Skocz do zawartości

Metro: Redux


Marian80

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Obecnie w promocji za 55zł w PSS (wersja Redux).

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Tak powinni tworzyć reedycje. :banderas:

Odświeżenie Metro bardziej przypomina kotlety HD z poprzedniej generacji, niż tę kpinę z graczy, która ma miejsce obecnie. Bowiem otrzymujemy nie tylko usprawnioną grafikę (ujmujące combo fHD+60 k/s, które powinno być standardem), ale też wiele dobrego przyniosły zmiany w mechanizmie (szczególnie pierwszej części) gry. MAŁO TEGO, otrzymujemy nie jedną grę + ewentualny dodatek, tylko aż dwa tytuły i to w jakże przystępnej cenie - 140zł za nówkę. Brawa. Inni powinni podążać z pokorą za tym przykładem.

Graficznie 2033 podciągnięto do Last Light. Włożono w tę cześć wiele pracy i to widać. Technicznie specjalnie nie powala grającego - vide wykonanie postaci, ale tez nie ma się czego gra wstydzić. Poza tym wszelakie efekty świetlne i cząsteczkowe robią piorunujące wrażenie. Zatem tę cześć można ocenić z powodzeniem bardzo wysoko, ale kontynuacja idzie szczebel wyżej, bowiem gra momentami wręcz zapiera dech w piersi. Co prawda to tylko reedycja, ale podobnie jak w przypadku TLoF z miejsca można ją paradoksalnie uznać za jedną z lepiej prezentujących się wizualnie pozycji.

Sfera audio, to majstersztyk. Wszelakie odgłosy, nastrojowa muzyka potęgująca klimat. Nie sposób nie zrecenzować warstwy audio innym slowem, jak - kapitalna.

Gra przy tym jest niezwykle klimatyczna i oferuje zupełnie inne doznania, niż nastawiony na akcję non stom BF/CoD. Jezeli S.T.A.L.K.E.R ci się podobał, to zapewne tak też będzie z tymi grami, które nastawione sa na przetrwanie.

2033 w ogólnym rozrachunku to (bardzo)dobra pozycja. Warto spędzić z tym tytułem kolejne godziny, ale już Last Light jest gra o klasę lepszą, ciekawszą. Mogę z cała pewnością stwierdzić, że warto byłoby wydać za samą tę cześć 240zł i znakomicie się bawić, a przecież otrzymujemy dwie części za znacznie mniejsze pieniądze. Choćby dla drugiej odsłony warto zaopatrzyć się w ową składankę.

Metro 2033

8/10 - grafika;
9/10 - audio;
8/10 - grywalność;
7/10 ocena końcowa;

Metro Last Light

9/10 - grafika;
9/10 - audio;
9/10 - grywalność:
9/10 - ocena końcowa;

  • Plusik 3
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Ciekawa opinia powyżej. Nie mogę tylko zrozumieć jak przy Metro 2033 z ocen 8/10, 9/10 i 8/10 wyszła Ci ocena końcowa 7/10.  ^_^

Ja jestem właśnie w trakcie "calakowania" całego pakietu Metro Redux na XO i nie będę specjalnie odkrywczy - dwie pełnoprawne gry za cenę 140 złotych w zafoliowanym pudełku prosto ze sklepowej półki to przykład tego jak powinno się sprzedawać tzw. "odgrzewane kotlety" i przykład tego jak powinny one wyglądać. Niesamowita gra, niesamowity klimat, zdecydowanie polecam - szczególnie z rosyjskim dubbingiem i polskimi napisami - gra zyskuje wtedy +10 do klimatu i autentyczności.

Proponuję także zmianę nazwy tematu na Metro Redux.

Edytowane przez Folion
  • Plusik 2
Opublikowano

Grałem na kompie w Metro LL i jak dla mnie to najlepszy FPS pod względem fabuły i klimatu. Czy grając na konsoli z padem w ręku nadal jest wrażenie że uczestniczysz w czymś wyjątkowym, skradając się z bronią po ciasnych pomieszczeniach ? :) 

  • Plusik 1
Opublikowano

Grałem na kompie w Metro LL i jak dla mnie to najlepszy FPS pod względem fabuły i klimatu. Czy grając na konsoli z padem w ręku nadal jest wrażenie że uczestniczysz w czymś wyjątkowym, skradając się z bronią po ciasnych pomieszczeniach ? :)

Jak najbardziej , gra sączy niesamowity klimat. Aczkolwiek nie ogrywałem tego na PC, ale na ps 3 zrobiłem dwukrotnie.
Opublikowano

Grałem na kompie w Metro LL i jak dla mnie to najlepszy FPS pod względem fabuły i klimatu. Czy grając na konsoli z padem w ręku nadal jest wrażenie że uczestniczysz w czymś wyjątkowym, skradając się z bronią po ciasnych pomieszczeniach ? :)

 

Ten sam klimat jest zachowany. Do tego jeszcze kilka misji DLC też jest wartych ogrania. 

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Wystarczy odpalic powyzszy filmik, by sie o tym przekonac (na wstepie powinna byc przemowa) :-P Zakupione w PSS IE.

Edytowane przez MEVEK
Opublikowano

W oryginale można było uruchomić rosyjskie głosy z polskim lektorem. Fajny nie często wykorzystywany patent. W wersji Redux też jest taka możliwość?

Opublikowano

Zanim zagrałem w Last Light to również wydawało mi się, że rosyjski dubbing to będzie +10 do klimatu, ale okazało się zgoła inaczej.

Wszystko trąci taką samą teatralnością, jak większość polskich lokalizacji. Głosy nie dość, że wyprane z emocji to jeszcze praktycznie wszystkie brzmią tak samo - w pewnym momencie zacząłem się gubić, kto faktycznie do mnie rozmawia :)

 

Angielski z tymi rosyjskimi naleciałościami jest dużo lepszy, aktorstwo profesjonalne, wczuwka jest, a Pavel to mistrz :)

Opublikowano (edytowane)

To ja mimo wszystko się nie zgodzę, uważam, że rosyjski jest fenomenalny! Gram w połączeniu z polskimi napisami i jestem zachwycony. Na razie wpadł "calak" za Metro 2033 z kolekcji Redux, które ukończyłem dwukrotnie. Jutro zabieram się za Last Light. 

@kes - tak, Metro Redux oferuje rosyjskie dialogi i polskie napisy. I ja osobiście polecam ten zestaw, angielski mi tam nie pasuje, czuję się sztucznie - ale fakt, używałem go tylko kilka minut - ale przy Last Light za pierwszym razem wrzucę rosyjski, za drugim razem wrzucę angielski i wtedy sam się przekonam. :-)

Generalnie gra jest kapitalna - tak powinny wyglądać "remastery, odgrzewane kotlety, skoki na kasę, definitivy, reduxy etc. itp. itd. - i w takiej cenie (!!!)" .

Gram na konsoli Xbox One, z czystym sumieniem polecam!
 

Edytowane przez Folion
Opublikowano (edytowane)

Jestem po dwukrotnym ukończeniu Metro 2033 i mniej więcej w połowie pierwszego przejścia Metro Last Light i muszę przyznać, że różnica pomiędzy grami jest - przynajmniej dla mnie - ogromna! W Metro Last Light gra się jeszcze przyjemniej, gra jest o wiele bardziej zróżnicowana, lokacje, postacie, poszczególne misje - wszystkiego jest więcej, wszystko wydaje się lepsze - siłą rzeczy, jest to nowsza gra - ale nie liczyłem na tak dużą różnicę.

Podoba mi się szalenie w całym wydaniu to, że twórcy gry wszystko ujednolicili, interfejs jest świetny, już na samym wstępie, gadżety głównego bohatera również w jednej formie podane - i to mi się podoba! Metro Last Light wydaje mi się łatwiejsze - czego akurat ja nie uznaję jako minus. Odrobinę nie podoba mi się fakt, że do wbicia "calaka" grę muszę przechodzić czterokrotnie a jeżeli nie posiłkujesz się poradnikiem - będziesz musiał jeszcze zająć się powtarzaniem poszczególnych misji. Osiągnięcia są proste ale strasznie wymyślne - są takie na które sam nie wpadłbym nigdy - nawet gdybym w to grał przez cały rok to nie posiłkując się żadnym poradnikiem i tak nie ukończyłbym tego uniwersum w 100%.

 

Inne "ochy i achy" pisałem już w poprzednich wpisach więc nie będę się dublował. Jak wpadnie 100% to pewnie jeszcze się odezwę w temacie. Dodam, że gram na konsoli Xbox One.

Jeden z dodatków DLC tzw. "Pakiet Wieży" mnie pozamiatał. Nie potrafię go ukończyć. o.O

Edytowane przez Folion
  • Plusik 2
Opublikowano

Skuszę się na ten dodatek za jakiś czas, jak już ogram zaległości/nowe pozycje. Co do Metro, tak jak już wspomniałem, jak dla mnie wzór jeśli chodzi o reedycje. Stosunek jakość (to nie tylko trawnik w trzy de, a i nie ma mowy o niestabilnych zaledwie trzydziestu k/s) do ceny (wychodzi ok 69zł za grę), to coś co inni powinni naśladować. Dodatkowo same gry są warte uwagi, szczególnie rewelacyjne Last Light.

Opublikowano

Zdecydowanie nadszedł. Redux to piękne dwie dość długi FPP w moim najlepszym klimacie. Post apokalipsa :) nom nom nom i do tego ten rosyjski klimacik. Do tego DLC dostępne na płycie przedłużają zabawę. Granie panią snajper jest świetne. 

  • Plusik 2
Opublikowano

Aż tak podciągnęli grafę? Sam się zastanawiam nad Metro redux. Zacząłem LL na x360, niestety przez buga musiałem skasować save i już nie wróciłem do tej gry. Może teraz nadszedł ten czas :D

Ja kosztowałem grę za pierwszym razem na PC. Wyglądała niesamowicie, dość napisać, że robiła nie mniejsze wrażenie niż Kryzys Trzeci.

Konsole otrzymały znacznie zubożoną wersję, choć trzeba uczciwie przyznać, że i tak można było nacieszyć oczy.

 

W przypadku Last Light, zmiany są raczej kosmetyczne. Głównie położono nacisk na oświetlenie, które nie tylko buduje gęsty klimat, ale także prezentuje się zjawiskowo. Należy również pamiętać, o combo fHD+60k/s, które jest przecież rzadkością, a które nadaje grze uroku. Tym bardziej, że tekstury, jak i ilość detali robią wrażenie.

 

Przy 2088 przebudowano znacznie więcej i trzyma ona poziom zbliżony do kontynuacji. Cieszą takie usprawnienia jak ręce, które obracają dany obiekt (uprzednio podchodziliśmy do zaworu, wciskaliśmy przycisk, a on sam się obracał).

 

Nawet się nie zastanawiaj. W dobie robienia z graczy w bambuko, otrzymujesz dwie znakomite, dopracowane i śliczne wizualnie gry za niewielkie pieniądze.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

W dodatku z kompletem wszystkich wydanych dodatków do Last Light. Ja na moim XO mam już 88% w osiągnięciach i przyznam szczerze, że "calakowanie" gry odrobinę mnie już męczy z tego powodu, że każdą z gier trzeba przejść przynajmniej dwa razy. Biorąc pod uwagę, że w zestawie Metro Redux dostajemy dwie pełnoprawne gry - liczba ich przejść wynosi już cztery. To dużo. Do tego sprzątanie. No ale nikt nie mówił, że będzie łatwo, w końcu "calaki" są dla wybranych. 

Co nie zmienia faktu, że Metro Redux to przykład remasterów i przykład tego jak powinno postępować się z graczem!

Dobra, dzisiaj przed południem wpadło upragnione 100% i muszę przyznać, że "calak" jest dla wytrwałych. Nie jest trudny ale się dłuży - cztery razy to stanowczo za dużo, przynajmniej dla mnie. Co oczywiście nie może i nie ma prawa urągać samej grze, która jest świetna - nie będę tutaj się specjalnie rozpisywał bo pisałem o tym w poprzednich postach. W mojej ocenie to pozycja obowiązkowa tej generacji.

Edytowane przez Folion
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Jeżeli cenisz sobie klimatyczne gry FPS powinieneś być zadowolony. Konkurencja raczej stawia na efekciarstwo i multi (BF+CoD), ewentualnie eksplorację otwartego świata przy pięknych widokach (FC4), a tutaj jest posępnie, dosadnie (kapitalny początek Last Light), czyli inaczej, bez zabaw ala rambo (czasami grający czuje się jak w Splinter Cell z widokiem z oczu). Za taki komplet w takiej cenie, należą się słuszne pochwały i tytuł reedycji roku.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...