Marvel Cinematic Universe

[Tokar 8 268]

Bądźmy poważni, Civil War jest 2 klasy wyżej. To jeden z 3-4 przypadków, które byłyby w stanie obronić się jako zwykły film, a nie część MCU.

[Gość ragus]

Pomyliłeś z Winter Soldier.

Edytowane 30 kwietnia 2018 przez ragus

[Tokar 8 268]

Nie pomyliłem, Winter też należy do tej kategorii.

[Square 8 609]

Poziomu WInter Soldiera chyba już nic nie przebije. Infinity War bardzo mi się podobało, jedynie nie mogłem znieść 

Spoiler

zachowania Visiona. Ta postać w tym filmie była tak daremna, że szkoda słów. Koleś który ma takie moce nie dawał sobie rady z "pionkami" Thanosa, które zostały oklepane przez Czarną Wdowę.

 

[Square 8 609]

No spoko, ale to w ogóle nie powinno mieć miejsca

[Shen 9 636]

1 godzinę temu, Tokar napisał:

Bądźmy poważni, Civil War jest 2 klasy wyżej. To jeden z 3-4 przypadków, które byłyby w stanie obronić się jako zwykły film, a nie część MCU.

Civil war niestety tak było wykastrowane wzgledem komiksu, że ciezko sie to ogladalo

[Gość ragus]

Bardzo dobre. Ciągła napier,dalanka bez przestojów, istniejącą chemia miedzy bohaterami, Brolin baaaaaaaardzo ok, mimo natłoku wszystkiego jakieś to takie całkiem logiczne i poukładane. No i miło że mimo dwóch części, film nie jest chamsko pocięty i jedynka mimo wszystko sama w sobie jest zgrabną historią. 

 

Zakończenie z pompą, wiadomości że w dwójce zrobią retcon, no ale oceniając to co jest teraz, daję okejkę. 

 

Scarlet Witch <3. Za te cysie daję 8/10.

Edytowane 30 kwietnia 2018 przez ragus

[Masorz 13 197]

Ja nawet daję osiem na szelkach. Zasłużyli. Wielkie brawa dla scenarzystów, że  

mieli jaja zrobić TAKIE zakończenie. Od paru ładnych lat czytałem mnóstwo komiksów Marvela i cieszę się, że poszli ostro. Jak umierał Peter Parker, to aż to odczułem, zrobiło mi się naprawdę smutno.

Po Guardiansach 2 miałem taki niesmak, a tutaj wypadli bardzo dobrze i teamup z Thorem cudowny.

 

Okej, mogę już nie oglądać facetów w rajtuzach 

[Gość ragus]

Ale by w dwójce siedli Xmeni tacy, tacy w spandeksie. 

 

 

Szczerze mówiąc nie sądziłem, że już w jedynce Thanos wyczyści ziemię. Myślałem, że widmo takiego zagrożenia będzie wisiało jeszcze do premiery dwójki, a pierwsza część skończy się po prostu rozdaniem wpier,dolu przez pana fioletowego połowie bohatyrów.

 

Z jednej strony fajny zabieg, ale z drugiej jakoś ciężko mi się ekscytować dwójką, no bo już wiadomo co będzie. Oryginalni awendżersi + pani marvel wyjaśnią Thanosa i w magiczny sposób, pewnie za pomocą zielonego kamienia, ożywią kogo trzeba. Czyli wracamy do konwencji tak mocno wyświechtanej przez ostatnie 10 lat.

 

Jak to w ogóle teraz wygląda terminarzowo? Tak jak Pani Marvel Powiedziała, a potem Infinity War 2?

Edytowane 30 kwietnia 2018 przez ragus

[Masorz 13 197]

Hej. Jeszcze w tym roku Ant-man 2 a potem w marcu Pani Marvel. Potem w maju Awendżersy 4.

Venom jeszcze na listopad, ale pomimo sympatii do Hardy'ego nastawiam się na mocne 5/10.

[Gość ragus]

Źle się wyraziłem, chodzi mi o filmy z MCU, które będą miały jakiś tam wpływ na IW2.

 

no człowieka mrówkę raczej ominę.

[Shen 9 636]

Nie podobał ci się poprzedni? Jedynka moim zdaniem była bardzo dobra.

[Masorz 13 197]

 

Godzinę temu, ragus napisał:

Źle się wyraziłem, chodzi mi o filmy z MCU, które będą miały jakiś tam wpływ na IW2.

 

no człowieka mrówkę raczej ominę.

No to nic. 

Ant-man bardzo fajny jest, z przyjemnością obejrzę kontynuację. 

Jak sobie przypominam tę finałową walkę to

[milan 7 022]

Antman?

 

Jest taki jeden powod

 

 

[Gość ragus]

>ant-man was in infinity war all along
>was small and hidden in the infinity glove
>uses the time stone in some way to return to new york in avengers 1 (pictures)
>kills thanos and resets the marvel comic universe back to after avengers 1

 

 

tak będzie xd

[Masorz 13 197]

Ta opcja jest  nawet spoko, tylko że wtedy się Netflixowe seriale zaorają i ogólnie będzie wielki burdel.

 

Reset na bank będzie. A całe uniwersum uratuje Brie Larson. Tzn nie tyle reset, co cancel samej końcówki Infinity War.

[Gość ragus]

Na chłodno dwie małe wady:

 

-Hulk, no właśnie nie wiem co tak słabo. chyba aktor koniecznie chciał trochę pokazać twarzy

-Kapitan Ameryka, o jezu, nie wniósł w sumie nic

 

 

[kermit 6 998]

jestem po seansie i ogolnie no to poza wadami co wymieniacie kurde solide 9/10

[blantman 5 780]

Spoko film. Nie widziałem czarnej pantery więc cała wakanda i jej mieszkańcy byli dla mnie nieznani (i trochę głupi - zaawansowans technologia i plemienna strutktura). Cała reszta super. Tak powinien wyglądać blockbuster bez zbędnych rozterek i emo scen. Akcja, akcja i jeszcze więcej akcji dobrze zmontowanej i układajacej się w logiczna całość. 8/10

[Square 8 609]

8 godzin temu, ragus napisał:

-Hulk, no właśnie nie wiem co tak słabo. chyba aktor koniecznie chciał trochę pokazać twarzy

Spoiler

Dostał sromotny wpierdol na samym początku, więc nic dziwnego, że nie chciał wyjść. 

 

[blantman 5 780]

Mam pytanie gdzie podziała się 

Spoiler

Valkyria z thora ostatniego. Przecież pod koniec była na statku a trupa nie pokazali ani zero wzmianki

 

[ornit 2 962]

56 minut temu, blantman napisał:

Mam pytanie gdzie podziała się 

  Ukryj zawartość

Valkyria z thora ostatniego. Przecież pod koniec była na statku a trupa nie pokazali ani zero wzmianki

 

A mi się wydaje, że pokazali

 

jak leżała wśród trupów. Ogólnie ucieszyłem się, że te murzyny z Asgardu dostały w(pipi) i ten (pipi)a porażka Heimdall w dreddach/pejsach zdechł. Szkoda tylko, że w drugiej części odżyją.

Edytowane 1 maja 2018 przez ornit

[Gość ragus]

Nie pokazali. 

 

Pewnie pojawi się w kolejnym filmie. 

[Masorz 13 197]

Na imdb aktorki nie figuruje jeszcze Avengers 4, więc cholera wie co tam z nią wymyślą.

[Rudiok 3 371]

Raczej w kolejnej części Thora ją zobaczymy. No chyba, że w A4 Thor przekaże młot komuś innemu.