Wiedźmin 3: Dziki Gon

[Daffy 10 564]

Fajnie jakby nowy patch poprawil interakcje z NPC/lootem/ziółkami. Niby przycisk akcji sie pojawia, ale nie reaguje az nie staniemy w miejscu twarza do obiektu. Troche dretwe.

mnie to tez irytuje kolo chaty zielarki jest pelno krzaczkow, X na Xie a i tak trzeba geraltem manewrowac jak czolgiem by je pozbierac

[kermit 6 998]

to + skok, zlapanie krawedzi np, zeby wyjsc z wody, zlapac sie skarpy podciagnac, bardzo czesto nie łapie, irytujaco podobnie jak w w2

[Gość ragus]

Wytłumaczcie mi coś, bo nie rozumiem. Mam jaskółkę pod dolną strzałką. Wykorzystałem całą i widnieje tam 0/3. Jako, że mam składniki do jej zrobienia, to wchodzę do menu start, aby zrobić dodatkowe jaskółki. W tym momencie gra powiadamia mnie, że nie mogę tego zrobić, bo już posiadam ten przedmiot. O co chodzi?

[Alastor84 324]

Biały sad pod względem klatek działa za(pipi)iście, ale bagna w Velen, gdzie robi się sporo ważnych rzeczy to już działają tragicznie.

 

Mam pytanie do tych co już daleko zaszli w Velen

 

Da się jakoś dostać do tego pokraka co go baron wygrał w karty ? Skończyłem chaina z baronem w wyniku czego biedak się powiesił i nie wiem, czy pokrak przepadł

 

Dokładnie. W Velen nie jest już tak fajnie jeśli chodzi o płynność animacji tak samo w Novigradzie jak jest dużo ludzi + jest "dużo ognia" Dlatego robię sobie małą przerwę od W3 i czekam na patcha który ma poprawić (oby) m.in. płynność. Gra jest ogromna, mam dopiero 6lv, więc jeszcze dużo do odkrycia jest. 

Edytowane 21 maja 2015 przez Popa

[MatekDM 1 299]

 

Wytłumaczcie mi coś, bo nie rozumiem. Mam jaskółkę pod dolną strzałką. Wykorzystałem całą i widnieje tam 0/3. Jako, że mam składniki do jej zrobienia, to wchodzę do menu start, aby zrobić dodatkowe jaskółki. W tym momencie gra powiadamia mnie, że nie mogę tego zrobić, bo już posiadam ten przedmiot. O co chodzi?

 

Jak raz zrobisz dany eliksir, to wystarczy później tylko mocny alkohol do jego odnowienia - odnawiasz w trakcie medytacji   Nie musisz za każdym razem biegać po wszystkie składniki i łączyć ich ponownie. IMO za(pipi)iście, że wreszcie ktoś na to wpadł.

Edytowane 21 maja 2015 przez Maciomaniak

[Pupcio 18 418]

Ej jakie alghule mają słabe strony? xD nie mogę gnojarzy za nic rozwalić, niby level o 3 mam wyższy od nich no ale są potęzni

[Alastor84 324]

Wytłumaczcie mi coś, bo nie rozumiem. Mam jaskółkę pod dolną strzałką. Wykorzystałem całą i widnieje tam 0/3. Jako, że mam składniki do jej zrobienia, to wchodzę do menu start, aby zrobić dodatkowe jaskółki. W tym momencie gra powiadamia mnie, że nie mogę tego zrobić, bo już posiadam ten przedmiot. O co chodzi?

Medytacja odnawia.

[Yano 3 697]

W tym gwincie jak ma sie slabe karty to czasami warto je prze(pipi)c w 1 rundzie i potem wygrac pozostale 2, no i te pogodowe bardzo sie przydaja.

 

ja prawie każdą rozgrywke wygrywam podkladajac sie w 1 rundzie.

 

najpierw klade najdlabsze karty liczac ze wrog polozy niezle. Jak ma juz mniej kart to sie podkladam.

w 2 i 3 rundzie wukladam karty taktycznie np te co mają skill dublowania dmg gdy sa dwie takie same. Na koniec zwykle zostawiam malo kart ale najlepsze. Zwykle machiny obleznicze bo moj dowodca ma skilla ze dubluje im dmg - to zwykle robie przy wykladaniu przedostatniej karty

[Gość]

 

Walka słabawa i nie podoba mi się, że CDP koniecznie chciał postawić na dynamikę starć olewając taktykę. Niestety zwrot w kierunku wymagań konsolowego rynku gier, ale bez umiejętności tworzenia systemów opartych na manualu zwykle właśnie się tak kończy. Z aplauzem przyjąłbym turowy system walki z prawdziwego zdarzenia, który pozwoliłby uporządkować panujący tutaj podczas starć chaos (zwróćcie uwagę jak zachowują się potworki w trakcie walki...), kłaniając się przy okazji tradycyjnym RPGom do jakiś przecież w ogólnym rozrachunku Wieśkowi najbliżej. Może ewentualny sukces Wasteland 2 i Divinity na konsolach otrzeźwi trochę twórców...

 

Kolejnym elementem wskazującym na PCtowe korzenie jest problematyczne sterowanie naszym bohaterem za pomocą pada. Wiesiek wydaje się być mało zwrotny podczas zwykłego truchtu, ale jednocześnie bardzo szybki, więc obijanie się o ściany jest normą. Ta klockowatość postaci denerwuje najbardziej przy zbieraniu pierdół ziół, ekwipunku itd. (a jest tego w cholerę...) i czasami podchodzimy do jednego przedmiotu po 2-3 razy, bo trudno na niego nacelować postacią ( a na PC pewnie wskazujemy precyzyjnie myszką na dany element...). W W2 było pod tym względem znacznie lepiej.

 

Pograłem wczoraj do drugiej i podpisuje się w całej rozciągłosci, sterowanie irytuje i nie jest dopracowane. Sprawia wrażenie mało responsywnego ala gry rockstar z tą róznicą, że Geralt wydaje się być pozbawiony masy, animacje biegu i skoku lepsze miał Asasyn Creed jedynka z 2008 roku. Tylko jedno mam pytanie o ile w jedynce faktycznie walka była trochę bardziej taktyczna tak w dwójce była bardzo podobna do tej z trójki więc nie rozumiem czemu jesteś rozczarowany skoro wiedzialeś pewnie, że tak będzie hehe.

 

Mi nie chodzi o to, że akurat w tej części nastąpił zwrot w wiadomym kierunku, tylko ogólna tendencja wśród producentów, którzy tworzyli wcześniej na PC, a teraz chcą się wkupić w łaski klienta konsolowego. System w dwójce był podobny, ale mimo wszystko "spokojniejszy" i jakoś go jeszcze łyknąłem, bo inne rzeczy mi to nagradzały i wydaje mi się, że tym razem będzie podobnie.

[Zarathustra 616]

U kupca, ale nie każdy to ma. Tak samo klapy - te udało mi się gdzieś podnieść z jakiejś grupki bandytów. Mam dwa pytania:

1. Zdobył ktoś czerwony mutagen? Tylko niebieskie i zielone mi lecą, a idę w szermierkę...

2. Znalazł już ktoś sposób na reset rozdanych punktów?

 

Są najlepsze to i najrzadsze. Mam dwa na razie (5% do ataku). Miałem masę tych zielonych i niebieskich, więc je alchemią połączyłem. Podstawowy zielony daje +50 do witalności, trzy takie połączone robią +100, a kolejne trzy +150. Niebieski podstawowy 5% do znaków, potem 7% i dalej 10%.

 

Miksturę resetującą możesz kupić za tysiaka u Keiry Metz.

[Voytec 2 761]

Panowie, co do tego fantastycznego zadania, o którym pisaliście. Jestem we wsi Zalesie i gdzie mam znaleźć tą płaczącą kobietę? Biegam po tej wiosce i tylko po mordach mogę sobie dać z Rybożerem. Jest jedna co non stop chlipie, ale nie mam z nią aktywnej rozmowy...

[Hum 3 699]

Zalesie? a nie Zalipie przypadkiem. No ale to chyba ta baba co non stop chlipie. Bug?

Edytowane 21 maja 2015 przez Hum

[Yano 3 697]

rano pytałem gdzie można zdobyć pióra (do robienia bełtów do kuszy)- na gamefaqs ktoś napisał że właśnie z kurczaków i gęsi w wioskach. teraz tylko trzeba sprawdzić czy będzie tak jak w skyrim że jak sie zabije kurczaka to cała wieś się rzuca na postać z widłami i pochodniami

[Voytec 2 761]

Tak, Zalipie, mój błąd.

 

Ta babka albo stoi przy wozie obok chaty albo przy ognisku też pod chatą właśnie.

[Hum 3 699]

Raz spotkałem ją też w karczmie. Na imię jej Dolores.

[Voytec 2 761]

Raz spotkałem ją też w karczmie. Na imię jej Dolores.

Ok, mam. Zadanie to

Zagłada domu Reardonów

prawda? Dobra, zobaczymy o co tyle zachodu

[kermit 6 998]

quest z Dolores ma buga? dziwne wczoraj przeszedlem, wszystko w porządeczku

[ornit 2 953]

Im dłużej gram tym bardziej mi się ta gra podoba. Zdania co do systemu walki nie zmienię. Pięć minut partyzanckiego dźgania pupy miska po 3-9dmg i odnawiania tarczy "na wszelki wypadek"   Tutaj przyjemnosć sprawia mi powolna eksploracja, znajdowanie znajdziek i zrywanie koniczynek. Piękna gra.

[Yano 3 697]

btw zauważyliście że greraltowi serio rośnie broda?

nie mam pewności czy od początku ale mam silne wrażenie że na początku pierwszej lokacji była krótsza niż po wykonaniu paru questów i zbliżeniu się do końca pierwszej lokacji

 

ale już na 100% sie przyglądałem że po wiecie-jakim-goleniu gdy dochodzimy do velen to znowu mamy brode (ale krótszą niż przed goleniem)

[Voytec 2 761]

Tak, tak Geraltowi rośnie broda, o tym było nawet dosyć głośno.

[kermit 6 998]

w oxenfurcie poczułem sie jak menel i u fryza się ogoliłem a włosy w kucyk, pare dni był full gentleman, teraz znów święty mikołaj

[Yano 3 697]

tak jak mowi kermit - jesli dana rzecz jest wyżej lub niżej niż postać to ikonka na mapce ma mały czerwony trójkącik do góry lub w dół który to obrazuje

 

Tak, tak Geraltowi rośnie broda, o tym było nawet dosyć głośno.

 

wiem, tak samo było głośno o wasach snejka z mgs4 i tam wyszło jak wyszło, a tutaj serio to działa, chyba pierwsza gra w której to zrobili w koncu

[_Red_ 12 019]

Na minimapie czesto pojawiaja sie czerwone markery (oprocz roslinek). Nie sa to wrogowie ani nic widocznego za pomoca zmyslow wiedzminskich. O co kaman?

[Gość Maiden]

Tę grę można określić jednym słowem: pornografia. Ostatnio mnie tak wciągnął FFX na PS2. 

[kermit 6 998]

Na minimapie czesto pojawiaja sie czerwone markery (oprocz roslinek). Nie sa to wrogowie ani nic widocznego za pomoca zmyslow wiedzminskich. O co kaman?

 

może chodzi ci o odwrócony trójkącik przy białej ikonce? pokazuje on że dany obiekt jest poniżej naszego położenia