oFi 2 467 Opublikowano 23 października Opublikowano 23 października Z tego co pamiętam on ma jakieś dość mocne karty więc lepiej przyjść z lepszym setem do niego późnej. Cytuj
Paolo1986 752 Opublikowano 23 października Opublikowano 23 października 8 minut temu, oFi napisał(a): Z tego co pamiętam on ma jakieś dość mocne karty więc lepiej przyjść z lepszym setem do niego późnej. Właśnie zauważyłem. Sporo kart z dużą siłą, bohaterowie, którzy opierają się zjawiskom pogodowym, szpiedzy itp. Wrócę później Cytuj
Farmer 3 272 Opublikowano 23 października Opublikowano 23 października Na deck nilfgardzki sprawdzi się zestaw kart Północy. Podobnie jak Nilfgard, Północ ma kilku swoich szpiegów. Przydadzą się też manekiny do podmiany obcych szpiegów. Dobrze radzą sobie też zestawy potworów czy Scoia'tael ale z większą ilością kart. Zawsze możesz obniżyć poziom trudności gwinta w opcjach. 1 Cytuj
Paolo1986 752 Opublikowano 23 października Opublikowano 23 października Na razie mogę grać tylko królestwem północy, bo tylko dla nich mam wymaganą ilość kart. Trochę kart zdobyłem wcześniej w białym sadzie. Ogólnie fajna ta minigierka, ale widać, że trzeba mieć mocne karty, aby wygrywać Czyli nie wszystko zależy od umiejętności grania. Cytuj
oFi 2 467 Opublikowano 23 października Opublikowano 23 października Ja tłukłem wszystkich kartami północy w podstawce. Chyba w krew i wino pamietam dopiero trzeba kombinować z dekami by ugrać tam te trudne partie. Cytuj
Paolo1986 752 Opublikowano 24 października Opublikowano 24 października Po nieco ponad 10 godzinach i rozpoczęciu zwiedzania krain Velen mogę potwierdzić, że gra jest PRZE-ZA-JE-BI-STA 1 Cytuj
Paolo1986 752 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Mam jeszcze taką dość ciekawą obserwację. Mianowicie chodzi o poziomy przeciwników. Teraz w Velen większość spotykanych wrogów ma nieco wyższy poziom niż mój (albo nawet mają czerwone czaszki). W Białym Sadzie zrobiłem chyba wszystko, co mogłem i wyjechałem mając poziom 4. Już w Velen poszedłem trochę z fabułą i mam w tej chwili poziom 6 Spoiler Zrobiłem m.in misje Polowanie na czarownice i Po Omacku z Keirą Kolejne misje fabularne mają poziomy 6 i 7. Pozwiedzam sobie chyba trochę i spróbuję podlevelować Geralta. Zdaje się też, że za ubijanie przeciwników o niższym poziomie zdobywa się bardzo mało xp. Oczywiście te obserwacje nie zmieniają faktu, że gra się świetnie Cytuj
oFi 2 467 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Na luzie powinno Ci wpadać wszytko po bożemu tj. glowna linia fabularna plus czasem jakieś poboczne. Nie przypominam sobie bym kiedykolwiek się martwił o jakiś exp w tej grze. Cytuj
Paolo1986 752 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Powiem Ci, że jak wszedłem Spoiler Z Keirą do tej jaskini w misji Po Omacku, mając jeszcze 5 poziom, to parę razy zginąłem w starciu z upiorami. Zużyłem sporo zapasów do leczenia, więc nie było łatwo. Ale i tak zamierzam zajrzeć w każdą mysią dziurę, więc pewnie podbiję swój poziom. Jaki w ogóle można maksymalnie osiągnąć? Cytuj
mario10 520 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Jak ogrywałem z rok temu na ps5 to grałem na krew,pot i łzy to początkowo dostawałem baty nawet od grupy utopców ale później już szło fajnie więc może być tak, że te początkowe etapy musisz pokonać, a później już pójdzie Cytuj
Paolo1986 752 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Ja nie narzekam wcale na poziom wyzwania, wręcz przeciwnieWalczy się bardzo dynamicznie, mam takie same odczucia, jak przy czytaniu książek. Spoiler Ciekawi mnie, czy spotkam w grze Bonharta, od którego Geralt dostał ostry wpierdol, jak pamiętam Cytuj
oFi 2 467 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października 26 minut temu, Paolo1986 napisał(a): Powiem Ci, że jak wszedłem Ukryj zawartość Z Keirą do tej jaskini w misji Po Omacku, mając jeszcze 5 poziom, to parę razy zginąłem w starciu z upiorami. Zużyłem sporo zapasów do leczenia, więc nie było łatwo. Ale i tak zamierzam zajrzeć w każdą mysią dziurę, więc pewnie podbiję swój poziom. Jaki w ogóle można maksymalnie osiągnąć? Jak idziesz na najwyższym poziomie trudności to oczywiście że baty będziesz dostawał. Początek jest trudny, wilki oraz utopce to walą na dwa hity. Tak ma być Walka z gryfem jest wyzwaniem nawet bo kąsa mocno, a jedna jego parada z ogonem po prostu Cie zabija na hita. Nauka ruchow przeciwnika wymagana. 13 minut temu, Paolo1986 napisał(a): Ja nie narzekam wcale na poziom wyzwania, wręcz przeciwnieWalczy się bardzo dynamicznie, mam takie same odczucia, jak przy czytaniu książek. Ukryj zawartość Ciekawi mnie, czy spotkam w grze Bonharta, od którego Geralt dostał ostry wpierdol, jak pamiętam Bonharta nie spotkasz ale jest parę smaczkow bez spoilerowych w wiedzminie, które możesz sobie doczytać: https://wiedzmin.fandom.com/wiki/Leo_Bonhart Cytuj
Paolo1986 752 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Najwyższy poziom trudności zostawię sobie na drugie przejście. Pierwsze robię na "Miecz i opowieść", czyli taki normal. Muszę się jeszcze nauczyć odpowiedniego planowania. Przy ostatniej misji fabularnej np. dużo razy stosowałem kombinacje znaków Quen, Aksji i Yrden. No i zauważałem efekty Do tego oleje nakładane na miecze (swoją drogą dużo rodzajów jest) + eliksiry. Wszystko jeszcze przede mną Cytuj
PiotrekP 1 790 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Znaki warto na full ulepszać. Ard i Igni świetnie się sprawdzają, bo większość jest podatna na ogień. Znak Aksji przydaje się na ciężkozbrojnych, a chyba niektóre upiory można ciąć tylko złapane w Yrden. Ale głowy nie dam. Przynajmniej mi się tak dobrze grało. No i polecam zdolność na wydłużenie leczenia dzięki jedzeniu. 1 Cytuj
Paolo1986 752 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Na początku ulepszałem szermierkę, ale teraz zacząłem ulepszać właśnie znaki. Np. Aksji pozwolił mi ogłuszać wrogów i je znacznie łatwiej ubijać. Popatrzę, jakie tam jeszcze inne umiejętności są. Cytuj
oFi 2 467 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Ogólnie możesz iść w jedno drzewko. Najlatwiejsza jest szermierka, bo dopałki z drzewka są tak mocne, że geralt później jak robi tym ciosem z kołowrotkiem to praktycznie robi się samograj. Ze znakami trzeba już więcej unikow robić a najtrudniej się przechodzi gre z drzewkiem na alchemie, bo tam już trzeba przed każdą walką się przygotować eliksirami jak prawdziwy wiedźmin Cytuj
PiotrekP 1 790 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października No Aksji właśnie do tego najlepsze. Jak masz grupę wrogów to koksa ogłuszyć i przez chwilę nie przeszkadza. O tym żeby zbierać bronie i pancerze i odpowiednio sprzedawać chyba wiadomo. Za stworzenie kompletów rynsztunków wiedźmińskich płaci się gruby pieniądz. Cytuj
oFi 2 467 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Rynsztunek nie jest wcale taki drogi. Później hajs wpada Ci praktycznie caly czas z głównego wątku. Cytuj
Paolo1986 752 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Na razie uzbierałem około 1k koron, sprzedaję wszystko, co niepotrzebne, a dużo śmieci się zbiera Z fabuły póki co, siana za dużo nie ma Cytuj
PiotrekP 1 790 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Za któryś komplet razem z dokupieniem brakujących składników wyszło mi ponad 12k koron. No ale wtedy miałem ponad 150k, więc nie był to problem. Najpierw i tak trzeba się nabiegać za schematami. Cytuj
Paolo1986 752 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października O Panie, jak Ty uzbierałeś 150k? Nie zauważyłem, aby można było bawić się w kradzież kieszonkową Cytuj
Figuś 21 173 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października w późniejszych etapach gry ekonomia jest zjebana i kasy ci nie braknie Cytuj
LukeSpidey 929 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Dzisiaj kończę Serca z kamienia i jadę od Passiflory na turniej Gwinta a następne witaj Toussaint. Cytuj
Butt 3 429 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października 16 minut temu, Figuś napisał(a): w późniejszych etapach gry ekonomia jest zjebana i kasy ci nie braknie No nie wiem, mi trochę brakło jak dawałem hajs temu arabskiemu alchemikowi na odbudowę warsztatu. Cytuj
Paolo1986 752 Opublikowano 25 października Opublikowano 25 października Zobaczymy, jak na razie kasę się ciuła, a jak trzeba wydatkować, to szybko jej ubywa Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.