Mialem przyjemnosc wczoraj obejrzec. Jezeli o mnie chodzi, to jestem bardzo pozytywnie zaskoczony filmem. Na najwiekszy plus zasluguje udzwiekowienie filmu, robi wrazenie po prostu. Zdjecia i efekty specjlne rowniez daja rade. Moze scenariusz moglby byc lepiej napisany, ale nie ma zgrzytu zebami. Generalnie polecam.

Przypominam, że dałeś Transformersom 2 10/10 i tytuł filmu roku.

To będzie się za nim ciągnąć już do końca e-życia. 

Film nie wart własnego tematu. Sztampowa i przewidywalna do bólu historyjka okraszona ładnymi widokami i świetną muzyką. Tak jak już pisałem 6/10 to max co mogę dać.

Historyjka jakich wiele juz bylo, ale wlasnie ze wzgledu na udzwiekowienie, jak i zdjecia + efekty no i ogolne wykonanie naprawde warto obejrzec ten film. A na wlasny temat to nie zasluguje Szklana Pulapka 5, bo jest filmem wybitnie slabym, a ten ma prawo sie podobac.

ps. Co do Transformers 2, to faktycznie troche przesadzilem.. ogladalem wowczas film w warunkach, w jakich juz nie bedzie mi dane chyba obejrzec, wiec troche spotegowalo emocje.

ps. Co do Transformers 2, to faktycznie troche przesadzilem.. ogladalem wowczas film w warunkach, w jakich juz nie bedzie mi dane chyba obejrzec, wiec troche spotegowalo emocje.

 

 a co, byles pierwszy raz z jaka laska w kinie ?

Nie.

Nie rozumiem tych zarzutów co do sztampy i przewidywalnej fabuły. Obejrzałem ten film nie wiedząc w pełni w co się pakuję i muszę przyznać, że jak na tego typu produkcję to byłem pod naprawdę sporym wrażeniem. Jasne, od początku widz spodziewa się jakichś plot-twistów, ale właśnie sposób i tempo w jakim są one ujawniane stanowią solidny plus produkcji, podczas gdy wspomniane efekty i muzyka tylko potęgują ogólne wrażenie.

 

Owszem, można zarzucić ogólnej historii schematyzm jeśli się ją zanalizuje już po fakcie, ewentualnie pod sam koniec, ale osobiście nie mogę powiedzieć abym podczas oglądania wiedział do końca co się wydarzy, albo raczej w jaki sposób. I tak jak sporą część współczesnych produkcji ogląda się właśnie w ten sposób, że po 10 minutach wiadomo kto będzie odgrywał jaką rolę i kogo czeka jaki los, tak tutaj film mimo wszystko potrafił zaskoczyć. A najlepsze jest to, że nie robi tego na siłę, ani nie kombinuje z wymuszonym twistem w ostatnich 5 minutach.

 

Albo też inaczej - nawet biorąc pod uwagę, że historyjka jest oklepana w tym sensie, że jest jakiś romans, jakaś drama, ukryta przeszłość i "happy end", to sama prezentacja tego schematu zasługuje na uznanie. Nie mogę też niczego zarzucić grze aktorskiej, reżyserii, scenografii czy ścieżce dźwiękowej, a co za tym idzie, mogę Oblivion śmiało uznać za jeden z lepszych filmów jakie widziałem w ostatnich latach - nawet jeśli daleki jestem od uznania go za nie wiadomo jakie cudo czy inny hit.

film przejdzie do historii za sprawa najzayebistszego basenu w historii, genialna sprawa.

Ten film to bardzo dobre, mocno niedocenione kino S-F. Nie jest jakis oryginalny, ale serio, poza tym ciezko sie tutaj do czegokolwiek przyczepic. Gra aktorska na plus, efekty zdecydowanie na plus, muzyka i ogolnie udzwiekowienie na plus. Oglada sie go przyjemnie, nie dluzy, nie nuzy. Czego chciec wiecej od tego typu produkcji. Jakosc Blu-Ray powala.

Edytowane 8 września 201311 l przez Shagohad

Wersja na BR ma czarne pasy u góry i dołu ekranu?

Tak.

Ten film to bardzo dobre, mocno niedocenione kino S-F. Nie jest jakis oryginalny, ale serio, poza tym ciezko sie tutaj do czegokolwiek przyczepic. Gra aktorska na plus,

 

Jeżeli założymy, że Kurylenko grała znak drogowy, to się zgodzę.

Ost dawal rade przez caly film. Klimacik rowniez niczego sobie.

Serio? nikomu nie przeszkadzało, że ten film to głupi klon klonów i nieudolny mix motywów z innych filmów plus najgłupsza sztuczna inteligencja w dziejach kina?  

to moje pierwsze sci-fi w zyciu wiec było ok.

A sztucznej inteligencji nie posiadam na chacie ale moze akcja dzieje sie w wymairze gdzie sztuczna nie oznacza doskonałej i bezbłednej.

Milan kłamiesz, kiedyś nabijałeś się z monitorków w Blejd Raner.

blejd ranner to scierwo, film klasy c pokroju wszystkich tych sci-fi lat 80  z american- cyborg- i psycho-  -cop w tytule.

zaraz brzydka twarz mnie zaatakuje

Edytowane 10 września 201311 l przez _Milan_

Oblivion to bardzo dobre i niedoceniane kino s-f ? Transformersy 2 to film na 10/10 ? Nie mam pytan.

dobra, weź te 38 postów i idź sobie.

 

przeciez z  tego 10/10 jest beka od dawna.

ojej

Oblivion to bardzo dobre i niedoceniane kino s-f ? Transformersy 2 to film na 10/10 ? Nie mam pytan.

 

Dowartosciowales sie ?. Jakbys nie zauwazyl, to film sie podobal zdecydowanej wiekszosci wypowiadajacych sie tutaj. 

Który?

Oblivion.

Chyba tylko Tobie i milanowi co zjechał potem łowcę androidów zakopując tym samym swoją wiarygodność