Skocz do zawartości

Destiny


YETI

Rekomendowane odpowiedzi

21.30 to się zaczyna robić późno. Dla mnie żaden problem, ja mogę i do 6.00 rano, ale zakładam, że nie każdy jest takim bałwanem jak ja :) Więc albo jednak Wam pasuje, albo namówię Josepha i 20:30, albo piątek (ja mogę oba, pewnie Vex nie wypadnie od razu...)

 

Piotros, robiliście już na PS4? Jest hardkor?

Odnośnik do komentarza

Ufff... w końcu się udało zrobić oba challenge :) Generalnie nie są trudne, tylko trzeba się dobrze zgrać i mechanika raidowa musi dobrze działać. Najwięcej czasu spędziliśmy o dziwo z templarem. Wczoraj ze 2 godziny próbowaliśmy, ale zawsze coś było nie tak. Dzisiaj zrobiliśmy w przeciągu niecałych 10 minut :)

 

 

2 tytanów (najlepiej z głową Glasshouse) z bańką stawia blessing i weapons, hunter łuk i lejemy z ... Gjallahornów :) Dodatkowo snajperka najlepiej z Triple Tap'em. Jedna osoba z tarczą na jednym teleporcie, a na drugim ktoś z reszty drużyny. Ta taktyka pozwala szybko ubić Templara bez pojawienia się dużej ilości minotaurów, co działo się przy używaniu Sleeper'ów.

 

 

Gatekeeper na spokojnie po jednym portalu. Trzeba pamiętać o jednej osobie na środku do czyszczenia minotaurów. :)

Atheon, trzeba się zgrać i umieć liczyć do 6 :)

 

 

Osoby przeniesione na Venus lub Mars to 1,2 i 3 - tarczownik. Osoby na zewnątrz to 4,5,6 - tylko nr 6 zostaje na zewnątrz, wchodzi do portalu ostatni i sam ubija ostatnią Oracle. Reszta (razem z tarczownikiem) w tym czasie dociera na środkową wysepkę i ma całe 30 sekund do strzelania w Atheona. Istotne jest, żeby po teleporcie szybko ustalić kto zajmuje się Oracle nr 1, a kto 2. Oracle nr 3 tarczownik rozwala z super'a, akurat zdąży się naładować :) Drużyna na zewnątrz (nr 4 i 5) wchodzi do środka, jak tylko otworzy się teleport, ustalają wcześniej kto ma który numer i pod koniec wszyscy wychodzą, a nr 6 wchodzi. Istotna jest też informacja, która Oracle'a jest rozwalona, żeby nr 6 wiedział kiedy ma wejść.

 

 

Sam Atheon:

Z tyłu wysepki bańka na weapons + Hunter strzela łuk.

Bronie - tylko Sleeper + snajperka najlepiej z Triple Tap'em.

Wariant z Golden Gun'em i Celestianem nie był aż tak efektywny jak Sleeper :)

Z Weapons i Tether Sleeper zadaje 245tyś obrażeń.

 

Proponuję jutro zrobić część raidu, dokąd będziemy mogli, a resztę skończyć w piątek. Do templara możemy spróbować dojść w 5 osób. Najwyżej froncz nie dostanie jakiegoś dropu :) Po otworzeniu wrót do VoG'a są 2 skrzynki :) Jedna standardowa, a druga

 

 

podczas drogi jak się robiło questa na chyba Sleeper'a. Przy pierwszej skrzynce trzeba zeskoczyć do korytarza na dół

 

.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

> Proponuję jutro zrobić część raidu, dokąd będziemy mogli

 

Tak zrobimy. Ja chyba namówię Josepha na dzisiaj. czyli 20.30, right?

 

BTW, pro-tip: kupcie sobie nowe Sleeper Simulanty, update do 400 LL starym Simulantem, rozwińcie wszystkie perki od nowa ZA WYJĄTKIEM OSTATNIEGO. Powinno znacznie zmniejszyć możliwość fuckupu.

Odnośnik do komentarza

Jak już masz jakiegoś egzotyka, to zawsze możesz kupić nowego z takiego "ekranu jak wielki iPhone" w Towerze (w tym ostatnim pokoju pod ziemią, gdzie stoją wszyscy trzej Vanguardzi). Koszt zakupu to m.in. jeden exotic shard. I jak kupisz to jest na 320 światła i nierozwnięty. Więc infuse'a robisz do 400 LL czymkolwiek, i rozwijasz motes of light (heavy się szybko robi, nawet bez boosterów to jest chyba raptem 8 motów). I już, rozwijasz, tylko po prostu nie aktywujesz ostatniego perka.

 

A robimy to wszystko dlatego, że:

 

a) Sleeper jest najlepszy do DPS-owania Atheona. Rozwala też Oracla w jeden strzał jak się strzeli w rodzącego się Oracle'a (im dłużej stoją, tym mają więcej healtha)

b) Ostatni perk to extra rykoszety,  i ludzie się od tego zabijają ;) Więc lepiej nie rozwijać.

 

20:30, Joseph będzie, a potem się wymieni na Froncza. Także jadziem.

Odnośnik do komentarza

> Istotne jest, żeby po teleporcie szybko ustalić kto zajmuje się Oracle nr 1, a kto 2

 

Piotros, tutaj sensownego chyba pro-tipa słyszałem, żeby właśnie tym się nie przejmować i ładować do Oracle'a we dwóch, i potem spojrzeć na killfeeda, i osoba, która zabiła po prostu nie strzela już do drugiego Oracle'a.

Odnośnik do komentarza

W teorii można tak robić, ale jak nagle wyskoczą Ci 3 dodatkowe informacje, to nie będzie wiadomo kto zabił ostatnią Oraclę :) A tak jest prosta informacja od jednej osoby, np. "jedynka moja", wtedy druga osoba wie co ma robić :) Bardziej pewne wydaje mi się szybkie ustalenie kto ma, którą Oraclę niż patrzenie na ekran na dole. Generalnie jak każdy miał jedną Oraclę do zbicia, to nikt nie miał z tym problemu. :)

A ze Sleepera podczas rozgrywki w raidzie nikt się nie zabił. Aczkolwiek wcześniej na WOTM udało mi się skutecznie to zrobić 2 razy :) No ale tam były mniejsze przestrzenie i łatwiej było o rykoszet :)

Jakby ktoś nie miał snajperki z Triple Tap'em, okazało się że na X1 nie mam żadnej, to Crucible sprzedaje Event Horizon z Triple Tap'em za 150 marek :) Dodatkowo ma Casket Mag, co w standardzie daje 4 naboje zamiast 3 :) I jeszcze mam dodatkowo Hidden Hand :)

Odnośnik do komentarza

-- Kto tam wyliczył, że Ex machina, ta snajpa z najnowszego raidu daje całościowo trochę lepszy DPS niż Event Horizon

-- Bo masz 3 shoty, ale po reloadzie, który jest szybki, już cały czas cztery

-- No i nie stresujesz się Triple Tapem

-- Ten obecny EH daje max pięć shotów (Triple Tap + Casket Mag) przed reloadem, ale reload ma "normalny" no i trzeba być perfect.

-- Stary EH z Rise od Iron ma tylko 3 shoty, ale ma perka na turbo-reload, który w połączeniu z rękawicami do szybkiego reloada snajpy jest crazy szybki.

-- Osobiście nie jestem fanem Ex machiny i wolę Event Horizon, więc pewnie wezmę tą z trzema shotami i turbo-reloadem (mam Ophidiana, więc mam reload 100% praktycznie)

-- Ale na wszelki wypadek Ex Machinę też, zobaczymy, jak wyjdzie

 

Ponoć w criticala Atheona się strzela w bok "światełka", a nie w centrum? Ale to dogadamy.

Odnośnik do komentarza

Jak już masz jakiegoś egzotyka, to zawsze możesz kupić nowego z takiego "ekranu jak wielki iPhone" w Towerze (w tym ostatnim pokoju pod ziemią, gdzie stoją wszyscy trzej Vanguardzi). Koszt zakupu to m.in. jeden exotic shard. I jak kupisz to jest na 320 światła i nierozwnięty. Więc infuse'a robisz do 400 LL czymkolwiek, i rozwijasz motes of light (heavy się szybko robi, nawet bez boosterów to jest chyba raptem 8 motów). I już, rozwijasz, tylko po prostu nie aktywujesz ostatniego perka.

 

A robimy to wszystko dlatego, że:

 

a) Sleeper jest najlepszy do DPS-owania Atheona. Rozwala też Oracla w jeden strzał jak się strzeli w rodzącego się Oracle'a (im dłużej stoją, tym mają więcej healtha)

b) Ostatni perk to extra rykoszety,  i ludzie się od tego zabijają ;) Więc lepiej nie rozwijać.

 

20:30, Joseph będzie, a potem się wymieni na Froncza. Także jadziem.

 

nie no, o telewizorku z egzotykami wiem, po prostu myślałem że wyszedł jakiś "nowy" sleeper simulant. Ja niestety nie miałbym czym podbić mojego simulanta bo jedyną heavy weapon jaką mam na 390+ to gjallarhorn

Odnośnik do komentarza

A to szkoda, bo Sleeper jest op na Atheona i można go zjechać w jedną fazę.

 

Anyway, Piotros et al, poczytałem o lepszej strategii na Atheona (w sensie, jedna jest taka sama, ale proponuję wpadać we dwóch Stormcallerów, a druga strategia to już turbo-doładowanie, wpada jeden Gunslinger z Nighthawkiem, ubija od razu Gatekeepera, bierze tarczę i rura) i powinno pójść z tym Gatekeeperem.

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi sie, ze Atheona w jedna faze to ciezko jest zjechac. Lepiej spokojnie i bezpiecznie na 2 fazy zrobic. 2 razy w tym tygodniu z randomami z LFG gralem. Nie bylo wiekszego problemu z Antonim. WIecej klopotow Gatekeeper ludziom sprawial z jakiegos dziwnego powodu.

Odnośnik do komentarza

No właśnie dokładnie tak jest z nami. Wszystko poszło gładko i zaczęliśmy się wywalać dopiero na GK. Pierwsza faza rybka, ale potem wpadamy do pierwszego portalu i yellow moby w ogólnym zamieszaniu z cleansem itd. nas meltują. Więc pomysł, żeby albo tam wpaść Stormcallerem i szybko posprzątać, albo Golden i rura.

Odnośnik do komentarza

Powie mi ktoś czy warto robić ten q od Petry w TTK pt." taken assault " ?Są za to jakieś ciekawe nagrody? Zrobiłem pierwsza część na ziemi i jak zobaczyłem że kolejne są na venus i Marsie to szczerze mi się odechciało, tym bardziej że jak robiłem na ziemii samemu to ost champion potrafił sobie ot tak zniknąć.

 

Wysłane z mojego XT1572 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi sie, ze Atheona w jedna faze to ciezko jest zjechac. Lepiej spokojnie i bezpiecznie na 2 fazy zrobic. 2 razy w tym tygodniu z randomami z LFG gralem. Nie bylo wiekszego problemu z Antonim. WIecej klopotow Gatekeeper ludziom sprawial z jakiegos dziwnego powodu.

 

Padł wczorał Atheon na jeden raz, nawet powtórkę zrobiliśmy. Sleeper simulanty, weapons of light i łuk i poszło na eleganckości.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...