Wiedźmin 3: Dziki Gon

[Tommo 1 003]

o jakiej wersji mowisz?

[Shankor 1 614]

Po pierwsze: sio! http://www.psxextreme.info/topic/110424-wied%C5%BAmin-3-kwestie-techniczne/

 

Po drugie w końcu ukończyłem podstawową część gry (zaraz zabieram się za dodatek). Jestem zachwycony. Dojrzała i w miarę poważna fabuła, piękna grafika (stary las na skellige, tereny wokół Kaer Morhen) przyjemna muzyka i w miarę dobry dubbing (grałem po polsku). Zadania poboczne w większości ciekawe, zlecenia trochę zbyt szybką stają się monotonne (mnie tak się ułożyło, że miałem trzy zlecenia na leszego pod rząd) poszukiwania sprzętu też niosą parę niespodzianek.

 

DALEJ SĄ DROBNE SPOILERY! 

 

Uważam jednak, że twórcy tworząc świat popełnili kilka błędów koncepcyjnych.

Po pierwsze czarodzieje i czarodziejki w roli ofiar prześladowań to moim zdaniem strzał w stopę. Najpotężniejsi ludzie, niemal nieśmiertelni i wszechpotężni zostali sprowadzeni do ukrywających się ćmoków, którzy niczym żydzi podczas drugiej wojny światowej muszą się ukrywać i wszystkiego się boją. Dużo ciekawiej było by móc dla nich wykonywać zadania i ew. przełożyć część motywów na ścierające się frakcje czarodziejów (np. Loża vs. reszta świata albo coś w tym guście). 

 

Kolejną kwestią jest Oxenfurt. Stworzyli miasto, w którym na dobrą sprawę NIC SIĘ NIE DZIEJE. Jedyna interesująca rzecz, czyli uniwersytet została wycięta decyzją twórców (że niby król-szaleniec szkołę zamknął). Uważam to za duży błąd. Mieli szansę otworzyć uniwerek po misji z zabójstwem Radowida, ale że było to pod sam koniec gry to i tak nie miałoby sensu. Zmarnowany potencjał.

 

Słabo rozegrana została karta konfliktu rasowego. Zamiast czarodziejów mogli z wrogów zrobić nieludzi (tak jak ma to miejsce pod koniec gry). W samej grze tylko sporadycznie spotykałem się z przejawem rasizmu, mam wrażenie że mogli pociągnąć temat dalej.

 

Zakończenie gry zależne jest od pięciu opcji dialogowych (a zakończeń jest 3 + komiksy). No słabo, taka długa gra (licząc zadania poboczne) mogli bardziej się wysilić z tym rozwiązaniem.

 

Tyle moich żali. Reszta została zrobiona wybitnie i W3 wskakuje do mojego TOP 10 gier wszech czasów (w które grałem).

[Hum 3 699]

o jakiej wersji mowisz?

O każdej.

[Kalinho_PL 334]

Potrzebuję 1200 xp aby wbić 35 level, ale wszystkie questy i hunty zrobione. Velen i Novigrad wyczyszczone. Pływanie po Skellige mija się z celem, bo pod znakami zapytania na morzu nie ma nic co daje xp. Jakieś pomysły gdzie można, bez DLC, dopaść jakieś stwory, które doprowadzą mnie do 35 levelu i platyny? 

[MYSZa7 8 920]

Szukać gniazd potworów i opissczonych miejsc na Skellige, nie jest ich wiele ale jakiś tam exp powinien wpaść. Możesz też za(pipi)ać 1200 przeciwników :DD Ale najłatwiej dać sobie new game + i wpadnie raz dwa.

Edytowane 15 listopada 2015 przez MYSZa7

[Andżej 2 268]

Potrzebuję 1200 xp aby wbić 35 level, ale wszystkie questy i hunty zrobione. Velen i Novigrad wyczyszczone. Pływanie po Skellige mija się z celem, bo pod znakami zapytania na morzu nie ma nic co daje xp. Jakieś pomysły gdzie można, bez DLC, dopaść jakieś stwory, które doprowadzą mnie do 35 levelu i platyny? 

[Kalinho_PL 334]

Jak już wspomniałem - nie mam już questów. Chyba NG+ albo zakup DLC, to jedyne wyjście

[Andżej 2 268]

na tym cyklopie ze skellige podekspisz

[McDrive 3 097]

Ja po zrobieniu wszystkich znaczników skończyłem na 36 poziomie.

[Kalinho_PL 334]

Odpaliłem NG+ i po 20 minutach wpadło  

[Gość _Be_]

No, albo tak jak andżej mówi cyklop i można było też na nim łatwo zrobić pucharka za 3 statusy naraz (podpalenie, krwawienie i coś tam). 

[Gość kufir]

dociagnalem reszte patchy, puscilem gre od nowa na najwyzszym poziomie i normalnie mozna skipowac dialogi. ale wielkosc czcionki interfejsu to dalej jakis niesmaczny zart, jak zbieram jakies itemy po potworach albo ziółka to muszę się z łóżka podnosić, żeby doczytac ;// korva czy to tak wielki problem dać w opcjach mozliwosc powiększenia?

 

podejrzewam, że na pc takiego problemu nie ma

 

Mam to samo. Tylko w Wiedzminie musze przesuwac telewizor blizej kanapy bo po prostu nic z tych 2,5-3 metrow nie widze, W innych grach tego problemu nie ma

[Gość kufir]

ale wielkosc czcionki interfejsu to dalej jakis niesmaczny zart, jak zbieram jakies itemy po potworach albo ziółka to muszę się z łóżka podnosić, żeby doczytac

 

 

Mam tak samo. Wiedzmin to jedyna gra w ktorej mam problem z czytaniem tekstu. Gram z odleglosci 2,5 - 3 metrow a podczas grania w ta gre musze zmniejszac ta odleglosc. Bardzo mnie to irytuje i odrzuca od grania bo za kazdy mrazem musze przesuwac TV blizej kanapy. I nie jest to wina wzroku tylko gry.

ale wielkosc czcionki interfejsu to dalej jakis niesmaczny zart, jak zbieram jakies itemy po potworach albo ziółka to muszę się z łóżka podnosić, żeby doczytac

 

 

Mam tak samo. Wiedzmin to jedyna gra w ktorej mam problem z czytaniem tekstu. Gram z odleglosci 2,5 - 3 metrow a podczas grania w ta gre musze zmniejszac ta odleglosc. Bardzo mnie to irytuje i odrzuca od grania bo za kazdy mrazem musze przesuwac TV blizej kanapy. I nie jest to wina wzroku tylko gry.

[Gość _Be_]

Zrozumieliśmy.

[Gość kufir]

Sorry mialem problem z netem i sie zdublowało.

Proszę moderatora o usunięcie podwojonych postów :(

[Gość kufir]

Powiedzcie mi jak to jest gdy się zaczyna grac w dodatek. Gra się postacią która ukończyło się podstawkę czy trzeba przechodzic na nowa cała grę czy jak to wygląda ?

Pytam bo zaczałem jednak grac od początku na "Drodze ku zagładzie" bo jakoś ten "pot i łzy" nie stanowił wyzwania może teraz będzie lepiej Ale zastanawiam się jak to będzie gdy bede chciał grac w dodatek co wtedy ?

[Poszukiwacz.01 17]

Dodatek pojawia się jako nowa lokalizacja w świecie gry. Można tam dojść z buta i zacząć przygodę tak jak z każdym innym questem. Działa to podobnie jak np. w Morrowindzie z dodatkiem BloodMoon - w świecie gry pojawiała się tam dodatkowa wyspa (Solstheim).

[Gość kufir]

A jaki lvl trzeba miec aby tam iść ? Po skoczeniu podstawki trzeba grac od nowa aby tam pozwiedzac tereny czy gra automatycznie jest jakoś kontynuowana ?

[Poszukiwacz.01 17]

Nie trzeba grać od początku. Quest rozpoczęcia dodatku pojawia się jako  normalne zadanie na jednej z tablic ogłoszeniowych (tej przy karczmie Siedem Kotów). Minimalny lvl to coś ok 32 (i bodaj 60 jak grasz na ng+), ale u mnie na 26 zadania z dodatku pokazywane są już na zielono czy teoretycznie moja postać już powinna podołać.

[Hum 3 699]

Można iść po ukończeniu fabuły, można zacząć 'nową grę' z lvlem postaci dopasowanym do zadań w dodatku (i niedostępnymi zadaniami z głównej osi fabuły). Na ng+ zadania są na 58 lvl(czyli gdzieś okolice wydarzeń z

Kaer Morhen,

by mieć potrzebny lvl), więc jak ktoś dopiero zaczął ponowne przechodzenie gry i zależy mu na szybkim przejściu Serca z Kamienia to polecam przejść go jednak przed ng+.

Edytowane 19 listopada 2015 przez Hum

[Mustang 1 741]

Jak wyżej, dodatek pojawia się jako quest poboczny i możesz go w sumie traktować jako serię questów pobocznych. Pierwsze zadania są łatwe, ale dalej czekają jedne z bardziej wymagających zadań w grze, więc warto jednak mieć postać powyżej 30 poziomu.

 

Co do podstawki, blisko końca gry pojawia się punkt bez odwrotu, po którym trzeba już zaliczyć questy fabularne do końca. Po ostatnim oglądasz zakończenie i gra cofa cię do momentu sprzed tego punktu bez odwrotu. Zachowujesz poziom i ekwipunek zdobyte podczas ostatnich questów fabularnych, ale nie możesz już ich powtórzyć. Możesz za to robić questy poboczne (poza niektórymi powiązanymi z fabułą), zadania wiedźmińskie czy właśnie dodatek. Bardzo dobre rozwiązanie.

Edytowane 19 listopada 2015 przez Mustang

[Gość kufir]

Dzięki za pomoc.

Powiedzcie jeszcze ile godzin trzeba minimum medytowac aby odnowiły sie eliksiry, petardy i oleje ?

[golab 1 670]

1 godzina wystarczy, jeżeli masz alkahest na stanie

[Hum 3 699]

A w niektórych momentach w grze gdzie niemożliwa jest medytacja wystarczy samo wejście w jej menu by się odmówiły.

[Andżej 2 268]

wystarczy miec jakikolwiek alkohol na stanie, niekoniecznie alkahest