za(pipi)ista gierka!

oczywiscie pierwsza reakcja

- e tam! czy ty nie jesteś za stary na te gierki? (co ciekawe tekst "jesteś za stary" słyszałem już 15 lat temu)

więc tłumacze

- no ale wiedźmin to super gra! w dodatku polska!

po powrocie ze sklepu pomogłem wnieść zakupy na góre i mowie - dobra pokaże ci na jutubie na co zamierzam wywalić 1500zł

- no niech ci będzie

 

odpalam na jej smart TV jutuba i jakiś gameplay wieśka

oglądamy chwile i słysze

- o jakie ładne czy to sie dzieje w polsce?

- nie sory, ale to na podstawie książek i sapkowski opisał kraine fantasy a nie polske więc gra też dzieje się w krainie fantasy sapkowskiego

 

no ale oglądamy dalej, odpaliłem ten długi gameplay po polsku gdzie geralt spotyka tego dziwnego dzieciaka co stracił mowe.

no i tak oglądamy sobie 15 min itp

i w pewnym momencie mowie

- no i widzisz, fajna gierka, fajny świat, fajny klimat

- cicho bądź! wkręciłam sie! chce zobaczyć co bedzie dalej! przestań gadać!

 

 

no i to by było na tyle. nawet moja matka wessała się w wiedzmina w czasie oglądania gameplayu!

 

jest moc!

ps ale na dokładkę musze powiedzieć że mama potwierdza moją opinie - polski dubbing brzmi sztucznie i ma słabo dobrane głosy

Czyli mama kupi konsole z grą aby poznać ciąg dalszy? Sprytnie rozegrane; )

 

 

Jak mówiłem o długości chodziło o main quest. Bb to akurat gra na 30 h przy pierwszym przejściu, skyrim miał główny quest? , fallout new vegas to było ok 16 h main questu.

Edytowane przez blantman
Odnośnik do komentarza

czytam właśnie Chrzest Ognia i pojawia się tam gnom Percival Schuttenbach. z tego co wiem to kapela o tej samej nazwie robi muzykę do Dzikiego Gonu, zapytałem kumpla który jest wielkim fanem ich twórczości skąd wzięła się nazwa tej kapeli i potwierdził że właśnie od tego książkowego gnoma.

fajna pętla: kapela robi muzykę do gry która powstała na podstawie książki z której to wzięli swoją nazwę :D

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Jeszcze 19 dni:) to mniej niż trzy tygodnie. To taki dłuższy urlop. Przypomnijcie sobie jak idziecie na dwa tyg. urlopu, jak szybko wtedy czas leci. Ledwo się człowiek obejrzy i będzie zaraz Wieśka rozpracowywać.

Nie wiem jak Wy, ale ja ostatnio prawie wcale nie odpalam konsoli, niemalże wcale nie gram, bo wiem, ze zaraz nie będę się mógł oderwać od fotela przed Tv.

 

@up

Jeżeli pierwszy raz czytasz, to od Chrztu Ognia zaczyna się konkretna jazda w książkach. Wydarzenia z Ciri się rozkręcają i kilka rzeczy zaczyna się wyjaśniać, by strzelić kilka mind fucków w ostatniej części. :ohboy:

Edytowane przez Hum
Odnośnik do komentarza

pierwszy raz, zacząłem 2 tygodnie temu i czytam jednen tom tygodniowo więc powinienem skończyć tuż przed premierą (optymalnie byłoby 18-go wieczorem, a po północy do paczkomatu jechać :D), czytałem już wcześniej pierwsze 2 tomy (opowiadania), ale teraz przez brak czasu zrezygnowałem z ich odświeżenia.

Odnośnik do komentarza

Patrząc na ten ostatnio wrzucony gameplay jednego questa - tego w którym okazało się, że mamy do czynienia z jakimś żołnierzem, który okradł nilfgardzki transport widać było jak ma dłoni, że to nadal ta sama szkoła questów co w poprzednich częściach - można było pomóc mu i o nic nie pytać, można było wydać go nilfgardczykom - co zrobili w tym pokazie, lub puścić wolno i pomóc 'swoim'.
Wątpię, by ktoś obyty z książkami chciał się bratać z cesarstwem - choć zapewne będzie to miało też jakieś zalety, jakoś tak Geralt bardziej pasuje mi po tej stronie najechanej przez Nilfgard.

Edytowane przez Hum
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

jakoś tak Geralt bardziej pasuje mi po tej stronie najechanej przez Nilfgard.

dla mnie nie jest to "oczywistą oczywistością"   ;)

Jak po raz pierwszy czytałem sagę (spokojnie kilkanaście lat temu), gdy jednak człowiek miał inny światopogląd, Nilfgaard zawsze kojarzył mi się z nazistami (czarne barwy) a ich najazd na północ z odniesieniem do wybuchu II wojny światowej... :)

Młody byłem, głupi ale u mnie Wiedźmin nigdy nie będzie kolaborował z czarnymi, tolerował ich będzie tylko dlatego, że mogą być środkiem do celu, czyli uratowania/odnalezienia Ciri...  

Odnośnik do komentarza

Też zauważałem podobieństwo Nilfgardu do Niemiec, nawet imiona oraz nazwiska postaci jakieś takie niemiecko brzmiące. Odnośnie postaci samego cesarza też można snuć pewne podobieństwa - ale to zrozumieją tylko osoby po przeczytaniu ostatniego tomu (i swoją drogą grać w trzeciego Wieśka bez przeczytania wydarzeń z Pani Jeziora może zaowocować najgorszym spoilerem z Sagi, nie mam pojęcia jak Redzi to ogarnęli).

 

Przypomnijcie mi, co się działo z Yen w trakcie W1 i W2? Było chyba jakieś info o niej?

Edytowane przez Hum
Odnośnik do komentarza

Trzymam mocno kciuki, za sprzedaz W3 na konsole. Oby zaspokoila ona rzadze redow, a nawet wiecej.. Oby wykroczyla poza skale ich oczekiwan, wowczas w tedy remaster/remake jedynki i dwojki to juz tylko formalnosc. Jedyne sluszne wydania, ktore powinny juz dawno sie ukazac, poprzedzajac premiere W3.

Też trzymam kciuki, jak na samych konsolach dobiją do 1.5-2 mln egzemplarzy to będzie duuży sukces, potrzebny jest REDom bo W3 to spore ryzyko dla studia, choć nie widzę powodów, aby nie mieli go osiągnąć (zaiteresowanie zachodnicz mediów, pewnie dobre recenzje i dobry termin wydania). Po tym niech się skupią wreszcie na Cyberpunku bo nie wyrobią się do 2018 :D

Odnośnik do komentarza

Trzymam mocno kciuki, za sprzedaz W3 na konsole. Oby zaspokoila ona rzadze redow, a nawet wiecej.. Oby wykroczyla poza skale ich oczekiwan, wowczas w tedy remaster/remake jedynki i dwojki to juz tylko formalnosc. Jedyne sluszne wydania, ktore powinny juz dawno sie ukazac, poprzedzajac premiere W3.

 

Tak na pewno będą robić remastery xD Liczę, że do 2018 się wyrobią z Cyberpunkiem a ten jeszcze by chciał odgrzewanie kotletów. Psst stary powiem ci coś remaster Wiedzmina 1&2 znajduje się na PC. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...