Skocz do zawartości

Wiedźmin 3: Dziki Gon


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

gram na normalnym fanek, tlumacze ci - 25h to szybko? po prostu robie od razu glowne misje, jak sie trafi dobry poboczny to tez - wtedy najszybciej leci

 

a jak ty latasz caly czas po bialym sadzie i szukasz swini to sie nie dziw ze masz 3 lvl

 

wczoraj 4h w Novigradzie glowne questy - juz 13 lvl

Edytowane przez kermit
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Misje dla Barona :banderas:

 

 

 

Boze co to za postac :banderas: Idealny przyklad bohatera w swiecie Wiedzmina. Poznajemy go jako kochajacego meza i ojca poszukajacego swojej rodziny. Potem dowiadujemy sie jednak ze gorzalka mu blizsza i zona z cora same uciekly. Odwiedzamy miasto, odwiedzamy bagna, poznajemy historie ze wszystkich stron. Baron mowi swoje, a corka swoje. Wszysko wydaje sie takei czarno biale. No ale nie jest, Baron przedstawia nam swoja ostateczna wersje wydarzen i to od nas zalezy jak go osadzimy. Ja wybralem ze wina lezy po obu stronach, wybralem sie z nim aby odbic zone na bagna. Epicka walka, potem odczarowywanie zony (jednak razem z klawa zonka wyzienela ducha), no kuzwa to jest jeden z wielu questow poboczny a robie go juz pol dnia xDD Wszystko okraszone niesamowitym klimatem, miejscowkami i naprawde mi dynda ile XP za to dostane bo przeciez zmonorwac taki quest w gdze z otwartym swiatem to jest mistrzostwo swiata :obama:

 

I te wszystkie (pipi), (pipi)e i (pipi)sy co tam leca, no jest swojsko f(pipi).

 

Z samym Baronem chetnie bym sie napil gorzaly i porozmawial o rodzinie i co tam slychac w wielkim swiecie :lapka: Szkoda ze sie chlopina powiesil :(

 

 

 

 

 

Ano i podczas wyprawy na bagna dowiadujemy sie skad sie biora Baby Wodne:

 

 

Skad sie biora Wodne Baby? To gdy baba za duzo wodki sie napije. Dlatego pamietaj! Nigdy babie wodki nie dawaj, a sam wszystko wypijaj do dna!

 

 

Cala generacje mozna spokojnie juz zaorac, dla mnie nie potrzeba aby wychodzily inne gry.

Edytowane przez hav3n
Gość ragus
Opublikowano

Pytanie - zrobiłem kilka questow pobocznych w białym sadzie i nie mam już na mapie żółtych wykrzykników. Czy białe znaki zapytania aktywują jakieś dodatkowe misje z wykrzyknikami? A może więcej questow pojawi się wraz z postępem w fabule? Pytam, bo wolałbym się skupić na wątku głównym i "dużych" misjach pobocznych. Śmiganie po tych znakach zapytania i niszczenie gniazd potworów mnie nie jara.

Opublikowano (edytowane)

Pytanie - zrobiłem kilka questow pobocznych w białym sadzie i nie mam już na mapie żółtych wykrzykników. Czy białe znaki zapytania aktywują jakieś dodatkowe misje z wykrzyknikami? A może więcej questow pojawi się wraz z postępem w fabule? Pytam, bo wolałbym się skupić na wątku głównym i "dużych" misjach pobocznych. Śmiganie po tych znakach zapytania i niszczenie gniazd potworów mnie nie jara.

 

Znaki zapytania maja rozne misje. Stawiam, ze wiekszosc z nich to wlasnie cos w stylu Osada Bandytow albo gniazdo potworow ale tez zdazaja sie jakies wioski zajete przez bandytow po ktorych uwolnieniu wracaja ludzie i masz np. Zielarza. Warto to robic tez dla ukrytych skarbow bronionych przez rozne potwory - moze sie trafic fajny mieczyk albo nowy schemat. Raz trafila mi sie misja:

 

 

 

Ide do ?? a tam w jaskini siedzi dwoch kupcow co ich zaatakowala Wiwerna i odblokowalo mi sie Zlecenie Wiedzminskie, niestety jeszcze na za wysoki lvl.

 

Czesto tez sa jakies misje poszukiwania gdzie mozna znalezc caly set zbroja + mieczyki.

 

Sa tez punkty mocy ktore daja ci jeden pkt do rozdania w umiejetnosci.

 

Ogolnie chyba warto.

 

 

 

Edytowane przez hav3n
Gość ragus
Opublikowano

Dzięki. W takim razie będę robił te znaki zapytania gdy się na nie napatoczę. Jakoś specjalnie ich gonić nie będę.

Gość ragus
Opublikowano

No tak jak mówię, coś tam zrobię :]

 

Na początku kręciłem nosem na system walki ale w sumie jest całkiem ok. Wczoraj jak walczyłem w podziemiach kryjówki elfa to czułem się jak w jakimś Monster Hunterze czy Dark Souls. Walki z bossami uczą w tej grze cierpliwości.

Opublikowano

gram na normalnym fanek, tlumacze ci - 25h to szybko? po prostu robie od razu glowne misje, jak sie trafi dobry poboczny to tez - wtedy najszybciej leci

 

a jak ty latasz caly czas po bialym sadzie i szukasz swini to sie nie dziw ze masz 3 lvl

 

wczoraj 4h w Novigradzie glowne questy - juz 13 lvl

 

A to nie jest tak, że jak robisz tylko misje główną to później możesz mieć przeoczone jakieś zadania poboczne ? Pytam, bo sam łapie się na tym, że teraz jestem w Velen i robię tylko poboczne plus odkrywam miejsca oznaczone "?" (tak samo robiłem w Białym Sadzie).

Drugie pytanie dotyczy wszystkich listów i książek, które znajdujemy, czy na tablicach ogłoszeń, czy w skrzyniach. Jeśli je przeczytamy to możemy je wyrzucać z ekwipunku ? Chyba nie są one później do niczego potrzebne ?

Opublikowano

gram na normalnym fanek, tlumacze ci - 25h to szybko? po prostu robie od razu glowne misje, jak sie trafi dobry poboczny to tez - wtedy najszybciej leci

 

a jak ty latasz caly czas po bialym sadzie i szukasz swini to sie nie dziw ze masz 3 lvl

 

Fanek swinie juz znalazl jak cos:

 

11312876_918909041504269_282484729775521

  • Plusik 1
Opublikowano
Opublikowano (edytowane)

Apropo Barona:

 

 

 

 

Wychodzi na to ze jak wypuscimy ducha z misji u wiedzm (tego co zabieramy czarnego konia do rytualu) to wtedy zonka Barona ginie, a sam Baron sie wiesza :reggie:

 

Kermit ubil teog bydlaka to Baron zabral zonke do znachora i jest happy end (chyba)

 

 

(pipi) te powiazania pomiedzy wyborami, Bioware na kolanach z pelnymi ustami :obama:

 

 

Edytowane przez hav3n
Opublikowano

Apropo Barona:

 

 

 

 

Wychodzi na to ze jak wypuscimy ducha z misji u wiedzm (tego co zabieramy czarnego konia do rytualu) to wtedy zonka Barona ginie, a sam Baron sie wiesza :reggie:

 

Kermit ubil teog bydlaka to Baron zabral zonke do znachora i jest happy end (chyba)

 

 

(pipi) te powiazania miedzy wyborami, Bioware na kolanach z pelnymi ustami :obama:

 

 

 

:banderas:

Opublikowano

po mgs5 najwieksza premiera dla mnie konca tego roku bedzie pierwsze dlc fabularne do wieska :banderas: :banderas:

 

w ps store jest juz preorder na oba dodatki - 100zł, wiadomo czy to ma wychodzic tylko w formie cyfrowej czy tez w pudelku?

Opublikowano (edytowane)

To juz jest rpg wyznaczający nowe standardy ;) Ciekawe co na to twórcy elders scrolls :D

 

pewnie znowu dostaniemy drętwą walkę w FPP i questy typu "idź na drugi koniec mapy i przynieś mi łyżke"

 

 

Czy trofea (np z gryfa, południcy) przydają się do czegoś, ewentualnie można gdzieś za nie dostać nagrodę (jak pisze w opisie takich przedmiotów) czy po prostu należy je sprzedać byle handlarzynie ?

 

trofea dają ci bonusy , jak na nie najedziesz w inventory to zobaczysz jakie, oczywisice tylko jedno trofeum na raz, to ktore masz przyczepione do konia

 

 

 

 

 

kurde zaspałem do pracy dziś przez wiedzmina:p

 

 

ale z innej beczki, geralem wczoraj do 5:30

i mam małą historyjke pokazującą jak ważne jest rpzygotowanie do walki

bede mowil ogolnie żeby bylo bez spoilerów dużych

 

wchdze sobie do jakiejś jaskini i ją zwiedzam, walcze z upiorami itp. dosyć groźnie bylo ale sie udało.

wchodze w głąb i widze że jakiś nowy nieznany przeciwnik - wygląda dosyć dziwacznie, jest ciemno więc nie widze detali. ponieważ był w jaskini z upiorami to założyłem że to jakis nowy rodzaj upiora (zwłaszcza ze znikał podczas walki) no i męcze sie z nim, 3 razy mnie zabił a ja używałem na niego taktyki jak na upiory (olej, czar pola magicznego na ziemi itp) no i po dosyc wymagającej walce patrze do bestiariusza w koncu gdy go poknałęm - a to kurna nie był upiór tylko z rodzaju wampirów i jest podatny zupelnie na co innego - ogień i bomby truciznowe - których kompletnie nie używałem na nim bo myślałem że nie ma po co.

fajne są te smaczki, jak znowu takiego spotkam to napewno bedzie łatwiej

 

 

Ja zawsze najpierw zabieram się za znaki zapytania :)

 

ja w białym sadzie oczywiscilem wszystko ale w velen zaraz na pcozatku chcialem pare znaków zapytania odwiedzić i trafilem na bandytów z ponad 2 razy wiekszym levelem i musiałem uciekać xD

w velen znacząco zmienia sie poziom trudnosci - mozna trafić na naprawde trudnych rpzeciwnikow jak sie czlowiek kręci po złej okolicy (raz miałem tak że podchodze do jakiegoś domku obok jeziora i zza drzewa dostaje strzałe z łuku która zabrała mi 90% życia jednym ciosem. odrazu zaczałem spieprzac i kątem oka tylko zobaczyłem pasek życia w roga z czaszką schowany za drzewami)

Edytowane przez Yano
Opublikowano

Co do barona

Niby happy end ale jednak dzieciaczki na bagnach umierają, przynajmniej jeśli zabiło się tego upiora w drzewie, no i pewnie żona barona ma już tak nayebane w głowie że nie da się jej pomóc, co za gra  :banderas:  

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...