Wiedźmin 3: Dziki Gon

[Yakubu 3 047]

Jaki ten gwint jest przegenialny Ostatnie kilka godzin poświęciłem tylko jemu i już uciułałem talię Cesarstwa Nilfgardu, a w tym pięć specjalnych kart ojoj A czasem jakie partyjki wychodzą, gdzie cała gra rozstrzyga się w ostatniej rzuconej karcie

[blantman 5 780]

Ja w gwincie już mam mistrzowską talie z takimi kartami jak Ciri - 15 ataku i nic jej nie można zrobić, Fillipa czy Roche (10) albo yennefer (tylko 7 ale za to leczy). Nawet karta jaskier która ma tylko 3 ataku ale za to w  daje wszystkim x 2 do ataku

 

 

Pograłem teraz 3 h i po pierwsze ves już znalazłem więc pytania nie było

 

 

Po drugie : Percivala sklep w novigradzie znalazłem a tam kartka że sklep zamknięty i pojechał do manhakamu   Tak liczyłem że go spotkam

 

Po trzecie: Ktoś wie gdzie talar? Znalazłem już trzy listy pisane przez niego ale go samego nie

 

Po czwarte :  Niektóre questy poboczne są lepsze od wątku głównego np :

poszukiwania filippy

 

 

Po piąte: Jaki fan serwis dla fanów książki ! Ilu bohaterów (dudu! , Dijkistra etc) , dodatkowe dialogi wychwytywane tylko przez czytających (rozmowa o nodze dijkistry, rozmowa o pewnej papudze)

 

 

 

Ta gra to moje GOTY. Ta gra jest najlepszą grą w jaką grałem od ładnych paru lat jeżeli nie najlepszą w ogóle.  Wiecie ja jestem przeciwnikiem dlc i expansionów nie kupuje. Dziś przed chwilą zakupiłem season pass na dodatki. Będzie jeden w księstwie błędnych rycerzy a samo to dodaje mu jeszcze do za(pipi)istości.

 

 

Kto jeszcze nie gra. Kupowac i grać grać grać !

Edytowane 23 maja 2015 przez blantman

[Shen 9 695]

W grze jest tyle do roboty, że kart w ogóle nie ruszam, zostawiam to sobie na koniec. W tym roku po Bloodborne i Wieśku chyba nic lepszego już nie wyjdzie.

[Wredny 9 707]

Ja właśnie chciałem ruszyć w końcu karty, by zacząć zbierać talię, ale po powrocie do Białego Sadu nie ma chyba gostka, z którym mogę pograć (przynajmniej w karczmie). Czyżbym już na starcie przegapił jedną kartę do kolekcji?

[Shen 9 695]

Ja mu odmówiłem gry, chyba to był tutorial, chciałem zagrać później ale zniknął.

[Yano 3 697]

 W tym roku po Bloodborne i Wieśku chyba nic lepszego już nie wyjdzie.

 

lepszego niż wiesiek to chyba nie ale napewno za(pipi)isty jeszcze bedzie MGS5

 

kurde w ogole co to za rok!

w zeszłym roku był festiwal średniakow i remasterów a w tym roku BB, W3, MGS5 - w końcu obecna generacja dostaje za(pipi)iste gry, a ja z przyjemnością patrze na nowo zakupioną ps4 (mimo że jeszcze pare miesiecy temu miałem zdanie "eh a po co mam kupować skoro nie ma w co grać")

 

no i jeszcze MH4U - tutaj bede miał problem z ustaleniem GOTY - wiesiek czy monster? dla mnie obie te gry są przeza(pipi)iste. wiesiek lepszy obiektywnie, jednak subiektywnie jako fanboy monstera chyba postawie te gry na równi, chociaż to sie okaże dopiero jak przejde wieska

[blantman 5 780]

W grze jest tyle do roboty, że kart w ogóle nie ruszam, zostawiam to sobie na koniec. W tym roku po Bloodborne i Wieśku chyba nic lepszego już nie wyjdzie.

Błąd bo jak fabułę pchasz do przodu to gracze z dobrymi kartami mogą znikać. Śmierć etc czycha na każdego.

[Shen 9 695]

To za drugim podejściem się wezmę za karty, w przyszłym roku jak wyjdą fabularne dlc to pewnie przejdę sobie jeszcze raz, już na easy, dokonując innych wyborów.

[Fanek 669]

gra jest na prawde mega, ale kiedy znaleźć czas na drugie podejście, jak pierwsze zajmie bardzo dużo

czuje, że jak skończe wieśka, to pojawi sie już kolejny tytuł na który czekam

 

sceneria i klimat na bagnach mistrzostwo świata 

Edytowane 24 maja 2015 przez Fanek

[Zarathustra 616]

 

Albo nie mogę znaleźć tych miejsc mocy, albo w Velen jest ich bardzo mało. Wydaje mi się, że zwiedziłem jakieś 65% tego obszaru, a tylko dwa znalazłem. A dodatkowy punkt do umiejętności za frajer zawsze mile widziany. Wypadł mi drugi czerwony mutagen (nie liczę tych pokroju dropu z wilkołaka, bo nie można ich mutować ze zwykłymi), jeszcze jeden i będzie +7. Ulepszona Jaskółka to prawdziwy przechuy jest.

 

Dzisiaj chyba ze 4-5 godzin spędziłem łażąc tylko po Novigradzie, który dopiero teraz odwiedziłem.

 

Ulepszoną Jaskółke znalazłeś w jakimś znaku zapytania, lub jakiejś misjii pobocznej ?

Jeśli w głównej misjii się znajduje to proszę o użycie spoilera bo jestem jeszcze w Velen i dopiero co zaczynam robić misje poboczne

 

 

Od zielarza w Novigradzie kupiłem, miał też sporo innych receptur.

[Mroku 1 005]

Pogralem troche godzin i nie dam rady wiecej. Krotko mowiac,gra jest do bani i prze hype'owana cos w stylu Watch_Dogs(chociaz dobrze sie tam bawilem).

 

Gram na PC i podczas wiekszej rozroby gra gubi klatki, system walki tez kopiuj wklej z poprzedniej czesci+dodali 3-4 ciosy na krzyz. Od

Velen

mozna bylo robic zadania poboczne ktore sa zrobione wedlug mnie na odpie.rdol. Fabula jest znosna,przez wiekszosc gry ciezko bylo cokolwiek zrozumiec bo nie czytalem ksiazek poniewaz szkoda zycia a co do gier to pogralem troche w Wiedzmina 2 i wyrzucilem tego szrota. Taka jest moja opinia, ostatnio skonczylem The Ordera i lepiej sie bawilem+ latwa platyna. Dobra ide dalej grac w Hardline, swietna gra btw

Edytowane 24 maja 2015 przez Mroku333

[Boomcio 4 159]

Pogralem troche godzin i nie dam rady wiecej. Krotko mowiac,gra jest do bani i prze hype'owana cos w stylu Watch_Dogs(chociaz dobrze sie tam bawilem).

 

Gram na PC i podczas wiekszej rozroby gra gubi klatki, system walki tez kopiuj wklej z poprzedniej czesci+dodali 3-4 ciosy na krzyz. Od

Velen

mozna bylo robic zadania poboczne ktore sa zrobione wedlug mnie na odpie.rdol. Fabula jest znosna,przez wiekszosc gry ciezko bylo cokolwiek zrozumiec bo nie czytalem ksiazek poniewaz szkoda zycia a co do gier to pogralem troche w Wiedzmina 2 i wyrzucilem tego szrota. Taka jest moja opinia, ostatnio skonczylem The Ordera i lepiej sie bawilem+ latwa platyna. Dobra ide dalej grac w Hardline, swietna gra btw

Oooo... Ktoś chyba nie poczuł bąbelków szczególnie motyw z książkami " robi " Wracaj więc do the ordera .

[Sqtr78 1 038]

" Fabula jest znosna,przez wiekszosc gry ciezko bylo cokolwiek zrozumiec bo nie czytalem ksiazek poniewaz szkoda zycia" . Nie moge, nie czytał książek bo szkoda życia. Na budowie używał życia czy może w wojsku. Czy cwaniakował na dzielnicy. Hahahhaaaa

Edytowane 24 maja 2015 przez Sqtr78

[teddy 6 900]

To bezbek junior jest. Polecam ignorować trola

[Mroku 1 005]

Prze hype'owana gra i tyle w temacie. Widze bol pupy.

Edytowane 24 maja 2015 przez Mroku333

[kanabis 22 644]

Prosze tylko niech nikt nie ciągnie tego prowo.

 

 

Aha , w karczmie w velen tam co lalismy sie z typami barona mozna potem kupic karty do gwinta. Raczej chu.jowe ale do kolekcji sie przydadza.

 

Wiadomo

 

[Sobies 173]

 

W grze jest tyle do roboty, że kart w ogóle nie ruszam, zostawiam to sobie na koniec. W tym roku po Bloodborne i Wieśku chyba nic lepszego już nie wyjdzie.

Błąd bo jak fabułę pchasz do przodu to gracze z dobrymi kartami mogą znikać. Śmierć etc czycha na każdego.

 

 

Potwierdzam. Mi taka rzecz przytrafiła się z bardzo ważnym NPC-em i już nigdy nie zdobędę od niego unikatowej karty. Czyli wbicie tego trofeum idzie na 2 przejście

 

Jakby coś to ostrzegam, postacią tą jest:

 

Baron, po uratowaniu Anny postać znika (najwidoczniej na zawsze) szukając znachora).

 

[Shen 9 695]

Bezbek nawet tutaj musi pisać.

 

To w grze nie ma zadnej skrzynki do trzymania rzeczy? Mam miecz ktory juz jest slaby, ale pozniej jest skladnikiem na jego lepsza wersje, mam z tym wszystkim chodzic? Troche innych rzeczy tez bym pochował.

[Copper 2 657]

Mozesz kupowac juki dla konia, ale i tak masz to przy sobie,  tylko cap sie zwieksza.

[Absolem 1 036]

"I stało się to co było do przewidzenia Wiedźmin wpier.dolil rybozerowi" szkoda mi ludzi którzy grają w języku angielskim

[Pupcio 18 649]

Od barona można później znaleźć karte w jego pokoju, czy to nie ta?

[blantman 5 780]

Ja mam 130 juki a pewnie można jeszcze większe. Kasy już mam 17 k naprawdę nie warto trzymać śmieci. Potem i tak będziesz mógł jeszcze raz dany miecz zrobić i potem jego ulepszoną wersje. Składników ma się multum jak wszystko zbierasz i ekplorujesz. Brakuje ci do ulepszonej zbroi gryfa pióra potwora? Rozbierz 'na części' pióro harpii a to tylko przykład. Mechanika tworzenia jest ZA(pipi)ISTA

[Słupek 2 183]

"I stało się to co było do przewidzenia Wiedźmin wpier.dolil rybozerowi" szkoda mi ludzi którzy grają w języku angielskim

 

Dialogi, teksty są masakryczne - wczoraj, płakałem przy scenkach z Baronem. Jak opowiadał o

Guślarzu który jebał kozę. A później misja z szukaniem Księżniczki xD

 

 

Ale i tak scenka z żołnierzami,

przed misją dla Barona; jak pada tekst, że Wiedźmin ma dwa miecze - ciekawe czy ma dwa kutasy. A później pada dialog, że wpadli do chłopa, żeby zerżnąć mu córkę. A tam tylko chłop z chłopcem-synem stali bo pewnie córkę już schowali.

 

No i co zrobiłeś? Zerżnąłem mu syna, że aż mu jucha poleciała. No to się zdziwił.

 

 

Po tym dialogu, wziąłem pauzę i zacząłem myśleć-analizować czy na pewno słyszałem to co właśnie słyszałem xD

[Shen 9 695]

Nie pamietam czy w inny rpg z taka przyjemnoscia robilem zadania poboczne. Zazwyczaj to wygladalo tak, przynies 10 kwiatkow albo ubij kilka potworow. Teraz Mysia wieże robie i za(pipi)isty klimat.

[Figuś 21 259]

Odkąd dorwałem juki dla Płotki, nie martwię się o ilość miejsca, jedyne co sprzedaje to bronie podnoszone ze zwykłych mobków bo one najwięcej miejsca zajmują. Dobry srebrny mieczyk wypadł mi ze zlecenia wiedźmińskiego

z babą cmentarną

z trzema miejscami na runy. Mam dopiero 6lvl i ponad 20h przegrane, ta gra zniszczy nie jeden związek, idę sobie za questem i bach strzeżony skarb, idę dalej gadam z przypadkowo napotkanym npc i zadanie które oczywiście muszę pierw wykonać itak dalej i tak dalej

 

Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że od jutra znowu do roboty

Edytowane 24 maja 2015 przez Figuś