Daffy 10 628 Opublikowano 29 września 2014 Opublikowano 29 września 2014 podjarany wreszcie znalazlem 2h by przysiasc do ac4 na ps4 - klimat piracki to mistrzostwo swiata, jara mnie tez ze pierwszy raz w zyciu gram na konsoli w ac, ktory nie gubi klatek co chwile tylko chodzi ultra plynnie ale na milosc boska co oni zrobili ze sterowaniem?! od zawsze jeden guzik odpowiadal za bieg i skakanie ale tyle ile raz przez te 2h zle zliczylo mi polozenie postaci i zamiast biec prosto to bohater chwytal sie parapetow, drabin, spadal z dachow itp to jakas chora przesada, dotychczas gralem jedynie w ac1 i ac2 i obu nie skonczylem ale nie przypominam sobie bym tam tak czesto mial takie akcje.... Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 29 września 2014 Opublikowano 29 września 2014 Wcześniej odpowiadały 2 przyciski plus był nawet jeden od łapania się krawędzi (fakt przy wyższym skoku, ale jednak) i tak to było zrobione dla wszystkich manualnych inaczej, ale przy okazji trójki stwierdzili, że jeszcze uproszczą sterowania. Masakra. Cytuj
Daffy 10 628 Opublikowano 29 września 2014 Opublikowano 29 września 2014 no ale (pipi)a to jest debilizm, biegne sobie ulica z R2 i dalej chce biec ale engine uzna, ze znalazlem sie za blisko sciany i juz zaczyna sie animacja wbiegiwania na nia i chwytania sie jakis parapetow....zenua...dam tej grze jeszcze pare szans bo klimat nieziemski ale nie wykluczam, ze nie doczekam konca tylko wystawie na pchlim z tego powodu Cytuj
Sylvan Wielki 4 639 Opublikowano 25 października 2014 Opublikowano 25 października 2014 Szanty to świetna ścieżka dźwiękowa.Na tyle darzę sympatią batalię pomiędzy zabójcami, a templariuszami, by wydać pieniądze na kolejne odsłony. Zakupiony w ubiegłym roku AC 4 miał być niejako powiewem świeżości w nieco skostniałej serii.Gracze głównie spoglądali na szatę graficzną produkcji, bowiem przeskoczyła ona na nowa generację. Gra wówczas prezentowała się bardzo okazale, tak na mocne 8/10, choć to tylko tytuł pomostowy, jednakże podobnie sprawa wygląda z N4S: Rywale i BF4, co nie przeszkadza im prezentować się nadzwyczaj dobrze na PS4. Szkoda tylko, że poszczególne animacje, które wprawiały lata temu w osłupienie przy okazji "Braterstwa", teraz wyglądają nieco sztywno i chwała, że Unity przyniesie w tym segmencie nową jakość, nawet jeśli w trzydziestu k/s.Jeżeli chodzi o audio, to najmilej szanty wspominam. Istna rewelacja.Grywalnościowo jest tak, jak to bywa z asasynami - albo ci się podoba i pomimo psioczenia, że to kolejny raz to samo, jak w przypadku CoD, grasz dalej, albo już od jakiegoś czasu masz przygody zabójców w kapturach w poważaniu.Ja bawiłem się całkiem nieźle, choć przygody Edwarda chorowały u mnie na tę samą przypadłość, co Bugfield 4. To znaczy po jakimś czasie przestały dzbany wpadać, a po kolejnych godzinach stan gry przestał istnieć. W przypadku gry Dice udało się ukończyć kampanie - jednakże gdy próbowałem wznowić zabawę, zapisane dane po dniu-dwóch padały znowu (heh, i to kilka miesięcy po łatce niby to naprawiającej), zatem grę odłożyłem zniesmaczony na półkę. AC 4 ma inny szkielet zabawy. To produkcja na kilkanaście godzin, jak nie lepiej, a gdy po ośmiu szlag mi trafił zapis, niespecjalnie chciałem się z gra próbować znowu.Szkoda, gdyż wiele dobrego słyszałem o tej części, sam po kilku godzinach mogę to potwierdzić. Ale, jako, że za rokiem kolejna odsłona, to nań poczekam.Gdybym miał w ubiegłym roku wystawić taką wstępna ocenę, byłoby to:8/10 za grafikę (teraz poleciałaby oczko niżej);9/10 za audio;8/10 - grywalność;7/10 - ocena końcowa.Wydałem za nią ponad dwieście zł i (bardzo)dobrze się bawiłem. Teraz jest znacznie tańsza, jeżeli ktoś lubi serię, a nie grał, warto spróbować przed Unity. 1 Cytuj
Wredny 9 706 Opublikowano 11 listopada 2014 Opublikowano 11 listopada 2014 (edytowane) Ja wczoraj ukończyłem wątek główny i nawet wbiłem platynkę (choć w postępach gry widnieje 95% - drażni mnie to i mam zamiar zrobić tam WSZYSKO, niczym w ACIII). Taką mam "graczową nerwicę natręctw", że mimo iż nie musiałem, to i tak zebrałem wszystkie skrzynki, fragmenty Animusa, butelki itp - po prostu tak się przyzwyczaiłem do tego w przygodach Connora (było to wymagane do platyny), że nie wyobrażałem sobie inaczej Sama gra to chyba najfajniejsza (nie znaczy, że najlepsza) część serii, gdyż traktuje o piratach, a mi od zawsze marzył się sandbox właśnie w takich klimatach. Od kiedy 20 lat temu zakochałem się w Sid Meier's PIRATES! (grane na Amisi), tak zawsze marzył mi się remake tego tytułu na współczesnych konsolach, koniecznie w sandboxowej konwencji. Miałem nadzieję, że weźmie się za to Rockstar (nawet pisałem im to na ich stronie, w sugestiach), ale skoro Szkoci nie widzieli w tym potencjału to przytuliłem wersję francuską. Na początku trochę byłem zły, że to kolejny Assassin, a nie nowe IP, ale po paru godzinach stwierdziłem, że ten mix jest idealny. Dzięki temu mamy fajne, płynne pruszanie się, efektowne bijatyki na kilka osób, no i pływanie statkiem, które było super fajne już w ACIII. Poza tym fajnie te dwa światy ze sobą spleciono i wyszło to bardzo ciekawie. Do tego śliczna grafika (grałem na PS3), w czym oczywiście spora zasługa malowniczych karaibskich widoczków (choć muszę przyznać, że trochę zatęskniłem za pięknymi lasami z ACIII), kapitalna fizyka wody (jak później zobaczyłem tą galaretę z BF4, to chciało mi się płakać, na PS4!), muzyka (szanty!), zmienne warunki pogodowe, całkiem ciekawa fabuła, wreszcie fajny główny bohater (sorry Connor) i tony zabawy oraz pobocznych aktywności - po RDR to najfajniejszy sandbox w klimatach, nazwijmy to - "starodawnych" (bo wiadomo, że w gatunku rządzi GTAV). Po ACIII dość mocno podrasowali tą wersję silnika, co pozwoliło również uniknąć wielu błędów oraz glitchy, będących wręcz wizytówką przygód Connora, więc tu również zostałem miło zaskoczony (choć w przypadku sandboxów jestem wyrozumiały, wiem że nie da rady wszystkiego ogarnąć od razu). Teraz ogrywam dodatek Freedom Cry i jest nawet ciekawy, choć brakuje mi śpiewanych szant i tego pirackiego klimatu - Adewale jest podobnie "rozrywkowy", co Connor niestety ale rozumiem, że poruszana tematyka raczej do wesołych nie należy i w sumie słuszna decyzja UBI. Edytowane 12 listopada 2014 przez WrednyPL 3 Cytuj
escobarek 37 Opublikowano 6 grudnia 2014 Opublikowano 6 grudnia 2014 Mam pytanie. Google nie pomógł więc liczę na zacnych użytkowników forumka. Czy ktoś może wiedzieć co takiego jest na rzeczy, że w grze nie można włączyć polskich napisów? Zaznaczam, że chodzi o wersję na Xboxa 360. Otóż bratanek otrzymał od rodziców Black Flag, wersja w polskim opakowaniu, oryginalnie zafoliowana. Na tyle pudełka widnieje informacja o polskich napisach w grze. Region na konsoli rzekomo ustawiony na polski (nie mam możliwości tego sprawdzić ale tak mi mówi bratanek), język w dashu również polski. Spotkał się ktoś może z takim problemem? Aha.. poradziłem, żeby podpiął konsolę do neta i pobrał update (zdaje się 15 mega? nie wiem - nie grałem). Zrobione, a mimo to nic nie pomaga. Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 6 grudnia 2014 Opublikowano 6 grudnia 2014 Ale chodzi mu tylko o napisy czy menu tez nie jest w jezyku polskim? Przy Black Flag wybierasz jezyk na samym poczatku, niezaleznie od jezyka dasha. Potem w menu wchodzisz w obraz napisy i jest opcja tyklo wl/wyl. 1 Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 6 grudnia 2014 Opublikowano 6 grudnia 2014 Niech lepiej sprawdzi ustawienia regionu dobrze i języka w konsoli ja miałem PL. Cytuj
escobarek 37 Opublikowano 6 grudnia 2014 Opublikowano 6 grudnia 2014 Też myślę, że jest to problem z regionem - młody jest jeszcze, nieobeznany. Pewnie będę musiał do niego podjechać w jakiś dzień po prostu. W każdym razie chodzi o same napisy w grze. Po omacku doszedł w menu subtitles i czytał mi wszystkie wersje jakie tam były. Oczywiście PL w nich nie było, ale już szwedzka, portugalska, niemiecka czy francuska - jak najbardziej. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 6 grudnia 2014 Opublikowano 6 grudnia 2014 hm w mojej wersji na ps3 na samym początku gry za każdym uruchomieniem wybiera się język, ale ja mam polski, ruski, czeski i jakiś 4 słowiański - nie ma szwedzkiego czy niemieckiego, więc jak widać różne wersje na europe się pojawiły (a menu konsoli mam po angielsku, ale tak jak mowie - w tym wypadku nie ma to znaczenia bo i tak wybór języka jest przy uruchomieniu gry) Cytuj
orion50 632 Opublikowano 4 stycznia 2015 Opublikowano 4 stycznia 2015 Dzisiaj dostałem w swoje łapy Black Flag w wersji na PS4 i mam mieszane uczucia. Z jednej strony genialny klimat i gameplay. Tony rzeczy do roboty. Ostatni Assassin w jakiego grałem to była dwójka, więc nie czułem przesytu serią tak jak większość. Z drugiej strony grafika... jest 1080P, 30 klatek, wygląda to całkiem OK. Niestety tylko ok. Może miałem za duże oczekiwania co do cross genowej gry. Na pewno jest lepiej niż na PS3/360. Grunt, że szpil jest miodny i bankowo zapewni mi wiele godzin dobrej zabawy. Cytuj
Fanek 669 Opublikowano 4 stycznia 2015 Opublikowano 4 stycznia 2015 to gra z poprzedniej generacji, zobacz jak wygląda Unity, coś pieknego Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 4 stycznia 2015 Opublikowano 4 stycznia 2015 Dzisiaj dostałem w swoje łapy Black Flag w wersji na PS4 i mam mieszane uczucia. Z jednej strony genialny klimat i gameplay. Tony rzeczy do roboty. Ostatni Assassin w jakiego grałem to była dwójka, więc nie czułem przesytu serią tak jak większość. Z drugiej strony grafika... jest 1080P, 30 klatek, wygląda to całkiem OK. Niestety tylko ok. Może miałem za duże oczekiwania co do cross genowej gry. Na pewno jest lepiej niż na PS3/360. Grunt, że szpil jest miodny i bankowo zapewni mi wiele godzin dobrej zabawy. Black Flag to nie jest nextgenowy asasyn o czym pisze od roku. Dopiero Unity w pelni pisany na nowe platformy pokazuje co znaczy nowa generacja w sandboxie. Czekam na miazge od R* jaka zafunduja pokazujac jak ma na nextgenach wygladac sandbox. Cytuj
orion50 632 Opublikowano 4 stycznia 2015 Opublikowano 4 stycznia 2015 Unity na razie za drogie, ale z pewnością sprawdzę jak cena będzie adekwatna do jakości technicznej produktu Cytuj
Piggyman 3 Opublikowano 5 stycznia 2015 Opublikowano 5 stycznia 2015 Witam, Spotkał się może ktoś z sytuacją, w której kursor na mapie świata wędrował sobie sam? Zdarzyło mi się tak kilka razy, przykładowo delikatnie wskazuję lewym analogiem prawą stronę na mapie, po chwili puszczam gałkę, a kursor wciąż mknie powoli w prawo. Sądziłem że to jakiś problem z padem, ale odszedłem od konsoli na tyle daleko, że pad rozłączył się a wskaźnik mapy wciąż się poruszał, ponadto w samej grze nie zaobserwowałem niechcianych zachowań w poruszaniu się. Dziwna i przypadkowo zaobserwowana sytuacja, miło by było gdyby ktoś się do tego odniósł. Pozdrawiam. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 9 stycznia 2015 Opublikowano 9 stycznia 2015 Co do odchodzenia od konsoli proponuje maly test - specjalnie wychyl galke i odejdź od konsoli. Sprawdzisz w ten sposob czy przypadkiem konsola po utracie kontaku z padem nie "zapamietuje" jego ostatniego działania czyli w tym wypadku wychylonej gałki. Być moze zablokowuje sie wlasnie w tym ułożeniu. A byc moze po utracie kontaktu "resetuje" wszystkie dzialania pada do stanu bez zadnego wychylenia i zadnego nacisnietego guzika. ten test nie rozwiąże sprawy z ruchomym kursorem ale przynajmniejsz bedziesz wiedzial czy twoja próba odejscia od konsoli dała taki efekt bo problem kompletnie nie dotyczy pada czy jednak dotyczy i nawet jak odszedles to konsola zapamietala jego "wychylenie" (nawet jesli to wychylenie jest wynikiem jakiejs usterki a nie celowego wychylenia) Cytuj
Daffy 10 628 Opublikowano 9 stycznia 2015 Opublikowano 9 stycznia 2015 Dzisiaj dostałem w swoje łapy Black Flag w wersji na PS4 i mam mieszane uczucia. Z jednej strony genialny klimat i gameplay. Tony rzeczy do roboty. Ostatni Assassin w jakiego grałem to była dwójka, więc nie czułem przesytu serią tak jak większość. Z drugiej strony grafika... jest 1080P, 30 klatek, wygląda to całkiem OK. Niestety tylko ok. Może miałem za duże oczekiwania co do cross genowej gry. Na pewno jest lepiej niż na PS3/360. Grunt, że szpil jest miodny i bankowo zapewni mi wiele godzin dobrej zabawy. mialem podobnie, pocieszaj sie ze to byc moze bedzie jedyny Assassyn jaki wyszedl i wyjdzie w tej generacji na ps4/xone ktory oferuje betonowy framerate i gre bez wiekszych bugow 1 Cytuj
Fanek 669 Opublikowano 8 marca 2015 Opublikowano 8 marca 2015 panowie skąd brać materiały na ulepszenie statku jak deski i metal? z morza małe ilości, widze jest to w magazynach, a kupić w sklepie tego nie można? Cytuj
kes 1 462 Opublikowano 8 marca 2015 Opublikowano 8 marca 2015 Atakuj wrogie statki im mocniejsze jednostki tym więcej surowców dostaniesz, poza tym możesz wysyłać statki na misje z poziomu mapy w kajucie Kawki lub przez aplikacje na smartfony. 1 Cytuj
darkknight 54 Opublikowano 25 marca 2015 Opublikowano 25 marca 2015 Przymierzam się do kupna DLC FC, chce z alledrogo bo zawsze trochę taniej. Moje pytanie jest , czy podepnie mi się to jako dlc do BF czy jako stand alone? Cytuj
Lukas. 12 Opublikowano 27 marca 2015 Opublikowano 27 marca 2015 Do tego DLC wchodzi się z poziomu menu gry. Więc chyba jakoś się podpina. Cytuj
Kriss_Hietala 11 Opublikowano 4 sierpnia 2015 Opublikowano 4 sierpnia 2015 (edytowane) Gra ktoś w to jeszcze? Poszukuje ludzi z xone o grają, bo bawię się w flotę keneaya i przydałoby się ktos kto by mi statku przyspieszył Edytowane 4 sierpnia 2015 przez Kriss_Hietala Cytuj
darkos 4 339 Opublikowano 4 sierpnia 2015 Opublikowano 4 sierpnia 2015 Gra ktoś w to jeszcze? Poszukuje ludzi z xone o grają, bo bawię się w flotę keneaya i przydałoby się ktos kto by mi statku przyspieszył Co konkretnie masz na myśli bo o ile pamiętam to flota rozwija się tylko pod twoim nadzorem. A znajomi potrzebni są jedynie do odnajdywania ciekawych wydarzeń na mapie, no i kilku trofeów online. Cytuj
Kriss_Hietala 11 Opublikowano 4 sierpnia 2015 Opublikowano 4 sierpnia 2015 Jak wysilasz flotę na misje to statku płyną kilka godzin. Czasem w podglądzie rejsów są statku twoich znajomych. Można je przyśpieszyć albo zreperować. Cytuj
Wredny 9 706 Opublikowano 22 sierpnia 2015 Opublikowano 22 sierpnia 2015 Przymierzam się do kupna DLC FC, chce z alledrogo bo zawsze trochę taniej. Moje pytanie jest , czy podepnie mi się to jako dlc do BF czy jako stand alone? Wiem, że pytanie było milion lat temu, ale gwoli wyjaśnienia - Freedom Cry występuje w dwóch wersjach - jako standalone, z zupełnie osobnym kompletem trofeów/aczików, jak i w wersji typowego DLC, odpalanego z poziomu menu gry właściwej - wtedy trofki zdobyte w FC uzupełniają nasze pucharkowe zdobycze z podstawki do poziomu 100%. Trzeba uważać, co się kupuje, bo ja chciałem dobić 100% i zupełnie nie wiedziałem o takim obrocie spraw - oczywiście zakupiłem standalone i cały misterny plan wpissdu (udało się jednak pożyczyć właściwe DLC od kumpla, więc straty nie było) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.