Flight (Lot)

[Gość DonSterydo]

 

Widziałem trailer przed seansem "Django". Denzel nominowany do oskara, podobnie scenariusz - spodziewam się przynajmniej przyzwoitego filmu. 22 lutego premiera. 

 

Wygląda na to, że chcą przedstawić ciekawy dylemat moralny - przestępca i bohater w jednej osobie.

Edytowane 11 lutego 2013 przez DonSterydo

[gekon 1 787]

Bardzo dobry film. Lot tutaj ma dwa znaczenia;] Denzel wyśmienicie zagrał alkusa. 

 

7/10

[Ken Marinaris 374]

Poczatek dobry, pozniej nudzi. 6/10

[gekon 1 787]

Odwrotnie dla mnie. 

 

 

lot samolotem jakoś naciągany i wiadomo po co ma być, dopiero prawdziwa historia alkoholika jest bardzo dobra. Jakby on nie był pilotem wysokiej rangi nie byłoby tak naciąganych motywów jak np pozwolenie pilotowi lotu na 3 promilach, a przesłanie by nie ucierpiało jakby był np. górnikiem czy innym budowlańcem.

 

 

Mamy poł godziny naciąganego filmu katastroficznego i dalej świetny dramat.

 

 

PS. Film widziałem raczej dawno, trailer zobaczyłem dopiero teraz. Trochę zle nastawia na seans, bo  90% scen z trailera to 30 pierwszych minut filmu. Wiec po prostu powiedzmy sobie szczerze. To bardzo dobry dramat o alkoholiku.

Edytowane 11 lutego 2013 przez gekon

[schabek 5 346]

Mi też bardziej podobał się początek, później z każdą chwilą trochę się dłużyło. Denzel bardzo dobrze zagrał w tym filmie. Oglądałem go już jakiś czas temu, może nawet obejrzę drugi raz, ale głównie dla pierwszych 30min. 7/10.

[Gość UnexpectedBoy]

poczatek dobry, a pozniej dlugi ziew , 6/10

[gekon 1 787]

spoiler pewnie, bla bla

 

 

Serio chłopaki? Woleliście oglądać jak dopuszczony do lotu mający 3 promile pilot-kapitan ekskluzywnych lini lotniczych robi samolotem pasażerskim beczkę jako prawdopodobnie jedyny na świecie ratując przy tym pasażerów niż genialne zagrany wątek alkoholika zaprzeczającemu sam sobie?

[kotlet_schabowy 2 733]

Tak jak napisałeś, trailer po prostu nastawił ludzi na coś innego chyba. Mnie też lekko zaskoczył, ale oceniam film pozytywnie, Denzel zagrał świetnie (w sumie jak zawsze), niezła scena zmiany nastroju w hangarze, no ogólnie warty obejrzenia, ale jest to głównie film, jak już zauważono, o alkoholizmie.

Edytowane 13 lutego 2013 przez kotlet_schabowy

[Nitro619 11]

Ja również bardzo pozytywnie oceniam film. Początek jaki jest taki jest, jednym bardzo się podoba, innym bardziej realnie patrzącym przysporzy małego uśmiechu sarkazmu na widok dużego liniowca lecącego jak myśliwiec, no ale co jak co - potem robi się na prawdę (jak dla mnie) dobre kino, pokazujące walkę z nałogami, ludzkimi słabościami, i tego właśnie się spodziewałem. Jedyne co to koniec mi średnio pasuje, bo mało kto by takiego wyboru dokonał Ogólnie 7/10