Skocz do zawartości

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Featured Replies

Opublikowano

Loot po zabitych przeciwnikach na pewno znika. Dopóki grałem/usypiałem konsolę to leżał, ale po załadowaniu save'a już go nie było.

  • Odpowiedzi 12,1 tys.
  • Wyświetleń 957 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Pierwszy? Przepraszam, ale musze wam to zrobić.  Łatka sie sciąga, a w tle leci soundtrack. Za chwile kotary zasłaniam, a browar z sokiem malinowym nalany, drugi bo jednego już walnąłem z wrażen

  • Pogralem troche godzin i nie dam rady wiecej. Krotko mowiac,gra jest do bani i prze hype'owana cos w stylu Watch_Dogs(chociaz dobrze sie tam bawilem).   Gram na PC i podczas wiekszej rozroby gra gub

Opublikowano

Novigrad mnie nie pochłonął, ale Skelliego to jest to. Podobnie jak przy pierwszych godzinach obcowania z grą, ale bardziej dynamicznie za sprawą majestatycznie prezentujących się burz. Plastycznie, ujmująco, nic tylko klikać w share. Kapitalne widoki.
Jestem zachwycony. Szkoda tylko, że gra się dławi w segmencie animacji bardziej niż Sasza Grej na początku kariery.

Opublikowano

Oj tak Skellige daje rade. Polecam wycieczke przy dobrej pogodzie do lasu koło wioski Ferlunde?,w centrum największej wyspy.

Jak pięknie to wyglada dzisiaj przesiedziałem cały cykl dobowy zachwycając sie klimatem i wyglądem starego lasu. 10/10

Opublikowano

Dobrzy ludzie, bzyknąłem Triss po zadaniu

z wyprawieniem czarodziejów do Koviru i teraz, żeby sobie niczego nie spierdzielić to na Skellige musze powiedzieć Yen, że wybrałem Triss, żeby nie wpaść w trójkąt, który okaże się failem, czyż nie? :)

 

Opublikowano
Dobrzy ludzie, bzyknąłem Triss po zadaniu

z wyprawieniem czarodziejów do Koviru i teraz, żeby sobie niczego nie spierdzielić to na Skellige musze powiedzieć Yen, że wybrałem Triss, żeby nie wpaść w trójkąt, który okaże się failem, czyż nie? :)

[/quote

O siet fak.

 

Jesli powiedzialem Triss, ze ją kocham ale jej nie bzyknalem i ucieklam z tymi czarodziejami z novigradu, pozniej na tym statku powiedzialem Yenn, ze tez ją kocham i dalismy sobie buzi :/ to przypal wylapie na koniec gry za to?

 

Opublikowano

@up

 

 

Wtedy Geralt na końcu będzie samotnikiem. Nie da się mieć dwóch. 

 

 

Opublikowano

Mam problem z zadaniem Spis Cudzołożnic.

 

 

Przesłuchałem wszystkie i został mi dostać się do willi var Attre. Problem polega na tym, że nie mam klucza, a wejścia pilnują strażnicy. Najlepsze jest to, że przeczytałem to

http://www.eurogamer.pl/articles/2015-05-30-wiedzmin-3-akt-i-novigrad-spis-cudzolonic

i nie ma tam nic o tej willi. WTF?

 

Edytowane przez YETI

Opublikowano

Mam problem z zadaniem Spis Cudzołożnic.

 

 

Przesłuchałem wszystkie i został mi dostać się do willi var Attre. Problem polega na tym, że nie mam klucza, a wejścia pilnują strażnicy. Najlepsze jest to, że przeczytałem to

http://www.eurogamer.pl/articles/2015-05-30-wiedzmin-3-akt-i-novigrad-spis-cudzolonic

i nie ma tam nic o tej willi. WTF?

 

 

Musisz od tylu troche poskakac zeby dostac sie do tej rezydencji.

Opublikowano

Dzięki, próbowałem, ale zjechałem w dół, no to idę jeszcze raz.

 

Edit. OK, zaszedłem z drugiej strony i bez problemu się dostałem.

Edytowane przez YETI

Opublikowano
Dobrzy ludzie, bzyknąłem Triss po zadaniu

z wyprawieniem czarodziejów do Koviru i teraz, żeby sobie niczego nie spierdzielić to na Skellige musze powiedzieć Yen, że wybrałem Triss, żeby nie wpaść w trójkąt, który okaże się failem, czyż nie? :)

[/quote

O siet fak.

 

Jesli powiedzialem Triss, ze ją kocham ale jej nie bzyknalem i ucieklam z tymi czarodziejami z novigradu, pozniej na tym statku powiedzialem Yenn, ze tez ją kocham i dalismy sobie buzi :/ to przypal wylapie na koniec gry za to?

 

 

No niestety ;) zrobiłem tak i...

 

...w pewnym momencie Triss i Yen zaprosiły mnie do pokoju na winko i gdy ja myślałem, że wypali trójkącik :D założyły mi kajdanki w łóżku i wyszły :reggie:

 

Opublikowano

przypuszczam, że połowa graczy tak zrobiła, korzystała z każdej szansy w grze :D

Opublikowano

Niezły cosplay  :banderas: jak bym spotkał w lesie to uciekał bym gdzie pieprz rośnie.

 

11403498_1660981107471072_22060952277924 1907481_1660981070804409_184050671027909

 

Edytowane przez Malibu

Opublikowano

Myślałem  że platyne bede robił na siłe z tymi kartami, ale ponad 4h w gwinta dziś grałem.

Swoja droga ten najnizszy poziom trudnosci to faktycznie samograj, na 4lvl robiłem wiedzminskie zadania na 10lvl a nadal jestem ubrany w ten podstawowy sprzet z 1lvl.

Opublikowano

Poziom trudności jest jak w poprzedniej części. Zwiększa się tylko i wyłącznie siła przeciwników. Między normalem a najwyższym poziomem nie ma żadnych innych różnic. Mogliby się postarać chociaż trochę z AI i rozmieszczeniem przedmiotów. Bo co z tego, że medytacja nie regeneruje życia jak mam 200 butelek alkoholu w torbie i leczę się jaskółkami. Bardziej skomplikowanych mikstur nawet nie muszę robić bo przeciwnicy zachowują się tak samo i wiem jak unikać ich ciosów.

Opublikowano

Co to jest za mesjasz... :banderas:

 

75 godzin na liczniku, 19 level i myślę, że jestem gotowy, żeby płynąć na Skellige.

 

Dopiero teraz odkryłem gwinta i prawie żadnych ? nie robiłem na mapie po wyjeździe z Białego Sadu. Będzie co robić po skończeniu fabuły :)

 

W poniedziałek się bronię, ale trzeba było coś dzisiaj pograć... :P

Edytowane przez Voytec

Opublikowano

znajomy platyniarz zwątpił, zebrał wszystko i przeoczył jakąś karte u kupca, te trophy chyba najłatwiej spalić

Opublikowano

Mi zostały tylko karty, dziś albo jutro skończe, mam poradnik krok po proku, bo łatwo przegapić niektóre.

Opublikowano

Mi zostało tylko ustrzelić 50 headów z kuszy ale nie chce mi się teraz tego robić.

Opublikowano

Gdybym standardowo nie miał wyłączonych notyfikacji o trofeach, wyłączyłbym je w przypadku grania w W3. Ta gra jest zbyt dobra by ją sobie psuć czymś takim jak wymuszone zebranie wszystkich kart czy, także wspomniane wyżej, zaliczenie pięćdziesięciu headshotów z kuszy. Dżizas, biorąc pod uwagę jak nieużytecznym cholerstwem są kusze oraz jak bardzo s(pipi)e są hitboxy, zmuszanie się do tego (ew innych tanich trofików, o ile są bo nawet ich liosty nie sprawdziłem) może zniszczyć część wspaniałych doznań/wspomnień dotyczących tej fenomenalnej gry.

Opublikowano

Za trofea się wziąłem po pierwszym ukończeniu gry.

Opublikowano

Nigdy nie zwracałem uwagi na trofea. Gram "dla siebie". Jak coś tam wpadnie to jest "miło" i tyle. 

Opublikowano

Wyscigi konne zaraz doprowadza mnie do furii. Po co oni dodali tyle questow opartych o tak spaprana mechanike :/

Opublikowano

Do tej pory tylko ten Furjus Płotka Novigrad Drift od Tasaka mnie wqurwił. Wszystko inne wygrywałem bez problemu za pierwszym razem.

Edytowane przez Zarathustra

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.