Shingeki no Kyojin (Attack on Titan)

[wojnar 1 892]

Ja "czytam" mangę, tzn ostatnio tylko przeglądam obrazki i jak jest jakaś grubsza akcja to wtedy się biorę za czytanie. Ogólnie fakt, sporo spisków i gadania o ludziach. Coraz mniej widzi się tytany. W ostatnich chapterach trochę się rozkręciło ale raczej znowu autor będzie wracał do tych intryg między ludźmi.

 

Ogólnie IMO nuda.

Edytowane 15 maja 2015 przez wojnar

[Mejm 15 363]

a reszta warta zachodu?

1. tak

2. tez, ale to jest odcinek typowo humorowo-fanservicowy i jest duzo Sashy a ja Sashe <3

3. najslabszy, duzo gadania, malo humoru, jeszcze mniej akcji

4. 5. - obowiazkowo, ostatnie 5min 5ki to jest od dzis moje goty z wszystkiego co sie jako anime ukazalo

[Mejm 15 363]

 

7:12

8:10 MISTRZ!1111! SZCZE xDDDD

13:23 do konca

[Tokar 8 278]

Czytalem dzis jakis wy(pipi)anie dlugi wywiad z autorem, od samego początku wie jak skończy się manga, tylko sukces go zaskoczył i jeszcze nie wie jak do tego zakonczenia doprowadzi.

Czytaj "dawno bym już to skończył, ale ludzie w krawatach każą mi robić kolejne fillery".

Z opinii ludzi czytających mangę nie wygląda, żeby to szło w dobrym kierunku.

 

Ta nowa oavka o Lewym całkiem zacna, ale Mejm chyba trochę przesadziłeś. To nawet nie było bajlepsze oav tego anime (bo pierwsza zdecydowanie najciekawsza), a co dopiero w skali masowej. Końcówka dobrze poprowadzona, no ale czy ktoś spodziewał się czegoś innego ?

Sytuacja panująca w tym

podziemnym dystrykcie

w niektórych aspektach trochę nielogiczna. Chyba, że w mandze jakieś backstory w tym temacie zrobili.

[Mejm 15 363]

No ja sie moze zle wyrazilem z tym zdaniem o anime. Chodzilo mi, ze to najlepsza akcja tego (tytanow) anime, a nie anime w ogole. I nadal podtrzymuje zdanie, ze akcja z ova 5 > ep 22. To co on tam odpier.dolil to by stu banderasow tu nie oddalo.

[Enkidou 300]

Po mandze faktycznie widać, że autor albo nie miał pomysłu na wiele rzeczy, albo ktoś go naciska, żeby to możliwie jak najbardziej rozwlec i nabić więcej kabzy wydawcy. Co prawda żadne rozstrzygnięcia jeszcze nie miały miejsca (więc mogę się mylić w swoim czarnowidztwie), ale już np. ten wątek ze 'wspomnieniami' sprzed kilku chapterów to dla mnie była niepotrzebna gmatwanina za bardzo dopominająca się zawieszenia niewiary.

[Mejm 15 363]

A dotrali juz w mandze do

piwnicy?

 

[Enkidou 300]

Jeszcze nie i chyba tak prędko do tego nie dojdzie. No ale nie czytałem majowego chaptera, więc może miały tam miejsce jakieś radykalne zmiany.

 

W co wątpię.

[Tokar 8 278]

Ciekawi mnie czy pan autor wpadł na pomysł wątku, który narzuca się sam, a mianowicie

pojawienie się kogoś ze świata zewnętrznego, kto przetrwał, bo tytany go nie atakują

.

 

Wystarczy tak albo nie, bez wchodzenia w szczegóły

[Enkidou 300]

Nie.

[Tokar 8 278]

No to ja bym to lepiej napisał

[Bjały 2 964]

[Shen 9 695]

Wyglada dobrze.

[Velius 5 753]

Biore na premiere

[Mejm 15 363]

[wojnar 1 892]

WOW, to naprawdę wygląda dobrze! 

[Mejm 15 363]

 

Twórcy Dynasty Warriors tworzą grę na licencji „Attack on Titan”

http://www.eurogamer.pl/articles/2015-08-06-tworcy-dynasty-warriors-tworza-gre-na-licencji-attack-on-titan

 

Troche jaranko. Chociaz zastanawia mnie jak rozwiaza kwestie "latania".

[Zarathustra 616]

Attack.on.Titan.Live.Action.(2015).720p.DVDSCR.x264

 

I co oglądał już ktoś? Ja nie dałem rady na trzeźwo, tylko tak sobie fragmentami przeleciałem.

[Enkidou 300]

No to ja bym to lepiej napisał

 

Nieaktualne. W dwóch ostatnich chapterach pojawiło się coś, co powinno cię w takim razie zainteresować.

 

[Mejm 15 363]

Attack.on.Titan.Live.Action.(2015).720p.DVDSCR.x264

 

I co oglądał już ktoś? Ja nie dałem rady na trzeźwo, tylko tak sobie fragmentami przeleciałem.

Az taki kupiszcz?

[Bansai 11 198]

Troche bekowy ten film, od razu zaznacze ze nie jestem fanem mangi/anime, anime przestalem ogladac od momentu kiedy dramatyczna walka o przetrwanie przy pomocy zyletek (fajnie na poczatku anime budowalo klimat, cala ta akademia, beznadziejnosc sytuacji, no szykowalo sie fes goty) zamienila sie w walki tytan vs tytan, ale pamietam z tego jeszcze chyba na tyle, aby wiedziec ze Mikasa to raczej nie byla radosna dziewczynka ktora krzyczala "haiiiiiiiii" i biegala radosnie ciagle usmiechnieta. Nie przypominam tez sobie Erena jako jakiegos "cool guy'a", z nutka emo co lubi sadzic egzystencjalne smuty? No ale moze moja pamiec mnie zawodzi bo tak jak mowie, dosc szybko odpadlem z tej serii.

 

Same efekty bez szalu, mocno srednie, calosc zdecydowanie zalatuje niskim budzetem.

 

Ogolnie cienko, bardzo cienko, fanatykom sie moze spodoba, ale zwyklym "ciekawskim" zdecydowanie odradzam marnowac czas. Takie filmy utwierdzaja mnie w przekonaniu ze proba przerobienia anime na film jest zawsze zlym pomyslem.

[Shen 9 695]

proba przerobienia anime na film jest zawsze zlym pomyslem.

Nie.

[Zarathustra 616]

Jak komuś nie będzie przeszkadzało, że Europejczyków grają Japończycy z tą swoją specyficzną grą aktorską i miejscami słabe CGI (latanie na linkach) to powinien dać radę obejrzeć, jeśli jest fanem.

 

Aktorski Space Battleship Yamato o dziwo wypadł całkiem nieźle, oczywiście nie jest to poziom efektów z Hollywood za 100 milionów dolarów.

 

[Shen 9 695]

Rurouni Kenshin tez dobrze zrobiony z tych nowszych rzeczy.

[Pupcio 18 649]

Też obejrzałem ten film wczoraj, średniak, dużo zmienili i to nie najlepsze no ale całkiem przyjemnie mi się to oglądało.