Skocz do zawartości

The Last Guardian


czarek250885

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Ciezki orzech do zgryzienia z tym tytulem, z jednej strony czuc ze się ma do czynienia z growym odpowiednikiem sztuki i czyms unikatowym, jedynym w swoim rodzaju, a z drugiej strony jest wiele problemów natury technicznej za, które należy gierke zganic lub chociaż postarać się przymknąć oko oraz uzbroić w anielska cierpliwość.
 
Zaczne od minusow:
-Techniczna strona na PS4 to spory wstyd, wszyscy wiedza jak potrafią dzialac i wygladac na niej gry, a TLG mimo, ze korzeniami siedzi mocno w czasach PS2, to ewidentnie nie ogarnia. Nie jestem oszołomem walącym konia do technicznych spraw, ale gra zauwazalnie zwalnia w wąskich przejściach, w momentach gdy trzeba wyswietlic pare drzewek, a co najgorsze robi to przy fajnych, widowiskowych scenach kiedy często caly czas mamy kontrole nad postacia, a przez to nie doswiadcza się ich tak jak powinno. Przy SotC można było zrozumieć, bo jednak wyprzedzili swoje czasy o minimum generacje, tutaj wygląda to na wersje beta.
-Sterowanie bywa problematczne typu przesuwanie skrzyn czy najgorsze nurkowanie z jakim miałem do czynienia w grach.
-Gra ma sporo bledów jeśli chodzi wychwytywanie komend przez Trico, rozumiem zalozenie ze to jest zwierze i nie musi się sluchac wszystkiego jak robot, ale powiedzmy 2 minuty jeszcze spoko, ale jak ten czas się wydluza i jedyne co pomaga choć nie zawsze to restart to wiem, ze mam czynienia z bledami albo niefajna losowoscia. Wybaczcie, ale tłumaczenie tego realnym zachowaniem Trico to wg mnie dorabianie (pipi)e uszu.
-Ogromne problemy z szalejaca kamera, ciasne pomieszczenia szczególnie, ale generalnie kamera działa jak chce i często przez to nie zobaczymy roznych zachowan trico czy fajnych scen, bo po prostu nie będziemy patrzeć tam gdzie trzeba albo zwyczajnie będziemy ch.uja widzieć(czasami widziałem czarny ekran, szczególnie na grzbiecie kotopsa)
 
Plusy:
-Trico musial kosztowac ogromna ilość pracy, jest niesamowicie zrobiony, a jego zachowania/animacje sa tak prawdziwe, ze  bez watpienia jest to najlepiej zrobione stworzenie w grach ever(pomijając bledy z A.I.)
-Zagadk(szkoda, ze nie można wylaczyc podpowiedzi w menu, bo wybijają z wczuty), opierają się raczej na prostych zasadach, ale nie zawsze sa do końca jasne i pod koniec nawet sie irytowałem, bo mialem w glowie inne rozwiązania niż tworcy.

-Klimat i caly projekt lokacji(można sie nabawić leku wysokości), które mimo, ze dosyć monotonne to jednak sprawiają wrazenie spojnej, wielkiej calosci. Technicznie dali dupy, ale pod względem artystycznym pokazali klase sama w sobie.

-Muzyka, ale zabrakło jakiś wokalnych sztosów na miare wiadomo jakich 2-och utworow z ICO

-Fabuła raczej prosta i szczatkowa, ale zrobila swoje zadania, bo wrzucila pod koniec ciary, a przy okazji udało się uniknąć oczywistych rozwiazan. Jeśli chodzi o zaskoczenie to myslalem, ze zrobia cos kretynskiego i wyjdzie na to, ze z

tych dzieciakow będą robic kotopsy, ale wybrnęli i nawet mnie zaskoczyli, ze sluzyly one jako zarcie/beczki.

 

 

Posumowujac TLG to jest piekna gra dla pięknych ludzi

wewnetrznie

, ale widać ze tworcy sa duzy lepszymi artystami niż programistami i przydaloby się im trochę treningu w temacie, bo to samo było w większym lub mniejszym stopniu z ICO czy SotC. Mimo wszystko i tak sie ciesze, ze zamiast anulować projekt i tak to wyszlo chociaż w takiej formie.

Co, by nie pisać to nie jest tysieczna odslona tej samej serii czy pseudo nowe IP, gdzie poza nowa nazwa gramy w cos co już doskonale znamy z innych tytułów i za to mogą grze wystawić czysto subiektywne 8+(na prosiaku pewnie dalbym 9 na szynach).

Oceniam wyżej niż ICO ale  SotC mogą niestety już nigdy nie przebic.

 

 

P.S. 2 pytania, bo może ktoś wie:

 

Dlaczego po koniec inne zwierzaki pospadaly a na Trico to nie dzialalo?
Co miał na myśli maly Eskimos na koniec mowiac w momencie odlotu Trico, ze zostało mu mało czasu?Do czego mało czasu?

 

Opublikowano (edytowane)

 

-Fabuła raczej prosta i szczatkowa, ale zrobila swoje zadania, bo wrzucila pod koniec ciary, a przy okazji udało się uniknąć oczywistych rozwiazan. Jeśli chodzi o zaskoczenie to myslalem, ze zrobia cos kretynskiego i wyjdzie na to, ze z

tych dzieciakow będą robic kotopsy, ale wybrnęli i nawet mnie zaskoczyli, ze sluzyly one jako zarcie/beczki.

 

 

 

beczki to raczej tylko nagroda za przyniesienie dzieciaka a nie pasztet z dzieciaka...

 

Edytowane przez rushman
Opublikowano

Wczoraj skończyłem. Wrażenia mam  mieszane jak tylko to możliwe, chyba najbardziej ze wszystkich gier w jakie dotąd grałem. Najpierw będę słodził. Gra na prosiaku wygląda i rusza się naprawdę świetnie. Napotkałem jedynie króciutki fragment korytarzyka (nie wiedzieć dlaczego właśnie akurat tam, a nie na otwartej przestrzeni) gdzie gra mi lekko chrupnęła. KLIMAT, dizajn, pomysł (współpraca bestii z małym chłopczykiem), wygląd tych monumentalnych, tajemniczych budowli czy ścian krateru naprawdę robi! Osobne peany należą się animatorom i dźwiękowcom. Trico to najlepiej zanimowany obiekt w historii gier komputerowych. Koniec kropka, zaś dźwięk wydawany przez to stworzenie wydobywający się z głośników kina domowego zrywało mi siding ze ścian zewnętrznych domu. Piękna jest też muzyka.Przepiękne i wzruszające zakończenie. To wszystko co dobre.

Sama gra niestety jest tylko średnia, bo ponieważ azaliż jednakże Trico to...debil! Ile ja się nawcurwiałem czekając na reakcję tego palanta to tylko ja wiem :facepalmz:  Sądzę, że użeranie się z Trico to lekko licząc 2-3 godziny z kilkunastu jakie z tą grą spędziłem. Znamienna rzecz: na youtube nie znajdziecie, przynajmniej ja nie znalazłem takiego walkthrough, który byłby płynny od A do Z. Wszystkie są poszatkowane, a pocięcie filmików wynika z walki z AI zwierzaka tych co owe filmiki publikowali. Ja wszystko rozumiem...nie wymagam reakcji ADHD jak w CoD, potrafię docenić pomysł i zamysł twórców, ale w tej grze AI Trico jest po prostu zyebane i tyle. Zagadki są proste (nie prostackie) i nie miałbym z nimi żadnego problemu gdyby...

 

Aha, jeszcze pozwolę sobie jeden subiektywizm na koniec: sądzę, że Sony "trochę" oszukiwało graczy przez tyle lat utrzymując, że gra ukaże się na PS3. Wg mnie technicznie mission impossible. Prosiak to jedyny słuszny dom dla gry Uedy.

 

Moja ocena: 7,5/10

  • Plusik 1
Opublikowano

Nie wiem, co wy robiliście, że mieliście aż takie problemy z komendami? Jak ja grałem, to Trico bardzo często sam znajdował drogę bez mojego gwizdnięcia. AI ma problemy tylko w momencie jak wydajemy kilka komend w ciągu paru sekund. Fakt faktem miałem jedną sytuację, gdzie nie chciał wykonać skoku i jedynie reset pomógł. Ale to był jedyny raz na kilka godzin gry. Nie wiem, może jakbym zagrał drugi raz, to też bym miał takie problemy.

Opublikowano

Ja sam mialem malo prolemow, ale slyszalem tez sprawozdania z pierwszej reki, ze szlo jak po grudzie. Albo niektorzy mieli szczescie, albo inni pecha. Tak czy inaczej AI zwierza nie do konca ogarneli, skoro tyle ludzi mialo probolemy.

Opublikowano

Jak już wspomniałem wyżej, miałem jedną bardzo dziwną sytuację. Była przepaść, którą Trico powinien z palcem w nosie przeskoczyć. A on stoi i stoi. Na komendy nawet kilku sekundowe nie reaguje. Jedynie sie drapie lub patrzy dookoła. Reset poziomu i nawet komendy skoku nie muszę wydawać i sam znajduje drogę. Tym bardziej, że tam innej drogi nie było.

Opublikowano

 

Dokładnie 46 sekunda powyższego filmiku. Tu spędziłem bez mała godzinę, zanim Trico oparł łapy o ścianę, a on z uporem maniaka właził pod te łuki przy bramie. Ja już w desperacji pod koniec prób popełniałem samobójstwo chłopczykiem rzucając się w przepaść, bo Trico spod tych łuków  w ogóle nie chciał wyleźć, choć go wołałem.

Oczywiście filmik w tym miejscu jest pocięty (zmontowany), bo jakże by inaczej...

Opublikowano

Ja z kolei zagrałem i po chwili mnie totalnie odrzucilo - sterowanie i archaizmy... to przełknąłem przy okazji Kolosow, ale w 2016 roku było to juz za wiele...

  • 4 tygodnie później...
Gość DonSterydo
Opublikowano (edytowane)

Parę godzin za mną i mogę powiedzieć, że jest to świetna przygoda. Przemieszczanie się po świecie jest mało skomplikowane i w sumie dosyć intuicyjne jak się ogarnie podstawowe możliwości Trico i stałe patenty. Tym bardziej, że Trico bardzo wiele rzeczy robi automatycznie i najczęściej "rozwiązanie" jest łatwiejsze niż wstępnie się zakładało i wystarczy się rozejrzeć dookoła dwa razy. Nie miałem okazji się gdziekolwiek zaciąć, Trico reaguje tak jak powinien i jeszcze nigdzie mi się nie zwiesił. Jedyny minus to momentami ten kulejący framerate, ale na szczęście cała rozgrywka jest mocno stonowana, więc nie daje to tak mocno w kość.

Edytowane przez DonSterydo
  • Plusik 2
Opublikowano

Mimo że gra jest fajna ( napewno nie jest to poziom SOTC ale gra się przyjemnie) prawdopodobnie gry nie skończę ze względu na zbyt toporne sterownie , postać często wykonuje skoki w inną strone , trico to już zupełnie się nie słucha a segment z skakaniem z łańcucha gdzie postać skoczyła w kompletnie innym kierunku już mnie zniechęcił do gry. Pewnie z przymusu kiedyś skończę bo nie lubię zostawiać nie skończonych tytułów ale tak topornego sterowania jeszcze nigdy nie spotkałem , SOTC przy tej grze to arcydzieło jeśli chodzi o sterowanie.

  • Plusik 2
Opublikowano

Ja nie wiem, co Wy macie z tym sterowaniem, ale wystarczy nie robić nic na pałę, a mały praktycznie nie popełnia błędów. Po prostu należy czasem odczekać, by kamera się odpowiednio ustawiła, czasem ręcznie skorygować jej pozycję, by mieć pewność, że oddany skok skończy się lądowaniem tam, gdzie chcemy.

 

Można mieć klapki nostalgii na oczach, ale SotC ma zrąbane sterowanie, niedawno testowałem. Zresztą jako całość również oceniam wyżej TLG - nieporównywalnie większy ładunek emocjonalny i wrażenie.

Opublikowano

No właśnie ja też niedawno testowałem SOTC bo ogrywam tytuł na PS3 i zdecydowanie TLG ma dużo bardziej toporne sterowanie. Porównuje jedynie sterowanie a te jest kiepskie , piszesz by nie robić nic na pałe a jednak miałem moment w którym musiałem właśnie skakać po łańcuchu na "pałę" bo tego wymagała gra. Po za tym gra mi się podoba jedynie co to liczyłem na to że będzie można przy niej się odstresować a momentami męczy bardziej niż NIOH.

Opublikowano

Ciesze się ,że ta gra wyszła ,ale abstrahując od klimatu i grafiki jest słaba. Rozgrywka jest nużąca nawet początek który miał sprawić że dwójka bohaterów się polubi był jakiś za krótki. Sterowanie i AI było kombinacją dla mnie momentami zabójczą . Nie pamiętam kiedy ostatnio ,musiałem sprawdzić grę na FAQ;u aby upewnić się że nie jest ona zbugowana.

Nawet narracja jest ciut skopana bo niszczy poczucie niebezpieczeństwa o życie chłopca, bo i tak wiemy ,że przeżyje. Nie jest to ten sam poziom co Ico czy Sotc ale ciesze się ,że ta wyszła i tylko tyle. Artystyczny średniak, szkoda.

Gość DonSterydo
Opublikowano

Gdzieś mi się obiło o uszy, że gra ma problem z telewizorami z większym input lagiem, przez co posiadaczom takich odbiorników Trico może nie reagować na komendy. Może ma to też negatywny wpływ na samo sterowanie. Ja mam TV z bardzo niskim input lagiem (chyba 14 ms) i żadnych problemów nie uświadczyłem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...