Również ostatnio zacząłem grać, dorwałem na psnie za 21zł, także jednego kebaba sobie odpuściłem tego dnia  

 

 

Ja brałem za 16 kiedys :

I czeka w kolejce, bo wpierw wszedł Wolf 2. Dwojka fajna fabularnie, ale wkurzaly dwie sprawy:

- celowanie jest jakies "chybotliwe", szczegolnie zza osłony. Celownik wariuje gdy próbuję wymierzyc z daleka 

- stealth, uuh. Polowanie po cichu na commanderow gdzie jeden błąd = alarm, jest imho kiepskim motywem w shooterze gdzie powinna byc głównie jatka.

Czy New Order po dwójce bedzie gorszym doznaniem?

Moim zdaniem będzie lepszym. Sensowniejszy pacing, chyba nieco mniej natarczywe sugerowanie podejścia stealth, trochę bardziej zróżnicowani przeciwnicy i starcia z nimi

20 minut temu, _Red_ napisał:

Ja brałem za 16 kiedys :

I czeka w kolejce, bo wpierw wszedł Wolf 2. Dwojka fajna fabularnie, ale wkurzaly dwie sprawy:

- celowanie jest jakies "chybotliwe", szczegolnie zza osłony. Celownik wariuje gdy próbuję wymierzyc z daleka 

- stealth, uuh. Polowanie po cichu na commanderow gdzie jeden błąd = alarm, jest imho kiepskim motywem w shooterze gdzie powinna byc głównie jatka.

Czy New Order po dwójce bedzie gorszym doznaniem?

Grasz w bezpośredniego sequela do gry najpierw chociaż masz jedynke kupioną a mi mówią, żem poje.ban bo mięsa nie jem. 

 

Co do skradania się to nikt Ci nie karze się skradać i możesz napier.dalać jak wlezie, kwestia podejścia. 

red, robisz to źle.

Lol gram jak chce. Nawet nie wiedziałem czy są powiazane fabularnie. 

NIkt nie zabrania, tylko po co na odwrót. Fabularnie to całkowicie kontynuacja, jak oglądanie nowej nadziei po  imperium kontratakuje.

11 minut temu, _Red_ napisał:

Lol gram jak chce. Nawet nie wiedziałem czy są powiazane fabularnie. 

lol mniej przewijania pieluch więcej wiedzy o g i e r k a c h   

Wypadlem z obiegu w giergach.

 

Z tym stealth to problem gdy kommander nas zauważy. Wtedy z kazdej strony lawina wrogow, a zycie w tej grze szybko schodzi. Zbyt szybko. Zatem stealth czasem jest wymuszona słuszną opcją. 

 

Nadal mam ciarki jak myślę o walce w courtroom.

Edytowane 1 lutego 20187 l przez _Red_

25 minut temu, _Red_ napisał:

Nadal mam ciarki jak myślę o walce w courtroom.

Na hardzie grasz? Dwa szutguny w rękę i lecisz jak przecinak. Może na wyższych poziomach to większe wyzwanie ale jak grałem na normalu to spacerek w parku. 

 

 

Nie pamietam ktory to byl poziom bo tam nie bylo klasycznego easy /normal / hard. Ten 3 od gory chyba.

Dokładnie, dual wielding właśnie szotguny albo sturmgewehry to easy mode, stealth mimo wszystko jest w tych grach dodatkiem i coś tam można się pobawić jednak najprościej to wszystko można wymordować w otwartej walce.

Spróbowałem przez chapter selecta w końcu, i ten Uber faktycznie dosyć lajtowy, szczególnie z perkami, w sumie nie odczuwam drastycznych różnic w stosunku do pierwszego zaliczenia (szybciej spada HP, no ale checkpointy są na tyle sensownie porozstawiane, że śmierć jakoś strasznie nie boli). Troszkę więcej taktycznego czajenia się za zasłonami i przemieszczania się między nimi i w sumie tyle. No i niespodziewanym hitem otwartych wymian ognia okazał się zwykły pistolet z tłumikiem  : headshoty robią robotę aż miło. Może się jeszcze zdziwię (jestem gdzieś w połowie), ale nie mam nic przeciwko, żeby już tak zostało.

Swoją drogą samo to, że z biegu gram drugi raz  i sprawia to nadal frajdę świadczy o poziomie tej gry. Zresztą twórcy pomyśleli nawet o takiej rzeczy, jak zmiany w gameplay'u (drobniutkie, ale jednak)  przy dokonaniu innego wyboru fabularnego na początku gry. 

 

Co do skradania, to w TNO jest go sporo, i faktycznie gra karze za bycie wykrytym (trochę za szybko jak na mój gust uruchamiany jest alarm), no ale lubię stealth, więc dla mnie jest git. 

@kotlet_schabowyi co zrobiłeś ta platynkę?

 

W The Old Blood gramy Blazkowiczem? Na ile godzin to zabawa?

Taa, całkiem lajtowa i nie wymagająca jakichś chorych akcji (typu "ustrzel 1000 wrogów w lewą rękę"), choć perki z granatami trochę mnie irytowały. No ale gierka jest świetna i z przyjemnością wymaksowałem, nawet znajdźki satysfakcjonujące. 

 

W TOB gramy Blazko, prequel TNO, nie grałem, ale z tego co czytałem to jakieś 5h. Ja sobie ten dodatek raczej podaruję, bo klimaty II WŚ mimo wszystko w Wolfie nie siadają mi tak, jak 60s. 

Dodatek to mocno rtcw style z nazi zombie i okultyzmem, IMO warto. 

W Old blood lepiej się bawiłem niż w New order.

WTOB>WTNO>W2

Caly swiat uznal te gre za Arcydzielo wszechczasow . Jesli tylko bedziecie mieli wybitny sprzet polecam zagrac.

co

Spokojnie, to tylko zwarcie na stykach.

Ten koleś to jakaś nowa forma trollingu. Albo po prostu spyerdolił z Arkham 

Kurde @Ludwesprzyjdzie i mnie skarci że znowu chwalę, ale zacząłem od nowa po 3 latach od ostatniego przejscia i dla mnie to nadal top 3 fpsow ever. Świetne te misje, gunplay, Kurde no uwielbiam.

Ja ostatnio też sobie przypomniałem, bo wpadł do GP. Tylko kurcze, albo za dużo grałem w Coda:MW 2019, bo feeling tych broni w wolfie jest taki plastikowy. Ale bicie niemiaszków po kasku wciąż bawi. 

Godzinę temu, XM. napisał:

Kurde @Ludwesprzyjdzie i mnie skarci że znowu chwalę, ale zacząłem od nowa po 3 latach od ostatniego przejscia i dla mnie to nadal top 3 fpsow ever. Świetne te misje, gunplay, Kurde no uwielbiam.

 

Dopiero co zacząłem Niera Automatę, ale ten Wolfenstein chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu, a teraz jeszcze mnie wywołałeś.

 

Ściągam.

Ja na waszym miejscu zacząłbym od Old Blood, wprowadzenie przed The New Order. Ogólnie ten dodatek jest cymes, bo akcja dzieje się w klimatycznym zamku, który też poniekąd przypomni Ci czasy RTCW, o ile ktoś grał.