grzybiarz 10 294 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Gram w Beyond. Nie grałem na PS3, to mój pierwszy raz i w sumie jestem grą oczarowany. Gram sobie po jednym rozdziale na jednym posiedzeniu i jestem wciągnięty, jak w jakiś dobry serial Netflixa :) Wkurzają pasy (gdyby nie one w pewnej scenie byłoby widać cyce), wkurza czasem sterowanie (Aidenem, albo głupie kręcenie gałką), a tak poza tym - to jest dobrze. I dziwi mnie skąd takie niskie noty dla tego remastera. Cytuj
Wredny 9 550 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Wkurzają pasy (gdyby nie one w pewnej scenie byłoby widać cyce Wyolbrzymiasz :P Przecież Ellen Page jest zbudowana jak trzynastoletni chłopiec :) A tak poza tym to fajny film, też mi się podobał. Jakbym miał rozkminiać logiczne nieścisłości i zastanawiać się nad dziurami w scenariuszu, to każda "gra" Cage'a leży i kwiczy, ale pierwsze wrażenie robią zawsze świetne (w sensie, że po jednokrotnym przejściu). Cytuj
okens 541 Opublikowano 9 stycznia 2017 Opublikowano 9 stycznia 2017 A gram sobie w Far Cry Primal i w sumie to calkiem przyjemna, choc moglaby byc nieco bardziej rozbudowana gierka z naprawde niezla grafika. Niby sie jaram, ale tak na prawde to chce dobrnac do konca i zaczac cos innego.. Phantom Paina? Wieska3? Yakuze 0? Cytuj
Square 8 604 Opublikowano 9 stycznia 2017 Opublikowano 9 stycznia 2017 Wróciłem ostatnio do multi Uncharted 4 oraz zacząłem Tomb Raider DE. A tak to pogrywam dalej w Rocket League i Resogun. Cytuj
Dhel 2 Opublikowano 18 stycznia 2017 Opublikowano 18 stycznia 2017 Skończylem uncharted 4, co tu dużo mówić, gra jest kapitalna, pozostawiła mnie z takim dziwnym uczuciem po epilogu,mało która pozycja wywołuje takie coś. Teraz ogrywam Bloodborne, pierwsze wrażenie - cudowne. I do tego w tej grze sie z człowiekiem nie pierdzielą. W przerwach mam jeszcze driveclub, ale ilość płatnych rzeczy dodatkowych demotywuje mnie do poświęcenia większej uwagi temu tytułowi. Cytuj
Faka 3 990 Opublikowano 18 stycznia 2017 Opublikowano 18 stycznia 2017 Od tego jest season pass w Driveclub, gdzie masz większość, nie licząc jakiś pojedynczych dlc. Cytuj
Dhel 2 Opublikowano 18 stycznia 2017 Opublikowano 18 stycznia 2017 Wiem, ale jestem takim stetryczałym graczem, który uznaje zasadę, że jak kupi grę to chce mieć ją kompletną i już. Na dźwięk słów dlc, season pass itd. budzi się we mnie wewnętrzna bestia i chce mordować tych, którzy to wprowadzili do gier. 1 Cytuj
okens 541 Opublikowano 19 stycznia 2017 Opublikowano 19 stycznia 2017 Znam to uczucie, rok czekalem na goty wieska. Swoja droga DC az prosi sie o wydanie w pudelku calosci... no ale studio zamknieto wiec pewnie zostanie tak jak jest i chociaz kosztuje juz smieszne pieniadze jakos mnie do niej nie ciagnie. Czekam na project cars 2 i gt sport 1 Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 (edytowane) Overwatch - no nic, uzależniony jestem. Jak nie mam akurat teamu, to gram z randomami, nawet pomimo iż ponad połowa z nich to ameby umysłowe lub zwierzęta domowe którym właściciel dał pada i kazał grać. Blizzard stworzył potwora, dobrze że dlc-ki dają za darmo. Carmagedddn: Max Damage - gra wyłącznie dla fanów i maniaków serii. Dla innych pewnie szybko nudząca i archaiczna, z modelem jazdy jak w World of Tanks. Jak dla mnie to takie wspaniałe połączenie 1 i 2, z większą ilością tego sentymentalnego funu. Po prostu trzeba tą serię kochać, najlepiej skrycie by ludzie chcieli wsiadać z tobą do samochodu. Valkyria Chronicles - wszystko fajnie, ale kurcze jeszcze nie do końca trybię taktykę w tej grze i każda misja to dla mnie przynajmniej kilka powtórzeń. Co mnie drażni i fascynuje, bo dawno nie było taktycznego rpg-a który by mnie zmusił tak do myślenia. A może to dlatego, że dawno w żadnego nie grałem :) Azkend 2 - indyk z Plusa i 3-row puzzle. 3-row'y to ogólnie moja słabość, nie jestem w stanie nie grać w nie. Także Azkenda 2 przyjąłem chętnie na klatę i została mi już tylko ostatnia misja, która faktycznie daje w kość. A okazjonalnie na PS4 czekają Divinity, Dead Rising 2: OOR, Darkest Dungeon. Acz ostatnio śniło mi się, że jestem bohaterem visual noveli i musiałem umrzeć by kogoś tam uratować. Hm, to chyba znak że pora odpalić PS3 i zacząć na poważnie grać w Steins: Gate, który leży póki co niestety odłogiem ;) Edytowane 22 stycznia 2017 przez Mendrek 1 Cytuj
MEVEK 3 508 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 Wiedzmin 3: Serca z kamienia - o bogowie, co tam sie dzieje. Sam poczatek to bardzo wysoka poprzeczka. Wiecej, mocniek i gesciej tego samego, co w podstawce. Jestem w niebowziety. Oby tak dalej.. :) Cytuj
Wredny 9 550 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 Wiedzmin 3: Serca z kamienia - o bogowie, co tam sie dzieje. Sam poczatek to bardzo wysoka poprzeczka. Wiecej, mocniek i gesciej tego samego, co w podstawce. Jestem w niebowziety. Oby tak dalej.. :) Oj będzie się działo, cudny dodatek, rudy Beckham daje radę, a dialogi Geralta z jego bratem są ozdobą tej historii - "zazdraszczam" :) 1 Cytuj
Rudiok 3 367 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 Ratchet - no kurde, już zapomniałem jak uzależniające potrafi być zbieranie śrubek :) świetny szpil. Cytuj
Wredny 9 550 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 Ja się katuję i masochistycznie postanowiłem, że najpierw ogram Crack in Time, All 4 One i Nexus (trylogię HD odpuszczam, bo grałem w oryginały na PS2, na "trójce" przeszedłem jedynie część pierwszą), mimo posiadania na półce R&C na PS4 - po prostu chciałbym docenić skok technologiczny, ogrywając te gry po kolei. Cytuj
Rudiok 3 367 Opublikowano 21 stycznia 2017 Opublikowano 21 stycznia 2017 All 4 One sobie można w ogóle odpuścić, Nexus jest strasznie krótki, jedynie Crack in Time robi robotę. Ale plan masz waćpan dobry. 1 Cytuj
K_Mazur 63 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Siemka, jestem nowy i zwiedzam mroczne zakątki forum, ale strasznie dużo tego, jest. Co do Wieśka drugi raz ogrywam, inne wybory, nadal zachwyca iw ciąga tak samo, jak za pierwszy razem. Jednak grałem w Wiedźmina pierwszy raz beż żadnej wiedzy z książek Sapkowskiego. Po przeczytaniu wszystkich książek zupełnie inna gra, co krok w grze sa jakieś nawiązania do akcji w książkach także polecam. Tak jak ktoś napisał gra generacji. A po zatym wieczorami Rainbow Six i Bf1,więc jakby ktoś chciał to zapraszam. A gier nadal do ogrania tyle a tu jeszcze cały czas cos wychodzi. Cytuj
okens 541 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 Problem w tym, ze jakosciowo ksiazka a gra to juz dwa rozne swiaty i jesli nie jest swie fanem tego rodzaju fantasy to moze byc ciezko. Niemniej mozna sie podobno obyc bez, wiec huh, kazdy ma wybor Ja wciaz walkuje Primala i o ile poczatek wydawal mi sie na maksa suchy, tak teraz gra sie calkiem przyjemnie. Dalej uwazam, ze grze brakuje sporo do mocnej pozycji ale wszystko zmierza do pewnego momentu w dobra strone. Cytuj
K_Mazur 63 Opublikowano 23 stycznia 2017 Opublikowano 23 stycznia 2017 W 100% racja, nie każdy lubi czytać akurat takiego rodzaju książki np ja, jednak gra mnie tak wciągenła do tego świata ze zabrałem się za książki, które też były wow. Primala skończyłem tak jak mówisz początek nudny, ale potem się trochę rozkręcą, czasami miło odpocząć od mieczy i giwer :D Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 26 stycznia 2017 Opublikowano 26 stycznia 2017 (edytowane) No hejka playstationowe świry! Od listopada mam Pro, wczesniej grałem na PC, wczesniej na PS3. Niby tak bardzo narzeka sie na erę remasterów, a niedawno kupiłem m.in Beyond/Heavy Rain za 60 zl w cyfrze. W Beyond nie grałem na PS3, dopiero ograłem pare dni temu na prosiaku i jestem grą oczarowany. Grałem na przemian z Uncharted 4, wiec po spokojnym QTE, nieco mnie męczyło strzelanie w U4. Ale w końcu i ukończyłem anczarted i jak zwykle Naughty Dog zrobiło goty grę. Jeszcze wczesniej kupiłem remastera trzech pierwszych części - za ok 100zl, dostałem 3 świetne gry. A tak bardzo chciałem zostawić sobie wszystkie części na PS3, ale wtedy nici z Top10 gier, jakie postanowiłem zebrać. Gram teraz w jedynkę, jest po polsku. Zdziwił mnie pewien smaczek, mianowicie drake w pewnym momencie mówi "przydałby sie tu polski hydraulik":) ciekawe jak było w oryginale. Ponadto strzela sie łatwo, ale to chyba dlatego ze gra pierwotnie chodziła w 720p, wiec tu automatycznie powiększył sie celownik:) No i te 60 klatek. Na nowo przechodzę grę, która była moim tytułem startowym na PS3 i sie wzruszam. Sorry za długi post, ale smaruję go w poczekalni. Jeszcze mógłbym wspomnieć o lipnym Killzonie, czy tanim Terraway, które kupiłem za dwie dychy w cyfrze. Czuję, ze w tej generacji bede miał więcej tytułów w cyfrze niż za czasów PS3. Sony non stop daje jakies obniżki. Armikroga kupiłem za 15 zł - taniej niż na Steam! Inne gry tez wychodzą jakos tanio. Tylko trza polować na ciekawe promocje Edytowane 26 stycznia 2017 przez grzybiarz 1 Cytuj
Strife 228 Opublikowano 3 lutego 2017 Opublikowano 3 lutego 2017 Tales of Berseria i pewnie długo nic innego nie wyląduje w czytniku. Cytuj
Severus 0 Opublikowano 6 lutego 2017 Opublikowano 6 lutego 2017 Toikuden: Kiwami- bardzo miłe zaskoczenie, jest przyjemnie :). A w międzyczasie kończę GTA V i Fallout 4. Na półce czeka jeszcze Wiedźmin :). Cytuj
Rudiok 3 367 Opublikowano 6 lutego 2017 Opublikowano 6 lutego 2017 Resogun - ale to gó.wno wciąga. Cytuj
MEVEK 3 508 Opublikowano 6 lutego 2017 Opublikowano 6 lutego 2017 Wkręciłem sie w King's Quest. Włączyłem na chwile, ten pierwszy odcinek, co byl w plusie kiedyś tam, żeby zobaczyć, czym to pachnie i ewentualnie skasować, jak sie okaże gniotem. Tymczasem sie wkręciłem.. zagadkowa, bez trzymania gracza, za rączkę z miłą kolorystyką i uwaga: dawką emocji. Mogę grac nawet przy dzieciach, bez obaw o mroczne sceny. Miła niespodzianka. Cytuj
shinian 629 Opublikowano 8 lutego 2017 Opublikowano 8 lutego 2017 (edytowane) Skonczylem ostatnio 2 epizody Blues and Bullets. Kierunek art design tej giereczki zainteresowal mnie podczas pokazu na jednym z e3. Nie slyszalem o tej produkcji przez kolejne kilkanascie miesiecy, otworzylem ostatnio promocje na psn i okazuje sie ze oba epizody byly do wyrwania za 16 zl. Gre mozna opisac kilkoma frazami: Art Deco, Tytus Andronikus, Noir, "napisowe" sekwencje Bondowskie, fenomenalna sciezka dzwiekowa, wciagajaca historia i tragiczny gameplay. Zreszta zobaczcie sami, od zastosowanej czcionki zaczynajac a na kadrowaniu konczac: Niestety, z wzgledow finansowych, developera trafil szlag. Produkt nie sprzedal sie. Zapewne przez beznadziejny marketing. Interesuje sie tematem wideogiereczekdladzieci wiecej od przecietnego Kowalskiego a na epizody natknalem sie przez zupleny przypadek, na dlugo po ich premierze. Docelowo gra miala skladac sie z 5 epizodow. W chwili obecnej dostepne sa 2 i nie zanosi sie aby powstaly kolejne. Mimo to polecam ten symulator chodzenia dla wszystkimktorym podobal sie design Bioshockow czy LA Noir. Dobrze sie przy niej bawilem. Moze niektore tresci kultury typu "Z Jarmarku" Szolema czy wlasnie Blues and Bullets zyskuja odrobine magii przez ten brak konkluzji. Edytowane 8 lutego 2017 przez shinian 1 Cytuj
Skotnik 652 Opublikowano 27 lutego 2017 Opublikowano 27 lutego 2017 Dopiero udało mi się dorwać do Arkham Knight, musk rozyebany :O przekozackie Cytuj
sephirose 0 Opublikowano 16 marca 2017 Opublikowano 16 marca 2017 A ja ostatnio mam radoche w WoT :) i na nowo pykam w Lords of the fallen. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.