Pankracy520 0 Opublikowano 21 kwietnia 2014 Opublikowano 21 kwietnia 2014 Generalnie zrobiłem sobie liste wszystkich ground killów i jestem pewien że mam wszystkie, wiem o tych z pustym garnkiem oraz z garnkiem z wodą. Z Kija biladrowego też mam zabujstwo z całego i ze złamanego. Pytam czy komuś też ten pucharek nie wpada, ponieważ na zagranicznych forach ludzie zgłaszaja ten problem a na polskich forach cisza? A tylko ten dzbanek mi został, i to mnie trochę irytuje. Cytuj
stoodio 2 075 Opublikowano 21 kwietnia 2014 Opublikowano 21 kwietnia 2014 (edytowane) Ten trofik jest zbugowany - mi wpadł po finiszerze gazrurką, którą to dobijałem leżących bazylion razy wcześniej. Dziwi mnie, że udało ci się wbić pucharek z oknami i psami na niezałatanej grze - myślałem, że to jest niemożliwe. Wracają do problemu, jeśli zrobiłeś wszystkie bronie z listy to zacznij jakiś etap i rób wszystkie "dobitki" tymi broniami, które ci się zespawnują (olej garnki, patelnie etc.). W pewnym momencie gra losowo przyzna trofeum. Edytowane 21 kwietnia 2014 przez stoodio Cytuj
kotlet_schabowy 2 693 Opublikowano 21 kwietnia 2014 Opublikowano 21 kwietnia 2014 Pytanie, czy zawsze po zrobieniu tych wykończeń kończyłeś epizod ? Możesz ginąć i powtarzać różnymi broniami wykończenia, i to się zaliczy, o ile skończysz potem etap. Cytuj
Pankracy520 0 Opublikowano 22 kwietnia 2014 Opublikowano 22 kwietnia 2014 Tak, kończyłem poziom.Czytałem o tym kończeniu poziomu i pilnowałem tego. No, nic pozostaje klepac ile wezie i modlić się że pucharek wpadnie. może łatka do łatki to naprawi. Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 24 kwietnia 2014 Opublikowano 24 kwietnia 2014 (edytowane) Zaktualizowałem wyniki w odpowiednim temacie, piszę tutaj bo do działu online nikt nie zagląda ot tak. Edytowane 24 kwietnia 2014 przez mate5 Cytuj
Figaro 8 220 Opublikowano 2 maja 2014 Opublikowano 2 maja 2014 Więęc, co to są za chaptery po napisach końcowych? Czyli to było takie jajcarskie The End i gra trwa nadal? Czy to jakieś dodatkowe rozdziały? Nie rozumiem. Cytuj
Wielki K 94 Opublikowano 2 maja 2014 Opublikowano 2 maja 2014 W Hotline Miami wszystko w zasadzie jest jajcarskie, ale etapy Bikera to jak najbardziej integralna część gry. Trochę zmieniają rozgrywkę (brak wyboru broni) i lekko wyjaśniają fabułę. Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 2 maja 2014 Opublikowano 2 maja 2014 (edytowane) Więęc, co to są za chaptery po napisach końcowych? Czyli to było takie jajcarskie The End i gra trwa nadal? Czy to jakieś dodatkowe rozdziały? Nie rozumiem. Można to różnie interpretować: - gra rozwija ideę hipotetycznego piątego wymiaru - w pewnym momencie czas się rozdziela i powstają dwie równoległe linie czasowe - cała historia Jacketa to jego urojenia i marzenia przed śmiercią - i trzecia opcja (możliwa dopiero po uwzględnieniu historii z dwójki) - wszystkie wydarzenia z jedynki to miejska legenda Hotline Miami to nie jest gra o tym jak Jacket zabija wszystkich rusków w Miami. Edytowane 2 maja 2014 przez mate5 Cytuj
Figaro 8 220 Opublikowano 2 maja 2014 Opublikowano 2 maja 2014 W Hotline Miami wszystko w zasadzie jest jajcarskie, ale etapy Bikera to jak najbardziej integralna część gry. Trochę zmieniają rozgrywkę (brak wyboru broni) i lekko wyjaśniają fabułę. No widzę, że trochę podwyższyli poziom trudności ;f Cytuj
Pupcio 18 427 Opublikowano 2 maja 2014 Opublikowano 2 maja 2014 Bez przesady, w misjach Jacketa nie ma nic trudnego w porównaniu na przykład do misji na posterunku.Miałeś już "Fun & Games"? gotg misja :3 Cytuj
Figaro 8 220 Opublikowano 2 maja 2014 Opublikowano 2 maja 2014 Bez przesady, w misjach Jacketa nie ma nic trudnego w porównaniu na przykład do misji na posterunku.Miałeś już "Fun & Games"? gotg misja :3 Chyba nie miałem. Tej pierwszej misji po napisach końcowych nie mogę przejść, przez te 3 noże. Jutro spróbuję, bo może już nie myślę poprawnie od ekstajtu exem od FROM. Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 2 maja 2014 Opublikowano 2 maja 2014 posterunek byl okropny, ale tylko na samym poczatku, jak sie zabilo tyhc pierwszych 2-3 to juz z gorki a misje Bikera byly proste ogolnie, bez problemu przeszedlem je uzywajac tylko i wylacznie tasaka, nawet tych nozy do rzucania nie uzywalem a co do fabuly i postaci Bikera, odnosze wrazenie, ze to po prostu alternatywny, nie-kanoniczny fragment gry, tylko po to, zeby gracz zrozumial o co tak naprawde (mniej wiecej) chodzilo w fabule . Cytuj
Wielki K 94 Opublikowano 2 maja 2014 Opublikowano 2 maja 2014 Też z początku miałem problemy, ale później było już górki- tasak daje radę, aż miło A etapy Bikera mogą być rodzajem linii wydarzeń alternatywnej (ale czy rzeczywistej?) wobec majaków zaćpanego Jacketa. Motocyklista działa mniej bezmyślnie, zadaje pytania i chce się dowiedzieć, o co w ogóle w całym tym cyrku z telefonami chodzi- jakoś tam zgrywa się to z intencjami gracza. Cytuj
Sylvan Wielki 4 614 Opublikowano 24 października 2014 Opublikowano 24 października 2014 (edytowane) Taki Drive The Game.Jestem absolutnie zachwycony pierwszym HLM. Jak dla mnie to gra na mocarne 9/10, a nawet na pełnoprawne 10/10, ponieważ rzadko kiedy zdarza mi się usiąść do danej pozycji i z marszu ją ukończyć, MAŁO TEGO, po skończeniu gry właściwej od razu przechodzić ją raz jeszcze. Oprawa ma swój klimat, a autorzy szczególną wagę przywiązali do detali - zwróćcie tylko uwagę ile jest animacji śmierci zadanej tą samą bronią. Ja nawet po ukończeniu gry widziałem nowe możliwości w segmencie zgonu. Ścieżka dźwiękowa to majstersztyk. "Hydrogen" oraz "Crystal" to poezja.Nic tylko grać, szczególnie na Vicie.7/10 - grafika10/10 - audio10/10 - grywalność10/10 - ocena końcowa.Jeżeli tylko kontynuacja będzie miała choć połowę uroku poprzedniczki, będę wniebowzięty. Kupuję na premierę bez wahania. Edytowane 24 października 2014 przez Sylvan Wielki Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.