Skocz do zawartości

Wiedźmin 3: Dziki Gon


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jesli nie dales rady wieska 2 na x360 bo "niedomagala technicznie" to nie łudź sie ze podołasz z wieskiem 1

Oj racja. Miedzy W1 a W2 jest przepasc, taka, ze 1 czesc wyglada przy dwojce praktycznie archaicznie :) Ciesze sie, ze skonczylem niedawno jedynke a teraz cisne w dwojke a milo, bardzo mi sie podoba !

Opublikowano (edytowane)

Kolejna swietna ocena - 98/100 od MNT.

 

Jezeli chodzi o traktowanie kobiet, to gra pod tym względem odzwierciedla realia i książkowy klimat. Nie wiem jak można sie tego czepiać, bo właśnie ta brutalność i brak pohamowań są w Wiedźminie kapitalne.

Edytowane przez Maciomaniak
Opublikowano (edytowane)

 

No to książki + 2 części gier. Bez tego chyba wiele stracę prawda?

 

Tak. W recenzjach mówili, że jest bardzo dużo nawiązań do sagi, a samo nieznanie losów Ciri już wystarczy, żeby sobie odebrać wiele przyjemności z gry
Przesadzacie,co najwyzej przegapi jakies smaczki, ale nie jest tak, ze od razu bedzie sie zle bawil i nie zrozumie historii.Poza tym w kazdej rcenzji pisza, ze wszyscy w kontynuacji spodziewali sie czego innego jezeli chodzi o np.Ciri, a tutaj mamy raptem jeden filmik i zaczyna sie zupelnie inna przygoda... Taka to wlasnie bezposrednia kontynuacja dwojki, no chyba ze kogos boli ze nie bedzie znal podzialu politycznego krainy, ja ide o zaklad, ze bym jej pewnie nawet nie pamietal! Edytowane przez easye
Opublikowano

no juz pisalem, skoro dla januszy z usa bez znajomosci sagi w3 to gra na 10/10 i najlepszy rpg ever, to czym ta gra bedzie dla fanow przygód Geralta O_o

Opublikowano (edytowane)

@easye

Może i nieco inna - nowa historia, ale niech mnie szczyści, jeśli wątek Ciri nie będzie mocno osadzony w jej historii z sagi. Wydaje mi się - może błędnie, że nie są o stanie od tak szybko w filmiku wyjaśnić w pełni jej przejść.

(Kto czyta - nie klikać)

 

jej dorastanie, broklion, nauka u wiedźminów, nauka magii, pustynia, konik, wyparcie się magii, szczury, bonhart i dochodzenie do siebie u tego pustelnika - zapomniałem imienia, łyżwy, skakanie między światami, dziki gon, którym sami z Geraltem i Yen się stali...

 

To kluczowa postać. Nie znanie połowy z tych rzeczy moim zdaniem będzie dużą stratą, gdy spotkamy tą postać po wszystkich przejściach.

Edytowane przez Hum
Gość suteq
Opublikowano (edytowane)

no juz pisalem, skoro dla januszy z usa bez znajomosci sagi w3 to gra na 10/10 i najlepszy rpg ever, to czym ta gra bedzie dla fanow przygód Geralta O_o

Oni tez maja sage.

 

 

Generalnie we wtorek gadalem z kumplem, ktory sage i 2 czesci gry ma dawno za soba. Mowil ze po obejrzeniu materialow z 3 zauwazyl postacie, ktore w sadze sa dosyc wazne. I nie mowa tutaj o tych glownych ofc tylko drugoplanowych.

Ja obecnie jestem bardzo zadowolony z sagi, Czas pogardy zaczyna sie naprawde dobrze. Zwlaszcza ze chyba bedzie cos o Dzikim Gonie, tak cos czuje. :obama:

Edytowane przez suteq
Opublikowano

To jakiś problem jest, żeby przeczytać te książki? Bez znajomości też będzie bawił się dobrze, ale może bawić się lepiej. Przykład z początku W2 jak Roche przedstawia się jako kupiec korzenny Emhyr Var Emreis. Nie znasz książek to nie zwrócisz na to uwagi, a jak znasz to będziesz miał fajny żart. Moim zdaniem jak ktoś nie ma ciśnienia, żeby ogrywać od razu na premierę to warto przeczytać wszystkie książki.

Opublikowano (edytowane)

No pewnie, w zupelnosci to rozumiem, ale niektorzy tutaj popadaja w skrajnosci typu "nie przeczytales ksiazki nie masz czego w 3ce szukac", jak widac po reckach to bzdura - no chyba, ze wszystkie recki jakie wyplywaja wychodza od milosnikow Wiedzmina, ktorzy czytali kazda ksiazke (szczerze w to watpie).

Edytowane przez easye
Opublikowano

Jaka krucjata zeby nie czytac ksiazek :obama: Bo taki problem usiasc i machnac w kilka dni Sage i zwiekszyc sobie immersje i frajde z gry o 300% :obama:

 

Ja to (pipi)e, nie odpalam W3 dopoki wszystko nie zostanie przeczytane i ograne.

Opublikowano

No, aż tak to nie. Jak ktoś nie ma zamiaru czytać to i tak warto ograć gierki. Stawiam, że i tak dużo osób po przejściu W3 rzuci się na sagę/poprzednie części gier

Opublikowano

ja np do wladcy pierscieni sie zmuszalem i wedlug mnie ksiazka jest mega meczaca, nie dalem rady, po prostu nuda w chuy

 

tak do wieska nie musze sie zmuszac bo "o gierka polakuf wychodzi trzeba znac sage" - po prostu jest swietnie napisana, bez nudnych opisow, jest akcja, wchodzi jak zimne piwko w 30 stopniowy upał

Opublikowano (edytowane)

Ja to nawet nie wiem czy Wiedzmina poki co kupie, bo zadnego poprzedniego nie dalem rady ukonczyc, a Ty Velus na sile do ksiazek bedziesz mnie przekonywal xD
Wpadlem tylko wtracic 3 grosze, bo czuje to samo co pawcio czytajac ostatnie 3 strony.  :cool:  :lapka:

Edytowane przez easye
Opublikowano

Przecież nikt Wam nie broni grać. Tylko upajamy się faktem posiadania buffa w postaci +30% do imersji za sprawą książek i zwyczajnie ukazujemy zalety jego zdobycia.

Opublikowano

No to wiadomo ale duża cześć z was z pianą w ustach oburzają się jak można grać w trójke bez czytania książek, trochę śmiesznie to wygląda xD 

 

W gowie też występują postacie  drugoplanowe z mitologii a dużo klapów o tym może nie wie bo uciekali z polaka bo ich facetka nie lubiła?  :kaz:

  • Plusik 2
Opublikowano

Ach nadrobiłem ostatnich kilka stron, widzę Lolygon zawsze w formie ! No, recenzje pisał Arthur Gies, najgorszy dziennikarz w branży, którego opinie i przewidywania nigdy się nie spełniają ! (chociaż w redakcji ma poważnego konkurenta w osobie Bena Kutchery)

@Teddy
Niestety to pasuje do Polski. Przeciętny polak czyta 0,63 książki w roku (ja czytam ok 30-50, więc osoby mojego pokroju trochę zawyżają średnią i tak)

@kermit
Och właśnie tego się obawiałem, nie mieszajmy innych pisarzy do tego tematu, bo porównanie Tolkiena do Sapkowskiego jest delikatnie mówiąc niecelne. Jestem w stanie zaakceptować, że ktoś woli historię Sapkowskiego, ale nie porównujmy tego jak książki są napisane, bo styl, erudycja i drobiazgowość Tolkiena w budowaniu świata jest naprawdę na zupełnie innym poziomie.

P.S
Po co czepiać się ludzi, którzy nie czytali sagi i opowiadań?  Gra jako inne medium musi bronić się bez udziału książki i wszystko wskazuje na to, że robi to z nawiązką.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Jaka krucjata zeby nie czytac ksiazek :obama: Bo taki problem usiasc i machnac w kilka dni Sage i zwiekszyc sobie immersje i frajde z gry o 300% :obama:

 

Ja to (pipi)e, nie odpalam W3 dopoki wszystko nie zostanie przeczytane i ograne.

Machnięcie opowiadań + Sagi to nie jest sprawa na kilka dni, ile dziennie można przeczytać, do 200 stron jak się ma czas? Opowiadania to z 500, pierwsze 3 epizody sagi to po ~320, 2 ostatnie teżo coś pod 500, no troszkę tego jednak jest.

 

Ale warto. Czytam całość ze 4ty raz i nie ma nudy.

Edytowane przez TheAceOfSpades

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...