Zdzisiu 0 Opublikowano 12 sierpnia 2013 Opublikowano 12 sierpnia 2013 @Zdzisiu Tak, nie ma Japońskiej ścieżki, ale nie bardzo wiem czy warto jest z nią grać (gdyby była) bo sceny po walce nie mają napisów, jak nie znasz Japońskiego chociaż w jakimś stopniu to omijasz sporą dawkę humoru Na razie tylko Jude mi się nie podoba, koleś co podkłada mu głos np Teddiego zagrał super, ale Jude tak jakoś meeh Ok, dzięki za info. Jak dla mnie wydawanie jRPG bez japońskiej ścieżki dźwiękowej dyskwalifikuje grę z miejsca. Szkoda, bo sama gra ponoć dobra... Cytuj
Killabien 556 Opublikowano 13 sierpnia 2013 Autor Opublikowano 13 sierpnia 2013 To czemu poprostu nie zagrasz w grę po japońsku? Strasznie dużo tracisz stosując sie do takiej zasady. Cytuj
Zdzisiu 0 Opublikowano 14 sierpnia 2013 Opublikowano 14 sierpnia 2013 Czy japońska wersja ma angielskie napisy? Bo grać w RPG-a którego się nieoruzmie to też bezsensu. A czy tracę dużo. Dlamnie japońskie głosy dają sporo klimatu anime i grom z Japoni - utrata tego klimatu jest najwiekrzą stratą. Napisy w jakimś zrozumialym języku + orginalne głosy - to jest najleprze i jedyne akceptowalne dlamnie połączenie. Cytuj
estel 806 Opublikowano 16 sierpnia 2013 Opublikowano 16 sierpnia 2013 Nic dziwnego. Polskich napisów pewnie byś nie zrozumiał patrząc na twoją biegłość władania tym językiem. 4 Cytuj
sakiu 83 Opublikowano 18 sierpnia 2013 Opublikowano 18 sierpnia 2013 Hmm, Zawsze możesz zacząć uczyć się japońskiego... ja po dwóch latach samozaparcia i uczenia się po godzinach pracy i chodzeniu na zajęcia mogę sobie w gry pokroju Tales of grać w oryginale, VN jest troszkę ciężej, ale inne gatunki wchodzą całkiem spoko I jestem teraz niezależny od zachodnich wydawców, choć jeśli mam wybór między wersją EU i wersją JP kiedy czas między premierami nie jest aż tak super długi to zawsze wybiorę EU, a to dlatego, że wiem, że jeśli chcę, aby takie gry u nas nadal wychodziły i aby więcej osób mogło w nie grać to muszę pompować pieniądze w nasz rynek, żeby firmy widziały, że warto jest takie gry wydawać. Takie stanowisko jak twoje jest samolubne, ale na szczęście mało osób myśli podobnie bo może ono prowadzić do... 1. Zaprzestania wydawania gier japońskich w Europie z braku zainteresowania 2. Nie mówiący po japońsku sobie co najwyżej na YT filmiki pooglądają, a reszta będzie zmuszona importować, a wcale tanie to to nie jest... ;p Cytuj
Rufoos^ 1 Opublikowano 22 sierpnia 2013 Opublikowano 22 sierpnia 2013 Właśnie się miałem spytać jak brzmią głosy postaci w wersji angielskiej. Ktoś już zagrał wiecej godzin i mógłby powiedzieć jak to wygląda? Jedynym bardzo słabym punktem w tym wypadku jest Milla - aktorka podkładająca głos ma okropną wadę wymowy (wymawiane "s" brzmi jak by miała tylko ćwierć języka). Inna kwestia to głosy, które każdy już kiedyś w innych tejlsach słyszał. Cytuj
Zdzisiu 0 Opublikowano 6 września 2013 Opublikowano 6 września 2013 Nie wiem czy spartolony głos tej postaci można traktować tylko jako punkt - to głos głównej bohaterki. Cytuj
Karas 433 Opublikowano 6 września 2013 Opublikowano 6 września 2013 Marka Tales of Zestiria zarejestrowana także w Europie Namco-Bandai chce pójść za ciosem i skoro zachodnie wydania Tales of Graces F i Tales of Xillia osiągnęły przyzwoity wynik, to uznali, że warto inwestować w kolejne odsłony. Jednak do tej pory, wszelakie rejestrowanie marek miało miejsce tylko w Japonii i zaskakujące jest to, że Tales of Zestiria została zarejestrowana już teraz w Europie, o czym donosi serwis Siliconera. Oczywiście do pełnej zapowiedzi gry zleci jeszcze mnóstwo czasu, ale i tak miło widzieć, że chociaż koniec generacji nie będzie olewany przez ekipę Hideo Baby. http://www.ps3site.pl/marka-tales-of-zestiria-zarejestrowana-takze-w-europie/166015 Cytuj
Berion 207 Opublikowano 8 września 2013 Opublikowano 8 września 2013 (edytowane) @sakiu Mógłbyś zrobić dobrej jakości fotę tego pada? Na Sony'owskich renderach jest zwykły DS3. - - - Skończyłem Tales of Graces F. Czy da się w jednym podejściu ubić Gentlemana? Czy w ogóle Zonecage jest do przejścia (na razie mam zablokowane 8 i 9 poziom), da się zabić uber zółwia (Rockagong chyba)? Zostały mi w sumie tylko te trzy rzeczy i nie wiem czy jest sens na to poświęcać/tracić czas. Mam lv85 i z połowę tytułów, większość wymasterowana. Cholernie mnie zniechęca w game+ zaczynanie praktycznie od zera (jak można było tak zj*ć post game? )... Edytowane 8 września 2013 przez Berion Cytuj
Strife 228 Opublikowano 8 września 2013 Opublikowano 8 września 2013 Gentleman'a da się ubić( z tego co pamiętam to trzeba chyba wszystkie questy wykonać żeby móc się z nim zmierzyć), zone jest do przejścia(musisz miec odpowiednio drogi przedmiot żeby dostać się na wyższe piętra.) i żółwika da się też ubić, max lv postaci to 200 więc nie masz nawet połowy. Cytuj
Berion 207 Opublikowano 9 września 2013 Opublikowano 9 września 2013 Tak, ale chodzi mi o to czy na obecnym poziomie dam radę bo bez mnożników, lv 85 to w zasadzie kres tego co można osiągnąć za pierwszym razem. Pytam dlatego, że nie zamierzam grać drugi raz (co to za game+ gdzie zabierają mi przedmioty i umiejętności?), a jeszcze mi zostało trochę item questów w Inn-ach, a że z kolei są czasochłonne to nie wiem czy sens jest na to poświęcać czas. Cytuj
Strife 228 Opublikowano 9 września 2013 Opublikowano 9 września 2013 Jak przestawisz sobie na easy to go rozwalisz w innym wypadku ciężko będzie. Cytuj
sakiu 83 Opublikowano 11 września 2013 Opublikowano 11 września 2013 @Berion Mogę zrobić, postaram się dzisiaj coś pstryknąć ;p Cytuj
sakiu 83 Opublikowano 27 września 2013 Opublikowano 27 września 2013 Przeszedłem scenariusz Mili i stwierdzam, że rzeczywiście wersja angielska jest tuningowana w dół, fakt przeszedłem grę swego czasu po japońsku, ale raczej dzięki temu nie byłoby mi aż tak łatwo, nawet na hard nie jest tak trudno jak w wersji JP... to tak jakby twórcy gier z KKW nie sądzili, że białasy potrafią grać ;p Z głosów jednak wszystkie mi przypasowały po tych 45h grania, ale myślę, że jednak najlepiej wypada Leia, Alvin, Rowen i Tipo, potem Mila, Jude i Elize, ach i Miuze też pasuje więc nie mogę się doczekać X2 jak będzie można nią sobie pograć No nic, dobiję do około 7000 grade punktów i startuję Jude'a ;;;; Btw, są już jakieś wieści o dacie premiery Paczki Symphonii? przeglądam codzinnie kilka serwisów i nic nie widziałem, ale może coś przeoczyłem -_- Cytuj
kypq 718 Opublikowano 8 października 2013 Opublikowano 8 października 2013 TOS wymaga 904MM na dyskuTOS:KoR wymaga 3244MB na dysku Źródło http://tokrin.com/archives/50835116.html Cytuj
Berion 207 Opublikowano 9 października 2013 Opublikowano 9 października 2013 Wklepałem trofi za Gentlemana. Bułka z masłem... na LV98 i easy. - - - I wziąłem się za Xylię. Czy w tej części jest gotowanie? Z tego co widzę to nie, w związku z czym czy można jakoś rośliny od statsów z zielonych robić niebieskie/czerwone? Czy jak się jakieś ma to lepiej od razu zużyć? Czy jest sens kupować za pióra kamyki czy lepiej rośliny? Cytuj
estel 806 Opublikowano 15 października 2013 Opublikowano 15 października 2013 Rośliny można znaleźć i ukraść od bossów/przeciwników. Ja tam się na nich nie skupiałem, bo po co. Gra pękła, levele koło 80, golden knight padł. Fajny szpil, jak wszystkie Talesy w które grałem. Tak się zatęskniłem za tą serią, że aż kupiłem Graces ;P Cytuj
sakiu 83 Opublikowano 16 października 2013 Opublikowano 16 października 2013 Odnośnie gotowania w Xilli masz wszystko na tacy, nowe dania dostajesz wraz z poziomem sklepu. Dopiero Xillia 2 idzie w dobrym kierunku, gdzie trzeba się troszkę nabiegać za składnikami, aby sobie jedzonko zrobić Cytuj
Killabien 556 Opublikowano 16 października 2013 Autor Opublikowano 16 października 2013 Poprosilem brata zeby mi wyslal tutaj konsole wraz z xillia 2. Moze w koncu ja skoncze. Obecnie nawalam tales of hearts na nds. Mam dopiero 10 h wiec nie moge za duzo powiedziec, na necie pisza, ze szkoda ze nie zlokalizowali. Cytuj
kypq 718 Opublikowano 4 grudnia 2013 Opublikowano 4 grudnia 2013 12 grudnia zostanie zapowiedziany następny Tales na 20 rocznice serii. Gdzie tkwi haczyk? Rocznica ta jest za 2lata, czyli w 2015 roku. Cytuj
Copper 2 657 Opublikowano 21 grudnia 2013 Opublikowano 21 grudnia 2013 (edytowane) A ja właśnie skończyłem Tales of the Abyss (mój drugi Tales of po Vesperii) i mam mieszane uczucia. Niby fajnie i w ogóle, ale brakowało mi czegoś, co mnie tak bardzo przyciągało do Vesperii. Abstrahując od gry jako całości, postać Jade'a to po prostu masterpiece, jedna z ciekawiej zarysowanych postaci growych jakie spotkałem w mojej długiej karierze. Czekam na remake'a Symphonii, bo nie miałem okazji zagrać na GC, a to ponoć jeden z najlepszych talesów. Edytowane 21 grudnia 2013 przez KopEr Cytuj
Dahaka 1 878 Opublikowano 21 grudnia 2013 Opublikowano 21 grudnia 2013 A ta Symphonia też wyjdzie po angielsku? Już się gubię bo tyle tego jest <good> Cytuj
Copper 2 657 Opublikowano 21 grudnia 2013 Opublikowano 21 grudnia 2013 Siur, 28 lutego 14 premiera w Europie. Cytuj
Mace 170 Opublikowano 5 stycznia 2014 Opublikowano 5 stycznia 2014 (edytowane) kolejny(znaczy się w moim przypadku drugi już ) Tales ukończony! jak pisałem na początku tematu, postanowiłem po Abyssie(który jest super) zająć się korzeniami serii, także na pierwszy ogień poszła Phantasia, a konkretnie wersja na PSX. ja cię sunę, co za gra. bez kitu, zrobić gre tak rozbudowaną bodajże w 1994 na SNES'a to wyczyn jak nie wiem. nie dość że mamy bardzo dobrą jak na gatunek fabułę (motka podobna jak w Abyssie, przez pierwszą godzinę myślimy że to pewnie będzie najbardziej oklepana tego typu gra w jaką gramy i zastanawiamy się czy nie pograć w coś innego, tak po godzinie zaczyna się robić tak ciekawie, że już potem się siedzi w tej pracy i się myśli 'ja chce do domu grać w tejlsa :teehee:'). może trochę pod koniec fabułka spuszcza ciut poziom znajdźmy 3 artefakty żeby zrobić super miecz aby pokonać tego złego i jedziemy z nim no ale zakończenie satysfakcjonujące przynajmniej więc spoko . postacie są super, wszystkie polubicie, mówię wam. to chyba cecha wszytskich Tejlsów. dialogi też mega dają rade, aż się nie dziwie że gra nie została oficjalnie przetłumaczona. ta gra lubi często się śmiać sama z siebie! największym mankamentem w przypadku Abyss'a była średnia jak na gatunek muzyka, z której nic praktycznie nie zostało mi w pamięci. także trochę się o to obawiałem w Phantasii, całe szczęście moje obawy były chybione bo muza jest spoko . a kawałek z walk z summonami to chyba jeden z moich ulubionych utworków bitewnych. epic, panowie, epic . piosenki wokalne też słodziutkie . największym mankamentem dla mnie to trochę średnie zarządzanie przedmiotami w menu, i kursor zapamiętujący ostatnią czynność w menu, ale po pewnym czasie się przyzywczaiłem. i do tego gra ma niski poziom trudności, myślałem że będzie trudniejsza. im dalej tym łatwiej w sumie. najpotężniejszy dodatkowy boss padł chyba w 10 sekund, a przy takiej Nephilim w Abyss myślałem że pogryze pada ze złości xD. co prawda grałem na normal, ale żeby wbić jeden tytuł trzeba stoczyć 256 walk na hardzie, ale nabijałem to na najtrudniejszych potworach w grze i nie było trudno. gra się wcale nie zestarzała, kto lubi konsolowe rpgi, ten na 99% będzie w siódmym niebie. tylko grajcie w wersje na psx! ładniej to wygląda + skitsy których chyba na SNES'ie nie było + postać która na SNES'ie nie jest grywalna, teraz normalnie jest używalna. spodoba się ludziom którzy lubią mieć łatwo . generalnie polecam. masakra, to dopiero pierwsza część, przy następnych chyba doznam orgazmu jak dla mnie na równi z Abyssem ! ps jak ktoś ma jakieś pytania to dawać. Edytowane 7 stycznia 2014 przez Mace Cytuj
Paliodor 1 817 Opublikowano 7 stycznia 2014 Opublikowano 7 stycznia 2014 (edytowane) Nowe screeny z Tales of Zestiria: Fajna ta babeczka ze screenów, a niektóre miejscówki również prezentują się niczego sobie. Edytowane 7 stycznia 2014 przez Paliodor Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.